Na tczewskiej starówce odbywa się wydarzenie plenerowe, ukazujące różne formy aktywności artystycznej, pod nazwą Parasol Kultury. Piątek upłynął pod znakiem koncertów. Co jeszcze przygotowano?
Jest to pierwsza edycja festiwalu. Grupą inicjatywnąprzedsięwzięcia są młodzi ludzie zrzeszeni przy Stowarzyszeniu Przestrzeń Kultury Zebra, którzy zapragnęli wypełnić lukę po festiwalu Zdarzenia.
Sobota 13 września
godz. 14:00, Pl. Hallera - spektakl Sen nocy letniej w wykonaniu grupy młodzieżowej powstałej w ramach projektu Shakesploring Culture
godz. 15:30, Pl. Hallera - Muzyczne wariacje na 8 oktaw, wyk. Mikołaj Ostrowsky
godz. 19:30, Pl. Hallera - spektakl Międzyczas w wyk. Marka Kurkiewicza z Teatru 3.5
godz. 21:30, Old Pub (Wyszyńskiego 30) - pokaz burleski, wyk. Lola Noir
Niedziela 14 września
godz. 12:00-14:00 i 15:00-17:00 - warsztaty: taniec hip-hop, perkusyjne, street art.
godz. 21:00, Pl. Hallera - wielki finał - spektakl ogniowy
Jest to pierwsza edycja festiwalu. Grupą inicjatywnąprzedsięwzięcia są młodzi ludzie zrzeszeni przy Stowarzyszeniu Przestrzeń Kultury Zebra, którzy zapragnęli wypełnić lukę po festiwalu Zdarzenia.
Sobota 13 września
godz. 14:00, Pl. Hallera - spektakl Sen nocy letniej w wykonaniu grupy młodzieżowej powstałej w ramach projektu Shakesploring Culture
godz. 15:30, Pl. Hallera - Muzyczne wariacje na 8 oktaw, wyk. Mikołaj Ostrowsky
godz. 19:30, Pl. Hallera - spektakl Międzyczas w wyk. Marka Kurkiewicza z Teatru 3.5
godz. 21:30, Old Pub (Wyszyńskiego 30) - pokaz burleski, wyk. Lola Noir
Niedziela 14 września
godz. 12:00-14:00 i 15:00-17:00 - warsztaty: taniec hip-hop, perkusyjne, street art.
godz. 21:00, Pl. Hallera - wielki finał - spektakl ogniowy
Komentarze (3) dodaj komentarz
qwe_gość
14.09.2014, 16:28
lunapark
A czy dzisiaj jest jeszcze wesołe miasteczko na bulwarze? Jak tak to do której?Bo chciałem zabrać dziecko...
OdpowiedzUczestnik_gość
17.09.2014, 04:40
Refleksja
Z uwagą śledziłem ten projekt i jestem mocno rozczarowany. Organizatorzy bardzo często w wypowiedziach medialnych, ze sceny podczas piątkowego koncertu, czy nawet doborem terminu odwoływali się do legendy Zdarzeń. Jednak samemu wydarzeniu daleko było do tej kultowej niegdyś imprezy, by nie powiedzieć wprost całości mocno brakowało profesjonalizmu i najważniejszego - klimatu. Fajny energetyczny koncert w przestrzeni Starego Miasta miał oprawę mocno festyniarską, a przerwanie koncertu ostatniej (bardzo ciekawej) kapeli powtarzanym kilkakrotnie tekstem konferansjera "z przyczyn logistyczno organizacyjnych jesteśmy zmuszeni w tym momencie przerwać koncert" pozostawię bez komentarza. Czyżby ktoś nie dopełnił jakichś formalności? Koncert był i tak najmocniejszym wydarzeniem całej imprezy. Inne punkty programu odbywały się z opóźnieniami, a jeden czy dwa nie doszły do skutku wcale. Inicjatorzy powinni się naprawdę dużo nauczyć. Fajnie że pojawiła się nowa idea, ale do Zdarzeń temu pomysłowi bardzo daleko.
Odpowiedz_gość
17.09.2014, 18:09
Festiwal organizowało kilkoro wolontariuszy, których celem było zrobienie czegoś dla mieszkańców, wypełnienie luki po festiwalu Zdarzenia (o czym mówił konferansjer). Robili to po raz pierwszy. Nad Zdarzeniami pracował sztab ludzi. Poza tym było powiedziane, że to inny, nowy projekt.
Cytuj