Wiaduktem 800-lecia tylko do 15 ton? Pojawiły się zarysowania i pęknięcia

Na razie nośność tego obiektu wynosi 40 ton (fot. tcz.pl)
Wiaduktem 800-lecia tylko do 15 ton? Pojawiły się zarysowania i pęknięcia
Na wiadukcie 800-lecia, zwanym od ub. roku wiaduktem marszałka Płażyńskiego, pojawi się ograniczenie zakazu wjazdu pojazdom powyżej 15 ton? Wiele wskazuje na to, że tak - na obiekcie pojawiły się niepokojące niewielkie spękania. Obiekt jest względnie nowy, wybudowano go bowiem w 1998 roku.

Tczew wiaduktami i mostami stoi - i to właśnie te obiekty przysparzają najwięcej zmartwień tutejszym samorządowcom. Niedawno ze sporym poślizgiem zakończył się remont wiaduktu w ciągu ulicy Wojska Polskiego, wciąż zamknięty jest most przez Wisłę, a coraz głośniej mówi się o potrzebie remontu wiaduktu w ciągu ulicy 30 Stycznia na osiedlu Górki. Wszystkie wspomniane obiekty należą do starostwa - czy do listy obiektów wymagających prac naprawczych dołączy wiadukt w ciągu ulicy Gdańskiej? Wiele na to wskazuje:

- Na powierzchni wiaduktu pojawiły się zarysowania i drobne pęknięcia. Na tego typu sygnały przy obiektach mostowych musimy reagować na bieżąco - tłumaczy Maria Witkowska, szefowa Powiatowego Zarządu Dróg w Tczewie - Przygotujemy projekt organizacji ruchu i wystąpimy do starostwa o jego zatwierdzenie. Poproszę też o zlecenie ekspertyzy, która pozwoli określić, co dzieje się z tym obiektem.

Powiatowy Zarząd Dróg ma wystąpić o ograniczenie nośności wiaduktu do 15 ton (obecnie 40). Decyzję w tej sprawie ma podjąć zarząd starostwa. Dodajmy, że wiadukt 800-lecia Tczewa im. Macieja Płażyńskiego został zbudowany w 1998 roku. Przez ostatnie miesiące korzystało z niego mnóstwo pojazdów - tędy bowiem poprowadzono trasę objazdu na czas remontu wiaduktu w ciągu ulicy Wojska Polskiego.


Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (29)
dodaj komentarz

  • GryFFF

    04.01.2012, 00:15

    Czyżby w solidarności z mostem Tczewskim kolejny wiadukt odmówił posłuszeństwa? Takie rzeczy były dawno do przewidzenia, jeszcze dłużej mogły trwać prace na WP to nic by nie zostało z tego wiaduktu. Czy już nikt nie potrafi pomyśleć... ehhh szkoda słów. Ważne by nikt nie wpadł na pomysł stawiania kolejnej bariery ograniczającej wjazd.

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • mrowka_gość

    04.01.2012, 13:56

    a ja uwazam, ze taki "młody" wiadukt powinien

    przetrwac takie objazdy bez problemu jeszcze przez 20 lat.. moze to jakies wady konstrukcyjne..?

    Cytuj
    IP: 87.205.xx1.xx2 

    _gość

    04.01.2012, 19:37

    Projektanta pociągnąc do odpowiedzialności

    Tam są nasze pieniądze

    Cytuj
    IP: 84.38.xx9.xx0 
  • Marcin_gość

    04.01.2012, 00:19

    .

    Po co znowu ekspertyza? Przecież i tak okaże się, że jej ustalenia są g. warte i trzeba dorzucić jeszcze trochę tysiączków na remont - (jak to było w przypadku "remontu" mostu przez Wisłę). Ostatecznie, to p. Witkowska stwierdzi, przy pomocy badania organoleptycznego, że wiadukt (tak jak deski Mostu Lisewskiego) "można kruszyć ręką" ;). A tak na serio: za rządów starostwa ten wiadukt przeżył już chyba ze 4 objazdy, więc nie ma się co dziwić, że jak popatrzył na tę nieudolność to się w końcu wkurzył i popękał...

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx9.xx3 
  • mieczyslaw

    04.01.2012, 01:12

    Już dawno mówiłem, że przedłużanie remontu wiaduktu w ciągu ul. Wojska Polskiego odbije się czkawką. Poza tym, ten wiadukt jest kolejnym dowodem na to, że Starostwo nie dba o swoje drogi i obiekty mostowe na bieżąco, a potem koszty napraw sięgają milionów - jeśli wiadukt jest z roku 1998, to co najwyżej po 10-ciu latach powinna zostać wymieniona zewnętrzna warstwa jezdni - dopuszczenie do powstawania ubytków, jak to ma na tym wiadukcie, może mieć wpływ na osłabienie konstrukcji obiektu - woda i mróz konsekwentnie, ale skutecznie działają. Gratuluję niegospodarności urzędników Starostwa Powiatowego w Tczewie.

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • ayren_gość

    04.01.2012, 22:59

    nawierzchnia

    Dokładnie, już zeszłej zimy pojawiały się wyraźne pęknięcia asfaltu i znaczne jego ubytki. Ale nikt na to nie reagował. A woda robiła swoje, wciekała, zamarzała, topniała, wciekała jeszcze glębiej i znów zamarzała. A beton tego nie lubi

    Cytuj
    IP: 178.42.xx8.xx0 
  • _gość

    04.01.2012, 04:47

    PROPONUJĘ NAZWAĆ MOST NA WOJSKA POLSKIEGO IMIENIEM NIEZASTĄPIONEGO WITOLDA SOSNOWSKIEGO

    Odpowiedz
    IP: 109.197.xx8.xx3 
  • hehehe

    04.01.2012, 08:20

    ...

    niejednokrotnie przełożonego :)))

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
  • staję_gość

    04.01.2012, 06:43

    pies

    Staję bezradny wobec tej kolejnej sensacyjnej wiadomości i naprawdę, w tej chwili sam juz nie wiem przez który tczewski wiadukt / most mogę iść bezpiecznie na spacer z psem ...

    Odpowiedz
    IP: 153.19.xxx.xx4 
  • hehehe

    04.01.2012, 08:18

    ...

    jak Cię przewiezie radiowozem, to obojętnie - nie przekroczysz wagi :)))

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
  • jarq

    04.01.2012, 06:53

    Niedawno był przeprowadzany remont tegoż mostu i już powstają spękania?? Takie rzeczy tylko w Tcz.

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • Tczewianin_gość

    04.01.2012, 07:15

    no tak...

    wiadukt dostał w d... , wiele ulic do wymiany. Mieczysławie, mieliśmy rację. Ja również zwracałem uwagę, że tak długi okres budowy na WP negatywnie odbije się na pozostałych traktach w Tczewie. Brawa dla urzędników!!! Most Płażyńskiego zmienić na Most Witkowskiej! A tak poważnie, to kiedy w końcu ta Pani odpowie za swoją niekompetencję i narażanie Miasta na potężne straty finansowe? Może faktycznie jeden z odcinków "Uwagi" powinien być zrealizowany u nas...

    Odpowiedz
    IP: 62.233.xx4.xx2 
  • ssij-moja-blada-szyje

    04.01.2012, 07:17

    Gdyby remont nieszczęsnego wiaduktu na WP nie trwał tak długo, to wszystko byłoby ok, a tak to każdego dnia biedny wiadukt 800 lecia musiał dźwigać multum samochodów, 2 razy więcej niż zazwyczaj, często też stojących w korku na moście... Nie rozumiem skąd to zdziwienie, stało się to co stać się musiało ;]

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • adam p._gość

    04.01.2012, 07:18

    wiadukt

    Bartku. W ciągu ulicy Głowackiego nie ma wiaduktu.... i nie było.

    Odpowiedz
    IP: 195.191.xx0.xxx 
  • jaszym1

    04.01.2012, 08:38

    do adam.p

    skąd w temacie ul.Głowackiego ?

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • łowca_gość

    04.01.2012, 09:28

    Problem

    Na tym wiadukcie nie ma do czego przyspawać przeciwpancernej belki. Dobrze, że za rok lub dwa na wiadukcie na Wojska Polskiego będzie do czego. Co prawda będzie "po skosie" ale za to skuteczniej - nie tylko dach urwie ale jeszcze zrzuci na tory.

    Odpowiedz
    IP: 178.42.xx9.xx6 
  • ka_gość

    04.01.2012, 09:36

    koleiny

    Mnie natomiast dziwi proces powstawania kolein na DK91. Czyżby było to w jakiś sposób związane z ruchem pojazdów ciężarowych omijających A1?

    Odpowiedz
    IP: 79.189.xx0.xx0 
  • jo_gość

    04.01.2012, 12:25

    Ja przypuszczam że ruch prawidłowo załadowanych i nieprzekraczających norm ładowności / nacisku samochodów ciężarowych nie powinien mieć wpływu na jakiekolwiek zniszczenia nawierzchni. Wniosek - źle wykonana nawierzchnia. I to nie jest wina omijających A1 ciężarówek. One nie łamią prawa. Specjalnych ograniczeń w RMC na drodze 91 nie ma. Nośność 11,5t/oś - widać do takiej masy droga ta nie jest przystosowana.

    Cytuj
    IP: 83.238.xx9.xxx 

    ka_gość

    04.01.2012, 14:16

    do jo

    Jeżeli jest tak, jak piszesz, to jest jeszcze gorzej. Oznacza to bowiem, że ktoś tą drogę wyremontował niezgodnie z planami, ktoś przymknął na to oko, ktoś zapłacił nie za to co zamówił. A w tej chwili winnych brak. Co gorsza: Nie słyszałem, aby ktoś się martwił tymi koleinami.

    Cytuj
    IP: 79.189.xx0.xx0 

    mieczyslaw

    05.01.2012, 12:50

    koleiny na drogach, spękania nawierzchni

    To wszystko efekt partactwa. Kiepskiej jakości podbudowa = koleiny, spękania. Wierzchnia warstwa, tzw. ścieralna, nie jest warstwą, która zapewnia sztywność i wytrzymałość drodze. Wszelkie obciążenia przenosi podbudowa i to złe wykonanie podbudowy powoduje uszkodzenia warstwy wierzchniej. Dobrym przykładem jest DK nr 7 z Gdańska do Warszawy na odcinku Gdańsk - Nowy Dwór Gdański - zrobiono kiepską podbudowę i w wielu miejscach, nowa, gładka do niedawna droga, zamieniła się w pagórki - czemu? Zapomniano podczas budowy, że drogę buduje się na niestabilnym gruncie, wykonano za słabą podbudowę jak na te warunki i efekt obserwujemy dziś, a chyba nie minęło jeszcze 10 lat od remontu.

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
  • Ali-gator_gość

    04.01.2012, 14:30

    "Na tego typu sygnały przy obiektach mostowych musimy reagować na bieżąco - tłumaczy Maria Witkowska, szefowa Powiatowego Zarządu Dróg w Tczewie" - czytaj: postawić bariery uniemożliwiające wjazd. Patrz: most lisewski...

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx1.xx9 
  • mieczyslaw

    04.01.2012, 19:15

    Ali-gator

    Dla pani M. Witkowskiej "na bieżąco" znaczy najwyraźniej raz na kilkanaście lat. Starosta, naczelnik Wydziału Komunikacji oraz dyrektor PZD - to ich odpowiedzialność.

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
  • kajot551_gość

    04.01.2012, 14:53

    wiadukt

    Tam gdzie MARIA-IGNORANTKA tam braki,fuszerki,skandal jedna tylko rada na taczke i WYPAD z ZARZADU DROG .BABA z pracy ludziom lzej.

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx7.xx4 
  • elo_gość

    04.01.2012, 18:56

    odciac stare miasto od suchostrzyg zburzyć wszystkie mosty nieech zyja z Lisewiakami +

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx9.xx1 
  • _gość

    04.01.2012, 20:00

    Wszystkiesta sosta poje...e. i tyla w tym temacie

    Odpowiedz
    IP: 109.197.xx1.xx7 
  • gosc_gość

    04.01.2012, 21:00

    skoro jest oraniczona nosnosc mostu z 40t do 15t to w taim wypadku powinnatam czatowac straz miejska czy policja zeby rypac kary za wjechanie ta ten most tirom.

    Odpowiedz
    IP: 78.88.xx6.xx2 
  • _gość

    04.01.2012, 21:10

    hahahhahaha lisewiaki hahhahahahha

    Odpowiedz
    IP: 213.238.xx5.xx2 
  • as_gość

    04.01.2012, 22:55

    Lisewski

    W minucie 5:33 filmu (poniżej link) widać uszkodzenie konstrukcji kratownicy nośnej obiektu. Uszkodzeniu uległy belki najbardziej wytężone kratownicy przy blachach węzłowych przy podporze. Pas górny pod wpływem naprężeń przekraczających granicę plastyczności zastosowanej stali uległ deformacji. W ten sposób zostały zniwelowane naprężenia w belce pasa górnego, powstał przegub plastyczny, a wzrosły naprężenia w pasie dolnym kratownicy w wyniku czego została przekroczona wytrzymałość na rozciąganie przy blachach węzłowych. Przyczyną takiego zdarzenia może być nałożenie się kilka czynników na raz. 1. Brak utrzymania w należytym stanie dylatacji, które z uwagi brak możliwości pracy przęsła zwiększają naprężenia w konstrukcji. 2. Brak utrzymania w należytym stanie łożysk, które mogą ograniczyć swobodną pracę kratownicy i w wyniku które mogą zwiększyć naprężenia w konstrukcji. 3. Brak zabezpieczenia antykorozyjnego konstrukcji stalowej, a korozja wpływa na zmniejszenie przekrojów pracujących. 4. Brak bieżącej analizy nośnych elementów konstrukcji i oceny ich stanu jak i nośności. 5. Brak bieżących przeglądów stanu połączeń poszczególnych elementów nośnych, w tym szczegółowej analizy stanu nitów z uwagi na bardzo zły stan anty-korozji. 6. Wpływ warunków atmosferycznych. Biorąc powyższe pod uwagę, konstrukcja mogła ulec uszkodzeniu w wyniku zaniedbań zarządcy obiektu w czyszczeniu i konserwacji dylatacji oraz łożysk. Wpływ wysokiej temperatury, np. latem powodował rozszerzanie się konstrukcji stalowej, jednak konstrukcja nie mogła się rozszerzyć bo natrafiała na opór na podporach (dylatacje, łożyska), w wyniku czego powstała siła ściskająca przeciwdziałająca rozszerzaniu. A biorąc pod uwagę dodatkowe obciążenie dynamiczne samochodów oraz zły stan konstrukcji mamy katastrofę. Uszkodzenie powstałe przy jakimkolwiek węźle kratownicy nośnej, bez szybkiej naprawy grozi zawaleniem!!! http://www.tcz.pl/index.php?p=1,69,0,telewizja-tczew&item=2c0459fc96dbbb5f&title=Co-dalej-z-mostem-przez-Wisle

    Odpowiedz
    IP: 46.204.xx6.xx3 
  • ka_gość

    05.01.2012, 09:48

    Zdaje się, że piszesz bzdury.

    Niestety ale nie mogę się z Tobą zgodzić. To, co pokazano w 5:33 minucie materiału to, moim zdaniem, uszkodzenia powstałe przy wysadzeniu mostu w 1939 lub 1945. Jest to koniec istniejącego starego fragmentu. Reszty oryginalnej konstrukcji nie ma. Wiele można zarzucić Starostwu, ale tego akurat nie.

    Cytuj
    IP: 79.189.xx0.xx0 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.