Prezes PiS Jarosław Kaczyński poinformował w poniedziałek, że PiS w dalszym ciągu opowiada się za wprowadzeniem zasady dwukadencyjności dla wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, jednak nie wejdzie ona w życie przed przyszłorocznymi wyborami samorządowymi.
J.Kaczyński poinformował, że PiS wycofuje się z pomysłu wprowadzenia tzw. wstecznej dwukadencyjności dla samorządowców. "Biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności (...) - mówię tutaj o Trybunale Konstytucyjnym, jak i stanowisko pana prezydenta - doszliśmy do wniosku, że podtrzymamy zasadę dwóch kadencji dla osób, które pełnią funkcje jednoosobowe, a więc wójtów, burmistrzów i prezydentów, ale z karencją, tzn. z odłożeniem tego na dwie kadencje" - powiedział Kaczyński na konferencji prasowej po spotkaniu z pełnomocnikami okręgowymi i regionalnymi partii ds. kampanii samorządowej.
Jak dodał, pojawiają się też inne koncepcje, jednak każda z nich sprowadza się do tego, że wprowadzenie dwukadencyjności "nie wejdzie w trakcie tych wyborów". "Doszliśmy do wniosku, że wobec stanowiska głowy państwa, do którego odnosimy się oczywiście z wielkim szacunkiem i wobec przynajmniej niepewności co do stanowiska Trybunału Konstytucyjnego, nie należy w tej chwili tej sprawy stawiać w ten sposób, żeby tworzyć wrażenie, że chcemy uczynić coś, co być może niektórzy by traktowali jako złamanie pewnych reguł prawa" - podkreślił lider PiS.
Prezes PiS podkreślił, że przy tworzeniu list wyborczych i ustalaniu kandydatów w poszczególnych regionach będą brani pod uwagę m.in. ludzie młodzi, którzy - jak ocenił - "wykazują wielką energię i którzy kojarzą się obywatelom, wyborcom ze zmianą".
Źródło: www.kurier.pap.pl
J.Kaczyński poinformował, że PiS wycofuje się z pomysłu wprowadzenia tzw. wstecznej dwukadencyjności dla samorządowców. "Biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności (...) - mówię tutaj o Trybunale Konstytucyjnym, jak i stanowisko pana prezydenta - doszliśmy do wniosku, że podtrzymamy zasadę dwóch kadencji dla osób, które pełnią funkcje jednoosobowe, a więc wójtów, burmistrzów i prezydentów, ale z karencją, tzn. z odłożeniem tego na dwie kadencje" - powiedział Kaczyński na konferencji prasowej po spotkaniu z pełnomocnikami okręgowymi i regionalnymi partii ds. kampanii samorządowej.
Jak dodał, pojawiają się też inne koncepcje, jednak każda z nich sprowadza się do tego, że wprowadzenie dwukadencyjności "nie wejdzie w trakcie tych wyborów". "Doszliśmy do wniosku, że wobec stanowiska głowy państwa, do którego odnosimy się oczywiście z wielkim szacunkiem i wobec przynajmniej niepewności co do stanowiska Trybunału Konstytucyjnego, nie należy w tej chwili tej sprawy stawiać w ten sposób, żeby tworzyć wrażenie, że chcemy uczynić coś, co być może niektórzy by traktowali jako złamanie pewnych reguł prawa" - podkreślił lider PiS.
"Czy to oznacza, że rezygnujemy z tego przedsięwzięcia zmierzającego do tego, by oczyścić wiele samorządów, by dokonać zmian, by te grupy, które tam rządzą (...) niekiedy od już bardzo wielu lat, rekord to są 23 lata, w dalszym ciągu tam rządziły? Nie, chcemy to zmienić i chciałbym państwu powiedzieć, że to jest możliwe" - oświadczył.
Prezes PiS podkreślił, że przy tworzeniu list wyborczych i ustalaniu kandydatów w poszczególnych regionach będą brani pod uwagę m.in. ludzie młodzi, którzy - jak ocenił - "wykazują wielką energię i którzy kojarzą się obywatelom, wyborcom ze zmianą".
Źródło: www.kurier.pap.pl
Komentarze (22) dodaj komentarz
gocha_gość
17.05.2017, 08:13
Tak mi przykro
I cały misterny plan Zbysia i Tadeusza wPiSdu. tak przy okazji pytam dość liczną grupe mieszkańców czy znają Tadeusza? Odpowiadają wszyscy jak jeden "nie!". Powodzenia w wyborach!
Odpowiedz..._gość
17.05.2017, 08:25
...
słowem w sedno :) biedny Zybi :)
Cytuj500+_gość_gość
17.05.2017, 09:26
I TAK POWOLI
NADCHODZI POCZĄTEK KOŃCA POJ......ANYCH POMYSŁÓW wPiSdu
Cytujsza_gość
17.05.2017, 17:30
Tadeusz Dzwonkowski to CZŁOWIEK o dużej klasie, uczciwości, prawości, kultury...buc pobłocki to tylko duży buc, forsowany przez ......wiemy kogo...
Cytujurbi et orbi_gość_gość
17.05.2017, 21:49
zbysiu walnie mira leszczem
chyba, że go zamkną
CytujŁUPASZKO_gość_gość
17.05.2017, 08:48
"a'la long"
"słowem w sedno :) biedny Zybi :)"
OdpowiedzBiedny Zibi???? Chyba nie chcecie powiedzieć że Urban chciał być prezydentem Mojego ukochanego miasta ?!? Skonczylby jak Biedroń w Słupsku :)
ŁUPASZKO_gość_gość
17.05.2017, 08:50
"a'la long"
Mam nadzieję że tym razem już żaden mądry inaczej mieszkaniec Tczewa nie zagłosuję na Pobłockiego ....KRÓL JEST NAGI
CytujŁUPASZKO_gość_gość
17.05.2017, 08:58
"a'la long"
Prezydent Pobłocki powinien kolegi z Tv Tetka Replińskiego zagadać o załatwienie posadki w Tv tak ładnie wspólnie wyglądają -PREZENCJA na podobnym poziomie bleee
Odpowiedzurbi et orbi_gość_gość
17.05.2017, 21:50
oj tam, sprawa jasna
a pobłocki nie zostanie menedżerem w transpoloni?
Cytujela_gość
17.05.2017, 09:25
kadencje
A Romek myślał, że to już była jego ustawowo ( po zapowiedziach prezesa Jarosława) ostatnia kadencja jako wójta i przegiął z kombinacjami, więc czeka sąd.
Odpowiedzanonim_gość
17.05.2017, 10:26
Autor: nieznany, ISBN201CBS2017
Skrót historii z mojej nowej książki, pt. "ZET": Pewien Z. toruje drogę dla swojego kolegi W., a także w zależności (okaże się później) dla kolegi króla T. Kolega W. to szara eminencja ponoć sterująca Z., który osłabić ma maksymalnie króla krainy M. lub zablokować jego start aby wymienieni, jego koledzy W. i T. wejśc mogli do gry gładko bo nie mają najmniejszych szans. Oto cały plan znany nawet na komendzie, o czym w kolejnej części mojej książki. Jeśli w najbliższym czasie okaże się, że Z. powinęła się noga, w wyborach do rady w Kowalinach wystartuje jego żona - są na to dowody bo Z. raz opublikował to na twarzoksiążce poczym zapomnieć o tym szybko chciał. W przypadku opuszczenia statku zwanym "królestwem obok jadłodajni" przez Z. - prawdopodobnie szykuje się dla niego posada u swojego kolegi w nowej inwestycji - Pana lekarza M. Ciekawym jest fakt, że członek wysokiej izby lecznicy w Kowalinach koleguje się z lekarzem M., który świadczyć będzie usługi konkurencyjne dla usług lecznicy w Kowalinach i osłabiać będzię skarbiec "królestwa obok jadłodajni", w którym pracuje Z. lub nawet lecznicę tę "wykończy", czy mocno zatem osłabi "królestwo obok jadłodajni"?... Na koniec spoiler z kolejnej części mojej książki, do której czytania serdecznie zapraszam: król, kapitan statku T. z "królestwa obok jadłodajni" będzie musiał odpowiedzieć na pytania: "dlaczego Ś.P. S. za życia znany producent smakowitych wędlin nosił ze sobą broń ostrą, kogo i dlaczego się tak śmiertelnie obawiał?" oraz "kto do S. z groźbami dzwonił? - to do postaci pewnego brata być może podobne, ale czy to on?". Także ZZ. niegdyś zarządca lecznicy w Kowalinach splecić będzie musiał odpowiedź na znaczące pytanie "czemu mimo posiadanej wiedzy o prawdopodobieństwie popełnienia złych czynów w Kowalinach nie zgłosił tego odpowiednim organom ścigania - są dowody, że wiedzę ową posiadał i z S. spotkanie odbył, a także przez to w konsekwencji krył samego Z.". Na koniec poszukiwana będzie odpowiedź na pytanie: "czy T., Z. i ZZ. wiedzą, że S. wszystko komu trzeba zdążył przed naturalną śmiercią opowiedzieć?". Oświadczam, że cała historia jest tzw. fikcją literacką, a wszelkie podobieństwo do osób lub imion jest całkowicie przypadkowe. Powyższy utwór literacki w zamyśle jego anonimowego autora ma zmusić czytelnika do szerokiej refleksji i emocji poprzez poszukiwanie odpowiedzi na pytanie "co by było gdyby działo się to w mojej krainie?".
OdpowiedzPołówka_gość
17.05.2017, 12:45
Masz niewątpliwie talent literatki
Słownik języka polskiego. literatka. 1. ?pisarka?. 2. ?mała szklaneczka, z której pije się wódkę; też: zawartość takiej szklaneczki? ...
Cytujb_gość
17.05.2017, 23:10
Z. ma być funkcyjnym u biznesmena/lekarza M.? Pasują do siebie, jeden interesowniejszy od drugiego. Czarne charakterki
CytujNatenczas Wojski_gość_gość
17.05.2017, 11:00
I tak źle i tak niedobrze.
Najpierw prezes chciał wyczyścić ten syf zalegający w samorządach skracając ilość kadencji do dwóch. Źle! Zamach na samorządy, gwałt na demokracji! - krzyczeli mądrzy inaczej. No to prezes się wycofał, bo po co drażnić mądrych inaczej i pogłębiać chorobę nienawiści. Też niedobrze! Dobrze to było za komuny i PO - spałowali, zamordowali, przekopali metr w głąb, zaorali, zamietli pod dywan. By żyło się lepiej, wszystkim!
Odpowiedzdziki _gość
17.05.2017, 12:24
kandydaci PNP
Pytanie czy jakiś kandydat z PNP będzie wiarygodny? Wójt startował z PNP ma zarzuty, radny P. Odya ma zarzuty czy będzie miał, bo jakoś mi się o uszy obiło, koło prezydenta nie można powiedzieć, że jest cicho i spokojnie. Niedługo się okaże, że PNP to prawie jak PO tylko na mniejszą skalę, bo tczewską.
Odpowiedzgość_gość_gość
17.05.2017, 12:28
I tak źle i tak niedobrze
Może o to chodziło, żeby szczury wylazły ze swoich nor. Teraz przynajmniej wiadomo kto jest kto i kogo będzie można zamieść pod dywan. Uchowało się tego sporo [ok.37%] PO będzie miało dużo pracy.
OdpowiedzNatenczas Wojski_gość_gość
17.05.2017, 16:06
Kopacz
W zakładach karnych się nie pracuje. A szkoda. Mogli by pracowac przy kopaniu rowów - mają doswiadczenie w kopaniu na metr w głąb.
Cytujdojna zmiana_gość
17.05.2017, 16:22
wybory
W Polsce wschodniej to wiekszosc pisowscy samorzadowcy , prezio szybko to przeanalizowal, ze to wogole mu sie nie oplaca, zbyt duzo strat byloby dla dojnej zmiany
Odpowiedz123_gość
17.05.2017, 20:30
321
Pier.dolisz jak PO-je.any
Cytujb_gość
17.05.2017, 23:04
Zbychu, a już było tak pięknie... szkoda, hehehe
OdpowiedzU la la _gość
17.05.2017, 23:45
Je a c pis
OdpowiedzK_gość_gość
18.05.2017, 11:15
Drodzy czytelnicy i droga redakcjo tcz.pl zeby Zbigniew i jego nieliczni poklaskiwacze zrozumieli prosty tekst musicie wprowadzic pewne zmiany. Wystarczy sprawdzic jak to robi Zbigniee na FB. Zeby prosty tekst był zrozumiany trzeba podkreślać , i to podkreślać kilkoma kolorami , przedzielać , oddzielać , dopisywać , stawiać wykrzykniki itd. A wy piszecie zwyczajne ABC a to niestety uniemozliwia Z i jemu podobnym czytać ze zrozumieniem ????
Odpowiedz