Dyskusja o unijnym dofinansowaniu dla polskiego rolnictwa, sprawy związane z groźbą niskich plonów, a także rządowych pomysłach na reformę emerytalną zdominowały spotkanie z wiceministrem rolnictwa i rozwoju wsi Kazimierzem Plocke, które odbyło się w ostatnią środę (21.03) w Subkowach. Z sali padały głosy, że praca rolników do 67. roku życia jest absurdalnym pomysłem.
Rolnicy spotkali się w Domu Kultury w Subkowach, by wziąć dział w debacie "Jaka przyszłość dla rolnictwa?". Wiceszef resortu rolnictwa i rozwoju wsi Kazimierz Plocke mówił m. in. o przyszłej perspektywie budżetowej Unii Europejskiej na lata 2014 - 2020.
- Zasady, które obowiązują w rolnictwie wspólnotowym, w najbliższym czasie niewiele się zmienią, choć zmiany oczywiście będą - m. in. od 2014 roku nie będzie płatności z budżetu krajowego. Najważniejsze dla nas jest, by negocjacje w Brukseli przyniosły jak najlepszy poziom dla sektora rolnego. Budżet będzie większy, natomiast czy utrzymamy 43-procentowy poziom wsparcia rolnictwa, to kwestia negocjacji, które są przed nami - mówił Kazimierz Plocke. - Są państwa, które uważają, że poziom wsparcia dla rolnictwa powinien być niższy ze względu na kryzys. Wszystko rozstrzygnie się pod koniec roku, po wyborach w Niemczech i Francji.
W kwestii związanej z rozwojem obszarów wiejskich resort chce zabiegać, by unijny budżet wyniósł 40 mld euro. W nowym okresie budżetowania zmienią się natomiast rynki rolne:
- W 2015 roku zostaną uwolnione kwoty mleczne. Jeśli chodzi o kwoty cukrowe, dyskusja jeszcze się toczy. - tłumaczył wiceminister.
Obecni na spotkaniu rolnicy pytali o kwestie ewentualnych odszkodowań za przezimowanie plonów - niestety wszystko wskazuje na to, że straty rolnictwa w tym zakresie mogą być bardzo duże. Łagodna jesień, a potem niewielka ilość śniegu, sprawiły, że wiele roślin nie dotrwało do wiosny:
- Wojewoda ma uruchomić komisję ds. szacowania szkód - kiedy poznamy wysokość strat, będziemy mogli uruchomić procedury pomocy rządowej. - zdradził Plocke.
Wiele emocji wśród rolników budzą rządowe plany podniesienia wieku emerytalnego:
- Słuszne było ustalenie rent strukturalnych. A teraz mamy iść na emeryturę w wieku 67 lat? U nas na Kociewiu jest tradycja, że gospodarstwo przekazujemy najstarszemu synowi, w momencie gdy zakłada rodzinę. Syn ma wtedy około 25 lat - rolnik 50. A jak teraz ma to wyglądać? Mam być parobkiem u własnego syna? - pytał jeden z rolników. - Przecież jak przekażę gospodarstwo w wieku 67 lat, to mój syn też będzie stary chłop.
Wiceszef resortu rolnictwa tłumaczył, że na funkcjonowanie systemu emerytalnego rocznie potrzeba około 120 mld zł - ze świadczeń korzysta około 10 mln Polaków. Połowa środków na ich wypłacanie pochodzi ze składek - reszta z budżetu państwa:
- Gdyby dalej trwać w przekonaniu, że wszystko jest w porządku, w 2040 roku "przejedlibyśmy" wszystko, co wytworzyliśmy cały rok. Ta bolesna operacja musi zostać przeprowadzona, bo inaczej w przyszłości będziemy pracować tylko na emerytury i renty. Na razie nie ma konkretnego projektu rządowego, są tylko dyskusje w grupach. Oczywiście możemy nie robić nic, ale kto za to zapłaci?- mówił Plocke - Jeśli chodzi o renty strukturalne, to w skali kraju wypłacono ich już 22 tysiące. Te które zostały przydzielone, nadal są obowiązujące.
Środowe spotkanie stało się również okazją do wręczenia medali "Zasłużony dla rolnictwa". Odebrało je kilkunastu rolników.
Rolnicy spotkali się w Domu Kultury w Subkowach, by wziąć dział w debacie "Jaka przyszłość dla rolnictwa?". Wiceszef resortu rolnictwa i rozwoju wsi Kazimierz Plocke mówił m. in. o przyszłej perspektywie budżetowej Unii Europejskiej na lata 2014 - 2020.
- Zasady, które obowiązują w rolnictwie wspólnotowym, w najbliższym czasie niewiele się zmienią, choć zmiany oczywiście będą - m. in. od 2014 roku nie będzie płatności z budżetu krajowego. Najważniejsze dla nas jest, by negocjacje w Brukseli przyniosły jak najlepszy poziom dla sektora rolnego. Budżet będzie większy, natomiast czy utrzymamy 43-procentowy poziom wsparcia rolnictwa, to kwestia negocjacji, które są przed nami - mówił Kazimierz Plocke. - Są państwa, które uważają, że poziom wsparcia dla rolnictwa powinien być niższy ze względu na kryzys. Wszystko rozstrzygnie się pod koniec roku, po wyborach w Niemczech i Francji.
W kwestii związanej z rozwojem obszarów wiejskich resort chce zabiegać, by unijny budżet wyniósł 40 mld euro. W nowym okresie budżetowania zmienią się natomiast rynki rolne:
- W 2015 roku zostaną uwolnione kwoty mleczne. Jeśli chodzi o kwoty cukrowe, dyskusja jeszcze się toczy. - tłumaczył wiceminister.
Obecni na spotkaniu rolnicy pytali o kwestie ewentualnych odszkodowań za przezimowanie plonów - niestety wszystko wskazuje na to, że straty rolnictwa w tym zakresie mogą być bardzo duże. Łagodna jesień, a potem niewielka ilość śniegu, sprawiły, że wiele roślin nie dotrwało do wiosny:
- Wojewoda ma uruchomić komisję ds. szacowania szkód - kiedy poznamy wysokość strat, będziemy mogli uruchomić procedury pomocy rządowej. - zdradził Plocke.
Wiele emocji wśród rolników budzą rządowe plany podniesienia wieku emerytalnego:
- Słuszne było ustalenie rent strukturalnych. A teraz mamy iść na emeryturę w wieku 67 lat? U nas na Kociewiu jest tradycja, że gospodarstwo przekazujemy najstarszemu synowi, w momencie gdy zakłada rodzinę. Syn ma wtedy około 25 lat - rolnik 50. A jak teraz ma to wyglądać? Mam być parobkiem u własnego syna? - pytał jeden z rolników. - Przecież jak przekażę gospodarstwo w wieku 67 lat, to mój syn też będzie stary chłop.
Wiceszef resortu rolnictwa tłumaczył, że na funkcjonowanie systemu emerytalnego rocznie potrzeba około 120 mld zł - ze świadczeń korzysta około 10 mln Polaków. Połowa środków na ich wypłacanie pochodzi ze składek - reszta z budżetu państwa:
- Gdyby dalej trwać w przekonaniu, że wszystko jest w porządku, w 2040 roku "przejedlibyśmy" wszystko, co wytworzyliśmy cały rok. Ta bolesna operacja musi zostać przeprowadzona, bo inaczej w przyszłości będziemy pracować tylko na emerytury i renty. Na razie nie ma konkretnego projektu rządowego, są tylko dyskusje w grupach. Oczywiście możemy nie robić nic, ale kto za to zapłaci?- mówił Plocke - Jeśli chodzi o renty strukturalne, to w skali kraju wypłacono ich już 22 tysiące. Te które zostały przydzielone, nadal są obowiązujące.
Środowe spotkanie stało się również okazją do wręczenia medali "Zasłużony dla rolnictwa". Odebrało je kilkunastu rolników.
Komentarze (22) dodaj komentarz
głupi kaszub_gość
26.03.2012, 00:15
srajcie w gniazdo to dobrze na tym wyjdziecie
wyborcy PO=kamikadze
Odpowiedz._gość
26.03.2012, 12:55
wiemy że jesteś
głupi kaszub tylko po co tyle razy przypominasz
CytujGość_gość
26.03.2012, 00:37
Bando nierobów pod przywództwem Tuska- jeśli obawiacie się, że nie będzie miał kto pracować na przyszłych emerytów to promujcie rodzinę, stwarzajcie młodym warunki do wychowywania dzieci - zwiększy się liczba Polaków. Ale oni wolą by ludzie pracowali do śmieci, a młodzi byli bez pracy i szans założenia rodziny przez co społeczeństwo zacznie wymierać. Tusk z Palikotem pod rękę zapatrzeni na lewacką Europę, w której społeczeństwa się starzeją nie dostrzegli, że Europa idzie na dno. Rodzina jest podstawową komórką społeczną, ale palikociarnia zaćpana marychą i tvn promują teraz monstra jak transseksualista Grodzki/a czy pedzia Biedronia. Niestety ale "nowocześni" członkowie ruchu poligłupa nie są w stanie powiększyć społeczeństwa, bo Biedroń z Grodzką dzieci nie spłodzą. Jak daleko z taką elitą Polska ujedzie?
Odpowiedz._gość
26.03.2012, 12:57
kochanieńki
Jarosław też nie spłodzi potomka
Cytujtcz45
26.03.2012, 06:53
STANOWCZE NIE 67
My Polacy, powinniśmy sobie przypomnieć jak potrafimy zdecydowanie powiedzieć NIE- takim durnym dyktatorskim decyzjom, by pracować do 67 roku. I nie ważne czy takie decyzje podejmuje PO czy PiS czy inni nieuczciwi politycy. Przez ostatnie dziesiątki lat męczyli nas komuchy-mieli w tym duży udział ci z SLD, teraz udają obrońców, PO służy UNI. Ceny rosną, ludzie są coraz biedniejsi. A oni chcą by pracować do 67. PiS też ma wiele na sumieniu. i nie poprawił nam życia. Wszyscy politycy tylko chcą być przy korytach. Dlaczego nie walczą z takim zdecydowaniem o podwyższanie naszych zarobków , by w końcu je zrównać z tymi unijnymi. Pracy nie ma i jak ci co będą mieli np: po 63 lata znajdą pracę, kto ich przyjmie. ****Zdrowy jeszcze ruszający się dziadek szuka pracy.**** Czy jakiś pracodawca odpowie i zatrudni. hehee...czy temu Tuskowi w głowie się pomieszało. Czas na zdecydowane Nie takim unijnym zwodzicielom jakim jest to całe Po -i ich Tusk... Młodzież teraz musi wywalczyć sobie przyszłość...życie szybko mija i za wiele lat będą pracowali za grosze do 75 roku -podwyższą wam i tak ten wiek .hehee a potem do piachu...ot całe życie w tej Polsce
Odpowiedz._gość
26.03.2012, 13:01
nie ma wyjścia
trzeba pracować dłużej ,żeby nakarmić darmozjadów na lewych rentach i patlę socjalną
CytujKROPELKA_gość
26.03.2012, 08:09
DO "STANOWCZE NIE 67"
POPIERAM CIE KOLEGO W CALEJ MOJEJ STANOWCZOSCI ,MASZ RACJE TAK TRZYMAC .POZDRAWIAM,
Odpowiedzmyślący
26.03.2012, 08:12
nie rozumiem tego, z jakiej racji rolnicy mieliby prawo do jakiegoś specjalnego traktowania
Odpowiedz_gość
26.03.2012, 08:23
TerazUsłyszSameKłamstwa
Sami ludzie Tuska wybraliście więc macie.Ta cała ustawa emerytalna jest po kant *** potłuc.Walczyć o utrzymanie systemu trzeba zacząć od walki z niżem demograficznym i bezrobociem a nie pójściem na łatwiznę i uderzeniu w rodaków,co z resztą i tak nic nie zmieni.Jeśli teraz ktoś traci pracę po 50tce to ma jeszcze 15 lat do wieku emerytalnego i musi się dwoić i troć żeby to wyrobić a teraz dojdą jeszcze 2 lata ;P Ludzie przez lata nie mogą znaleźć pracy a ten wyjeżdża z takimi idiotyzmami :P Dajcie Polakom rządzić a sami si9ę wykończą"-Otto von Bismarck. Nie potraficie myśleć to gnijcie :))))
Odpowiedz._gość
26.03.2012, 13:03
a ty jesteś
tego przykładem
CytujBUCA_gość
26.03.2012, 09:39
ŻENADA
ZAWSZE MOŻNA ZOSTAĆ KSIĘDZEM, TACA, DOTACJE, ŻYĆ NIE UMIERAĆ...
Odpowiedz_gość
26.03.2012, 10:01
DLACZEGO ROLNMIC MAJĄ BYĆ SZCZEGULNIE TRAKTOWANI???A no może dlatego że ich praca to 7dni w tyg. i to nie po 8h tylko 12ha nawet w sezonie po 15h!!!! Jak ktoś nie ma styczności z rolnictwem to niech się nie wypowiada!!! Moi teście mają rolnictwo i strasznie im współczuje tyrają całymi dniami 7dni w tyg. żeby coś mieć!!!!!!!!!!Nigdy nie chciałabym tego miodu!!!!!!!!!
Odpowiedz_gość
26.03.2012, 13:05
ktoś chociaż docenia ciężką prace.
Cytuj._gość
26.03.2012, 13:06
jedyny normalny
wpis,a nie ujadanie tych co siedzą na garnuszku socjalnym
CytujPan D._gość
27.03.2012, 11:09
Ludzie zrozumcie NIKT im nie każe byc rolnikiem niech sprzedają to gospodarstwo i przeprowadza sie do miasta niech zrobia agro turystyke inni mogą miec to w dupie! trzeba bylo sie uczyc albo rozkrecic biznes, jezeli maja tak zle to nara trudno czy mamy sponsorowac wszystkich bo mają zle bo im si enie chcialo robic?
CytujC>K>M
27.03.2012, 12:29
Każdy zawód można przedstawić jako szczególnie uciążliwy i wymagający szczególnego traktowania. A w ramach każdego zawodu są rożne stanowiska. Wcześniejsza emerytura dla policjantów? Zgoda, ale tylko dla krawężników i antków, co, niby 40 letni śledczy już nie ogarnie tematu, albo policjant z drogówki nie da rady machać lizakiem? W rolnictwie podobnie, co innego hodowla zwierząt, co innego mikrogospodarstwa, a co innego kilkadziesiąt hektarów z full mechanizacją.
CytujFer_gość
26.03.2012, 11:57
Tuskomatole nie zauważyłeś, że od 6 lat rządzi PO? TVN już ci wskazał winnych złego stanu państwa? Kościół to temat zastępczy dla takich jak ty.
Odpowiedz._gość
26.03.2012, 14:04
kaczomatole
ty i tak tego nie pojmiesz
CytujPan D._gość
27.03.2012, 11:07
Wy jestescie nie normalni!! MUSIMY PRACOWC TAK DLUGO bo mamy za malo dzieci i tak jest wszedzie nie mamy czasu na dzieci bo wszyscy pracują winna jest wladza tuz po komunizmie wszystkie SLD wtedy potem PiS ktory NIC nie zrobil z tym Wy naprawde myslicie ze Tusk to robi bo chce? To ostatnia rzecz którą on chce żeby tracici poparcie? On MUSI to zrobic bo bedziemy w takiej p**dzie 2 razy gorzej niz grecja. jezeli chcecie przejsc szybciej na emeryture to odkladajcie sami sobie pamietajcie ze żyjemy w państwie w ktorym są 3 filary wiec kazdy musi miec 3 ale nieroby czekaja az wszystko dostaną bo im sie wszystko nalezy! przestancie kupowac te bajki politykow obojetnei z ktorej strony licz na Siebie po prostu sam odkladaj bedziesz mial z czego zyc.
Odpowiedzkajot551_gość
27.03.2012, 11:23
Rolnicy
Trudno rolnikom zazdrościc chyba że ten kto nie zna pracy na roli i przy trzodzie.Ciezko pracujacy rolnik mając 60 lat jest sterany a reumatyzm po latach w "gumiakach" przy pogodzie zmiennej i róznych warunkach nie do pozazdroszcenia.
OdpowiedzC>K>M
27.03.2012, 12:20
Mówi się, że państwo walczy z hazardem, na koszulkach piłkarzy nie mogą się reklamować firmy bukmacherskie, tymczasem uczestnictwo w ZUSie można porównać do gry w totka lub ruletę. Płać składkę, jak dożyjesz, to cośtam dostaniesz. Nikt nie wie ile. Jak umrzesz przed terminem, to przepadło, nie zobaczą tego Twoje dzieci.
Odpowiedz_gość
28.03.2012, 16:33
A KTO NAS NAGRODZI ZA CIEZKA PRACE FIZYCZNA JAK I UMYSLOWA MY JESTESMY NAGRODZENI PRACOWAC DO 67 LAT CZLOWIEK KTORY PRZEPRACUJE 40 LAT FIZYCZNIE TO MA JUZ SERDECZNIE DOSC MYSLE ZE PRZEZ TYLE LAT ZAPRACOWAL SOBIE NA TA EMERETURE NIECH MLODZI TEZ POPRZCUJA DAC MLODYM PRACE TAKIE WIELKIE BEZROBOCIE A LUDZIE MAJA PRACOWAC DO 67 KPINA MLODZI NIE MAJA PRACY ALBO PRZEPRACUJA PARE MIESIECY POTEM ICH ZWOLNIE A KURON IM SIE NIE NALEZY PYTAM Z CZEGO MAJA ZYC ZASTANOWIC PRASZE SIE NAD TYM
Odpowiedz