Co gryzie mieszkańców wsi w powiecie tczewskim?

Do starosta zaproszono 80 sołtysów (fot. mat. starostwa)
Co gryzie mieszkańców wsi w powiecie tczewskim?
Osiemdziesięciu sołtysów zaprosił starosta tczewski - Józef Puczyński na spotkanie noworoczne, które odbyło się 9 stycznia w siedzibie Starostwa. Na spotkaniu pojawili się prawie wszyscy reprezentanci tej najniższej formy samorządu, która reprezentuje gminy miejsko - wiejskie i wiejskie z terenu naszego powiatu.

W trakcie roboczej części tego pierwszego w historii naszego powiatu spotkania sołtysów zapoznano się z kompetencjami samorządu powiatowego występującymi w poszczególnych sołectwach, a także przedyskutowano zasady współdziałania i współpracy będącej w polu zainteresowania poszczególnych sołectw. Spotkanie miało również na celu wymianę poglądów sołtysów. Podczas spotkania sołtysi nie tylko wysłuchali informacji dotyczących m.in.: stanu dróg powiatowych i planu remontów dróg w sołectwach gmin powiatu tczewskiego, możliwości pozyskania środków na wybrane zadania w sołectwach, działalności spółek wodnych oraz systemu zarządzania w sytuacjach kryzysowych w powiecie, ale mieli również możliwość zadawania pytań członkom Zarządu obecnej kadencji, jak również starostom poprzednich kadencji.

Spotkanie było również okazją do lepszego poznania się wszystkich sołtysów z poszczególnych gmin, a w konsekwencji stało się przyczynkiem do zawiązania znajomości interpersonalnych i współpracy pomiędzy poszczególnymi gospodarzami sołectw.

Jak wiele jest problemów na wsiach naszego powiatu, który jest typowym powiatem rolniczym, pokazało poniedziałkowe spotkanie. Sołtysi żywo dyskutowali na ten temat, wymieniając swoje uwagi. Uczestnicy spotkania mówili m.in. o: dokonaniu korekty dróg powiatowych, pracach na drogach - tzn. remontach chodników, oświetleniu i oznakowaniu konkretnych ulic, a także dewastacji rowów melioracyjnych i zasypywaniu kanałów.


- Cieszę się, że udało się zorganizować to spotkanie. Pozwoliło ono na wymianę opinii o problemach w naszych sołectwach. Wierzę, że dzięki nawiązaniu współpracy pomiędzy sołtysami uda się te przeciwności w niedługim czasie przezwyciężyć i doprowadzić do powstania takiego modelu wsi, o jaki zarówno sołtysi, jak i mieszkańcy zabiegają - mówił po spotkaniu starosta tczewski - Józef Puczyński.

Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (7)
dodaj komentarz

  • _gość

    18.01.2012, 00:27

    conich gryzie? PSY I KOTY , GŁODNE I CHŁODNE...BURKI NA METROWYM SZNURKU PRZYPALOWANE DO ZIMNEJ BUDY...

    Odpowiedz
    IP: 83.238.xx9.xx5 
  • gość szpęgawa_gość

    18.01.2012, 07:34

    Co gryzie? a to ciekawe

    W większości niekompetencja urzędników Gminy z Wójtem na czele. Podczas różnego rodzaju spotkań obiecanki i tylko obiecanki. Masz problem rozwiąż go sobie sam. Brak chodników - niech wieś za własne pieniądze go wybuduje. Śmierdzi w domu po wybudowaniu nowej kanalizacji - dom należy wywietrzyć. To nie jest problem gminy. Potrzebujesz pomocy udaj się do radnego on jak ojciec wysłucha Twoich problemów pod warunkiem że będzie to w jego interesie - patrz dwa tygodnie przed wyborami. Pozostały czasookres jest nie osiągalny.

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx9.xx1 
  • adam-rokitki_gość

    18.01.2012, 10:43

    radny niezaradny

    jak masz problem z radnym to zapytaj kto na niego głosował??? bo sam się nie wybrał - głosowali na niego ludzie, twoi sąsiedzi, a może i ty sam. jeśli jest taki zły to wystartuj w kolejnych wyborach na radnego, czy wójta. wszystko jest do bani jeśli się tylko narzeka. zrób coś sam! a gmina też ma swoje finanse - i musi ustalić zadania priorytetowe - nie wszędzie mogą być chodniki od razu; wpierw wszędzie kanaliza, woda, prąd, gimbusy, a oświetlenie dróg i chodniki są trochę dalej. przeczytaj budżet swojej gminy choć raz, a coś ci się rozjaśni........

    Cytuj
    IP: 31.62.xx4.xx1 
  • mieszkaniec gminy_gość

    18.01.2012, 11:28

    GRYZIE WIDOK

    Wójta Gminy Tczew i jego z-cy typowe dwa ślizgacze krótko przed wyborami zjawiają się w kołach gospodyń wiejskich i obiecują różne cuda cudeńka ,a ten głupi naród wiejski łyka wszystko jak głodny pelikan .Jeżeli dokona się zmiany to można mieć nadzieję że poprawi się wygląd naszej wsi

    Odpowiedz
    IP: 77.115.xx3.xx5 
  • gość666_gość

    18.01.2012, 15:59

    do Adam-rokitki

    współczuję.W roku 1989 lub jak niektórzy mówią w 1990 r padła komuna. Mamy oczekiwaną od dawna demokrację i 2012 rok a kolega raczył napisać: nie wszędzie mogą być chodniki od razu; wpierw wszędzie kanaliza, woda, prąd, gimbusy, a oświetlenie dróg i chodniki są trochę dalej. przeczytaj budżet swojej gminy choć raz, a coś ci się rozjaśni........ - to niestety przejaw TYPOWEJ AROGANCJI KOGOŚ KTO MA TROCHĘ władzy lub popierającego nieudolną władzę. Kolego przeczytaj dokładnie opinię gość szpęgawa a dowiesz się że kanaliza na którą tak czekałeś to jeden wielki bubel.

    Odpowiedz
    IP: 195.74.xx1.xx4 
  • ,_gość

    18.01.2012, 17:36

    .

    a skąd chłop pańszczyźnieny Z DZIADA PRADZIADA ma wiedziec, kto mu dobrze życzy,a kto źle? JAKBY TAK NASTĄPIŁY DEMONSTRACJE, PRZEKONANIE SIŁOWE, TO MOŻE TE PIONKI BEZ MORALNOŚCI CZEGOŚ BY SIĘ BALI...NO, ALE CÓŻ. CZEMUŚ BIEDNY,? BO Ś GŁUPI...

    Odpowiedz
    IP: 81.219.xx7.xx0 
  • pan_gość

    18.01.2012, 23:02

    wieś

    co gryzie? na wsi nie ma nic. tak jak wyzej obiecanki przed wyborami a po nich cisza.. maja wylane ich nic nie obchodzi nic

    Odpowiedz
    IP: 83.25.xx0.xx7 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.