Maluchy z tczewskiego przedszkola nr 9., działającego przy ulicy ul. Kościuszki, postanowiły pomóc swoim rówieśnikom - ofiarom wypadków. W przedszkolu zorganizowano zbiórkę maskotek, które będą trafiać do dzieci biorących udział w zdarzeniach drogowych. Przedsięwzięcie zakończyło się sukcesem - zebrano kilka kartonów "Misiów - Ratowników".
Pomysł na akcję polegającą na zebraniu Misiów-Ratowników dla dzieci poszkodowanych w wypadkach, którym pomocy udziela obsada karetek Oddziału Pomocy Doraźnej Szpitala Powiatowego w Tczewie, pojawił się, gdy jedno z dzieci w przedszkola nr 9 wymagało pomocy medycznej i zostało przewiezione do szpitala. Dzięki zaangażowaniu maluchów, ich wychowawczyń i rodziców udało się zabrać 160 pluszowych maskotek. W ub. tygodniu ekipa karetki pogotowia przyszła osobiście odebrać zebrane Misie:
- Podziękowania należą się wszystkim - zarówno naszym paniom nauczycielkom, szczególnie Ewelinie Pionk, jak i dzieciom i ich rodzicom - mówiła dyrektor Przedszkola nr 9., Ewa Sadokierska. - Dzięki dużemu zaangażowaniu, przekazujemy misie, które będą pomagały małym pacjentom nieco uśmierzyć ich ból, gdy znajdą się w naszych karetkach.
Dodajmy, że w Polsce od 1999 roku działa Stowarzyszenie Misie Ratują Dzieci. Miś Ratownik ma być przytulanką, która uosabia w świadomości dziecka domowe ciepło, czują i serdeczną bliskość rodziców - jest "apteczką" pierwszej psychologicznej pomocy.
Pomysł na akcję polegającą na zebraniu Misiów-Ratowników dla dzieci poszkodowanych w wypadkach, którym pomocy udziela obsada karetek Oddziału Pomocy Doraźnej Szpitala Powiatowego w Tczewie, pojawił się, gdy jedno z dzieci w przedszkola nr 9 wymagało pomocy medycznej i zostało przewiezione do szpitala. Dzięki zaangażowaniu maluchów, ich wychowawczyń i rodziców udało się zabrać 160 pluszowych maskotek. W ub. tygodniu ekipa karetki pogotowia przyszła osobiście odebrać zebrane Misie:
- Podziękowania należą się wszystkim - zarówno naszym paniom nauczycielkom, szczególnie Ewelinie Pionk, jak i dzieciom i ich rodzicom - mówiła dyrektor Przedszkola nr 9., Ewa Sadokierska. - Dzięki dużemu zaangażowaniu, przekazujemy misie, które będą pomagały małym pacjentom nieco uśmierzyć ich ból, gdy znajdą się w naszych karetkach.
Dodajmy, że w Polsce od 1999 roku działa Stowarzyszenie Misie Ratują Dzieci. Miś Ratownik ma być przytulanką, która uosabia w świadomości dziecka domowe ciepło, czują i serdeczną bliskość rodziców - jest "apteczką" pierwszej psychologicznej pomocy.
Komentarze (4) dodaj komentarz
stokrotka_gość
24.12.2010, 00:13
To piekne
Taka mała rzecz a cieszy. Jak warto pomagać innym. Kilka dni temu była informacja, że Przedszkole nr 9 zorganizowało akcję pomocy leśnym zwierzętom a dzisiaj czytamy, ze rodzice, dzieci i nauczyciele z tego przedszkola pomagają innym dzieciom. Też chcę chodzić do tego przedszkola ! Pozdrawiam fajne i pomysłowe Panie Nauczycielki oraz Dzieci i Rodziców z tego przedszkola. Trzymajcie tak dalej a wychowacie mądrych obywateli!!!
Odpowiedzsmutne_gość
24.12.2010, 00:27
to
że w tym chorym kraju na wszystko brakuje pieniędzy.
Odpowiedz2x_gość
24.12.2010, 08:31
Nie na wszystko dla bezradnych leniwych radnych na diety wystarcza
Cytujkary_gość
24.12.2010, 12:25
ok
Fajna spontaniczna akcja, tylko pogratulować!
Odpowiedz