Lech Wałęsa - rozliczał się z przeszłością i mówił o przyszłości

Lech Wałęsa spotkał się z mieszkańcami Subków (fot. tcz.pl)
Lech Wałęsa - rozliczał się z przeszłością i mówił o przyszłości

zobacz galerię zdjęć: 3
"Żadne pokolenie nie miało takiej szansy na pokój, dobrobyt i rozwój - tylko żeby nam się chciało chcieć" - mówił podczas poniedziałkowego spotkania z mieszkańcami podtczewskiej gminy Subkowy Lech Wałęsa. Sala domu kultury, w której odbyło się spotkanie, pękała w szwach, a obecni mieszkańcy mieli do byłego prezydenta RP mnóstwo pytań.

Lech Wałęsa przyjechał do liczącej około 5,5 tys. mieszkańców gminy na zaproszenia fundacji "Uśmiech Dziecka”, która w tym roku obchodzi 15-lecie działalności. Organizacja organizuje m. in. życie kulturalne gminy i wręcza stypendia dla najbardziej uzdolnionych uczniów. Tym razem członkowie fundacji zdecydowali się zaprosić byłego prezydenta RP, który zaproszenie przyjął:

- Naszą gminę odwiedzało już wielu zacnych gości - byli posłowie, ministrowie, pan Jan Nowak Jeziorański - dziś nas zaszczycił pan prezydent Lech Wałęsa. - witał gościa wójt gminy Subkowy, Mirosław Murzydło. W imieniu członków fundacji przemówił Waldemar Pawlusek - przewodniczący Rady Powiatu Tczewskiego - Przez ostatnie 15 lat fundacja aktywnie uczestniczyła w życiu gminy. Nie ukrawamy, że inspiracją do naszej działalności było m. in. pana - panie prezydencie - hasło "Bierzcie władze w swoje ręce". Właśnie za tę inspirację, za wyzwolenie wśród Polaków pozytywnej energii chcielibyśmy panu serdecznie podziękować. Przyjazd do gminy Subkowy świadczy o tym, że wielki człowiek docenia pracę w małej gminie o wielkich szlachetnych celach.

Spotkanie z legendą "Solidarności" podzielono na trzy panele tematyczne - "Solidarność wczoraj i dziś", "W trosce o Polskę", "Polska we współczesnym świecie". Moderatorami dyskusji zostali proboszcz subkowskiej parafii ks. Feliks Kamecki oraz przewodniczący Rady Gminy - Jacek Lisewski.


- Tematów, które dziś należałoby poruszać jest naprawdę bardzo dużo. Lubię bezpośrednie spotkania, bo dowiaduję się na nich wiele, uczę się, ale i przekazuję, co mam do przekazania. - mówił do zebranych Lech Wałęsa - Starszym przypominam, a młodszych informuję, że od 40 lat los mnie wystawiał w miejsca, gdzie działy się rzeczy skomplikowane i dziwne. Musiałem często podejmować decyzję. Były to czasy, kiedy było ciężko o konsultacje, dlatego wiele decyzji podejmowanych wtedy jest do dziś niejasne, a ich konsekwencje będziemy jeszcze długo odczuwać. Dlatego moim obowiązkiem jest przyjeżdżać i wyjaśniać, dlatego tak, czy inaczej postępowaliśmy. Chcę też powiedzieć, że wciąż pamiętam, czuwam i jestem do dyspozycji. Do was należy osąd tamtych dni, ale też i dzisiejszych propozycji. Nie ma pytań złych - odpowiedzi mogą nie zadowalać. Ale mi nie zależy na tym, by się podobać.

Były prezydent RP mówił m. in. o przeszłości i teraźniejszości "Solidarności".

- To był monopol, który zmierzył się z monopolem komunizmu. Ale monopol zawsze kończy się źle, dlatego jak tylko zauważyliśmy, że komunizm pada i nie podniesie się, trzeba było uciekać od monopolu. Trzeba było go zamienić na pluralizm, demokrację i inny system ekonomiczny. Komunizm się skończył i polityczny, i ekonomiczny - trzeciej drogi do dziś nie było. Klasa robotnicza musiała sobie zażyczyć kapitalizmu, bo innego systemu nie było. - mówił były prezydent - Pamiętajcie o co was prosiłem? Zwińmy sztandary "Solidarności", dlatego że nie wolno wykonywać brudnej roboty w tym samym ustawieniu organizacyjnym. Nie posłuchaliście. (...) Nie udało się zamknąć tamtego rozdziału i zostaliśmy więźniami zwycięstw i nie możemy się wyrwać z tamtego okresu.

Lech Wałęsa dodał również, że obecnie w związkach działających pod sztandarem "Solidarności" zrzeszonych jest ok. pół miliona osób - tę liczbę mogą przerosnąć duże problemy. Zebrani na sali mieszkańcy gminy pytali m. in. o tzw. "nocną zmianę" - upadek rządu Jana Olszewskiego w czerwcu 1992 r.:

- To był najgorszy gabinet tamtych czasów. Wiedząc, że będzie odwołany, bo zebrano podpisy, które leżały w sejmie, zaczął się ratować, rzucając nieprzygotowaną lustrację z taką myślą, że jak oskarżą paru ważnych ludzi, to tak się pożremy, że będą jeszcze długo rządzić. Tylko zapomnieli, że w Polsce jest Lech Wałęsa i zawsze ma rozwiązanie. Dlatego sięgnąłem po Pawlaka i wsparcie z drugiej strony, aby tych nieodpowiedzialnych ludzi bez wyobraźni odrzucić. Oni narazili nas na wojnę domową. Oskarżam ich za nieodpowiedzialność do dzisiaj. Musiałam pokazać - "nie pozwolę wam na podpalenie Polski". Dziś postąpiłbym tak samo.

Pytania dotyczyły również "okrągłego stołu":

- Nie chciałem być prezydentem, tylko przy "okrągłym stole" zawarłem taki kiepski kompromis, że wszystko było właściwie przegrane. Jedyną szansą było strącić generała i dokończyć nasz proces. - tłumaczył Lech Wałęsa. Prezydent wspomniał również o późniejszych relacjach z Aleksandrem Kwaśniewskim i przedwyborczej debacie - Byliśmy umówieni z komitetami wyborczymi, że on już będzie tam siedział, a wejdę jako prezydent ostatni. Czas - a jego nie ma. Przychodzi - "ani be, ani me, ani kukuryku" i jeszcze rzuca mi papiery. A na koniec przy kamerach mi łapkę podaje - odpowiedziałem "za takie zachowanie to ci nogi nawet nie podam" - gdyby wam pokazano początek i koniec, wyciągnęlibyście inne wnioski.

Pytano również o wygrany proces, jaki wytoczyła córka Lecha Wałęsy - Anna.

- Chciałem, aby córka to zostawiła. Czas to wyjaśni. Ale poszła i zwyciężyła. Nigdy nie zdradziłem i nie byłem po tamtej stronie. Nie mogłem być, bo byłem tak wychowany. Czy ja w latach 70. miałem wpływ na to co ubek napisał?

Na koniec gość rozdał autografy i wyruszył dalej - tym razem w służbową podróż do Bejrutu i Madrytu.


Zobacz materiał wideo



Materiał amatorski - przepraszamy za niską jakość obrazu i dźwięku


Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (11)
dodaj komentarz

  • baniak_gość

    24.03.2010, 07:30

    Próbują rozliczać bezmyślni głupcy.

    A mało kto pamięta stan wojenny. Przestraszone oczy rodziców gdy 22 zastała nas u dziadków. Czołgi/transportery mijane na 1-go Maja w drodze do szkoły. Zryte gąsienicami kocie łby na Kościuszki. Kompromis o którym mówi Wałęsa był dla nas krokiem milowym. Bez którego były papierosy na wagę, cukier na kartki a w sklepach wyłącznie musztarda i ocet. Dziwie się że taki wielki człowiek jest elementem walki politycznej i podgryzania. Autor skandalicznej biografii 26-letni początkujący historyk żądny sławy - powinien odwiedzić Kubę i Koreę Północną aby wiedzieć jak myślało się u nas zanim się urodził. Wiadomo, że KGB miało większy aparat dezinformacji niż III Rzesza. A Wałęsie będzie się pomniki wystawiać jak tylko zejdzie. Jak papieżowi. Mimo że artystyczna chołota do dzisiaj domaga się stu milionów za damski.

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx3.xx1 
  • łowca hipokrytów_gość

    24.03.2010, 09:50

    aparat dezinformacji

    Ba !!! Trzecia Rzeczpospolita pod rządami miłościwie nam panującej Polskiej Zjednoczonej Platformy Obywatelskiej ma z kolei "aparat" jeszcze większy i potężniejszy niż KGB. Ty 'baniek" jesteś ofiarą tego "aparatu dezinformacji"

    Cytuj
    IP: 83.25.xx6.xx0 

    subkowiak_gość

    25.03.2010, 14:32

    Pawlusek na wójta Subków

    Pawlusek na wójta Subków !!! Odwagi Panie Waldemarze

    Cytuj
    IP: 88.199.xx0.xx4 
  • ali_gość

    24.03.2010, 07:43

    Faktem jest że nie wszystko się udało ,można było zrobić lepiej lub inaczej ,ale wtedy wszyscy się dopiero uczyli .Nie jestem zwolennikiem Wałęsy ,ale opluwanie go jest świństwem .Należy się jemu szacunek jest wielkim POLAKIEM I dużo zrobił dla tego kraju .

    Odpowiedz
    IP: 88.199.xx1.xx0 
  • sokoleoko_gość

    24.03.2010, 08:07

    Bolek na zawsze pozostanie małym, wystraszonym, niepewnym co jutro i plującym na wszystkich wkoło, byłym agentem komunistycznej służby bezpieczeństwa, ze świadomością tego, że nawet ci którzy dzisiaj go bronią, w rzeczywistości nim gardzą. A archiwa Moskiewskie to jest to, czego się boi najbardziej. Jak powiedział kiedyś Borys Jelcyn, podczas swojej wizyty w Polsce wręczając kopie akt : "Tam jest wszystko".

    Odpowiedz
    IP: 79.225.xx8.xxx 
  • ppp_gość

    24.03.2010, 08:38

    kolego licz się ze słowami, bo na podstawie twojego IP i tego co napisałeś możesz wylądować na ławie oskarżonych, pozdrawiam

    Cytuj
    IP: 79.163.xx8.xx2 

    łowca hipokrytów_gość

    24.03.2010, 09:45

    Precedens już jest

    No!!!Uważaj sokoleoko bo podzielisz los byłego prezydenta,który o obecnym powiedział "mamy durnia za prezydenta". Niezawisły(?)sąd zamiast wydac wyrok narobił w spodnie.

    Cytuj
    IP: 83.25.xx6.xx0 
  • Domanos

    24.03.2010, 08:26

    ......

    Rozumiem Historia, ale Panie Lechu jesteś monotematyczny, ciągle wszedzie tylko jedno... Zmień Pan temat, może warto coś robić w tym XXI wieku jest tyle do zrobienia. Jak pan potrafił coś zrobić wtedy to zrób pan teraz

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • adam p._gość

    24.03.2010, 16:20

    TV TeTka

    Dziś 17.50 i 20.50 pełna relacja z Subków. Zapraszam.

    Odpowiedz
    IP: 82.160.xx3.xx1 
  • łowca hipokrytów_gość

    24.03.2010, 17:07

    Tabletki

    Wszyscy,którzy zdecydują się na oglądanie niech przedtem zażyją tabletki uspokajające i zmierzą sobie ciśnienie.

    Cytuj
    IP: 83.11.xx4.xx4 
  • pablo_gość

    24.03.2010, 20:59

    gmina Subkowy

    Gminę Subkowy odwiedził Lech Wałęsa i chwała Im za to a Nas "drodzy hy, hy, mili" też Lech ale troszkę mniejszy.

    Odpowiedz
    IP: 88.199.xx6.xx1 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.