Pogoda
TCZ.PL Sp. z o.o. Internetowy Serwis Informacyjny Miasta TczewaPolicja (fot. KPP Tczew)
Tczewscy policjanci poszukują świadków wypadku drogowego, do jakiego doszło na ul. Czyżykowskiej. 77-latka została potrącona podczas przechodzenia przez jezdnię. Kierowca odjechał z miejsca zdarzenia.
17 grudnia 2013r. około godz. 11.30 w Tczewie na ul. Czyżykowskiej doszło do wypadku drogowego.
- Wówczas kierujący samochodem marki ford eskort, cofając, potrącił przechodzącą przez jezdnię 77-letnią mieszkankę Tczewa, po czym odjechał. - informuje asp. sztab. Dariusz Górski, rzecznik tczewskiej policji.
W wyniku zdarzenia kobieta z ogólnymi potłuczeniami trafiła do szpitala.
- W związku z powyższym zwracamy się z apelem do osób, które były świadkami tego zdarzenia lub w jakikolwiek inny sposób mogą pomóc w ustaleniu kim był mężczyzna, który potrącił 77-latkę o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Tczewie ul. Kasprowicza 2 osobiście lub pod numerami telefonów: 58 530-82-22, 58 530-81-91. - dodaje policjant.
17 grudnia 2013r. około godz. 11.30 w Tczewie na ul. Czyżykowskiej doszło do wypadku drogowego.
- Wówczas kierujący samochodem marki ford eskort, cofając, potrącił przechodzącą przez jezdnię 77-letnią mieszkankę Tczewa, po czym odjechał. - informuje asp. sztab. Dariusz Górski, rzecznik tczewskiej policji.
W wyniku zdarzenia kobieta z ogólnymi potłuczeniami trafiła do szpitala.
- W związku z powyższym zwracamy się z apelem do osób, które były świadkami tego zdarzenia lub w jakikolwiek inny sposób mogą pomóc w ustaleniu kim był mężczyzna, który potrącił 77-latkę o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Tczewie ul. Kasprowicza 2 osobiście lub pod numerami telefonów: 58 530-82-22, 58 530-81-91. - dodaje policjant.
Wykop
Komentarze (25) dodaj komentarz
_gość
27.12.2013, 11:33
Czy ta kobieta przechodziła przez jezdnię po pasach? Kierowca też nie zawsze wszystko widzi dokładnie. Upewni się że nikogo nie ma a taka osoba wlezie mu w ostatniej chwili pod samochód. Takich "świętych krów" jest pełno na Gdańskiej. Karać pieszych za wykroczenia tak samo jak kierowców!
Odpowiedz_gość
27.12.2013, 15:28
ale pamietaj ze nie wolno cofac na jezdni
CytujKotecek_gość
27.12.2013, 11:47
A czy warto szukać?
A czy warto szukać? Skoro i tak go zaraz wypuszczą?
Odpowiedz_gość
27.12.2013, 12:37
poczucie wyższości
Mnie też przy cofaniu ostatnio jeden nie potrącił. Jak nie ma policji, fotoradaru, czy kamer, to kierowcy czują się bezkarni i uważają, że wszystko im wolno. Niestety postronni ludzie na tym cierpią. Potrącenie przy cofaniu to moim zdaniem brak podstawowych umiejętności i taki kierowca nie powinien mieć prawka.
Odpowiedz_gość
27.12.2013, 14:38
W nawiązaniu do Twojego komentarza...
Przechodzenie przez jezdnię w miejscu do tego nie przeznaczonym to moim zdaniem brak podstawowych umiejętności do poruszania się i taki pieszy nie powinien mieć nóg.
Cytuj_gość
27.12.2013, 15:51
Przechodziłem na "zebrze".
Cytujsuper_gość
27.12.2013, 21:31
Mogłeś i przechodzić na koniu, najważniejsze jednak, żeby człowiek, zebra, czy koń przechodzili przez przejście dla pieszych :-)
Cytuj_gość
27.12.2013, 14:02
Ford
Ford Escort :)
OdpowiedzAd_gość
27.12.2013, 14:21
Moją znajomą ostatnio na pasach przy Brico niewiele brakowało (zdążyła odskoczyć) a potrąciłby ją cofający radiowóz.
OdpowiedzTROCHĘ NAUKI DLA PIESZYCH:_gość
27.12.2013, 14:31
Skoro z tyłu samochodu (tył to tam, gdzie na szybie jest jedna wycieraczka lub jej w ogóle nie ma) pali się białe światło - to oznacza, że samochód będzie jechał do tyłu...
Odpowiedz_gość
27.12.2013, 15:53
A kierowca nie musi uważać? To on jest zobligowany do tego by być najbardziej czujnym. A nie że ruszy "na dzika", że potem przechodnie muszą jak kózki skakać na boki...
Cytuj_gość
27.12.2013, 17:16
Wszyscy użytkownicy drogi są tak samo zobligowani do uważania. Tak więc trzeba karać nie tylko kierowców ale też wszystkich pieszych, którzy uważają, że mogą wszystko i wszystko im się należy. Wkraczanie na jezdnię tuż przed samochodem i przechodzenie w niedozwolonym miejscu to nagminne wykroczenia!
Cytujkierowca porządnego FORDA_gość
27.12.2013, 19:17
potrącił babcie i uciekł co za głupek
P.S. Tłumaczą się kierowcy jak święte krowy na tym portalu społecznościowym.Prawda jest taka że uciekł z miejsca wypadku ten sprawca i zostawił staruszkę(!) na dróżce.Za ucieczkę należy się kara a ja sam wymierzę chłostę z solidnego bata.Czyżby delikwent nie miał prawka jak spora liczba osób tego miasta?
OdpowiedzGość 123_gość
27.12.2013, 20:20
Bez wątpienia jest to wina kierowcy zgadzam się z tym że kierowca powinien być czujny i ostrożny szczególnie koło przejścia dla pieszych i niektórzy kierowcy powinni wyciągnąć wnioski z tego co się wydarzyło naszczęście skończyło się na siniakach ale kiedy indziej może dojść do tragiedii czyli jednym słowem kierowca powinien mieć oczy dookoła głowy a nawet jedno w tyłku .
OdpowiedzJac_gość
27.12.2013, 22:37
Powinien zostać na miejscu zdarzenia ,widocznie miał coś za uszami
Odpowiedzgość_gość
28.12.2013, 11:13
Kolejna podobna sytuacja jak 2 lata temu tylko tyle,że tym razem 77latka przeżyła a wtedy nie.Też Ford Escort tez pasy i tez ucieczka.Tamten dostal 2 lata w zawiasach za zabicie a ten co dostanie?Pokgożą mu palcem i powiedzą nie wolno?Szkoda czasu na szukanie bo po co?Dopóki prawo sie nie zmieni to tak będzie w tym chorym systemie.
Odpowiedzdu_gość
28.12.2013, 11:21
Wina jest i kierowcy i pieszej ten ze nie zachowal szczegolnej otarorznosci podczas cofania a piesza podeszla pod samochod ktory cofal i na 100 pocent byly zapalone swiatla cofania i mogla sie zatrzymac
Odpowiedzon_gość
28.12.2013, 13:43
swiete krowy w samochodach
OdpowiedzAG
28.12.2013, 16:50
przerażają mnie niektóre opinie ludzi
Niektórzy za wszelką cenę próbują tłumaczyć tego "kierowcę" jakby zapominając o faktach! Widać, że część ludzi uważa, że to kierowca jest królem ruchu i wszystkie przywileje powinny być przypisane, a nawet więcej-trzeba mu wybaczać przewinienia i łamanie prawa. Jeśli ktoś nie potrafi jeździć samochodem, jest dzikusem albo uważa się, że cesarza ruchu to nie powinien kierować pojazdem, bo stwarza zagrożenie dla innych. Samowolkę to sobie urządzają niech u siebie w domu.
OdpowiedzDranzer
28.12.2013, 17:06
Hehe. Dyktat młodości.
Winę za zdarzenie z pewnością ponosi kierowca, który powinien zachować szczególną ostrożność, szczególnie, że widział, że ma do czynienia z osobą starszą. Staruszka przecież drepta powoli także doskonale musiał ją widzieć. Pytanie tylko, czy był na tyle trzeźwy by o niej nie zapomnieć... Wiele osób tutaj broni tego sprawcy w taki sposób, że zaraz pojawią się bzdury typu, gdzie się stara pchała! Tylko czy to, że jest się osobą starszą ma oznaczać, że trzeba siedzieć zamkniętym w domu i nigdzie się nie ruszać?! Weźcie się ludzie trochę zastanówcie zanim coś napiszecie, bo to wcale nie jest śmieszne.
OdpowiedzDanzer i AG_gość
29.12.2013, 01:17
Po co wypisujecie takie bzdety, że ktoś kogoś tu broni? Skąd wiesz, że ją widział? Byłeśprzy tym zdarzeniu? Po co wnosisz ferment i ustalasz "swoje fakty"? Sam zadajesz pytanie "czy był trzeźwy". Tak samo ktoś też tylko zadał pytanie - czy była na pasach! A skoro są samochody to mają stać na parkingach, skoro poszkodowana miała by siedzieć w domu? Tak na przyszłość - dajcie sobie siana i nie piszcie więcej komentarzy, bo nic nie wnoszą a pokazują tylko wasz debilizm.
CytujDranzer
29.12.2013, 13:21
Ja wypisuje bzdety? A może jednak nie? Może to Ty je teraz wypisujesz? Skąd wiem, że ją widział? Proste-logika. Jak cofasz to spoglądasz za siebie. I nikt mi nie wmówi, że staruszka wtargnęła mu na jezdnię, bo wiek 77 lat to u niemożliwa. Może było tak, że ona przechodziła, a on liczył na to, że zdąży wyjechać przed nią lub ona odskoczy...? Cokolwiek by nie myślał popełnił błąd i złamał przepisy, bo powinien zaczekać, a nie liczyć, że pieszy odskoczy. A czy był trzeźwy miało być pytaniem dającym do myślenia, bo dlaczego ją zostawił i odjechał? Skoro jesteś taki mądry to może mi powiesz panie adwokat?
Cytuj_gość
29.12.2013, 17:54
Aleś ty głupi !
CytujJa_gość
28.12.2013, 17:49
ALE BURAK
OD KIEDY NIE MOŻNA COFAĆ NA DRODZE DWUKIERUNKOWEJ JEŻELI SIĘ NIE ZNA NA PRZEPISACH O RUCHU DROGOWYM TO PROSZĘ WSTRZYMAĆ SIĘ OD GŁUPOT , DRUGA SPRAWA TO , TO ŻE MÓGŁ COFAĆ I NIE ZAUWAŻYĆ , A STARUSZKA UPADŁA I CHŁOP BĘDZIE MUSIAŁ SIĘ TŁUMACZYĆ ALBO WCALE NIE WIE , ŻE O NIM MOWA.
Odpowiedz_gość
29.12.2013, 06:32
wiele razy zdarzyło mi się że podczas rozpoczętego manewru cofania , sprawnego i widocznego białego światła z tyłu pojazdu jakaś baba i tak pcha się pod koła, ciężko poczekać sekundę i wtedy pakować się na tą ulice, przecież to pieszy najbardziej ucierpi w takiej sytuacji, ja zapłacę 200 pln mandatu i to wszystko a pieszemu nogi nie wymienią.
Odpowiedz