Do tragicznego wypadku doszło w jednej z piekarń na terenie Pelplina. Przygnieciony windą zginął pracownik, który prowadził prace przy dźwigu.
Do zdarzenia doszło w ostatnią sobotę (7. lutego) przed godziną 11.
- Pracownik piekarni usiłował naprawić zepsutą windę towarową. W pewnym momencie dźwig ruszył i zmiażdżył 46-latka - mieszkańca Pelplina - mężczyzna poniósł śmierć na miejscu - mówi st. asp. Dawid Krajewski z Komendy Powiatowej Policji w Tczewie.
Policja we współpracy ze śledczymi z tczewskiej prokuratury ustala teraz dokładne okoliczności wypadku.
Aktualizacja - godz. 11.00 - Jak informują nas policjanci, winda była sprawna - doszło tam do zakleszczenia kabla siłowego, który miał przeciągnięty szybem. Pracownik usiłował uwolnić kabel.
Do zdarzenia doszło w ostatnią sobotę (7. lutego) przed godziną 11.
- Pracownik piekarni usiłował naprawić zepsutą windę towarową. W pewnym momencie dźwig ruszył i zmiażdżył 46-latka - mieszkańca Pelplina - mężczyzna poniósł śmierć na miejscu - mówi st. asp. Dawid Krajewski z Komendy Powiatowej Policji w Tczewie.
Policja we współpracy ze śledczymi z tczewskiej prokuratury ustala teraz dokładne okoliczności wypadku.
Aktualizacja - godz. 11.00 - Jak informują nas policjanci, winda była sprawna - doszło tam do zakleszczenia kabla siłowego, który miał przeciągnięty szybem. Pracownik usiłował uwolnić kabel.
Ten artykuł jest częścią bloku tematycznego:
Kronika policyjna
Kronika policyjna
Wydarzenia kryminalne w Tczewie, wypadki, akcje policji, porady, pościgi, procesy sądowe, rozboje, morderstwa
Komentarze (0)