Do Gniewa, już trzeci rok z rzędu, przyjechali archeolodzy. Badają XIV-wieczny kościół św. Mikołaja. Do tej pory podczas prac wykopaliskowych udało się znaleźć kryptę Radziwiłłów, masowe groby, szereg szat, monet, medalików i różańców. Już w ciągu pierwszych dwóch dni tegorocznej pracy, badacze odkryli 8 krzyżackich monet, medalik i kolejną zbiorową mogiłę.
Tegoroczne wykopaliska w kościele św. Mikołaja rozpoczęły się 4 lipca. Tym razem badania obejmą dalszy ciąg prac w nawie południowej kościoła. Po raz pierwszy natomiast archeolodzy zbadają prezbiterium, kaplicę Matki Bożej i stronę wschodnią dawnego cmentarza wokół kościoła. Przy czterech wykopach pracuje 25 studentów z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Są to osoby specjalnie do tego celu wybrane przez dr Małgorzatę Grupę i dr Annę Drążkowską, które kierują pracami w gniewskiej świątyni. Młodzi ludzie przez cały lipiec odbywać będą w Gniewie praktyki studenckie. I jak na razie mają dużo szczęścia, ponieważ już podczas pierwszych dwóch dni badań udało im się dokopać do wielu ciekawych znalezisk. Wśród nich znalazły się między innymi krzyżackie monety i szkielety, na których zachowały się ślady czepków.
- Na tę chwilę możemy powiedzieć, że były one jedwabne, i że były pozłacane - opowiada dr Grupa.
Takie nakrycia głowy nosiły osoby majętne, więc po raz kolejny potwierdziła się teoria, że dawny Gniew był miastem bogatym.
- We wnętrzu kościoła badać będziemy między innymi to, co znajduje się pod prezbiterium, czyli w centralnym punkcie świątyni. Z doświadczenia powiedzieć mogę, że to przeważnie w takich miejscach dokonuje się najciekawszych odkryć - dodaje archeolog.
Po terenie wykopalisk do końca lipca o godzinie 13.00 oprowadzają przewodnicy. Zbiórka przy wejściu do świątyni.
Tegoroczne wykopaliska w kościele św. Mikołaja rozpoczęły się 4 lipca. Tym razem badania obejmą dalszy ciąg prac w nawie południowej kościoła. Po raz pierwszy natomiast archeolodzy zbadają prezbiterium, kaplicę Matki Bożej i stronę wschodnią dawnego cmentarza wokół kościoła. Przy czterech wykopach pracuje 25 studentów z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Są to osoby specjalnie do tego celu wybrane przez dr Małgorzatę Grupę i dr Annę Drążkowską, które kierują pracami w gniewskiej świątyni. Młodzi ludzie przez cały lipiec odbywać będą w Gniewie praktyki studenckie. I jak na razie mają dużo szczęścia, ponieważ już podczas pierwszych dwóch dni badań udało im się dokopać do wielu ciekawych znalezisk. Wśród nich znalazły się między innymi krzyżackie monety i szkielety, na których zachowały się ślady czepków.
- Na tę chwilę możemy powiedzieć, że były one jedwabne, i że były pozłacane - opowiada dr Grupa.
Takie nakrycia głowy nosiły osoby majętne, więc po raz kolejny potwierdziła się teoria, że dawny Gniew był miastem bogatym.
- We wnętrzu kościoła badać będziemy między innymi to, co znajduje się pod prezbiterium, czyli w centralnym punkcie świątyni. Z doświadczenia powiedzieć mogę, że to przeważnie w takich miejscach dokonuje się najciekawszych odkryć - dodaje archeolog.
Po terenie wykopalisk do końca lipca o godzinie 13.00 oprowadzają przewodnicy. Zbiórka przy wejściu do świątyni.
Komentarze (1) dodaj komentarz
iga_gość
14.07.2011, 15:49
A praktykanci i studenci archeologii z Uniwersytetu Gdańskiego mieli do Gniewa za daleko na wykopki? ;)
Odpowiedz