Dwie pasażerki busa zostały ranne w wypadku, do którego doszło w nocy na dawnej krajowej jedynce. Auto wpadło do rowu, po tym jak kierowca wymijał leżący na drodze konar.
Do zdarzenia doszło około 23.15 na 61. kilometrze drogi krajowej nr 91 w okolicach Lignów Szlacheckich:
- Był to wypadek z udziałem busa dziewięcioosobowego marki opel. Najprawdopodobniej w wyniku utraty panowania nad pojazdem bus przewrócił się i wpadł do rowu. Panowały trudne warunki atmosferyczne kierowca przekazał, że omijał leżący na drodze konar. W wyniku wypadku dwie kobiety zostały ranne zabrane do szpitala w Gdańsku i Kwidzynie. Do jednej poszkodowanej strażacy dostęp wykonali przy użyciu hydraulicznych narzędzi ratowniczych. W działaniach udział brały 3 zastępy straży pożarnej, PRM I Policja. - mówi st. kpt. Zbigniew Rzepka, zastępca komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Tczewie.
Dodajmy, że wczoraj przez Pomorze przetoczył się silny front atmosferyczny. Strażacy wielokrotnie wyjeżdżali do podtopionych piwnic i usuwali konary leżące na drogach.
Do zdarzenia doszło około 23.15 na 61. kilometrze drogi krajowej nr 91 w okolicach Lignów Szlacheckich:
- Był to wypadek z udziałem busa dziewięcioosobowego marki opel. Najprawdopodobniej w wyniku utraty panowania nad pojazdem bus przewrócił się i wpadł do rowu. Panowały trudne warunki atmosferyczne kierowca przekazał, że omijał leżący na drodze konar. W wyniku wypadku dwie kobiety zostały ranne zabrane do szpitala w Gdańsku i Kwidzynie. Do jednej poszkodowanej strażacy dostęp wykonali przy użyciu hydraulicznych narzędzi ratowniczych. W działaniach udział brały 3 zastępy straży pożarnej, PRM I Policja. - mówi st. kpt. Zbigniew Rzepka, zastępca komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Tczewie.
Dodajmy, że wczoraj przez Pomorze przetoczył się silny front atmosferyczny. Strażacy wielokrotnie wyjeżdżali do podtopionych piwnic i usuwali konary leżące na drogach.
Komentarze (1) dodaj komentarz
beznicka_gość
27.06.2016, 13:07
konar nie zapłonął, tylko se leżał
Odpowiedz