Czad nadal zbiera śmiertelne żniwo. W Pomorskiem od początku września życie straciły już 2 osoby, a 25 musiało korzystać z pomocy lekarskiej.

- Jak dowodzą badania , co czwarty Polak myśli, że czad czyli tlenek węgla można poczuć po zapachu lub zadymieniu, ta akcja ma za zadanie zmienić świadomość Polaków, przede wszystkim dzieci - powiedział podczas konferencji Dariusz Drelich, wojewoda pomorski inaugurując w Pomorskiem akcję MSWiA „Czad i ogień. Obudź czujność” .

Adresatami akcji Wojewody Pomorskiego i komendanta Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku jest młodzież szkolna. W Gimnazjum nr 3 w Gdańsku strażacy opowiadali, prezentowali, przestrzegali i uczyli m.in. czym jest tlenek węgla, co i jak należy robić by nie stać się jego ofiarą, jak rozpoznać zatrucie czadem . Takich spotkań będzie jeszcze 20 w wyznaczonych szkołach na terenie Pomorskiego. - Oczywiście, jeśli liczba chętnych będzie większa przeprowadzimy dodatkowe lekcje edukacyjne - zapewnił mł. bryg. Tomasz Komoszyński, szef pomorskich strażaków.

Jan Frąc z Korporacji Kominiarzy Polskich, który jest także biegłym sądowym nie ukrywał, że niejednokrotnie przyczyną nieszczęścia jest ignorancja.
- Szczelnie pozaklejane kratki wentylacyjne w łazience, w której znajduje się piecyk gazowy. Nieczyszczone kominy, niesprawdzane przewody - wyliczał.- A trzeba pamiętać , że czasem wystarczą trzy minuty i czad wygra .

Dr Ewa Lenkiewicz, kierownik oddziału Medycyny Hiperbarycznej i Ratownictwa Morskiego od lat na co dzień ratuje tych, którzy padli ofiarą tlenku węgla. - Widzimy nieprzytomną lub tracącą świadomość osobę. Natychmiast wynosimy ją z pomieszczenia , otwieramy okna , wpuszczamy świeże powietrze - to podstawowa reakcja.

Objawy zatrucia? Te mogą być różne. Od bólów głowy, zawrotów, przez utratę świadomości aż po ustanie krążenia.

A jak uchronić się przed czadem? Przede wszystkim pilnujmy terminów czyszczenia przewodów kominowych, słuchajmy rad kominiarzy i strażaków i zaopatrzmy się w czujnik.