Kontynuujemy prezentację naszego cyklu "Kronika strażacka". Poniżej niektóre zdarzenia, z którymi zmagali się strażacy z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Tczewie w ubiegłym tygodniu.
Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Tczewie informuje, że w dniach od 5. do 11. marca zanotowano łącznie 73 zdarzenia, z czego 62 stanowią pożary, zaś 11 miejscowe zagrożenia.
Ważniejsze zdarzenia
11.03.2012 Tczew, ul. Westerplatte
Najprawdopodobniej na wskutek nieprawidłowej eksploatacji zapaliły się sadze w przewodzie kominowym budynku wielorodzinnego. Strażacy podczas działań gaśniczych profilaktycznie ewakuowali 8 mieszkańców. W działaniach brały udział 3 zastępy z JRG w Tczewie.
W wyżej wymienionym okresie odnotowano aż 46 wyjazdów do palących się traw.
Wypalanie traw jest w naszym kraju prawnie zakazane. Rolnicy, którzy stosują ten proceder, mogą zostać pozbawieni dopłat bezpośrednich i rolnośrodowiskowych z funduszów Unii Europejskiej. Podpalaczom grozi grzywna, a nawet areszt. Strażacy na swoich stronach ostrzegają, że z powodu wypalania traw do atmosfery przedostaje się szereg związków chemicznych będących truciznami zarówno dla ludzi jak i zwierząt. Niszczone są miejsca lęgowe wielu gatunków gnieżdżących się na ziemi i w krzewach. Palą się również gniazda już zasiedlone, a zatem z jajeczkami lub pisklętami (np. tak lubianych przez nas wszystkich skowronków). Dym uniemożliwia pszczołom i trzmielom oblatywanie łąk. Owady giną w płomieniach, co powoduje zmniejszenie liczby zapylonych kwiatów, a w konsekwencji obniżenie plonów roślin.
Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Tczewie informuje, że w dniach od 5. do 11. marca zanotowano łącznie 73 zdarzenia, z czego 62 stanowią pożary, zaś 11 miejscowe zagrożenia.
Ważniejsze zdarzenia
11.03.2012 Tczew, ul. Westerplatte
Najprawdopodobniej na wskutek nieprawidłowej eksploatacji zapaliły się sadze w przewodzie kominowym budynku wielorodzinnego. Strażacy podczas działań gaśniczych profilaktycznie ewakuowali 8 mieszkańców. W działaniach brały udział 3 zastępy z JRG w Tczewie.
W wyżej wymienionym okresie odnotowano aż 46 wyjazdów do palących się traw.
Wypalanie traw jest w naszym kraju prawnie zakazane. Rolnicy, którzy stosują ten proceder, mogą zostać pozbawieni dopłat bezpośrednich i rolnośrodowiskowych z funduszów Unii Europejskiej. Podpalaczom grozi grzywna, a nawet areszt. Strażacy na swoich stronach ostrzegają, że z powodu wypalania traw do atmosfery przedostaje się szereg związków chemicznych będących truciznami zarówno dla ludzi jak i zwierząt. Niszczone są miejsca lęgowe wielu gatunków gnieżdżących się na ziemi i w krzewach. Palą się również gniazda już zasiedlone, a zatem z jajeczkami lub pisklętami (np. tak lubianych przez nas wszystkich skowronków). Dym uniemożliwia pszczołom i trzmielom oblatywanie łąk. Owady giną w płomieniach, co powoduje zmniejszenie liczby zapylonych kwiatów, a w konsekwencji obniżenie plonów roślin.
Komentarze (3) dodaj komentarz
mieczyslaw
13.03.2012, 02:00
46 razy
Każdy wyjazd kosztował co najmniej kilka tysięcy złotych - załóżmy, że jeden wyjazd to 2 tysiące złotych (bardzo zaniżona wartość), a i tak mamy 92 tysiące złotych wydanych całkowicie niepotrzebnie z powodu IDIOTÓW wypalających trawę. To nie jest niska szkodliwość społeczna, powinno się ich karać, najlepiej ubrać w odblaskowe kamizelki i skierować do prac publicznych, aż odpracują wydane pieniądze na akcje gaśnicze, których mogło nie być. Kompletnie bezmyślni egoiści.
Odpowiedzjoh n_gość
13.03.2012, 06:14
niech se chaty podpalą z nimi w środku i po problemie
Odpowiedzxxcxx_gość
13.03.2012, 18:12
i znowu śmieciami palą
właśnie wyglądam przez okno i co widzę na rogu westerplatte i królowej jadwigi tam gdzie straż była znowu śmieciami palą,dym jakiś taki szaro -żółty, bardzo gęsty , znowu komin sie zapali ,ciekawe czy chociaż mandat porządny dostali
Odpowiedz