Najprawdopodobniej podpalenie było przyczyną pożaru, jaki w sobotę (27.07) wybuchł na zabytkowym moście w Tczewie. Na szczęście strażacy szybko opanowali ogień, bo trudno sobie wyobrazić, jakie mogłyby być straty, gdyby w porę nie zauważono ognia.
Ostatni weekend był wyjątkowo upalny - żar lał się z nieba i ogień mógł się rozprzestrzenić wyjątkowo szybko, tym bardziej, że drewnianych elementów w tym miejscu nie brakuje. Na szczęście - jak wynika z relacji urzędników - ogień zauważono w porę, dzięki zainstalowanemu na moście monitoringowi. Straż zaalarmowała również przechodząca przez most spacerowiczka:
- Ogień pojawił się na drewnianej części chodnika - około 300 metrów od strony Tczewa. Do ugaszenia użyto ręcznych narzędzi gaśniczych. Na szczęście sytuację udało się szybko opanować, bo gdyby ogień się rozprzestrzenił, straty mogłyby być naprawdę spore - mówi kpr. Zbigniew Rzepka, zastępca komendanta KP PSP w Tczewie.
W sumie spłonęło około 6 m. kw. desek na pomoście chodnika:
- Teren został zabezpieczony taśmami. Pamiętajmy o tym, że most jest cały czas zamknięty dla ruchu pieszego i kołowego - przypomina Maria Witkowska, szefowa Powiatowego Zarządu Dróg w Tczewie, który opowiada za stan obiektu.
Przedstawicielka PZD dodaje, że wandale wciąż daje o sobie znać. Z pomostów pieszych giną m. in. deski. Jakiś czas temu na moście znaleziono również nadpalone papiery - wszystko wskazywało na to, że ktoś usiłował podpalić obiekt, na szczęście plany się nie powiodły.
Ostatni weekend był wyjątkowo upalny - żar lał się z nieba i ogień mógł się rozprzestrzenić wyjątkowo szybko, tym bardziej, że drewnianych elementów w tym miejscu nie brakuje. Na szczęście - jak wynika z relacji urzędników - ogień zauważono w porę, dzięki zainstalowanemu na moście monitoringowi. Straż zaalarmowała również przechodząca przez most spacerowiczka:
- Ogień pojawił się na drewnianej części chodnika - około 300 metrów od strony Tczewa. Do ugaszenia użyto ręcznych narzędzi gaśniczych. Na szczęście sytuację udało się szybko opanować, bo gdyby ogień się rozprzestrzenił, straty mogłyby być naprawdę spore - mówi kpr. Zbigniew Rzepka, zastępca komendanta KP PSP w Tczewie.
W sumie spłonęło około 6 m. kw. desek na pomoście chodnika:
- Teren został zabezpieczony taśmami. Pamiętajmy o tym, że most jest cały czas zamknięty dla ruchu pieszego i kołowego - przypomina Maria Witkowska, szefowa Powiatowego Zarządu Dróg w Tczewie, który opowiada za stan obiektu.
Przedstawicielka PZD dodaje, że wandale wciąż daje o sobie znać. Z pomostów pieszych giną m. in. deski. Jakiś czas temu na moście znaleziono również nadpalone papiery - wszystko wskazywało na to, że ktoś usiłował podpalić obiekt, na szczęście plany się nie powiodły.
Komentarze (19) dodaj komentarz
ja_gość
30.07.2013, 09:12
dawny tczew wzmocnil dzialania?:D
Odpowiedzelon_gość
30.07.2013, 16:00
A podpalono starostwo? ;)
Cytuj_gość
30.07.2013, 09:18
Pewnie niektórzy mieszkańcy Tczewa i drugiej strony Wisły nie mogą się już doczekać, kiedy obiecanki ministra Nowaka i naszego Starostwa zostaną zamienione w czyny i zacznie się odbudowa mostu. Gadać będą do usr..ej śmierci i i tak nie zaczną remontu/odbudowy, ale jeśli most spłonie, to się okaże, że można odbudowę zacząć od razu. Tak zawsze jest w Polsce. Nic się nie da i nic nie można, ale jak ma miejsce nagły wypadek, zdarzenie, to się okazuje że wszystko się da i to bardzo szybko.
Odpowiedzszpieg szoguna
30.07.2013, 09:29
Przychodnia kolejowa w Tczewie
ostatnio młyny w Starogardzie. Przypadek? Nie sądzę. Chyba ktoś na siłę chce postawić na swoim nowoczesnym remoncie pozbywając się problemu.
Odpowiedzzen_gość
30.07.2013, 16:35
o tym samym pomyslallem. Przypadek ?? NIE SADZE !
Cytujshido_gość
30.07.2013, 09:45
i dobrze
i dobrze powinni to spalić w pi**u i tak pożytku z niego niema.
OdpowiedzRogi
30.07.2013, 10:12
Nie tylko oni mają dosyć tych przepychanek.
Odpowiedzkonserwator_gość
30.07.2013, 10:17
zabytkowy
To jednak zabytkowy, a mówią, ze Wiórek zrobi z niego niezabytkowy?!
OdpowiedzKamila_gość
30.07.2013, 10:27
Nie będzie mostu nie będzie problemu.
Mogli nie gasić - problem z mostem by się sam rozwiązał.
Odpowiedzjerry_gość
30.07.2013, 10:55
to pewnie niemcy
w 45tym nie zdążyli to teraz chcą
Odpowiedztczewianka_gość
30.07.2013, 12:06
Gdyby...
Jak most byłby przejezdny, albo chociaż dostępny dla pieszych to na pewno dowcipnisiom nie chciałoby się zapruszać ognia.
Odpowiedz_gość
30.07.2013, 13:09
Poderzewam ze ktos palil, rzucil peta i go nie zgasil.
Odpowiedz_gość
30.07.2013, 13:17
Ciebie powinni podpalic w p...u. Ze jeszcze takie gbury chodza po tym swiecie jak ty.
Odpowiedzmarjazz_gość
30.07.2013, 14:41
...
A co z monitoringiem założonym na moście za 60 tys.zł; Po co w ogóle zainstalowano ,skoro "prawdopodobnie"przyczyną było podpalenie! A co w kamerach nie widać-a może tyle kosztują atrapy!!! Sprawca powinien zostać ujęty i na drugi dzień skazany-to odechciałoby następnym!!!!!!
Odpowiedzstaruszek
30.07.2013, 21:53
monitor
Tak samo jak z kamerą na Konarskiego róg Czyżykowskiej. Ławeczki za przystankiem autobusowym i tym samym miejsce do imprez.
CytujObywatel_gość
30.07.2013, 15:48
Skoro zabytkowa część została podpalona - wymienić na nową, ultranowoczesną według pomysły wicestarosty. Oczywiście będzie nawiązywała do zabytku i ukaże ewolucję budownictwa mostowego ku uciesze ekspertów. Jeżeli wykona się ją ze szkła i stali to dodatkowo będzie niepalna. Jedyny problem to laminat na odbudowanych wieżyczkach, ale i na to znajdzie się rozwiązanie - w każdej dyżur obejmie jeden z członków zarządu, bo przecież tym panom chodzi jedynie o dobro zabytku i interes mieszkańców miasta
Odpowiedzmajk3
30.07.2013, 17:11
...
mogło sie spalić wszystko i tak te deski są stare i do wyrzucenia ,tu trzeba odrestaurować ten zabytek a nie łątać asfalt i przybijać nowe deski . Ktoś mugłby sie wziąć za niego
Odpowiedz_gość
30.07.2013, 21:12
jo i tak go nazłom biere
Odpowiedzdora_gość
31.07.2013, 19:38
most
tylko w Tczewie takie łajdactwa są możliwe... chuligani nie szanują niczego i nikogo...
Odpowiedz