"Ten człowiek uratował moją córkę - to prawdziwy bohater" - mówi naszej redakcji ojciec 9-letniej Marysi, na którą rzuciły się trzy mastify tybetańskie. "Nie chcę, żeby zapominano o jego godnej pochwały reakcji" - dodaje.
Całą Polską przed kilkoma dniami wstrząsnęła tragedia 9-letniej Marysi z Rokitek. Dziecko zostało dotkliwie pogryzione przez psy. Wszystko wskazuje na to, że życie uratowały mu rowerowy kask, który dziewczynka miała na głowie - i szybka reakcja jednego z sąsiadów:
- Chciałbym serdecznie podziękować Jackowi Rudko - który przyczynił się do uratowania życia mojego dziecka. Jesteśmy mu niezmiernie wdzięczni - nawet nie wiemy, jak to wyrazić - mówi nam Grzegorz Piankowski, ojciec poszkodowanej 9-latki - To bardzo skromny człowiek, który nie chce żadnego rozgłosu, ale nie można przejść obojętnie wobec takiej postawy. To prawdziwy bohater. Ten człowiek, ryzykując własnym zdrowiem i życiem, rzucił się na ratunek - odciągając psy od Marysi. Dlatego dziękujemy mu z całego serca i nie chcemy, by został zapomniany w natłoku zdarzeń ostatnich dni.
Jak mówi nam ojciec Marysi, sąsiad, który ratował dziecko, sam został pogryziony.
Marysia wciąż przebywa na oddziale chirurgii Szpitala Wojewódzkiego w Gdańsku. Dziecko pod opieką psychologa dochodzi do siebie po traumie ostatnich dni. Rodzice 9-latki za naszym pośrednictwem dziękują wszystkim, którzy zaangażowali się w pomoc dziewczynce i przekazują rodzinie wyrazy otuchy.
A pomóc może każdy z nas
Już w najbliższą niedzielę (17.04) odbędzie się FESTYN CHARYTATYWNY , z którego całkowity dochód zostanie przeznaczony na rehabilitację dziecka.
Impreza potrwa od godziny 10 do 17 na stadionie przy ulicy Bałdowskiej w Tczewie. W programie przewidziano bieg, nordic walking, gry i zabawy lekkoatletyczne. Będą także stoiska z domowymi wypiekami i scena ze specjalnym programem artystycznym (szczegóły na plakacie)
Więcej na ten temat:
- (Rokitki) Trzy duże psy pogryzły 9-latkę. Ma odgryziony palec, jest w stanie ciężkim
- Psy pogryzły dziecko, właścicielka usłyszała zarzuty - grozi jej rok więzienia
- Policja sprawdza, czy tragedia w Rokitkach to zaniedbanie, czy nieszczęśliwy zbieg okoliczności
Całą Polską przed kilkoma dniami wstrząsnęła tragedia 9-letniej Marysi z Rokitek. Dziecko zostało dotkliwie pogryzione przez psy. Wszystko wskazuje na to, że życie uratowały mu rowerowy kask, który dziewczynka miała na głowie - i szybka reakcja jednego z sąsiadów:
- Chciałbym serdecznie podziękować Jackowi Rudko - który przyczynił się do uratowania życia mojego dziecka. Jesteśmy mu niezmiernie wdzięczni - nawet nie wiemy, jak to wyrazić - mówi nam Grzegorz Piankowski, ojciec poszkodowanej 9-latki - To bardzo skromny człowiek, który nie chce żadnego rozgłosu, ale nie można przejść obojętnie wobec takiej postawy. To prawdziwy bohater. Ten człowiek, ryzykując własnym zdrowiem i życiem, rzucił się na ratunek - odciągając psy od Marysi. Dlatego dziękujemy mu z całego serca i nie chcemy, by został zapomniany w natłoku zdarzeń ostatnich dni.
Jak mówi nam ojciec Marysi, sąsiad, który ratował dziecko, sam został pogryziony.
Marysia wciąż przebywa na oddziale chirurgii Szpitala Wojewódzkiego w Gdańsku. Dziecko pod opieką psychologa dochodzi do siebie po traumie ostatnich dni. Rodzice 9-latki za naszym pośrednictwem dziękują wszystkim, którzy zaangażowali się w pomoc dziewczynce i przekazują rodzinie wyrazy otuchy.
A pomóc może każdy z nas
Już w najbliższą niedzielę (17.04) odbędzie się FESTYN CHARYTATYWNY , z którego całkowity dochód zostanie przeznaczony na rehabilitację dziecka.
Impreza potrwa od godziny 10 do 17 na stadionie przy ulicy Bałdowskiej w Tczewie. W programie przewidziano bieg, nordic walking, gry i zabawy lekkoatletyczne. Będą także stoiska z domowymi wypiekami i scena ze specjalnym programem artystycznym (szczegóły na plakacie)
Więcej na ten temat:
- (Rokitki) Trzy duże psy pogryzły 9-latkę. Ma odgryziony palec, jest w stanie ciężkim
- Psy pogryzły dziecko, właścicielka usłyszała zarzuty - grozi jej rok więzienia
- Policja sprawdza, czy tragedia w Rokitkach to zaniedbanie, czy nieszczęśliwy zbieg okoliczności
Komentarze (27) dodaj komentarz
zenek_gość
14.04.2016, 12:09
Bohater
Dokładnie!!! DZIEKUJEMY PANIE JACKU!!! Od samego poczatku mowilem ze ten pan zasluguje na najwieksze slowa uznania....co tu duzo mowic,tak powinien zachowywac sie kazdy z nas,a Pan Jacek daje nam wszystkim dobry przykład!!! Duzo zdrowia dla Pana Jacka i całej rodziny Marysi!Niech wraca szybko do zdrowia!
Odpowiedzklaniam się nisko :)_gość
14.04.2016, 17:52
chylę czoła panu JACKOWI :)
Cytujgość_gość
14.04.2016, 13:13
to sie wyjasniło
wszystkim nalezy więc życzyc pomyslnosci a dziewczynce i jej obrońcy zdrowia .W tej sytuacji festyn jak najbardziej to dobry pomysł.
Odpowiedzoli_gość
14.04.2016, 23:31
oli
życia :) przede wszystkim
Cytujja_gość
14.04.2016, 13:16
SZACUNEK
Wyrazy UZNANIA I SZACUNKU dla Pana, co tu dużo gadać...; pewnie teraz każdy by powiedział, że by też tak zrobił, ale to Pan faktycznie zrobił i za to ogromny SZACUN !!!
Odpowiedzmama_gość
14.04.2016, 13:33
Zgadzam się z Zenkiem -Jacek to bohater
Brawo panie Jacku, chociaż obecnie mieszkam 330 km.od Tczewa to będę o pańskiej odwadze i szybkiej reakcji opowiadać tu w Jarocinie gdzie teraz mieszkam.W Tczewie mieszkałam 11 lat i też borykałam się z bezpańskimi psami,tym bardziej , że mam 11 córkę i która uwielbia psy i koty.Strach pomyśleć gdyby ona została pogryziona.Jest pan niesamowicie odważny i nie wolno o TAKICH ludziach zapomnieć. Życzymy panu zagojenia ran i powodzenia w życiu. A ty Marysiu szybkiego powrotu do zdrowia i uśmiechu na buźce.pozdrawiam
Odpowiedz_gość
14.04.2016, 13:41
Dla Pana Jacka Ogromne Brawa!!Jest Pan prawdziwym bohaterem kazdy z aas powinien brac z Pana przyklad.Duzo zdrowia dla Pana Jacka oraz dla Marysi.
OdpowiedzGosc_gość
14.04.2016, 14:30
Dziękujemy Panie Jacku z całego serca za uratowanie Marysi. Jest Pan wielkim Bohaterem !!!
Odpowiedztcz45
14.04.2016, 14:52
bardzo prawidłowa reakcja
Ten Pan zareagował prawidłowo, ratując życie dziewczynki. Można powiedzieć,że był takim aniołem stróżem w tym momencie. Panie prezydencie czas go wyróżnić i pokazać tczewianom jako zachętę do bycia nieobojętnym i odważnym -gotowym do poświęcenia swojego zdrowia, a nawet życia dla innych.
OdpowiedzMały Kazio_gość
14.04.2016, 19:16
Z całym szacunkiem, ale to wójt Gminy Tczew, Roman Rezmerowski powinien pomyśleć o nagrodzie, zwłaszcza, że to na jego terenie doszło to tej tragedii.
Cytuj_gość
15.04.2016, 02:03
To że wójt a nie prezydent, to dla tcz45 za dużo wiedzy na raz. On słabo odróznia miasto od gminy
Cytujtcz45
15.04.2016, 14:38
myśliciele sie odezwali
Idąc za waszym dziwnym myśleniem , akcja pomocy nie powinna się odbywać na terenie Tczewa , ale tam gdzie to zdarzenie miało miejsce. Jesteście tłuki i tyle
CytujPrzemek_gość
15.04.2016, 22:14
Nagroda jak najbardziej właściwa
Nagroda jak najbardziej właściwa, Życie jest bezcenne a nagroda pieniężna dla ratownika to tylko dodatek od społeczeństwa....
Cytujaqw_gość
15.04.2016, 22:16
Jak dla mnie to sam Marszałek województwa powinien odznaczyć Pana Jacka Rudko i to z wielką pompą. Ten człowiek uratował życie dziecka narażając swoje zdrowie i życie. Tu mozna śmiało powiedzieć, ze to bohater. Podziwiam go za to co zrobił. Jako mieszkanka województwa pomorskiego apeluję o odznaczenie i przyznanie konkretnej nagrody pieniężnej!
Cytujegon
14.04.2016, 15:50
Moje gratulacje !!!
Pozostaje życzyć sobie aby w takich sytuacjach równie odważnie się zachować. Duży szacunek.dla Jacka.
Odpowiedzmetafora_gość
14.04.2016, 15:55
BRAWO!!!
Brawo za odwagę Panie Jacku. Pełen szacunek i podziw... Jest Pan Bohaterem...
OdpowiedzSasiadka_gość
14.04.2016, 16:09
Szacunek
Wspaniałe mieć takiego sąsiada 😉😉a raczej duma i szczęście Bohater
Odpowiedzja_gość
14.04.2016, 17:19
.
wspaniale mieć takiego sąsiada,ale gorzej mieć sąsiada co prowadzi hodowle psów i nie dba o bezpieczeństwo innych sąsiadów.
CytujMatka_gość
14.04.2016, 16:52
Brawo! Tacy sasiedzi to naprawdę skarb!
Odpowiedzjola_gość
14.04.2016, 16:54
Witam,ocalił pan życie gratulacje panie Jacku mieszkanka gm.Zblewo wspieram myślami i duchem rodziców bo mam w tym wieku córkę.
Odpowiedz_gość
14.04.2016, 17:42
On
Nie wyobrazam sobie postapic inaczej niz ten pan. Widzac psy atakujace dziecko nie wyobrazam sobie zeby ktos poszedl dalej....zostawiajac dziecko na pewna smierc.
Odpowiedz~~~_gość
14.04.2016, 18:26
---
Szrzerze to ja nie wiem co bym zrobiła jestem drobną kobietą na pewno bym była przerażona dlatego w torebce noszę gaz bo sama bym nic nie wskorala . Brawa dla Pana Jacka często znajomy jeździł przez Rokitki rowerem i napotkal się na agresywne psy lecz innej rasy brama była otwarta i za każdym razem psy go atakowaly mimo wielu upomnienia właścicielowi ten nie zamykał bram więc w końcu psy dostały gazem ponieważ musiał się bronić.
Odpowiedz_gość
14.04.2016, 19:18
szkoła życia
uwazam że to normalna reakcja zdrowego człowieka :) akurat trafił na ta tragedią ten Pan ..
Odpowiedz_gość
15.04.2016, 11:45
Dlaczego minusy? Chyba nikt normalny by nie zostawił dziecka szarpanego przez psy. Oczywiście rzucić się na trzy duże psy wymaga odwagi, ale to są takie sytuacje bez wyjścia. Dobrze mieć coś pod ręką. Ja od dawna zawsze noszę przy sobie profesjonalny gaz. Nie waży, mieści się w kieszeni, a na wszelki wypadek...
CytujJurgen
14.04.2016, 19:54
Niewątpliwie czyn godny szacunku i pochwał ,aż chce się wierzyć w ludzi....
OdpowiedzHalina_gość
14.04.2016, 22:04
Czujność
Wiem,że to może być nie związane z tematem ale czy na pewno?Jak co dzień jadąc autobusem zwróciłam uwagę na reakcję kierowcy autobusu gdy potencjalny pasażer próbował wejść do autobusu z dość okazałym pieskiem bez kagańca,jakie przekleństwa usłyszał kierowca od właściciela psa,lepiej nie mówić,a pan kierowca poinformował właściciela psa o obowiązku założenia psu kagańca jeżeli chce jechać autobusem,pies to pies gryzie kiedy chce....i nie ważne,że właściciel twierdzi,że piesek mały lub duży, nie gryzie,kierowca zachował się profesjonalnie tym bardziej wobec wydarzeń na Rokitkach,chroniąc nas pasażerów przed nie odpowiedzialnymi właścicielami niby spokojnych piesków,które czasami okazują się Bestiami....oby każdy próbował zapobiegać niepotrzebnym tragedią.....
Odpowiedzaz_gość
15.04.2016, 12:36
w uk gdzie mieszkam
byl taki przypadek ze pieskom rzucano kielbaske z haczykami na ryby typu kotwiczka
Odpowiedz