Będzie nowe przedszkole? Przetarg nie doszedł do skutku, ale będzie kolejny

Co roku w tczewskich przedszkolach brakuje miejsc (fot. tcz.pl)
Będzie nowe przedszkole? Przetarg nie doszedł do skutku, ale będzie kolejny
Prywatny inwestor zainteresowany budową przedszkola na tczewskim osiedlu Wincentego Witosa już jest. Ogłoszony w ubiegłym roku przetarg nie doszedł jednak do skutku. Tymczasem urząd chce powtórzyć całą procedurę, bowiem tylko w ubiegłym roku ponad 200 maluchów z naszego miasta, nie dostało się do żadnej placówki. Magistrat ma nadzieję, że powstanie nowej rozwiązałoby problemy części młodych mieszkańców miasta.

Miasto chce przekazać działkę przy ulicy Głowackiego pod budowę przedszkola w użytkowanie wieczyste w drodze przetargu. Urzędnicy już jakiś czas temu tłumaczyli, że jest to wyjście naprzeciw dwóm inicjatywom - pomysłowi zgłoszonemu przez Stowarzyszenie "Górki", które zabiegało o budowę świetlicy dla mieszkańców oraz potrzeby powstania placówki, do której będą mogli uczęszczać najmłodsi tczewianie. Dlatego, jeszcze w ubiegłym roku, ogłoszono konkurs ofert:

- Pierwszy przetarg nie doszedł do skutku, ponieważ oferent przekazał nam informację, że chociaż nadal jest zainteresowany budową przedszkola, to na razie nie wystartuje z pewnych przyczyn - wyjaśnia prezydent Tczewa, Zenon Odya - Chce natomiast przystąpić do realizacji zadania w roku 2010, dlatego podjęliśmy decyzję, by przetarg ponowić na początku tego roku, by ułatwić realizację budowy przedszkola na osiedlu Witosa.

Pracownicy magistratu liczą na to, tym razem przetarg dojdzie do skutku i znajdzie szczęśliwe rozwiązanie, chociaż w podobnym konkursie ofert na sprzedaż działki na osiedlu Bajkowym pod działalność związaną z oświatą czy służbą zdrowia, w ub. roku nie było rozstrzygnięcia. Mowa o działce przy ulicy Czerwonego Kapturka, w tzw. "strefie biznesu", sąsiadującej z krajową "jedynką". Wówczas nikt nie stanął do przetargu.


Drukuj
Prześlij dalej