W miejscu wiaty rowerowej przy budynku dworca PKP wkrótce pojawi się zadaszony rowerowy parking. Będzie tam można zostawić kilkadziesiąt rowerów - bez obawy o warunki atmosferyczne.

Na razie w tym miejscu stoją stojaki rowerowe i wiaty, w których można zostawić 10 jednośladów. To jednak zdecydowanie za mało, bo coraz więcej tczewian przyjeżdża na dworzec rowerem - by tu przesiąść na pociąg.

- Trwają prace związane z wyborem zadaszonej wiaty - konsultujemy się ze środowiskami rowerowymi. Chodzi o to, by całość była estetyczna, ale i pomieściła jak najwięcej jednośladów - mówi Adam Burczyk, zastępca prezydenta Tczewa.

W miejskim budżecie na zadaszony rowerowy parking zabezpieczono 70 tys. zł. Środowiska rowerowe szukają już miejsca dla starej wiaty:

- W tym roku przy dworcu PKP powstanie duży zadaszony parking rowerowy na ok. 70 miejsc. W związku z tym obecne stojaki rowerowe oraz 10 wiat rowerowych zostaną przeniesione w inne miejsce. Gdzie według Was takie wiaty powinny zostać przeniesione? - pyta na łamach naszego działu Tcz24 Tczewska Inicjatywa Rowerowa.

Sprawy dotyczące infrastruktury rowerowej będą konsultowane podczas obrad zespołu ds. polityki rowerowej, który działa przy tczewskim ratuszu.