Problem bezpańskich psów jest znany we wszystkich gminach. Zwierzęta często wywożone są do lasu i pozostawiane bez opieki, zdarzają się przypadki pozostawienia na parkingu i w innych miejscach publicznych. Takimi porzuconymi czworonogami muszą się zająć niestety gminy, które łapią, zawożą do schroniska, poddają sterylizacji i płacą za to niemałe pieniądze.
Podstawowym sposobem rozwiązania problemu bezpańskich zwierząt jest umieszczenie ich w schroniskach. Bezdomne zwierzęta z terenu gminy Gniew znajdują nowy dom schronisku Animals w Starogardzie Gdańskim. Zanim jednak tam trafią, muszą zostać złapane. Te zadania należą do Gminnego Centrum Reagowania (GCR) oraz Straży Miejskiej. Warto zaznaczyć, że jest to jedno z wielu zadań tych służb. Reagują zawsze, często są to jednak fałszywe alarmy. - Bywają przypadki, że pies uciekł sąsiadowi, a już jest zgłoszenie o błąkającym się, agresywnym zwierzęciu. Dlatego apelujemy o rozważne zgłoszenia, bo każde nieuzasadnione generuje dodatkowe koszty, a te ponosi nie kto inny jak gmina - mówią funkcjonariusze GCR-u.
Odłowione zwierzaki trafiają do remizy w Gniewie, tam tymczasowo znajdują schronienie. Niektóre szybko zadomowiają się w nowym miejscu i trudno się z nimi rozstać. Jak informuje komendant straży w Gniewie, Tadeusz Kordecki, osoby poszukujące zaginionego psa mogą kontaktować się ze strażakami. O kontakt proszone są też osoby, chcące zaadoptować psa. Istnieje grupa „rodzin adopcyjnych”, które chcą zapewnić opiekę niechcianym zwierzętom. Dzięki tej akcji udaje się znaleźć im drugi dom. - Czas świąt, wakacje, długie weekendy, sylwester to okresy, kiedy przyjmuje się najwięcej zgłoszeń o bezdomnych psach- mówi Magdalena Lenc, strażnik miejski w Gniewie. Piaseczno i zakręt do nadleśnictwa w Dębinach to najbardziej popularne miejsca porzucania psów - dodaje.
Informacje o odnalezionych zwierzakach umieszczane są na stronie internetowej miasta, ponadto strażnicy sami szukają ogłoszeń osób poszukujących swoich pupili.
W 2010 roku odłowiono 13 psów, w 2012 roku 24, w 2013 złapano 32 (13 psów oddano do schroniska, dla 19 znaleziono nowego właściciela). Opieka nad bezdomnymi zwierzętami jest bardz kosztowna. Gmina Gniew z budżetu gminy przeznacza na nią około 30 tys. złotych.
Podstawowym sposobem rozwiązania problemu bezpańskich zwierząt jest umieszczenie ich w schroniskach. Bezdomne zwierzęta z terenu gminy Gniew znajdują nowy dom schronisku Animals w Starogardzie Gdańskim. Zanim jednak tam trafią, muszą zostać złapane. Te zadania należą do Gminnego Centrum Reagowania (GCR) oraz Straży Miejskiej. Warto zaznaczyć, że jest to jedno z wielu zadań tych służb. Reagują zawsze, często są to jednak fałszywe alarmy. - Bywają przypadki, że pies uciekł sąsiadowi, a już jest zgłoszenie o błąkającym się, agresywnym zwierzęciu. Dlatego apelujemy o rozważne zgłoszenia, bo każde nieuzasadnione generuje dodatkowe koszty, a te ponosi nie kto inny jak gmina - mówią funkcjonariusze GCR-u.
Odłowione zwierzaki trafiają do remizy w Gniewie, tam tymczasowo znajdują schronienie. Niektóre szybko zadomowiają się w nowym miejscu i trudno się z nimi rozstać. Jak informuje komendant straży w Gniewie, Tadeusz Kordecki, osoby poszukujące zaginionego psa mogą kontaktować się ze strażakami. O kontakt proszone są też osoby, chcące zaadoptować psa. Istnieje grupa „rodzin adopcyjnych”, które chcą zapewnić opiekę niechcianym zwierzętom. Dzięki tej akcji udaje się znaleźć im drugi dom. - Czas świąt, wakacje, długie weekendy, sylwester to okresy, kiedy przyjmuje się najwięcej zgłoszeń o bezdomnych psach- mówi Magdalena Lenc, strażnik miejski w Gniewie. Piaseczno i zakręt do nadleśnictwa w Dębinach to najbardziej popularne miejsca porzucania psów - dodaje.
Informacje o odnalezionych zwierzakach umieszczane są na stronie internetowej miasta, ponadto strażnicy sami szukają ogłoszeń osób poszukujących swoich pupili.
W 2010 roku odłowiono 13 psów, w 2012 roku 24, w 2013 złapano 32 (13 psów oddano do schroniska, dla 19 znaleziono nowego właściciela). Opieka nad bezdomnymi zwierzętami jest bardz kosztowna. Gmina Gniew z budżetu gminy przeznacza na nią około 30 tys. złotych.
Komentarze (12) dodaj komentarz
Ktoś_gość
18.06.2014, 10:04
I przy okazji z bezdomnymi mogliby zacząć tak walczyć...
Odpowiedz_gość
18.06.2014, 19:46
Walczyć trzeba z brudnymi, śmierdzącymi wieśniakami, bez uczuć, bez sumienia, którzy biorą zwierzaczka, a nie wiedzą, że to istota czująca, myśląca, kochająca. Nie stać takiego dziada na jedzenie , na wodę, na wybiega, sam lata w śmierdzących onucach i nie nadąża za światem XXI wieku....
Cytujtcz45
18.06.2014, 10:42
zły tytuł
walczyć trzeba z wrogiem jak już. Problemy stwarzają paskudni ludzie.którzy zanim przygarną zwierzaka , powinni przemyśleć czy będą tego czworonoga mieć i chcieć na całe życie.Może tak z nimi tak postąpić, znudzi się do do rowu z kamieniem u nogi. Zwierzęta są niewinne. Ale co się dziwić przykład idzie z góry. PO pokazuje jak traktuje ludzi, a co tu pisać o zwierzętach.
OdpowiedzAmelia_gość
18.06.2014, 14:01
zastawić pułapki
Zastawić pułapki z zatrutym mięsem i kundle pozdychają - tanio i szybko, bez potrzeby odławiania i wożenia do schroniska.
Odpowiedz_gość
18.06.2014, 19:37
idiotka, sama sie powieś, babo z rozumem ze średniowiecza....raka życzę...
Cytuj_gość
18.06.2014, 22:11
PRZECIW GŁUPOCIE LUDZKIEJ...
To tylko pies, tak mówisz... Tylko pies A ja Ci powiem Że pies to czasem więcej jest niż człowiek On nie ma duszy, mówisz... Popatrz jeszcze raz Psia dusza większa jest od psa I kiedy się uśmiechasz do niej Ona się huśta na ogonie a kiedy się pożegnać trzeba I psu czas iść do psiego nieba To niedaleko pies wyrusza Przecież przy Tobie jest psie niebo Z Tobą zostaje jego dusza.. B. Borzymowska
Cytujal_gość
18.06.2014, 22:33
Gmina walczy chyba z problemem bezpieki psów a nie z bezdomnym psami...
Odpowiedz_gość
19.06.2014, 09:43
podludziom...:((
"SCHRONISKO NIE CHCIANYCH UCZUĆ Jeśli kiedyś duma nadmierna z człowieczeństwa w tobie zagości, pójdź do schroniska nie chcianych uczuć, przechowalni niepotrzebnych miłości. W każdej klatce mieszka ciężka dola. Między pręty smutek wciska nos. I na pewno nie załatwia sprawy wzruszenie ramion, no cóż, taki los. Może, kiedy tam się wybierzesz, smutne oczy zawładną twym sercem i już będzie jedna miłość potrzebna, jednej stanie się kres poniewierce. Potem będziesz miał już samą radość: psa z milionem merdających ogonów. Iz pewnością szybko się przekonasz, że to lepsze od fałszywych ukłonów." >Wiersz autorstwa Barbary Borzymowskiej chyba najlepiej opisuje ten album
OdpowiedzJJJJJJ_gość
19.06.2014, 19:11
Skończ te wierszydła Barbaro Borzymowska
Jak ci pies dziecko pogryzie to sama go na żywca kamieniem utłuczesz - bez zbędnych grafomańskich wierszyków.
Cytuj_gość
19.06.2014, 22:24
,,PIES DZIECKO POGRYZIE?" ...ANO, JAK PSINA UCIEKNIE PSYCHOLOWI, PŁACĄCEMU KRUS, A JESZCZE GŁODZĄCEMU ZWIERZĘTA, TO WIDŁY W PLERY NALEŻĄ SIĘ ŚMIERDZĄCEMU WIOCHMENOWI...VIVA POWINNA MASOWO ZABIERAĆ ZWIERZĘTA ŚWINIOPASOM BEZ UCZUĆ...A JJJJJJ TO NIECH SWE DZIECKO PILNUJE I UCZY ZASAD WSPÓŁŻYCIA Z EKOSYSTEMEM, BO DZIECIAK JJJJJJ BĘDZIE MUSIAŁ SIĘ PRZEKONAĆ SAM, JAK ŚWIAT TRAKTUJE BESTIE, DOSTANIE KOPA OD CZŁOWIEKA, NIE OD PSA...CZŁOWIEK TO BESTIA, ZABIJE ZA NIC, PIES ZABIJE ZA DOZNANĄ KRZYWDĘ...EMPATII I UCZUĆ ŻYCZĘ PRYMITYWOM...
Cytuj_gość
27.06.2014, 20:08
podludziom...:((
Śpij piesku, śpij… już odpocząć trzeba Może będziesz miał swój kawałek nieba Może będzie tam piękniej niż tu teraz Może spotkasz tych, których tu już nie ma… Śnij, piesku śnij… w snach jest zawsze pięknie Ciepły dom, miejsca dość na twe wierne serce Przyjdzie czas spotkać się potarmosić uszy lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć Lecz dziś sobie śnij a czas łzy osuszy”
Odpowiedzobywatel_gość
11.09.2014, 22:53
GCR
jest tam tyle pracowników w gminnym centrum reagowania ,że mogą zajmować się tymi pieskami bo i tak nie mają co robić....
Odpowiedz