Tczewscy strażacy ćwiczą, aby sprawnie reagować w wypadku załamania się lodu pod wędkarzami, czy osobami przebywającymi na zamarzniętych akwenach. Mundurowi apelują - nie wchodźmy na lód, bo to może zakończyć się tragedią.
Ćwiczenia, które pozwalają sprawdzić się w akcji, odbywają się cyklicznie. Ostatnio strażacy ćwiczyli na terenie stawku na osiedlu Witosa.
Niestety, apele służb czasem nie wystarczą i czasami nie dochodzi do tragedii. We wtorek pod dwoma chłopcami w wieku 7 i 11 lat załamał się lód na Regaliczce, zbiorniku koło Wyspy Puckiej w Szczecinie. Mimo starań i wysiłków lekarzy dzieci nie udało się uratować.
Gdy zauważymy osobę, pod którą załamał się lód w pierwszej kolejności należy:
1. Sprawdź swoje bezpieczeństwo.
2. Wezwij pomoc - dzwoń telefonicznie pod znane Tobie numery telefonów:
Policja - 997, Straż pożarna - 998, Pogotowie ratunkowe - 999, Telefon alarmowy - 112.
3. Próbujemy podać szalik, linę, długi kij, sanki (jeżeli jest bezpiecznie) osobie poszkodowanej, pamiętając, aby nie dochodzić zbyt blisko do niej , na i tak już osłabiony lód.
4.Wycofując się po udzieleniu pomocy nie biegamy po lodzie. Zaś widząc jakieś zagrożenie (spękania na lodzie) połóż się płasko rozłóż szeroko ręce i staraj się poruszać w kierunku brzegu leżąc na lodzie.
5. Po wydobyciu osoby poszkodowanej z wody przykryj ją jeżeli to możliwe czymś ciepłym.
6. Czekaj na wezwaną pomoc.
7. Jeżeli nie jesteś pewien czy jest bezpiecznie - nie ryzykuj nie wchodź na lód.
Ćwiczenia, które pozwalają sprawdzić się w akcji, odbywają się cyklicznie. Ostatnio strażacy ćwiczyli na terenie stawku na osiedlu Witosa.
- Jesteśmy wyposażeni w sanie lodowe i specjalne kombinezony, które chronią przed utratą ciepła i pozwalają się utrzymać na wodzie. - mówi st. kpt. Zbigniew Rzepka z KP PSP Tczew - Ćwiczymy regularnie, by móc sprawnie reagować. Pamiętajmy jednak, że w momencie załamania się lodu pomoc nie zawsze zdąży dotrzeć na czas. Dlatego nie wchodźmy na lód, szczególnie gdy temperatury są już "na plusie
".Niestety, apele służb czasem nie wystarczą i czasami nie dochodzi do tragedii. We wtorek pod dwoma chłopcami w wieku 7 i 11 lat załamał się lód na Regaliczce, zbiorniku koło Wyspy Puckiej w Szczecinie. Mimo starań i wysiłków lekarzy dzieci nie udało się uratować.
Gdy zauważymy osobę, pod którą załamał się lód w pierwszej kolejności należy:
1. Sprawdź swoje bezpieczeństwo.
2. Wezwij pomoc - dzwoń telefonicznie pod znane Tobie numery telefonów:
Policja - 997, Straż pożarna - 998, Pogotowie ratunkowe - 999, Telefon alarmowy - 112.
3. Próbujemy podać szalik, linę, długi kij, sanki (jeżeli jest bezpiecznie) osobie poszkodowanej, pamiętając, aby nie dochodzić zbyt blisko do niej , na i tak już osłabiony lód.
4.Wycofując się po udzieleniu pomocy nie biegamy po lodzie. Zaś widząc jakieś zagrożenie (spękania na lodzie) połóż się płasko rozłóż szeroko ręce i staraj się poruszać w kierunku brzegu leżąc na lodzie.
5. Po wydobyciu osoby poszkodowanej z wody przykryj ją jeżeli to możliwe czymś ciepłym.
6. Czekaj na wezwaną pomoc.
7. Jeżeli nie jesteś pewien czy jest bezpiecznie - nie ryzykuj nie wchodź na lód.
Komentarze (1) dodaj komentarz
bystry_gość
23.02.2017, 13:45
stare zdjęcia
To nie jest stawek na osiedlu Witosa, tylko staw k/ wiaduktu. No, ale cwiczenia jak najbardziej potrzebne.
Odpowiedz