Grzegorz Pawlikowski - do niedawna szef Tczewskiej Inicjatywy Rowerowej został doradcą prezydenta Tczewa ds. polityki rowerowej.
Do tej pory pracami działającego przy prezydencie zespołu rowerowego kierowała Anna Peichert:
- Pani Anna łączyła prace w zespole z kierowaniem Pracownią Edukacji Ekologicznej i ostatnio złożyła rezygnację. Szukając nowej osoby w to miejsce, chciałem żeby to był ktoś, kto jest mocno zakorzeniony w politykę rowerową, a jednocześnie jest otwarty na kwestie rozwoju. Dlatego Grzegorz Pawlikowski został pełnomocnikiem prezydenta ds. polityki rowerowej na poziomie doradcy - mówi prezydent Tczewa, Mirosław Pobłocki.
Rola doradcy będzie polegała na koordynowaniu tego wszystkiego, co dzieje się wokół polityki rowerowej - zarówno w Urzędzie Miejskim jak i jego jednostkach.
- Będę łącznikiem przepływu informacji, zarówno dla wydziałów wewnątrz urzędu, jaki i na zewnątrz, dla mieszkańców i organizacji pozarządowych. Przed miastem stoją duże wyzwania związane z inwestycjami realizowanymi w ramach środków unijnych, stąd w najbliższym czasie moje zaangażowanie w większości będzie skierowane w tę właśnie stronę. Planów mam dużo, ale wszystko po kolei. Jednym z ważnych dla mnie zadań, jest doprowadzenia do momentu, w którym ścieżki rowerowe w całym mieście będą ze sobą połączone. To oczywiście wymaga czasu i nakładów finansowych. Moją rolą będzie również dbanie o wykorzystywanie przez miasto dobrych praktyk, jakie wypracowały inne miasta z kraju i z zagranicy, dotyczy to zarówno budowy infrastruktury rowerowej jak i realizacji działań edukacyjnych. - mówi Grzegorz Pawlikowski, Doradca Prezydenta w zakresie Polityki Rowerowej.
Po zmianach Tczewską Inicjatywą Rowerową będzie kierowała Anna Kruszyńska.
Do tej pory pracami działającego przy prezydencie zespołu rowerowego kierowała Anna Peichert:
- Pani Anna łączyła prace w zespole z kierowaniem Pracownią Edukacji Ekologicznej i ostatnio złożyła rezygnację. Szukając nowej osoby w to miejsce, chciałem żeby to był ktoś, kto jest mocno zakorzeniony w politykę rowerową, a jednocześnie jest otwarty na kwestie rozwoju. Dlatego Grzegorz Pawlikowski został pełnomocnikiem prezydenta ds. polityki rowerowej na poziomie doradcy - mówi prezydent Tczewa, Mirosław Pobłocki.
Rola doradcy będzie polegała na koordynowaniu tego wszystkiego, co dzieje się wokół polityki rowerowej - zarówno w Urzędzie Miejskim jak i jego jednostkach.
- Będę łącznikiem przepływu informacji, zarówno dla wydziałów wewnątrz urzędu, jaki i na zewnątrz, dla mieszkańców i organizacji pozarządowych. Przed miastem stoją duże wyzwania związane z inwestycjami realizowanymi w ramach środków unijnych, stąd w najbliższym czasie moje zaangażowanie w większości będzie skierowane w tę właśnie stronę. Planów mam dużo, ale wszystko po kolei. Jednym z ważnych dla mnie zadań, jest doprowadzenia do momentu, w którym ścieżki rowerowe w całym mieście będą ze sobą połączone. To oczywiście wymaga czasu i nakładów finansowych. Moją rolą będzie również dbanie o wykorzystywanie przez miasto dobrych praktyk, jakie wypracowały inne miasta z kraju i z zagranicy, dotyczy to zarówno budowy infrastruktury rowerowej jak i realizacji działań edukacyjnych. - mówi Grzegorz Pawlikowski, Doradca Prezydenta w zakresie Polityki Rowerowej.
Po zmianach Tczewską Inicjatywą Rowerową będzie kierowała Anna Kruszyńska.
Komentarze (32) dodaj komentarz
ania_gość
14.07.2016, 10:17
omg...
Odpowiedz_gość
14.07.2016, 10:32
POWODZENIA!!!
W końcu odpowiednia osoba na odpowiednim miejscu. A zamiast się kłócić lepiej jest kupić. Na marginesie ile zarabia doradca?
Odpowiedz_gość
14.07.2016, 13:56
To chyba społecznie, za free
Cytuj_gość
14.07.2016, 14:00
Tyle ile musi... a co ma za darmochę pracować i jeszcze słuchać tych wszystkich zaściankowych malkontentów, którzy każde kto odstaje utopią w łyżce wody
Cytujkriss_gość
16.07.2016, 18:15
karta
A czy pan Grzegorz P. i pani Anna K. posiadają chociaż kartę rowerową?!!
CytujPiotr_gość
14.07.2016, 10:40
Doradca do spraw Wisly, doradca do spraw rowerowych... W jakim kierunku to zmierza??? Doradca do spraw 4 por roku, doradca do spraw niepotrzebnych, doradca do spraw rozwoju rolnictwa w Mozambiku, doradca do spraw doradców... A wystarczyłby chyba tylko doradca do spraw restrukturyzacji zatrudnienia w urzędzie i zwiększenia wydajności jego pracy i spółek powiązanych
Odpowiedz_gość
14.07.2016, 13:25
doradca to przede wszystkim PENSJA, a dopiero potem Wisła, rowery itd. No to teraz policzymy ile kilometrów ścieżek rowerowych powstanie do końca kadencji Pobłockiego oraz ile będzie nas kosztował 1 km doradzania
Cytuj_gość
15.07.2016, 12:51
Wystarczyłoby, żeby osoby zatrudnione w urzędach, były kompetentne i myślące zdroworozsądkowo. Wtedy nie potrzebni byliby doradcy do wykonania każdego kroku. Jeśli urzędnik pobiera co miesiąc nasze pieniądze w ramach swojego wynagrodzenia, ale nie zna się na robocie i potrzebuje doradców, to won z nim i na jego miejsce zatrudnić doradcę. Urzędnicy są naszymi pracownikami. My im płacimy pensję.
Cytuj_gość
14.07.2016, 11:03
Może zamiast wydawać miejską kasę na niepotrzebne inwestycje rowerowe (chociażby rowerownie) trzeba by było zadbać o bezpieczeństwo. Śmiało mogę stwierdzić że ponad 90% rowerzystów porusza się po drogach i chodnikach (sic.) bez znajomości przepisów ruchu drogowego, Wymuszanie pierwszeństwa, nie stosowanie się do znaków drogowych, (stop, zakaz wjazdu) oraz nagminne jada na pasach dla pieszych. Potrzebna EDUKACJA a nie ładowanie kasy w infrastrukturę z której i tak rowerzyści nie korzystają. (jeżdżą po chodniku mimo że obok jest ścieżka rowerowa).
Odpowiedz_gość
14.07.2016, 12:53
Brawo za rzeczowy komentarz
Cytuj_gość
14.07.2016, 14:02
Skoro twierdzisz, że nikt nie korzysta ze ścieżek rowerowych to chyba musisz rzadko z domu wychodzić... Po chodnikach się jeździ gdy nie ma ścieżki albo jest beznadziejnie zaprojektowana przez bezmyślnych projektantów
Cytujzmijkabulbogłowa_gość
14.07.2016, 14:50
pasy dla pieszych hahaha dobre...jak bym mógł wjechałbym Ci w d... swoim złotym bmx
Cytuj_gość
14.07.2016, 11:34
zaciekawiony tytułem artykułu wszedłem przeczytać bo spodziewałem się pana Wiórka na wymienionym stanowisku...a tu zonk :D
Odpowiedzaqw_gość
14.07.2016, 12:05
Najgorsza możliwa decyzja! Pasjonata dać na szefa! I się zacznie a co tam piesi a co tam samochody
Odpowiedzmieszkaniec_gość
14.07.2016, 12:32
ubezpieczenie
rowerzystom, to najlepiej trzymać palec prosto w pewnym miejscu i głaskać z podziwem dla hobby rowerowego, bo to przecież modne, zdrowe i trendy... a może by tak sami wyszli z propozycją ustawodawczą w zakresie obowiązkowego ubezpieczenia OC dla rowerzysty!! Skoro chcą być pełnoprawnymi uczestnikami ruchu drogowego, to dlaczego samochód musi mieć OC, a oni nie???? Ja zahamuję, rowerzysta nie i mi połamie lusterko, a wtedy co - mam robić sprawę z powództwa cywilnego?? Albo mi taki podrapie lakier na samochodzie i co wtedy?? Inna kwestia, to chamstwo pseudopasjonatów rowerowego kręcenia się po mieście - nie da się z dzieckiem wyjść na rekreacyjną jazdę ścieżką rowerową, bo taki debil na dwóch kołach zap****ala i jeszcze z pyskiem wyskakuje, jak mu się uwagę zwraca.... ale zróbmy więcej ścieżek...
Odpowiedzedi_gość
14.07.2016, 13:57
rowery
jazda po tczewskich ścieżkach to jedna wielka udręka nie ma o czym pisać i gadać
Odpowiedz_gość
14.07.2016, 14:04
Zdecydujcie się w końcu co to jest..
...doradca d.s. rowerowych czy oficer rowerowy.?
Odpowiedz_gość
14.07.2016, 14:26
Bez urazy ale myślałam że to jakiś bezdomny menel na zdjęciu
Odpowiedz_gość
14.07.2016, 15:44
trochę podobny do prezia, jest broda, ale w lipcu czapka?
Cytuj_gość
14.07.2016, 20:03
bo to jest menel
Cytujrower_gość_gość
04.05.2017, 13:35
Ja też.
Cytuj_gość
14.07.2016, 14:49
Żądamy doradcy ds życia i szczęścia - jak żyć za 1600 zl miesięcznie ?
Odpowiedz_gość
14.07.2016, 18:53
był taki bul dobrodziej i radził - "wziąć kredyt i zmienić pracę" Skończył ogołacając pałac prezydencki z kosztowności.
Cytujjoker_gość
14.07.2016, 17:34
brawo
cóż tu pisać niech sami sobie odpowiedzą skąd takie pomysły biorą z tymi posadami żenada
Odpowiedzdoradca,,,_gość
14.07.2016, 19:34
doradca d/s niepotrzebnych :)
Odpowiedz_gość
14.07.2016, 19:44
A ja chcę być doradcą doradców.Mówi to panu coś?
Odpowiedz_gość
14.07.2016, 20:26
Tak się "kupuje" głosy wyborców :)
Odpowiedz_gość
14.07.2016, 21:24
kupuje się jak rower, ŻENADA
Cytujmichał_gość
15.07.2016, 05:54
a może doradca ds psów i kotów, ?
Ile etatów jeszcze?
Odpowiedzdoradca_gość
15.07.2016, 19:36
doradca ds. czystości miasta
A ja zgłaszam swoją kandydaturę na doradce ds. czystości miasta. Doradze p.prezydentowi, które ulice są czyste a które brudne Które są proste a które wymagają remontu. Gdzie ma stanąć śmietnik a gdzie ławeczka i ładna donica by w naszym mieście było czystko i schludnie!
Odpowiedz_gość
15.07.2016, 23:06
To jest fucha całkowicie społeczna!
Odpowiedzrower_gość_gość
04.05.2017, 13:37
Akurat.
Cytuj