W przyszłym roku będzie można powołać na ćwiczenia ponad 20 tys. osób, w tym do 20 tys. żołnierzy NSR - przewiduje projekt rozporządzenia Rady Ministrów określającego liczbę osób, które będzie można powołać do czynnej służby wojskowej.
Na ćwiczenia będzie można powołać maksymalnie 20 tys. żołnierzy Narodowych Sił Rezerwowych i ponad 1500 żołnierzy rezerwy oraz osób przeniesionych do rezerwy, które nie są żołnierzami rezerwy. Podobne limity obowiązywały już w roku 2015.
Do okresowej służby wojskowej (pełnionej przez rezerwistów w razie zagrożenia kryzysowego lub kiedy jednostka wojskowa ma taką potrzebę w związku z misją zagraniczną) będzie można powołać do 75 żołnierzy, a do służby przygotowawczej do 4 tys. żołnierzy rezerwy, którzy dotychczas nie odbywali służby czynnej, osób przeniesionych do rezerwy, które nie są żołnierzami rezerwy oraz osób, które nie podlegają obowiązkowi zasadniczej służby wojskowej lub przeszkolenia wojskowego
Zapisane w projekcie rozporządzenia wielkości określają nieprzekraczalny górny limit i nie oznaczają, że faktycznie tyle osób zostanie powołanych do czynnej służby wojskowej. Projekt - jak napisano w uzasadnieniu - uwzględnia potrzeby wynikające z formowania Wojsk Obrony Terytorialnej.
Źródło: www.kurier.pap.pl
Na ćwiczenia będzie można powołać maksymalnie 20 tys. żołnierzy Narodowych Sił Rezerwowych i ponad 1500 żołnierzy rezerwy oraz osób przeniesionych do rezerwy, które nie są żołnierzami rezerwy. Podobne limity obowiązywały już w roku 2015.
Do okresowej służby wojskowej (pełnionej przez rezerwistów w razie zagrożenia kryzysowego lub kiedy jednostka wojskowa ma taką potrzebę w związku z misją zagraniczną) będzie można powołać do 75 żołnierzy, a do służby przygotowawczej do 4 tys. żołnierzy rezerwy, którzy dotychczas nie odbywali służby czynnej, osób przeniesionych do rezerwy, które nie są żołnierzami rezerwy oraz osób, które nie podlegają obowiązkowi zasadniczej służby wojskowej lub przeszkolenia wojskowego
Zapisane w projekcie rozporządzenia wielkości określają nieprzekraczalny górny limit i nie oznaczają, że faktycznie tyle osób zostanie powołanych do czynnej służby wojskowej. Projekt - jak napisano w uzasadnieniu - uwzględnia potrzeby wynikające z formowania Wojsk Obrony Terytorialnej.
Źródło: www.kurier.pap.pl
Komentarze (3) dodaj komentarz
stas_gość
05.09.2016, 07:52
czy ci panowie z rzadu szykuja sie do wojny?
Odpowiedz_gość
05.09.2016, 10:38
Mirosława powołać, niech schudnie do rozmiaru XXXL
Odpowiedz_gość
05.09.2016, 18:07
Ta, zróbmy jakąś wojnę, dawno nie było, a chłopaki się rwą ....
Odpowiedz