Tczewska Masa Krytyczna - rowerzyści przekonywali do dwóch kółek

Tczewska Masa Krytyczna - rowerzyści przekonywali do dwóch kółek

zobacz galerię zdjęć: 3
W ostatni piątek miesiąca (25.04) o godzinie 18.10 ulicami miasta ruszyła Tczewska Masa Krytyczna zorganizowana przez Tczewską Inicjatywę Rowerową. Celem przejazdu (manifestacji) była promocja roweru jako najlepszego środka transportu w mieście.

Rowerzyści jechali głównymi ulicami miast, by zwrócić uwagę na to, że nie są one dostosowane do ruchu rowerowego (brak pasów rowerowych czy też wydzielonych dróg rowerowych).

Uczestnicy wystartowali spod biało-czarnej lokomotywy przy dworcu PKP, a zakończyli przejazd na bulwarze nad Wisłą.

Przebieg TRASY (8,8 km): Dworcowa, Północna, Gdańska, Nowosuchostrzycka, Jagiełły, Jagiellońska, Wojska Polskiego, Plac Piłsudskiego, 30-go Stycznia, Bema, Nowowiejska, Konarskiego, Polna, Nadbrzeżna, Bulwar nad Wisłą.


Całość zabezpieczała tczewska policja.

Czym jest Masa Krytyczna?

Jest to nieformalny ruch społeczny, polegający na organizowaniu spotkań jak najliczniejszej grupy rowerzystów i ich wspólnym przejeździe przez miasto. Spotkania te odbywają się pod hasłem "My nie blokujemy ruchu, my jesteśmy ruchem" i mają na celu zwrócenie uwagi władz i ogółu społeczeństwa na zwykle ignorowanych rowerzystów. Pierwsza Masa (na świecie) odbyła się w 1992 roku w San Francisco, gdzie do tej pory odbywa się w każdy ostatni piątek miesiąca.

W Masie chodzi przede wszystkim o radość wspólnego przejazdu przez miasto oraz zwrócenie uwagi na rowerzystów. Masa jest wyrazem wolności poruszania się. Rowerzyści na ulicach zazwyczaj są tej wolności pozbawieni ze względu na wielki i niebezpieczny ruch samochodów. Masa Krytyczna przez swoją wielkość, gęstość i intensywność przywraca rowerzystom na ulicy bezpieczeństwo i wolność. Przynajmniej na chwilę.

Więcej na Facebooku - www.facebook.com/tczewskainicjatywarowerowa

Zdjęcia - Joanna Dobosz

Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (32)
dodaj komentarz

  • Kąśliwy Dżon

    28.04.2014, 08:43

    Piękna ścieżka rowerowa obok, o które

    to tak tczewscy cykliści walczą a ci się rozwalili po drodze. Masa bez rozumu chyba.

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • ka_gość

    28.04.2014, 09:21

    Czy to takie trudne?

    Kiedy w końcu wszyscy zrozumieją, że jezdnie są dla samochodów. Każdy rowerzysta, czy pieszy, to intruzi. Chcecie ścieżek rowerowych? To sobie wybudujcie, ale za własne pieniądze.

    Odpowiedz
    IP: 79.189.xx0.xx0 
  • Tczewska Inicjatywa Rowerowa_gość

    28.04.2014, 11:10

    Z przykrością informuję, że ulice nie są tylko dla samochodów ;) Przestrzeń publiczna należy do wszystkich.

    Cytuj
    IP: 83.8.xx6.xx9 

    Gość2_gość

    28.04.2014, 11:15

    re:

    Jestem kierowcą, a również rowerzystą. Płacę niemałe podatki i chciałabym, żeby zostały przeznaczone właśnie na wydzielone pasy rowerowe na jezdni. Jezdnia jest przestrzenią do ruchu - absolutnie nie wyłącznie samochodowego!!!

    Cytuj
    IP: 77.253.xxx.xxx 

    ka_gość

    28.04.2014, 13:29

    Naprawdę?

    Naprawdę tak myślicie? To wyjaśnijcie dlaczego jezdnia ma takie a nie inne parametry (szerokość, rodzaj nawierzchni, nośność nawierzchni, wysokość krawężników i sto innych). Wszystkie te parametry są dostosowane do ruchu pojazdów samochodowych. Dopuszczenie do ruchu np. rowerów jest złem koniecznym, bo brakuje kasy na specjalne drogi rowerowe, o które zresztą walczycie. Jeżeli teraz weźmiecie pod uwagę, że z tytułu motoryzacji do budżetu wpływa ponad 50 mld zł (nie pamiętam dokładnie ile - piszę "z pamięci"), a wydatki na drogi to 3 mld, to zrozumiecie, że kierowcy utrzymują połowę tego kraju, a jeszcze chcecie im zabrać część kasy na infrastrukturę rowerową. Jako płatnik tych podatków i jako obywatel demokratycznego kraju mam prawo się temu przeciwstawiać i czynię to. Pytanie, czy to coś da? Nie wiem. Ale - dopóki nikt mnie nie przekona - będę to robił.

    Cytuj
    IP: 79.189.xx0.xx0 

    Tczewska Inicjatywa Rowerowa_gość

    28.04.2014, 14:59

    Kto mówi, że walczymy o wydzielone drogi rowerowe? Wydzielone drogi powinny być tylko w ostateczności. Pierwszeństwo dla nas mają pasy rowerowe na jezdni. Ja też płace podatki. Licytujemy się dalej?

    Cytuj
    IP: 83.8.xx6.xx9 

    nerwus_gość

    28.04.2014, 16:34

    Ja życzę każdemu rowerzyście na drodze przeznaczonej dla samochodów śmierci! Chcecie jeździć rowerami to walczcie o ścieżki rowerowe, bo mi nie bardzo uśmiecha się w godzinach szczytu w wąskich ulicach jechać za kimś kto jedzie 10-20 km/h, a wyprzedzić nie ma jak takiego pacjenta, bo z naprzeciwka ciąg aut. To jest zagrożenie. Każdemu takiemu co jedzie ulicą a obok jest ścieżka rowerowa życzę śmierci z rąk pijanego kierowcy!

    Cytuj
    IP: 31.175.xx2.xx6 

    Tczewska Inicjatywa Rowerowa_gość

    28.04.2014, 18:50

    W godzinach szczytu samochód i tak nie jedzie szybciej niż 20-30 km. Tyle w temacie.

    Cytuj
    IP: 109.207.xx6.xx9 

    ka_gość

    29.04.2014, 07:15

    Do Tczewskiej Inicjatywy Rowerowej

    Kolego, rzeczywiście płacisz podatki. Ale rowerzystów w Tczewie ilu jest? Dwudziestu? A kierowców tysiące. Zachowując proporcje Wasze podatki nie starczą nawet na farbę do oznaczenia tych pasów. Ciekawe co byś powiedział, gdyby na Górkach wybudowali sztuczne Alpy, bo w Tczewie mieszka jeden alpinista. Zachowaj należyte proporcje i przestań zmuszać ludzi do płacenia za coś, na cym im nie zależy.

    Cytuj
    IP: 83.11.xx2.xx2 

    kolega_gość

    29.04.2014, 13:05

    Szacunkowe liczby mówią o 1200 rowerzystach i rowerzystkach Tczewie. 20 a 1200 to trochę różnica. Idąc tym tokiem myślenia można by stwierdzić, że nie ma sensu wspierać w Tczewie organizacji pozarządowych bo jest ich jedynie 150, nie ma sensu remontować ulic i chodników na osiedlu kolejarz bo mieszka tam tylko 1 tys mieszkańców, nie ma sensu wspierać niepełnosprawnych bo przecież jest ich tylko kilkuset, nie ma sensu wspierać rodziny wielodzietne ponieważ są w dużej mniejszości itd. itd. A infrastrukturę rowerową buduje się nie po to by wspierać tylko istniejących rowerzystów ale rozwijać ruch rowerowy by było ich coraz więcej.

    Cytuj
    IP: 83.8.xx7.xx8 

    ka_gość

    29.04.2014, 15:26

    Wiesz co?

    Wiesz co? Ja też mam rower. Chodzi mi nie o to ile osób ma rower, ale ile osób jeździ. Wystarczy popatrzeć na zdjęcia z Waszej akcji.

    Cytuj
    IP: 83.11.xx2.xx2 
  • Pimpuś_gość

    28.04.2014, 10:10

    a kiedy rowerzyści się zbiorą aby coś pochwalić? Jak do tej pory to krytyka dla krytyki

    Odpowiedz
    IP: 78.30.xx3.xx3 
  • Tczewska Inicjatywa Rowerowa_gość

    28.04.2014, 11:17

    Proszę śledzić fan page TIRa http://www.facebook.com/tczewskainicjatywarowerowa Tam wrzucamy i pozytywne rzeczy i negatywne. Nie prawdą jest, że jest sama krytyka.

    Cytuj
    IP: 83.8.xx6.xx9 
  • Slaby jeździec_gość

    28.04.2014, 10:25

    Bezpiecznie i z kulturą

    proszę o termin następnego rajdu - czy koordynacją zajmuje się Pani Officer d/s Rowerowych ? Informacja jak najbardziej pożądana w sezonie oraz na tcz.pl Warto przed startem uzyskać kompetentne krótkie wyjaśnienia Kodeksu Drogowego o zasadach jazdy rowerem. Np. wykładnia praktyczna czy jest nakaz zsiadania z roweru i jego przeprowadzenie przez jezdnię gdy jest osobny sygnalizator dla rowerów oraz wymalowana na jezdni ścieżka dla rowerów /obok zebry i sygnalizatora dla pieszych/.

    Odpowiedz
    IP: 83.8.xx3.xx9 
  • Tczewska Inicjatywa Rowerowa_gość

    28.04.2014, 11:13

    Prawdopodobnie w ostatni piątek maja o godz. 18.00, ale na 100% jeszcze nie wiemy. Więcej na fan page TIRa http://www.facebook.com/tczewskainicjatywarowerowa i w lokalnych mediach i w ulotkach za jakiś czas. Przejazd organizuje Tczewska Inicjatywa Rowerowa, nie Urząd Miasta. W czasie zgromadzenia publicznego (a tym jest Masa Krytyczna) poruszamy się po ulicach, nie po chodnikach czy też ścieżkach rowerowych. Nie zatrzymujemy się na światłach. Nie zsiadamy z roweru ponieważ nie robimy postojów (dopiero na końcu).

    Cytuj
    IP: 83.8.xx6.xx9 
  • beznicka_gość

    28.04.2014, 11:27

    no jo

    kąśliwy to jesteś, ale nie wiesz o czym piszesz, najpierw obadaj czym jest masa krytyczna i jak się porusza. Proponuje pojechać do Gdańska np. , gdzie odbywają się regularnie. Wtedy pisać, małomiasteczkowość i brak rozeznania się kłaniają.

    Odpowiedz
    IP: 77.254.xx8.xx7 
  • roweżysta_gość

    28.04.2014, 11:39

    do gościa co napisał ,czy to takie trudne) ten ,człowiek powinien być poddany psychotestom ,pewnie niedługo kogoś zabije i zmarnuje sobie lub innym życie ,sam też jestem kierowcą ,trochę kultury osobistej i na drodze i wszystkim było by dobrze

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx2.xx5 
  • Maniek_gość

    28.04.2014, 12:00

    do ka_gość

    Intruzem w samochodze jesteś chyba Ty, jezdnia jest nie tylko dla samochodów, jest również dla innych uczestników ruchu. Rowerzysta wręcz ma OBOWIĄZEK jechać jezdnią przy prawej krawędzi jezdni. Kierowca wyprzedzając rowerzystę, ma OBOWIĄZEK zachować 1 METR odległości od tego rowerzysty. Jeżeli chodzi o rowerzystów, to przejście dla pieszych służy jak nazwa mówi, do przechodzenia. także cyklista niech podniesie 4 litery i rowerek przeprowadzi przez jezdnię. Natomiast w przypadku jak obok przejścia wyznaczona jest trasa rowerowa, to spokojnie, lecz z zachowaniem szczególnej ostrożności można przejechać rowerkiem. Wspomniałem o tej ostrożności z tego względu, że rowerzysta musi sobie zdać sprawę z tego wjeżdża na jezdnię z prędkością wielokrotnie wiekszą niż też pieszy wchodzący na przejście, a kierowcy też trzeba dać szansę, aby mógł prawidłowo zareagować. Krótko mówiąc, nie powinno sie rowerem wjeżdżać na przejazd dla rowerów bezpośrednio przed maskę samochodu. Kierowca nie ma wówczas szans na zatrzymanie pojazdu i uniknięcie zderzenia z cyklistą.

    Odpowiedz
    IP: 78.88.xx8.xx8 
  • ka_gość

    28.04.2014, 13:17

    Najpierw wyjaśnij

    Najpierw wyjaśnij dlaczego ja jestem intruzem, a potem możemy dyskutować dalej.

    Cytuj
    IP: 79.189.xx0.xx0 
  • wioslarz25

    28.04.2014, 12:21

    Trzymajmy się zasad i przepisów.

    Kierowca samochodu musi mieć m.in. zapięty pas podczas jazdy, włączone światła aby był bardziej widoczny itp. a rowerzysta powinien mieć kask ale nie musi, powinien mieć odblaski ale nie musi. Tak się składa że przejeżdżałem obok tej kolumny rowerzystów jak wjeżdżali na gdańską i zauważyłem że nie wszystkie rowery były przystosowane do jazdy po ulicy, tzn. brak oświetlenia czy odblasków. Inicjatywa fajna ale trzeba dbać o szczegóły.

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • Tczewska Inicjatywa Rowerowa_gość

    28.04.2014, 14:56

    Póki co w Polsce nie ma obowiązku jazdy w kasku. Kultura kasków i kamizelek to kultura strachu. Każdy kto ma taką ochotę nich zakłada, ale nikomu nie będziemy narzucać. Obowiązek posiadania sprawnego oświetlenia jest niezbędny w nocy, nie w dzień. Po co lampka w dzień? Po co odblaski w dzień? Przecież tego nie widać.

    Cytuj
    IP: 83.8.xx6.xx9 

    Kierowca_samochodu_i_roweru_gość

    28.04.2014, 14:59

    Widocznie słabo znasz przepisy... rower nie musi posiadać oświetlenia w czasie dobrej widoczności, ale już przy złych warunkach (po zmroku, mgła lub inne) jest zobowiązany do używania świateł, a ich brak może skończyć się mandatem karnym. Tak więc w ciągu dnia rower nie musi być nie wyposażony. Odblaski to chyba akurat musza być chyba cały czas, nie pamiętam tego dokaldnie. Kaski nie są obowiązkowe, w krajach gdzie jest dużo rowerzystów - prawie nikt ich nie używa, w krajach gdzie jest nakaz jazdy w kasku (np. Australia) od czasu wprowadzenia obowiązku, ilość rowerzystów maleje, mimo przeciwnego trendu w innych krajach... a jazda w kasku zwiększa ryzyko obrażeń (musiałbym poszukać, ale statystyki to potwierdzają).

    Cytuj
    IP: 95.48.xx6.xx2 

    Tczewska Inicjatywa Rowerowa_gość

    28.04.2014, 19:32

    W myśl przepisów poruszający się po drogach i ścieżkach rower powinien być wyposażony w przednie światło barwy białej, od niedawna dopuszczono także migające światło, jako znacznie poprawiające widoczność rowerzysty. Światło tylne musi być barwy czerwonej. Obowiązek włączenia oświetlenia dotyczy jazdy po zmroku, ale także w warunkach złej widoczności, a więc we mgle, gęstym deszczu czy w przypadku zadymienia drogi. Konieczne jest także posiadanie odblaskowego światła z tyłu, dzwonka (o nieprzeraźliwym dźwięku) oraz co najmniej jednego sprawnego hamulca. Dopuszczalne jest (ale nie obowiązkowe) stosowanie świateł odblaskowych montowanych na kołach, widocznych z boku, oraz w pedałach.

    Cytuj
    IP: 109.207.xx6.xx9 
  • _gość

    28.04.2014, 14:45

    rower

    czesc, Wam wszystkim ja np. nie wyobrazam sobie bez roweru, jak juz wszczesniej wpomnialem takze posiadam 4 - kolka i smiesza mnie wpisy kierowcow , ktorzy tylko narzekaja swiadczy tylko o braku kultury na jezdni chcac podreslic, ze sa najwazniejsi na jezdni poza siedzeniem przed kierownica zapewno nie uprawiaja sportu. W Kolonii nad Renem szybciej dojade do celu niz samochodem albo U-Bna takze lubie sobie pobiegac nad Renem w ten sposob zachowuje kondycje i wyglad zewnetrzny naprawde warto przezucic sie na dwa kola jadac po miescie i nie tylko ps tragedia jest to jezeli ktos robi zakupy i wsiada do samochodu a do sklepu ma tylko 100 m :)

    Odpowiedz
    IP: 5.146.xx0.xx5 
  • Maniek_gość

    28.04.2014, 15:12

    O czym tu dyskutować. Każdego pieszego i rowerzystę nazwałeś INTRUZEM. Bardzo nieładnie. Natomiast ja wskazałem ,że CHYBA jesteś intruzem. Uderz w stół, a nożyce się odezwą. Także wszystko jasne, nie trzeba sobie nic wyjaśniać.

    Odpowiedz
    IP: 78.88.xx8.xx8 
  • ka_gość

    29.04.2014, 09:10

    Pisz całą prawdę

    Napisałem, że piesi i rowerzyści są intruzami NA JEZDNI. Żaden z Was rowerzystów nie chce uznać prawd oczywistych, tzn. jezdnie powstały dlatego, ze wybudowano samochody. Gdyby nie to, do do dzisiaj byłyby rynsztoki na środku udeptanej dróżki. Jeśli chodzi o rowery, to powstał problem, bo nie ma kasy na drogi rowerowe, więc na siłę uszczęśliwia się kierowców zabierając im fragmenty jezdni, KTÓRA BYŁA BUDOWANA DLA SAMOCHODÓW. Chętnie przywoływane przez Was przepisy służą jedynie mydleniu oczu. Generalna zasada (art. 16 ust. 5 Ustawy Prawo o ruchu drogowym) mówi: "5. Kierujący pojazdem zaprzęgowym, rowerem, wózkiem rowerowym, motorowerem, wózkiem ręcznym oraz osoba prowadząca pojazd napędzany silnikiem są obowiązani poruszać się po poboczu, chyba że nie nadaje się ono do jazdy lub ruch pojazdu utrudniałby ruch pieszych". Czyli rowerzyści maja poruszać się poza jezdnią, chyba, że ..... A chyba, ze, to nie to samo, co pełne prawa użytkownika. Dotarło?

    Cytuj
    IP: 79.189.xx0.xx0 
  • królowie szos _gość

    28.04.2014, 22:49

    kierowcy aut to zabójcy ,tylko o tym nie wiedzą ,dlaczego rowerzysta jedzie po chodniku? bo się boi ,a dlaczego kierowcy parkują na chodniku ?,by dokopać pieszym że jeszcze żyją ,,,

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx2.xx5 
  • mikipod_gość

    29.04.2014, 11:19

    Wszystko ładnie i pięknie tylko czemu nie było żadnej informacji np na tcz.pl? Jestem rowerzystą i bardzo chętnie wziąłbym w tym udział, lecz pozostało mi tylko oglądanie przejazdu z wnętrza samochodu i domyślanie się co przegapiłem... Wielka szkoda. W masach krytycznych chodzi przecież o jak największą liczbę rowerzystów, więc przydałoby się jakoś lepiej to rozreklamować ;)

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx2.xx1 
  • _gość

    29.04.2014, 11:53

    sprawdzaj, co się dzieje w kalendarzu imprez, to będziesz o wszystkim wiedział - http://www.tcz.pl/index.php?p=1,65,0,archiwum-wydarzen&item=9713fd590392b290&title=Zielona -Masa-Krytyczna#.TFFPc6IVGGM

    Cytuj
    IP: 78.31.xx7.xx5 
  • wioslarz25

    29.04.2014, 13:14

    ......

    Nawiązując do komentarza " Kierowca_samochodu_i_roweru " " rower nie musi posiadać oświetlenia w czasie dobrej widoczności " jak znamy życie jeśli rowerzysta nie ma oświetlenia zainstalowanego w swym jednośladzie to przy złej widoczności też go nie będzie miał. Rowerzysta w kamizelce jest widoczny już z bardzo bardzo daleka tym co je ubierają brawo brawo jeszcze raz brawo. A co do kasków ? zwiększają obrażenia ? no w to mi się nie chce wierzyć a już na pewno nie w statystyki. I na koniec przepisy przepisami ale żadne zakazy czy nakazy nie zastąpią zdrowego rozsądku i trzeźwego myślenia oraz kultury o której tak często zapominają obie strony. Pozdrawiam i życzę miłego weekendu....

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • Maniek_gość

    29.04.2014, 13:16

    art.26 ust.3 pkt 3 Ustawy Prawo o Ruchu Drogowym ( kierującemu pojazdem zabrania się jazdy wzdłuż po chodniku lub przejściu dla pieszych ). Należy dodać, że rower jest bezsprzecznie pojazdem. Odnośnie poruszania sie poboczem, to jest zrozumiałe, tylko zastanbów sie dobrzei wskaż mi w mieście pobocza. Cały czas rozmawiamy o drogach miejskich tj. jezdniach, chodnikach, przejściach dla pieszych i drogach rowerowych. Rozmowa na temat, że idziemy z duchem czasu i drogi zbudowano dla samochodów, bo inaczej byłyby rynsztoki, to można również z racji okresu wielkanocnego podjąć dyskusję , co było pierwsze jajko, czy kura? Myślę, że DOTARŁO, jak czyta się ze zrozumieniem.

    Odpowiedz
    IP: 78.88.xx8.xx8 
  • ka_gość

    29.04.2014, 15:29

    Niestety musze ustąpić.

    Niestety muszę ustąpić. Twoje argumenty przekonały mnie: Rzeczywiście drogi buduje się dla rowerów, a samochody tylko im przeszkadzają.

    Cytuj
    IP: 83.11.xx2.xx2 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.