Od kwietnia br. trwa kompleksowa renowacja kapliczki znajdującej się przy drodze gminnej biegnącej w kierunku Olszy. Kapliczka wraca powoli do swej świetności.
Celem remontu jest przede wszystkim ratowanie kapliczki przed postępującym niszczeniem, a także przywrócenie jej do stanu pierwotnego. Ma wyglądać tak, jak w czasach kiedy ją zbudowano. Zadaniem tym zajmuje się mieszkaniec gminy pan Andrzej Tworkowski. Koszt renowacji wynosi 5 tys. zł, środki pochodzą w budżetu gminy Morzeszczyn.
Według podań w miejscu gdzie stoi kapliczka znajduje się cmentarz choleryków, na którym podobno pochowano zmarłych na tę chorobę ok. 600 mieszkańców Gniewa. Według innych podań to cmentarz ewangelicki, otoczony na początku XX wieku ceglanym murem ze zbudowaną kapliczką z figurami św. Rozalii i Rocha. Kapliczka zachowała się do dziś.
Podczas I wojny światowej chowano tu zmarłych jeńców rosyjskich, a w II wojnie światowej - ludzi rozstrzelanych przez hitlerowców, w tym jeńca radzieckiego w 1943 r., a w lutym 1945 r. dwóch. (Józef Milewski, "Groby i cmentarze na Kociewiu", Starogard Gd. 1993).
Celem remontu jest przede wszystkim ratowanie kapliczki przed postępującym niszczeniem, a także przywrócenie jej do stanu pierwotnego. Ma wyglądać tak, jak w czasach kiedy ją zbudowano. Zadaniem tym zajmuje się mieszkaniec gminy pan Andrzej Tworkowski. Koszt renowacji wynosi 5 tys. zł, środki pochodzą w budżetu gminy Morzeszczyn.
Według podań w miejscu gdzie stoi kapliczka znajduje się cmentarz choleryków, na którym podobno pochowano zmarłych na tę chorobę ok. 600 mieszkańców Gniewa. Według innych podań to cmentarz ewangelicki, otoczony na początku XX wieku ceglanym murem ze zbudowaną kapliczką z figurami św. Rozalii i Rocha. Kapliczka zachowała się do dziś.
Podczas I wojny światowej chowano tu zmarłych jeńców rosyjskich, a w II wojnie światowej - ludzi rozstrzelanych przez hitlerowców, w tym jeńca radzieckiego w 1943 r., a w lutym 1945 r. dwóch. (Józef Milewski, "Groby i cmentarze na Kociewiu", Starogard Gd. 1993).
Komentarze (2) dodaj komentarz
LSQ_gość
08.07.2015, 08:58
Ile obiadów dla biednych dzieciaków z patologicznych rodzin by było za te 5 tyś. zł? Ile dzieciaków pojechałoby na upragnione wakacje? Gmina jak widać bogata. Poj...ny kraj.
OdpowiedzARTUR_gość
09.07.2015, 19:34
dobrze
jak słysze taką demagogie to mnie strzela. oprócz funkcji religijnej jest to jednak zabytek kultury. idąc takim tropem to po co oswietlać ulice, remontowac drogi ile za te pieniadze nakarmiło by sie dzieci.
Odpowiedz