Niczym bumerang powraca od jakiegoś czasu temat nagród jubileuszowych dla małżonków, którzy obchodzą 50, 55 oraz 60-lecie pożycia oraz osób, które skończyły setny rok życia. I wcale nie o życzenia dla dostojnych jubilatów chodzi, ale o przyznawane im nagrody pieniężne. Powodem gorących dyskusji na forum rady po raz kolejny stała się podstawa wypłacania tych nagród.
Te są przyznawane na podstawie uchwały miejskiej z 2006 roku, czyli na podstawie prawa miejscowego. Zastrzeżenia do tego miała m. in. Regionalna Izba Obrachunkowa, ale uchwały wojewoda nie uchylił. Podczas lutowej sesji radni przyjęli stanowisko o woli utrzymaniu tej uchwały bez zmian. Rada nie była jednak jednogłośna. Wątpliwości miał m. in. radny Zbigniew Urban (RiO):
- Jestem za tym, żeby te nagrody wypłacać, ale zgodnie z prawem. - tłumaczył nam wtedy rajca - Gdyby wojewoda zbadał tę uchwałę, mogłoby się okazać, że jest ona niezgodna z prawem - tak jak to się stało w Starogardzie. Myślę, że ratusz jest w stanie znaleźć taką formułę wypłacania, co do której nie byłoby żadnych zastrzeżeń.
Komisja rewizyjna zobowiązała wtedy przewodniczącego Rady Miejskiej, by zwrócił się do wojewody o opinię, co do zgodności z przepisami prawa wypłacania tczewskich nagród. RIO uznała wtedy, że wydatkowanie środków budżetowych na ten cel można uznać za bezpodstawne, dodając jednak nie posiada uprawnień do dokonywania powszechnie obowiązującej wykładni przepisów prawa. Temat powrócił ponownie podczas październikowej sesji Rady Miasta, podczas której radni dokonywali korekty tegorocznego budżetu. Jeden z punktów dotyczył właśnie przyznania środków na wypłacanie nagród (chodziło o ok. 100 tys. zł).
- Nie jestem przeciwny nagrodom dla jubilatów, ale nie ma przepisów prawa w postaci ustaw, które upoważniałaby Radę Miejską do wydatkowania środków publicznych na ten cel. Przez sześć ostatnich lat na nagrody przeznaczono łącznie ok. 1,4 mln złotych. To nie są drobne pieniądze, za tę kwotę można np. wyremontować którąś z ulic. Pozostaje mi zadać pytanie, czy te środki publiczne nie są przypadkiem wydatkowane na promocję osób, które te nagrody wypłacają? - pytał radny Bartłomiej Kulas (PO).
Podczas sesji Włodzimierz Mroczkowski, szef miejskich struktur PO, podkreślał, że zdanie radnego Kulasa nie jest stanowiskiem klubu:
- Jeszcze poprzednia rada przyjęła tę uchwałę, mało tego - obecna utrzymała obowiązywanie tego zapisu. Jest zatem prawo miejscowe, na podstawie którego te nagrody są wypłacane. Gdyby przyjrzeć się innym wydatkom, pojawiłyby się znacznie większe sumy. A tym osobom za tak długoletnie pożycie nagroda się po prostu należy. Okazujemy im w ten sposób szacunek i dajemy satysfakcję. - podkreślał rajca.
Ratusz tłumaczy, że chce podtrzymać tradycję wypłacania nagród, które na dla osób starszych są miłą firmą gratyfikacji i pamięci:
- Nagrody są wypłacane na podstawie prawa miejscowego - przyjętej przez radnych uchwały, której wojewoda nie zaskarżył. To jest dla nas podstawą. Przede wszystkim to olbrzymia radość dla osób, które samorząd w ten sposób wyróżnia - mówi prezydent Tczewa, Mirosław Pobłocki.
Ostatecznie październikowa korekta budżetu została przyjęta przez radnych.
Te są przyznawane na podstawie uchwały miejskiej z 2006 roku, czyli na podstawie prawa miejscowego. Zastrzeżenia do tego miała m. in. Regionalna Izba Obrachunkowa, ale uchwały wojewoda nie uchylił. Podczas lutowej sesji radni przyjęli stanowisko o woli utrzymaniu tej uchwały bez zmian. Rada nie była jednak jednogłośna. Wątpliwości miał m. in. radny Zbigniew Urban (RiO):
- Jestem za tym, żeby te nagrody wypłacać, ale zgodnie z prawem. - tłumaczył nam wtedy rajca - Gdyby wojewoda zbadał tę uchwałę, mogłoby się okazać, że jest ona niezgodna z prawem - tak jak to się stało w Starogardzie. Myślę, że ratusz jest w stanie znaleźć taką formułę wypłacania, co do której nie byłoby żadnych zastrzeżeń.
Komisja rewizyjna zobowiązała wtedy przewodniczącego Rady Miejskiej, by zwrócił się do wojewody o opinię, co do zgodności z przepisami prawa wypłacania tczewskich nagród. RIO uznała wtedy, że wydatkowanie środków budżetowych na ten cel można uznać za bezpodstawne, dodając jednak nie posiada uprawnień do dokonywania powszechnie obowiązującej wykładni przepisów prawa. Temat powrócił ponownie podczas październikowej sesji Rady Miasta, podczas której radni dokonywali korekty tegorocznego budżetu. Jeden z punktów dotyczył właśnie przyznania środków na wypłacanie nagród (chodziło o ok. 100 tys. zł).
- Nie jestem przeciwny nagrodom dla jubilatów, ale nie ma przepisów prawa w postaci ustaw, które upoważniałaby Radę Miejską do wydatkowania środków publicznych na ten cel. Przez sześć ostatnich lat na nagrody przeznaczono łącznie ok. 1,4 mln złotych. To nie są drobne pieniądze, za tę kwotę można np. wyremontować którąś z ulic. Pozostaje mi zadać pytanie, czy te środki publiczne nie są przypadkiem wydatkowane na promocję osób, które te nagrody wypłacają? - pytał radny Bartłomiej Kulas (PO).
Podczas sesji Włodzimierz Mroczkowski, szef miejskich struktur PO, podkreślał, że zdanie radnego Kulasa nie jest stanowiskiem klubu:
- Jeszcze poprzednia rada przyjęła tę uchwałę, mało tego - obecna utrzymała obowiązywanie tego zapisu. Jest zatem prawo miejscowe, na podstawie którego te nagrody są wypłacane. Gdyby przyjrzeć się innym wydatkom, pojawiłyby się znacznie większe sumy. A tym osobom za tak długoletnie pożycie nagroda się po prostu należy. Okazujemy im w ten sposób szacunek i dajemy satysfakcję. - podkreślał rajca.
Ratusz tłumaczy, że chce podtrzymać tradycję wypłacania nagród, które na dla osób starszych są miłą firmą gratyfikacji i pamięci:
- Nagrody są wypłacane na podstawie prawa miejscowego - przyjętej przez radnych uchwały, której wojewoda nie zaskarżył. To jest dla nas podstawą. Przede wszystkim to olbrzymia radość dla osób, które samorząd w ten sposób wyróżnia - mówi prezydent Tczewa, Mirosław Pobłocki.
Ostatecznie październikowa korekta budżetu została przyjęta przez radnych.
Komentarze (24) dodaj komentarz
_gość
08.11.2013, 08:07
skoro radny kulas taki skrupulatny w obliczeniach, to może wyliczy, ile nas wszystkich przez ostatnie lata kosztowało utrzymanie Rady Miejskiej - diety i te sprawy. Ile ulic da się za to wyremontować?
Odpowiedzwyborca_gość
08.11.2013, 10:43
KAMPANIA WYBORCZA RUSZYŁA
teraz będą się lansować nie ważne za przeciw ale się mówi o jednym czy drugim ,ale tym razem w mieście okręgi jednomandatowe i znaczna część radnych bezradnych polegnie i nie pomoże zabezpieczanie się powiatem czt też zmiana barw.
Cytuj_gość
08.11.2013, 12:51
Co za populistyczna bzdura. Radę miasta musi mieć każde miasto
Cytuj_gość
08.11.2013, 16:12
no pewnie, że rada musi istnieć, ale mogłaby być społeczna. ciekawe ilu chętnych byłoby do pracy społecznej?
Cytujkrysia_gość
08.11.2013, 08:13
brrrrrrr
precz z kulasami won od koryta do roboty za 1200 zł
Odpowiedzxyz_gość
08.11.2013, 08:16
A może tak radny Kulas wyliczy ile kasy publicznej poszło na książki napisane przez jego tatuśka. Ile za to można wyremontować chodników.
Odpowiedzgosc 2_gość
08.11.2013, 08:26
Można by się przyjrzeć wydatkom na diety itp dla radnych z tego co wiem na przygotowanie sesji rady miejskiej wydawane sa duze pieniadze bo kazdy radny lubi co innego Radny U pije tylko Nestea brzoskiwniowa inny bardzo lubi czekoladowe ciasteczka innych nie ruszy i wszystko to za nasze pieniądze ,,
Odpowiedzgosc_gość
08.11.2013, 08:40
nagrody dla jubilatow
Mlody kulas potrzebuje kasy bo ma za malo ,chlopie najpierw przezyj tyle lat. Co ci jubilaci a potem wypisuj te cholerne bzdury,znalazl sie jeden co zaczyna liczyc najpierw popatrz ile kasy rozpiepszyliscie na bzdury a lapy preczod tych jubilatow i ich kasy co im sie nalezy,najpierw przezyj tyle lat w milosci .Kurcze zawsz jednemu z drugim malo ,najlepiej by tych biednych ludzi obdarli ze skory.
Odpowiedzlelum polelum_gość
08.11.2013, 09:49
Panie radny urban czekam na remont Jedności Narodu
Odpowiedz_gość
08.11.2013, 16:26
Nie da rady, nie ma czasu trzeba dawać % ale zaraz się zaczną kolejne obietnice przedwyborcze nie rozumię że społeczeństwo nadal daje się nabrać na pierdu pierdu przed wyborami a wiadomo że to nieudacznicy nic nie są w stanie zrobić no chyba że partie zmieniać jak rękawiczki to im wychodzi byle tylko do koryta się dopchać
CytujLOKI55_gość
08.11.2013, 10:24
Nagrody.
Do nagród jubileuszowych jeszcze TORT się należy !!
Odpowiedz_gość
08.11.2013, 10:33
I JESZCZE STARY TREP MROCZKOWSKI...P BOSZSZSZSZEEEEEEE....TEN JUZ NIE WIE, GDZIE WSKAKIWAĆ....
Odpowiedz_gość
08.11.2013, 10:36
CZY JEST LEGALNE POBIERANIE DIET PRZEZ RADNYCH? TO PRZECIEŻ FUNKCJA SPOŁECZNA, ZASZCZYT POWINIEN WYSTARCZYĆ. POZA TYM OKRĘGI POWINNY BYĆ JEDNOMANDATOWE...A KULAS JUNIOR ISTNIEJ TAM TYLKO DZIEKI NAZWISKU, NIECH JUZ ZNIKA, A KYSZZZ...
Odpowiedz_gość
08.11.2013, 10:39
Panie Włodzimierzu jak to było z tą powodzią w Gdańsku?
OdpowiedzAnna B_gość
08.11.2013, 11:37
Hejterzy
Prawda jest taka, że tylko kilku radnych zwróciło uwagę na wazny problem - niezgodnego z prawem wydawania pieniedzy podatników. Oczywiście niektórzy zamiast oleju w głowie mają parę i dlatego nerwowo reagują, gdy ktoś próbuje im coś odebrać, nawet jeśli to jest nielegalne. Radni się powołali na Regionalną Izbę Obrachunkową, a Pobłocki swoje, dalej bedzie nagrody wypłacał i zbierał punkty u seniorów - pewnych wyborców. Hejtujecie tylko dlatego, że to Kulas, za to nikt nie zwrócił uwagę, że Pobłocki może wypłacać nielegalne nagrody i nikgoo to nie rusza? Smutne.
Odpowiedz_gość
08.11.2013, 16:07
jak radni biorą sobie nielegalne diety, to jest to jeszcze BARDZIEJ SMUTNE I PRZYKRE...
Cytujelzbieta_gość
08.11.2013, 11:39
Dajcie spokój tym jubilatom dosyć kasy z podatkow zostawili dla tego miasta przez swe życie. Zajmijcie sie radni sprawami ważnijszymi dla miasta.np.remontem ul. stoczniowców, tam można sobie nogi polamać jeśli chodzi o pieniądze to należy zabrać je radnym gdyż efektywni są tylko przed wyborami.JUBILACI ZAŚ PRZEZ CAŁE ŻYCIE wychowując pokolenia /dzieci, wnuki i prawnuki/
Odpowiedzkobieta_gość
08.11.2013, 13:27
Gratulacje dla jubilatów
Małżeństwa ,które pokazały jak żyję się na dobre i złe wychowali swoje dzieci na godnych obywateli ,którzy są lekarzami ,nauczycielami prawnikami ,kapłanami . itd.Ich wnukowie idą też w ślady dziadków ,więc taka nagroda to uznanie ,która nie kosztuje społeczeństwo i warto je za taki cel życiowy przeznaczać. Chłopczyki w radzie co nie mają wzorców pozytywnych w swoim środowisku rodzinnym tylko to mogą podważać.
Odpowiedz#lelum polelum_gość
08.11.2013, 13:46
Przecież na J.Narodu radny urban już dawno się spalił, i tak jest z jego ostatnimi wnioskami zawsze. Chwała mu i niech już więcej nie bruździ. Już czas z nim na emeryturę polityczną.
Odpowiedzpo kielichu!_gość
08.11.2013, 14:33
kto śpiewa ze mną,plus-STO LAT,STO LAT NIECH ŻYJĄ ŻYJĄ......................................................
Odpowiedzzxc_gość
08.11.2013, 16:30
...
debile ... wszystkich urzędników powinno sie wysyłać do Niemiec na szkolenia jak sprawnie działac a nie zajmowac sie sprawami pobocznymi
Odpowiedz_gość
08.11.2013, 23:57
tym debilom nic by te szkolenia nie dały, oprócz okazji do popijawy,integracji, bzykania sie po katach...Urzędnik niemiecki- uprzejmy, kompetentny, kulturalny....biurwa polska- wstyd i żenada, bez etosu...inni ludzie,inna mentalność., inna kultura...
CytujIgielka_gość
08.11.2013, 21:48
nagrody
Rzeczywiscie młody Kulas bardzo liczy tylko niech policzy ile jego ojciec wział pieniędzy za byle wyst.apienia przez te wszystkie lata co peta sie po Tczewie jeżeli beda zgodnie zyli i doczekaja. JUBULEUSZU to j dostaną nagrode, i to dzięki takim radom które potrafią cos dać jubilatom bo ton naprawde nie jest taki duży pieniądz
Odpowiedzkurdupel_gość
21.12.2015, 09:35
Szkoda gadać!
No to teraz kupią jubilatom coś ze sklepów naszych radnych i zaś interes kwitnie.To będą na pewno nietrafione upominki typu-ręczniki,obrusy ,zastawy stołowe,a starszym ludziom mogłyby przydać się te pieniążki na leki czy rehabilitację ,ale będzie kasa na nagrody -to jest Polska!
Odpowiedz