Po kilku miesiącach intensywnych przygotowań jacht Barlovento II wypłynął w kolejny rejs. Z Gdyni Barlovento II skierowało się na zachód i w czwartek, 19 czerwca 2014 zacumowało w Kopenhadze. Wyprawa Sekstant Expedition - Lodowe Krainy 2014 będzie próbą pobicia rekordu światowego należącego jak dotąd do rosyjskiego jachtu Piotr I (kpt. Danił Gavriłłow). Barlovento II pożegluje więc na północ szukając granicy lodu powyżej Archipelagu Svalbard.
W zeszłym roku tczewianin Kpt. Maciej Sodkiewicz wraz z ekipą Sekstant Expedition na jachcie Barlovento II osiągnął pozycję 82° 10, 554 N, 60° 48, 020 E, ustanawiając polski rekord w żegludze polarnej na północ. Do rekordu światowego zabrakło wtedy niespełna 8 mil - mamy nadzieję, że uda się w tym roku.
Przygoda już się zaczęła. Z Gdyni Barlovento II skierowało się na zachód i w czwartek, 19 czerwca 2014 zacumowało w Kopenhadze, a załoga I etapu poszła odwiedzić tamtejszą gospodynię - kopenhaską syrenkę.
- Wizyta w stolicy Danii musiała być krótka, bo prognozy nie sprzyjają naszym planom - Barlovento wciąż żegluje pod wiatr. Mimo to w niedzielę wieczorem minęło Skagen - informuje w imieniu załogi Ewa Banaszek.
Wczoraj Barlovento dotarło do norweskiego Stravanger. Załoga, zmęczona kilkudniową żeglugą pod wiatr w końcu zjadła posiłek na równej stępce. A i jacht zasłużył na krótki odpoczynek w porcie - i naprawę kilku drobnych usterek. Do Bergen już niedaleko, więc będzie czas pozwiedzać norweskie fiordy.
W miarę dalszych postępów wyprawy - i informacji otrzymywanych z pokładu Barlovento - będziemy zamieszczać na stronie również aktualną pozycje jachtu. Mapka pozwoli łatwo zorientować się, jak daleko dotarła nasza wyprawa: https://lodowe-krainy.pl/pozycja-jachtu/ .
Foto - materiały prasowe
W zeszłym roku tczewianin Kpt. Maciej Sodkiewicz wraz z ekipą Sekstant Expedition na jachcie Barlovento II osiągnął pozycję 82° 10, 554 N, 60° 48, 020 E, ustanawiając polski rekord w żegludze polarnej na północ. Do rekordu światowego zabrakło wtedy niespełna 8 mil - mamy nadzieję, że uda się w tym roku.
Przygoda już się zaczęła. Z Gdyni Barlovento II skierowało się na zachód i w czwartek, 19 czerwca 2014 zacumowało w Kopenhadze, a załoga I etapu poszła odwiedzić tamtejszą gospodynię - kopenhaską syrenkę.
- Wizyta w stolicy Danii musiała być krótka, bo prognozy nie sprzyjają naszym planom - Barlovento wciąż żegluje pod wiatr. Mimo to w niedzielę wieczorem minęło Skagen - informuje w imieniu załogi Ewa Banaszek.
Wczoraj Barlovento dotarło do norweskiego Stravanger. Załoga, zmęczona kilkudniową żeglugą pod wiatr w końcu zjadła posiłek na równej stępce. A i jacht zasłużył na krótki odpoczynek w porcie - i naprawę kilku drobnych usterek. Do Bergen już niedaleko, więc będzie czas pozwiedzać norweskie fiordy.
W miarę dalszych postępów wyprawy - i informacji otrzymywanych z pokładu Barlovento - będziemy zamieszczać na stronie również aktualną pozycje jachtu. Mapka pozwoli łatwo zorientować się, jak daleko dotarła nasza wyprawa: https://lodowe-krainy.pl/pozycja-jachtu/ .
Foto - materiały prasowe