TCZ.PL Sp. z o.o. Internetowy Serwis Informacyjny Miasta TczewaNie będzie kolejnych koncesji na sprzedaż alkoholu (fot. tcz.pl)
Tczewscy radni podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej zdecydowali, że na terenie grodu Sambora w najbliższym czasie nie pojawi się pięć kolejnych punktów sprzedaży alkoholu. O zwiększenie liczby koncesji wnioskował radny Roman Kucharski, który tłumaczy, że są osoby zainteresowane otwarciem kolejnych punktów sprzedaży, a tymczasem wyczerpał się limit pozwoleń.
Podczas wrześniowej sesji radni nie zdecydowali się zwiększyć o 5 liczby punktów sprzedaży napojów alkoholowych zawierających powyżej 4,5 proc. alkoholu (z wyjątkiem piwa) przeznaczonego do spożycia poza miejscem sprzedaży. O zwiększenie limitu z 75 do 80 wnioskował radny Roman Kucharski. W uzasadnieniu projektu uchwały zapisano, że "wpływające wnioski o udzielenie koncesji na sprzedaż napojów alkoholowych (...) są przez Prezydenta Miasta Tczewa rozpatrywane negatywnie z uwagi na brak limitu". Stąd propozycja przyznania kolejnych pięciu koncesji. Radni nie poparli jednak pomysłu kolegi:
- Nie ukrywam, że są osoby zainteresowane otwarciem w Tczewie porządnego sklepu z alkoholami na zasadzie delikatesów. Podobny sklep widziałem podczas urlopu w Ciechocinku - wchodzi się do sklepu i kupuje się piwo holenderskie, austriackie, czy z innego rejonu świata. Sklep miał powstać prawdopodobnie na osiedlu Bajkowym. - wyjaśnia radny Roman Kucharski - Z tego co wiem, trzy osoby chciałyby uzyskać koncesję. Pięć koncesji mogłoby zatem pozostać "w zapasie", by zainteresowani mogli w każdej chwili się o nie ubiegać. Nie ma sensu blokować przedsiębiorcom planów. Poza tym otwarcie takiego sklepu z prawdziwego zdarzenia, to minimum cztery nowe miejsca pracy. Trochę przykro, że mój pomysł nie przeszedł, ale może nowa rada zmieni podejście.
Dodajmy, że ostatnio liczbę koncesji zwiększono o 5 w marcu ub. roku. W 2006 roku ustalono limit 55 koncesji, w 2007 roku - 60, rok później już 70. Na początku lat 90-tych samorządy zyskały prawo do ustalenia sposobu przyznawania zezwoleń na sprzedaż alkoholu powyżej 4,5 proc. W kilku gminach, m. in. w Pruszczu Gdańskim czy Pelplinie, ustalono tę liczbę na tak wysokim poziomie, że do tej pory nie ma tam problemu z otrzymaniem pozwolenia i koncesję można dostać praktycznie "od ręki". W Tczewie wybrano inną drogę - na początek wydano 30 koncesji, ostatecznie liczba zezwoleń wzrosła do 75, a gdy pojawią się wnioski o wydanie pozwolenia, głosowana jest uchwała nad zwiększeniem liczby koncesji. Ostatni wniosek radnego Kucharskiego poparło 6 radnych, 11 było przeciw, dwóch wstrzymało się od głosu.
Podczas wrześniowej sesji radni nie zdecydowali się zwiększyć o 5 liczby punktów sprzedaży napojów alkoholowych zawierających powyżej 4,5 proc. alkoholu (z wyjątkiem piwa) przeznaczonego do spożycia poza miejscem sprzedaży. O zwiększenie limitu z 75 do 80 wnioskował radny Roman Kucharski. W uzasadnieniu projektu uchwały zapisano, że "wpływające wnioski o udzielenie koncesji na sprzedaż napojów alkoholowych (...) są przez Prezydenta Miasta Tczewa rozpatrywane negatywnie z uwagi na brak limitu". Stąd propozycja przyznania kolejnych pięciu koncesji. Radni nie poparli jednak pomysłu kolegi:
- Nie ukrywam, że są osoby zainteresowane otwarciem w Tczewie porządnego sklepu z alkoholami na zasadzie delikatesów. Podobny sklep widziałem podczas urlopu w Ciechocinku - wchodzi się do sklepu i kupuje się piwo holenderskie, austriackie, czy z innego rejonu świata. Sklep miał powstać prawdopodobnie na osiedlu Bajkowym. - wyjaśnia radny Roman Kucharski - Z tego co wiem, trzy osoby chciałyby uzyskać koncesję. Pięć koncesji mogłoby zatem pozostać "w zapasie", by zainteresowani mogli w każdej chwili się o nie ubiegać. Nie ma sensu blokować przedsiębiorcom planów. Poza tym otwarcie takiego sklepu z prawdziwego zdarzenia, to minimum cztery nowe miejsca pracy. Trochę przykro, że mój pomysł nie przeszedł, ale może nowa rada zmieni podejście.
Dodajmy, że ostatnio liczbę koncesji zwiększono o 5 w marcu ub. roku. W 2006 roku ustalono limit 55 koncesji, w 2007 roku - 60, rok później już 70. Na początku lat 90-tych samorządy zyskały prawo do ustalenia sposobu przyznawania zezwoleń na sprzedaż alkoholu powyżej 4,5 proc. W kilku gminach, m. in. w Pruszczu Gdańskim czy Pelplinie, ustalono tę liczbę na tak wysokim poziomie, że do tej pory nie ma tam problemu z otrzymaniem pozwolenia i koncesję można dostać praktycznie "od ręki". W Tczewie wybrano inną drogę - na początek wydano 30 koncesji, ostatecznie liczba zezwoleń wzrosła do 75, a gdy pojawią się wnioski o wydanie pozwolenia, głosowana jest uchwała nad zwiększeniem liczby koncesji. Ostatni wniosek radnego Kucharskiego poparło 6 radnych, 11 było przeciw, dwóch wstrzymało się od głosu.
Wykop
Komentarze (20) dodaj komentarz
pierre.dzoncy
07.10.2010, 00:16
Wg mnie brakuje w Tczewie porządnego sklepu, w którym byłby duży wybór piw. Niektórzy ludzie chcą od czasu do czasu wypić sobie piwo dla smaku, a nie dla samego picia (nie mówię o tych, którzy piją najtańsze sikacze żeby po prostu się narąbać). Jakiś wybór jest w Piotrze i Pawle, w Carrefourze też, ale większość to znane z reklam popłuczyny w stylu lecha, tatry albo innego heinekena. Człowiek spróbowałby sobie jakiegoś porządnego czeskiego browara, belgowie też z tego słyną - może czasem jakieś ciemne, bock albo niepasteryzowane z małych, regionalnych wytwórni jakich jeszcze kilka mamy w kraju, ale są one trudne do zdobycia. Niestety jest małe zainteresowanie, ludzie wolą pić warki i inne tysiaki produkowane przemysłowo w milionach litrów, a nie wiedząc nawet jak smakuje prawdziwe piwo. O kulturze picia już nawet nie wspominam, bo nasi rodacy nigdy w tym mocni nie byli,
Odpowiedzlukee
07.10.2010, 00:58
Przydałby się w Tczewie taki sklep. Też od czasu do czasu kupuje w Piotrze i Pawle jakieś "wynalazki". No i ... Złoty Bażant to klasyk, ale czasem chętnie spróbowałoby się czegoś innego.
Odpowiedzx_gość
07.10.2010, 06:52
Czytajcie ze zrozumieniem. Nikt nie zabrania i nie ogranicza koncesji na P I W O.Koncesnaj powyzej 4,5% nie dotyczy piwa. Wiec jak ktos chce sklep z piwem otworzy, radny kucharski niech sie zastanowi co mowi o tym piwie i zajmie lepiej mostem.
OdpowiedzMiotk
07.10.2010, 07:15
Duży wybór piw w Piotrze i Pawle
Mamy czeskie, belgijskie, angielskie, hiszpańskie, a nawet indyjskie (np KingFischer) i chińskie:). Z mniejszych browarów promujemy Amber (AMber naturalne niepasteryzowane), browar Czarnków i Gontyniec, czasami też Ciechan (niestety są problemy z dostępnością). Powiedzcie co jeszcze byście chcieli a zobaczymy co da się zrobić:)
OdpowiedzJim Ortal_gość
07.10.2010, 11:31
W PiP jest jeszcze ukraiński Obołoń - pszeniczne jest wprost genialne. Osobiście polecam piwa z browaru w Gościszewie k. Sztumu. W tczewskich sklepach brakuje np. miodowych piw
Cytuj_gość
07.10.2010, 07:42
Oczywiście, że Radni najlepiej wiedzą ile sklepów z alkoholem jest w Tczewie potrzebnych. Można by tak jeszcze nałożyć koncesje na sklepy obuwnicze i zakłady usług fryzjerskich. Przecież wiadomo, że Radni wiedzą ile takich placówek jest potrzebnych. Ideologia rodem z gospodarki planowej. Już to przerabialiśmy. Niektórzy nawet nie mogą o tym zapomnieć - jak to wówczas było. Może by tak wprowadzić jaką 5 - latkę np. na tczewskie "ciuchlandy"?
Odpowiedzala_gość
07.10.2010, 07:49
Tak konsesje na taxi zablokowane na dobry pomysł z dobrym sklepem też blokada ,i radni dziwią się że ludzie z tego miasta spierniczają .Kto ma ochotę napić się innego piwa będzie zmuszony jechać do Gdańska ,z kinem to samo ,z basenem też (bo naszego nie można nazwać basenem gdzie pływa na 1 torze po 20 0sób) przykłady można mnożyć .Czas na zmainy w radzie.
OdpowiedzDar_gość
07.10.2010, 09:31
Zgadzam się z Tobą. Myślę, że chodzi też o kilka kwestii. Na przykład pod płaszczykiem ochrony przedsiębiorców aktualnie handlujących Radni nie przyznają kolejnych koncesji. Nie wiem natomiast, czy Radni zdają sobie sprawę z faktu, iż taka ich działalność nie wpływa korzystnie na portfele konsumentów (w tym mieszkańców Tczewa), ponieważ wszelkie koncesje ograniczają handel, w związku z czym ceny produktów i usług są wyższe. Jeżeli Radnym przyświecała "chlubna" idea ochrony konsumentów przed spożywaniem alkoholi (tzw. walka z alkoholizmem), to też jest to tylko "zasłona dymna" przed prawdziwymi przyczynami podjęcia takiej decyzji. Wiadomo bowiem, że kto chce kupić alkohol, to i tak go kupi i bez znaczenia jest fakt, czy ma w zasięgu ręki dwa czy trzy sklepy oferujące takie produkty. Przypomnę tylko w tym miejscu, że i prohibicja była złotym interesem dla mafii w Stanach. Reasumując, powyższe działanie Radnych jednoznacznie wskazuje, że wydaje im się , iż są Zarządcami folwarku, w którym bezrozumne świnie umorusane błotem depczące jedne po drugich nie jest w stanie zadbać o swoje podstawowe interesy i dlatego też należy je ubezwłasnowolnić wprowadzając koncesje w każdej, podstawowej nawet działalności. Bo ja tylko trochę im (świniom) się popuści, to zachłyśnięte wolnością same zrobią sobie krzywdę., zapominając przy tym ,że sami są z tego samego gatunku ssaków. Z tym że, zdaniem Strażników tego folwarku, wszystkie świnie są równe, ale niektóre są równiejsze.
Cytujbigel
07.10.2010, 09:41
Do Miotk...
stary moze i macie duży wybor,ale z cenami troche szalejecie. no i pewien kierownik próbował mi wmówić że Krajan Miodowy to podróba irlandzkiego miodowego.no i cena 5zł,gdzie w polo market kosztował 3,3zl.
Odpowiedzimperator_gość
07.10.2010, 09:53
Z jednej strony to widać że przynajmniej na razie nie powstanie żaden market bo wszystkie zwiększenia spowodowane były przyznawaniem koncesji marketom. Należało by się zastanowić dlaczego miasto blokuje koncesje skoro każdy sklep płaci haracz od sprzedaży alkoholu na walkę z alkoholizmem . Widać że radni tylko przed wyborami są dla wyborców a po wyborach liczą się dawne znajomości. Mamy wolny rynek czy w Tczewie będzie 200 koncesji to i tak po roku znaczna cześć się wykruszy z przyczyn finansowych. A co do walki z alkoholizmem to niczego nie zmieni nie tędy droga żeby nie pozwalać na otwarcie kolejnego sklepu bo jak chcę kupić alkohol to pojadę na inne osiedle i kupię ale czy w ten sposób ułatwia się "wybranym" tym co mają koncesję. Nie to są po prostu stare znajomości.
OdpowiedzDar_gość
07.10.2010, 10:05
Tczew również i pod tym względem ma Radnych rodem z Psiej - Wólki, w której dominuje krótkowzroczność i dbałość o prywatę. Domyślam się, że wśród nich jest grono osób - idealistów, które nie dba o prywatę, a ich działaniom przyświecają "wyższe" cele. Te cele często są tożsame z prywatą cwaniaków. Tacy idealiści spełniają wówczas funkcję "pożytecznych idiotów".
CytujCasper
07.10.2010, 11:38
Układy, układy, układy
Wszyscy się znają i w tym jest problem. Najlepiej było by po najbliższych wyborach wymienić cały skład rządzących w naszym mieście, no bo wiadomo, że jeśli jestem urzędnikiem, mam koleżankę co prowadzi sklep to nie będę jej robił konkurencji, a jeszcze jak ładnie poprosi to będzie miała jedyny sklep w promieniu 2km. Niestety bez znajomości i układów nie da się w tym mieście nic zrobić, ale tak jest wszędzie. Tylko znajomki są ponad prawem i to o nich się dba. A, że miasta się nie rozwijają, nie powstaje nic nowego, kogo to obchodzi oni kasę mają.
OdpowiedzKultura_gość
07.10.2010, 12:19
Kto chce mieć sklep z alkoholem pod swoim domem? Przejdźcie się ulicą 1 Maja/Wyszyńskiego, Chopina, Kozenfyrtel, Armii Krajowej 57, Czyżykowo i powiedzcie że czujecie się tam bezpieczni - kiedy pijacy stoją z piwami cały czas. Zaczynają dzień od odwiedzin w sklepie a potem stoją sączą browar i zaczepiają innych. Ciekawe ilu z Was chciałoby mieć menelstwo pod oknami i okazję aby dostać za darmo po pysku. Radni działali w ochronie interesów mieszkańców . Nie wiem czy wiecie ale w Tczewie jest ponad 140 punktów sprzedaży alkocholu , łącznie z punktami sprzedającymi PIWO . Wiadomo Radny K. jest handlowcem i znajomi go naciskają o zwiększenie liczby koncesji . A jak ktoś chce mieć pod nosem alkochol to niech sobie otworzy melinę i po problemie .
OdpowiedzAnalfabeto..._gość
07.10.2010, 14:57
Analfabeto...
Zdecyduj się przez jakie h/ch !!! A jakbyś miał wątpliwości, to masz w tytule artykułu!!!
Cytuj_gość
07.10.2010, 15:33
To o czym użytkowniku napisałeś, to nie jest sprawa koncesji. Przede wszystkim od zapewnienia bezpieczeństwa jest Policja i Straż Miejska, którzy biorą za to pieniądze. Niestety służby te nie są efektywne. I dlatego za ich nieskuteczność mieliby ponosić odpowiedzialność przedsiębiorcy i konsumenci? Jak mawiał pewien klasyk: nie idźcie ta drogą!
CytujSmakosz_gość
07.10.2010, 13:41
Kucharski ma rację
W Radzie jest sporo Pisu nie ma na to siły sam Kucharski nie da rady
OdpowiedzWiater_gość
07.10.2010, 14:32
Miasto
Ja widzę, że Tczew powoli się robi "Miasto Prywatne"
Odpowiedztupak szakur na rejonie_gość
07.10.2010, 16:07
brakuje sklepu monopolowego 24/h na starym mieście : | i nie chodzi o jakikolwiek alkoholizm. prosta akcja: jest 24:07, stare miasto, impreza, kończy się browar a "morda suszy". no i trzeba leciec na suchostrzygi albo górki (he_he). ogólnie LIPA.
Odpowiedzyo!3k
07.10.2010, 19:10
ot i cala demokracja:]
OdpowiedzGAMONIE !!!_gość
07.10.2010, 21:24
PIWO DOSTANIECIE, NIE MUSICIE PO DOBRE PIWO JECHAC DO GDANSKA, BO KONCESJE NA PIWO SA NIEOGRANICZONE !!!! GAMONIE !!!!!
Odpowiedz