W ostatnią sobotę zostało odwołane pogotowie przeciwpowodziowe, ale na części bulwaru nadwiślańskiego i w okolicy przystani wciąż leży przeciwpowodziowy rękaw. Zabezpieczenie ma wkrótce zniknąć - przekonują władze miasta.
Rękaw przeciwpowodziowy sprawdził się - w maju wodę przed wdarciem do miasta powstrzymał potrójny rząd takich rękawów napełnionych wodą. Czerwcowa fala była nieco niższa - przypomnijmy, że pod koniec maja Wisła osiągnęła poziom 1042 cm - jednak zabezpieczenia utrzymano. W sobotę rzeka opadła na tyle, że można było odwołać stan pogotowia przeciwpowodziowego, rękawy jednak wciąż leżą. Kiedy znikną z bulwaru?
- Będziemy usuwać ten rękaw przy użyciu "sił własnych", czyli pracowników Zakładu Usług Komunalnych. ZUK musi realizować swoje podstawowe obowiązki i przy okazji usuwać także rękaw, także to trochę potrwa. Najpierw musimy posprzątać bulwar po Dniach Ziemi Tczewskiej i zdemontować ustawione na czas imprezy stałe obiekty. Śmieci było mnóstwo. Ja tylko to zostanie zrobione, przystąpimy do demontowania rękawa - wyjaśnia nam prezydent Tczewa, Zenon Odya - Cieszę się, że na Dni Ziemi Tczewskiej udało się część tych zabezpieczeń usunąć.
Dodajmy, że Tczew jest drugim po Głogowie miastem, w którym zastosowano podobne rozwiązanie. Rękawy są jednorazowego użytku.
Rękaw przeciwpowodziowy sprawdził się - w maju wodę przed wdarciem do miasta powstrzymał potrójny rząd takich rękawów napełnionych wodą. Czerwcowa fala była nieco niższa - przypomnijmy, że pod koniec maja Wisła osiągnęła poziom 1042 cm - jednak zabezpieczenia utrzymano. W sobotę rzeka opadła na tyle, że można było odwołać stan pogotowia przeciwpowodziowego, rękawy jednak wciąż leżą. Kiedy znikną z bulwaru?
- Będziemy usuwać ten rękaw przy użyciu "sił własnych", czyli pracowników Zakładu Usług Komunalnych. ZUK musi realizować swoje podstawowe obowiązki i przy okazji usuwać także rękaw, także to trochę potrwa. Najpierw musimy posprzątać bulwar po Dniach Ziemi Tczewskiej i zdemontować ustawione na czas imprezy stałe obiekty. Śmieci było mnóstwo. Ja tylko to zostanie zrobione, przystąpimy do demontowania rękawa - wyjaśnia nam prezydent Tczewa, Zenon Odya - Cieszę się, że na Dni Ziemi Tczewskiej udało się część tych zabezpieczeń usunąć.
Dodajmy, że Tczew jest drugim po Głogowie miastem, w którym zastosowano podobne rozwiązanie. Rękawy są jednorazowego użytku.
Komentarze (14) dodaj komentarz
JJ_gość
23.06.2010, 00:45
Nie pali się
Nie pali się, nie jest to jakoś specjalnie brzydkie, głowy nikt nie da, że się nie przyda w niedługim czasie, powoli sukcesywnie usuwać jak będzie wiadomo, że w przewidywalnej przyszłości nie będzie już potrzebny.
Odpowiedzobywatel_w_gość
23.06.2010, 00:47
ile kosztuje taki rękaw ?
OdpowiedzTczew w obiektywie
23.06.2010, 04:09
Dziwiło mnie to, że na dni Tczewa nie osunięto rękawa. Było to spore utrudnienie dla pieszych. Wydaje mi się, że pomóc powinna również straż pożarna, wszak to ich sprzęt.
Odpowiedzxxx_gość
23.06.2010, 18:31
A ja uważam że pomóc powinni pracownicy Wydziału Zarządzania Kryzysowego zarówno miasta jak i powiatu to byłby ich wkład jaki włożyli w walkę z powodzią, a strażakom dajcie spokój bo ich wkład był tysiąc razy większy od pracowników WZK, którzy brylowali przed kamerami.
CytujGość_gość
23.06.2010, 05:41
Po sobótkach
Dobrze,że te rękawy są jednorazowego użytku,bo sobótkach część rękawa została pocięta przez jakiegoś osła.
Odpowiedzbaniak_gość
23.06.2010, 06:50
rekaw dobry, ale zaczyna od niego śmierdzieć...
Poza tym jak zauważyłem młodzież bawi się w "popłyniemy po falach" czy coś takiego. Jeden leży na rękawie, inny skacze obok - tego pierwszego odrzuca. Nie jest to niebezpieczne???
Odpowiedzmichu_gość
23.06.2010, 08:47
Zaczyna śmierdzieć od rękawa??? To Wisła śmierdzi i namoczony wał. Bez przesady. Widać, co niektórzy mają pojęcie o przyrodzie. Proponuję ponowną edukację.
Odpowiedz_gość
23.06.2010, 10:45
Cóz po imprezkach zawsze jest brudno. Ale dobrze że już będą ten rękaw też usuwać.
Odpowiedzczap_gość
23.06.2010, 12:01
120 tys
Odpowiedztomgsk_gość
23.06.2010, 17:46
rękaw
Teraz rękaw przeszkadza ale jak był potrzebny gdy szła wysoka fala to dobrze bo miasto uratował a teraz jakiś geniusz pisze że rękaw mają sprzątnąć strażacy może zatrudni miasto strażaków do ZUKU i będzie po kłopocie.ŻENADA
Odpowiedzspacerowicz_gość
23.06.2010, 20:07
1. Strażak w podczas I fali powiedział mi, że rękaw jest POŻYCZONY Z GDYNI. 2. Sprzątać worki i rękaw powinni tzw. przewlekle bezrobotni.
OdpowiedzZniesmaczony_gość
23.06.2010, 20:11
Mądre to to nie jest, że tylko ZUK ma zapierniczać. Poza tym piasek z worków przy rękawie, nasiąknięty śmierdzącą wodą z Wisły oraz syfem tam pływającym ma być wysypywany na kupkę i być wykorzystywany na zimę do sypania:/ To chyba mądre nie jest. Poza tym skoro straż tak aktywnie pomagała to mogła by i teraz pomóc. Ale widać pan Kamiński woli zaorać swoich ludzi na maksa, którzy i tak ciągle zapierniczają np w weekendy przy każdej imprezie okolicznościowej stawiając i rozstawiając scenę. Powinna mu się jakaś komisja do tyłka dobrać za przekraczanie czasu pracy pracowników!!! Ps nie pracuje w Zuk`u ale swoje wiem
Odpowiedzja_gość
23.06.2010, 22:19
worki z piaskiem z 2003?
albo coś około tego roku ciągle leżą przy Czatkowskiej. A przewlekle bezrobotni żądają mieszkań na Prostej.
Odpowiedzrobak
23.06.2010, 23:31
rękaw nie był pożyczony, tylko zakupiony; podobno jego koszt to ok 150 tysięcy; o dokładne dane należy pytać wydział zarządzania kryzysowego UM Tczew; straż jest od niesienia pomocy; i w czasie walki z powodzą spisali się doskonale pracując bez odpoczynku; jedna służba zajmuje się tym a druga innym; może poprosić strażaków aby zamiast ZUKU rozstawiali scenę w weekend; jeśli pracownicy w ZUKu sa wykorzystywani; pracują ponad normę to jest PIP jest sąd pracy; wystaczy z nimi się skontaktowac i powiedzić co boli pracowników ZUK rękaw zdał egzamin; oby więcej nie był juz nigdy potrzebny; brawo strażacy z PSP i OSP; brawo służby odpowiedzialne za zarządzanie kryzysowe; dzięki waszej aktywności i determinacji nie było większych problemów z wodą;
Odpowiedz