Pogoda
TCZ.PL Sp. z o.o. Internetowy Serwis Informacyjny Miasta TczewaDom Przedsiębiorcy (fot. właściciel UM Tczew)
Zamieszanie wokół projektu "Dom Przedsiębiorcy". Chociaż magistrat zdobył unijne dofinansowanie dla realizacji zadania, które do budynku przy ulicy Westerplatte ma wprowadzić funkcję obsługi małych i średnich przedsiębiorców, a część pomieszczeń zaadaptować na inkubator przedsiębiorczości, to spore zastrzeżenia do przedsięwzięcia ma część miejskich radnych. Zatem czy miasto będzie musiało zwrócić unijne pieniądze?
Radni mają wiele pytań co do zasadności utworzenia placówki - to zresztą nic nowego - podobne głosy pojawiały się, kiedy swoją działalność rozpoczynało Centrum Wystawienniczo-Regionalne Dolnej Wisły. Realizacja projektu "Dom Przedsiębiorcy" ruszyła już w grudniu ub. roku. Prace budowlane są w pełni - w niszczejącej dotąd kamienicy przy ul. Obr. Westerplatte 3 w marcu 2011 roku ma zacząć działać Dom Przedsiębiorcy. Wartość projektu oszacowano na 4,1 mln zł (wiadomo, że suma będzie niższa - ponad milion uda się zaoszczędzić na robotach budowlanych), z czego 75 procent inwestycji, przekaże nam Unia Europejska. Już w maju miała zostać utworzona gminna jednostka budżetowa "Dom Przedsiębiorcy w Tczewie". Tymczasem związaną z tym uchwałę zdjęto z majowego porządku obrad Rady Miejskiej. Okazało się, że u części radnych (m. in. Grażyna Antczak, Brygida Genca, Krzysztof Misiewicz i Zbigniew Urban) pojawił się szereg pytań związanych z inwestycją. Radni zdecydowali, że zanim przegłosują uchwałę, potrzebują dodatkowych analiz. Są też i ostrzejsze głosy:
- Z informacji przekazywanych przez miejskich urzędników wynika, że miasto będzie związane projektem Domu Przedsiębiorcy przez 15 lat od chwili oddania budynku do użytku, czyli do 2026 roku! To bardzo długi okres czasu i należy się ponownie poważnie zastanowić nad celowością realizacji tego projektu. Wprawdzie pozyskujemy z UE aż 75 proc. kosztów projektu, ale z drugiej strony przez 15 lat budynek dawnego LOK-u będzie zamrożony. - uważa radny Zbigniew Urban.
Rajca dodaje, że miasto powinno poważnie zastanowić się nad wycofaniem z projektu - magistrat powinien wyremontować budynek własnym sumptem i przekazać go, np. organizacjom pozarządowym.
- Potrzeby miasta są w tej materii przecież ogromne. Tym bardziej, że nie do końca wiadomo, czym ta jednostka miałaby się zajmować. W długiej 15-letniej perspektywie trudno jest przewidzieć, czy będzie ona miała rację bytu, czy będzie tylko jednostką, w której zatrudnienie i wynagrodzenie znajdzie kilka osób. Wątpliwości moje są tym większe, że podczas posiedzenia komisji finansowo-budżetowej przekazano nam informację, że Domem Przedsiębiorcy ma zarządzać dyrektor, którego wynagrodzenie oszacowano i skalkulowano na poziomie 7 000 zł miesięcznie (kwota brutto - dla potrzeb analizy projektu - przyp. red.), to jest nie do przyjęcia moim zdaniem. - uważa radny - Chciałbym ponadto zauważyć, że na dotychczasowych przetargach "zaoszczędzono" już ponad 1,1 mln. zł. Rodzi się więc pytanie, czy warto za 2 mln. zł dotacji z UE zamrozić na 15 lat dawny budynek LOK-u? Czy warto wycofać się z projektu i wyremontować budynek z własnych środków i oddać go na inne dużo pilniejsze potrzeby miasta, tym bardziej, że będą oszczędności z kolejnych przetargów na wiadukt w ciągu ul. W. Polskiego (oszczędności około 1,3 mln. zł) oraz z przetargu na budowę infrastruktury transportowego węzła integracyjnego w Tczewie (6-8 mln zł)? - pyta.
Magistrat musi teraz odpowiedzieć na zadane przez rajców pytania i wyjaśnić ich wątpliwości dotyczące m. in. potrzeby stworzenia 4 nowych etatów do prowadzenia placówki:
- Myślę, że zagrożenia dla projektu nie ma - pojawiły się dyskusje na forum komisji związane z kosztami funkcjonowania Domu Przedsiębiorcy po zakończeniu prac inwestycyjnych. - tłumaczy zastępca prezydenta Tczewa, Mirosław Pobłocki. - Nie wiem, o co chodzi w tej całej dyskusji. Przecież nie od dziś wiadomo, że nie wystarczy wyremontować budynek, ale trzeba go jakoś zagospodarować, a do tego potrzebni są ludzie. Jeżeli oczekujemy, że w przyszłości w tym budynku znajdzie się pełna oferta dla przedsiębiorców związana z tworzeniem nowych miejsc pracy, to ktoś ją musi przygotować. W przypadku CWRDW też trzeba było stworzyć etaty. Centrum monitoringu to też nowe miejsca pracy. Jeżeli radni nie zgodzą się na utworzenie jednostki, która będzie tam funkcjonowała, to będziemy mieli taką kuriozalną sytuację, że wybudujemy budynek i nie będzie komu tam funkcjonować. Mam nadzieję, że nie dojdzie do sytuacji, która byłaby jedyną w całym województwie, że będziemy musieli zwrócić dofinansowanie. Ośmieszymy się.
Na forum Rady Miasta trwają teraz dyskusje, czy miastu potrzebny jest Dom Przedsiębiorcy. A jak odnajdują się osoby, które stawiają pierwsze kroki w świecie przedsiębiorczości? O wrażenia związane z załatwianiem pierwszych urzędowych formalności zapytaliśmy Krystiana (dane do wiadomości redakcji), który od trzech miesięcy prowadzi w Tczewie restaurację:
- Początków nie wspominam miło. Gdziekolwiek się udałem, to trafiałem na podejście - skoro zakładam biznes, powinienem wszystko wiedzieć. Na start - szczególnie jeśli działa się w gastronomii - dostaje się mnóstwo dokumentów do wypełnienia. Brakuje przede wszystkim informacji, np. gdzie możemy dobiegać się o jakieś dofinansowanie. Jeśli ktoś nie jest zawzięty, już na samym początku może się tym wszystkim zrazić i zrezygnować z prowadzenia własnej firmy.
Jaka będzie przyszłość projektu, okaże się wkrótce. Materiał ma wrócić na czerwcowe obrady. Wtedy okaże się, czy członkowie Rady Miejskiej przekonali się do założeń projektu.
Radni mają wiele pytań co do zasadności utworzenia placówki - to zresztą nic nowego - podobne głosy pojawiały się, kiedy swoją działalność rozpoczynało Centrum Wystawienniczo-Regionalne Dolnej Wisły. Realizacja projektu "Dom Przedsiębiorcy" ruszyła już w grudniu ub. roku. Prace budowlane są w pełni - w niszczejącej dotąd kamienicy przy ul. Obr. Westerplatte 3 w marcu 2011 roku ma zacząć działać Dom Przedsiębiorcy. Wartość projektu oszacowano na 4,1 mln zł (wiadomo, że suma będzie niższa - ponad milion uda się zaoszczędzić na robotach budowlanych), z czego 75 procent inwestycji, przekaże nam Unia Europejska. Już w maju miała zostać utworzona gminna jednostka budżetowa "Dom Przedsiębiorcy w Tczewie". Tymczasem związaną z tym uchwałę zdjęto z majowego porządku obrad Rady Miejskiej. Okazało się, że u części radnych (m. in. Grażyna Antczak, Brygida Genca, Krzysztof Misiewicz i Zbigniew Urban) pojawił się szereg pytań związanych z inwestycją. Radni zdecydowali, że zanim przegłosują uchwałę, potrzebują dodatkowych analiz. Są też i ostrzejsze głosy:
- Z informacji przekazywanych przez miejskich urzędników wynika, że miasto będzie związane projektem Domu Przedsiębiorcy przez 15 lat od chwili oddania budynku do użytku, czyli do 2026 roku! To bardzo długi okres czasu i należy się ponownie poważnie zastanowić nad celowością realizacji tego projektu. Wprawdzie pozyskujemy z UE aż 75 proc. kosztów projektu, ale z drugiej strony przez 15 lat budynek dawnego LOK-u będzie zamrożony. - uważa radny Zbigniew Urban.
Rajca dodaje, że miasto powinno poważnie zastanowić się nad wycofaniem z projektu - magistrat powinien wyremontować budynek własnym sumptem i przekazać go, np. organizacjom pozarządowym.
- Potrzeby miasta są w tej materii przecież ogromne. Tym bardziej, że nie do końca wiadomo, czym ta jednostka miałaby się zajmować. W długiej 15-letniej perspektywie trudno jest przewidzieć, czy będzie ona miała rację bytu, czy będzie tylko jednostką, w której zatrudnienie i wynagrodzenie znajdzie kilka osób. Wątpliwości moje są tym większe, że podczas posiedzenia komisji finansowo-budżetowej przekazano nam informację, że Domem Przedsiębiorcy ma zarządzać dyrektor, którego wynagrodzenie oszacowano i skalkulowano na poziomie 7 000 zł miesięcznie (kwota brutto - dla potrzeb analizy projektu - przyp. red.), to jest nie do przyjęcia moim zdaniem. - uważa radny - Chciałbym ponadto zauważyć, że na dotychczasowych przetargach "zaoszczędzono" już ponad 1,1 mln. zł. Rodzi się więc pytanie, czy warto za 2 mln. zł dotacji z UE zamrozić na 15 lat dawny budynek LOK-u? Czy warto wycofać się z projektu i wyremontować budynek z własnych środków i oddać go na inne dużo pilniejsze potrzeby miasta, tym bardziej, że będą oszczędności z kolejnych przetargów na wiadukt w ciągu ul. W. Polskiego (oszczędności około 1,3 mln. zł) oraz z przetargu na budowę infrastruktury transportowego węzła integracyjnego w Tczewie (6-8 mln zł)? - pyta.
Magistrat musi teraz odpowiedzieć na zadane przez rajców pytania i wyjaśnić ich wątpliwości dotyczące m. in. potrzeby stworzenia 4 nowych etatów do prowadzenia placówki:
- Myślę, że zagrożenia dla projektu nie ma - pojawiły się dyskusje na forum komisji związane z kosztami funkcjonowania Domu Przedsiębiorcy po zakończeniu prac inwestycyjnych. - tłumaczy zastępca prezydenta Tczewa, Mirosław Pobłocki. - Nie wiem, o co chodzi w tej całej dyskusji. Przecież nie od dziś wiadomo, że nie wystarczy wyremontować budynek, ale trzeba go jakoś zagospodarować, a do tego potrzebni są ludzie. Jeżeli oczekujemy, że w przyszłości w tym budynku znajdzie się pełna oferta dla przedsiębiorców związana z tworzeniem nowych miejsc pracy, to ktoś ją musi przygotować. W przypadku CWRDW też trzeba było stworzyć etaty. Centrum monitoringu to też nowe miejsca pracy. Jeżeli radni nie zgodzą się na utworzenie jednostki, która będzie tam funkcjonowała, to będziemy mieli taką kuriozalną sytuację, że wybudujemy budynek i nie będzie komu tam funkcjonować. Mam nadzieję, że nie dojdzie do sytuacji, która byłaby jedyną w całym województwie, że będziemy musieli zwrócić dofinansowanie. Ośmieszymy się.
Na forum Rady Miasta trwają teraz dyskusje, czy miastu potrzebny jest Dom Przedsiębiorcy. A jak odnajdują się osoby, które stawiają pierwsze kroki w świecie przedsiębiorczości? O wrażenia związane z załatwianiem pierwszych urzędowych formalności zapytaliśmy Krystiana (dane do wiadomości redakcji), który od trzech miesięcy prowadzi w Tczewie restaurację:
- Początków nie wspominam miło. Gdziekolwiek się udałem, to trafiałem na podejście - skoro zakładam biznes, powinienem wszystko wiedzieć. Na start - szczególnie jeśli działa się w gastronomii - dostaje się mnóstwo dokumentów do wypełnienia. Brakuje przede wszystkim informacji, np. gdzie możemy dobiegać się o jakieś dofinansowanie. Jeśli ktoś nie jest zawzięty, już na samym początku może się tym wszystkim zrazić i zrezygnować z prowadzenia własnej firmy.
Jaka będzie przyszłość projektu, okaże się wkrótce. Materiał ma wrócić na czerwcowe obrady. Wtedy okaże się, czy członkowie Rady Miejskiej przekonali się do założeń projektu.
Co to jest Dom Przedsiębiorcy?
Powstaje przy ul. Obr. Westerplatte 3. Budynek pochodzi z przełomu XIX i XX wieku. Po remoncie znajdzie się tam ponad dwustumetrowa powierzchnia biurowa dla nowo powstałych firm oraz sala konferencyjna na 50 osób. Zagospodarowany zostanie również teren wokół budynku. Do tej pory wykonane zostały już roboty rozbiórkowe. Teraz trwa budowa ścianek działowych - stan zaawansowania wynosi już 90 procent. Odbywa się również wykładanie instalacji elektrycznych i wodno-kanalizacyjnych. W remontowanej kamienicy trwa też tynkowanie ścian - stan zaawansowania tych robót wynosi 70 procent. Zakończenie inwestycji planowane jest na marzec przyszłego roku. Wtedy z pierwszych porad będą mogli skorzystać tczewianie uruchamiający własny biznes. Z założenia ma to być miejsce, które pomoże przedsiębiorcom w zakładaniu firmy. Znajdzie się tam sala szkoleń, punkt porad prawnych i część informatyczna oraz punkt informacji o funduszach europejskich. Będzie również część związana z małym inkubatorem przedsiębiorczości. Według urzędników zdaniem Domu Przedsiębiorcy w Tczewie będzie także wspieranie procesu transferu technologii, promocja innowacyjności w całym regionie, ewidencja działalności gospodarczej, szkolenia i doradztwo w zakresie pozyskiwania środków z budżetu państwa i UE, pomocy publicznej oraz partnerstwa publiczno-prywatnego, prowadzenie współpracy w zakresie administracyjnej obsługi przedsiębiorcy, prowadzenie bazy informacyjnej nt. m.in. firm lokalnych, ofert i propozycji współpracy, nieruchomości, współpracy z ośrodkami badawczo-rozwojowymi, współpracą z instytucjami otoczenia biznesu oraz promocja gospodarcza miasta. Ośrodek ma współpracować z Lokalnymi Funduszami Pożyczkowymi; Funduszami Poręczeń Kredytowych, Funduszami Venture Capital, Funduszami seed capital, Sieci innowacji, Ośrodkami Szkoleniowo-Doradczymi, Centrami Transferu Technologii), a także ośrodkami akademickimi oraz podmiotami gospodarczymi.
Powstaje przy ul. Obr. Westerplatte 3. Budynek pochodzi z przełomu XIX i XX wieku. Po remoncie znajdzie się tam ponad dwustumetrowa powierzchnia biurowa dla nowo powstałych firm oraz sala konferencyjna na 50 osób. Zagospodarowany zostanie również teren wokół budynku. Do tej pory wykonane zostały już roboty rozbiórkowe. Teraz trwa budowa ścianek działowych - stan zaawansowania wynosi już 90 procent. Odbywa się również wykładanie instalacji elektrycznych i wodno-kanalizacyjnych. W remontowanej kamienicy trwa też tynkowanie ścian - stan zaawansowania tych robót wynosi 70 procent. Zakończenie inwestycji planowane jest na marzec przyszłego roku. Wtedy z pierwszych porad będą mogli skorzystać tczewianie uruchamiający własny biznes. Z założenia ma to być miejsce, które pomoże przedsiębiorcom w zakładaniu firmy. Znajdzie się tam sala szkoleń, punkt porad prawnych i część informatyczna oraz punkt informacji o funduszach europejskich. Będzie również część związana z małym inkubatorem przedsiębiorczości. Według urzędników zdaniem Domu Przedsiębiorcy w Tczewie będzie także wspieranie procesu transferu technologii, promocja innowacyjności w całym regionie, ewidencja działalności gospodarczej, szkolenia i doradztwo w zakresie pozyskiwania środków z budżetu państwa i UE, pomocy publicznej oraz partnerstwa publiczno-prywatnego, prowadzenie współpracy w zakresie administracyjnej obsługi przedsiębiorcy, prowadzenie bazy informacyjnej nt. m.in. firm lokalnych, ofert i propozycji współpracy, nieruchomości, współpracy z ośrodkami badawczo-rozwojowymi, współpracą z instytucjami otoczenia biznesu oraz promocja gospodarcza miasta. Ośrodek ma współpracować z Lokalnymi Funduszami Pożyczkowymi; Funduszami Poręczeń Kredytowych, Funduszami Venture Capital, Funduszami seed capital, Sieci innowacji, Ośrodkami Szkoleniowo-Doradczymi, Centrami Transferu Technologii), a także ośrodkami akademickimi oraz podmiotami gospodarczymi.
Archiwum wiadomości:
Dom Przedsiębiorcy - prace idą pełną parą (wtorek, 04.05.2010)
Pełną parą idą roboty związane z adaptacją budynku, w którym marcu 2011 roku ma zacząć działać Dom Przedsiębiorcy. Wykonano już wszystkie prace rozbiórkowe, trwa budowa ścianek działowych i zakładanie instalacji. Zgodnie z zamysłem po remoncie lokali przedsiębiorcy będą mogli tam zasięgnąć porad i liczyć na fachową pomoc w prowadzeniu biznesu.
Dom Przedsiębiorcy - prace idą pełną parą (wtorek, 04.05.2010)
Pełną parą idą roboty związane z adaptacją budynku, w którym marcu 2011 roku ma zacząć działać Dom Przedsiębiorcy. Wykonano już wszystkie prace rozbiórkowe, trwa budowa ścianek działowych i zakładanie instalacji. Zgodnie z zamysłem po remoncie lokali przedsiębiorcy będą mogli tam zasięgnąć porad i liczyć na fachową pomoc w prowadzeniu biznesu.
Wykop
Komentarze (33) dodaj komentarz
lukee
09.06.2010, 00:13
Przez kilka dobrych lat ten budynek niszczał i straszył, a teraz kiedy zaczęto go remontować nagle niektórzy się nim zainteresowali i zaczęli szukać innego przeznaczenia. Przypominam, że władze powinny się także zainteresować ruinami na Starówce (m.in. tam gdzie był sklep "Laleczka") oraz oczywiście "słynna" masarnia na Suchostrzygach.
OdpowiedzTcz18W
09.06.2010, 10:19
tak..
popieram Twoja wypowiedź lukee
CytujHeHeHe reaktywacja :)))
09.06.2010, 11:20
...
3 x tak dla przedmówców , dodam tylko,że ktoś albo się przeliczył,albo podwykonawca nie chce odpalić działki :)))
CytujMaxx
09.06.2010, 00:49
Jeśli nie wiadomo o co chodzi...
Nie zdziwię się że podobnie jak TBSem i tą placówką będzie kierować osoba która swój własny biznes doprowadziła do upadłości, albo jakiś inny fachowiec od wszystkiego (zwłaszcza od przetargów). Przy okazji osoba która o pensji dyrektora zechce stwierdzić że "takie są zarobki" niech najpierw sprawdzi ile w sektorze prywatnym zarabia osoba zarządzająca 200m2 powierzchni biurowej w mało atrakcyjnej lokalizacji, żeby się nie okazało że 'doradztwo' dubluje się z działalnością PUP a 'tania' powierzchnia biurowa po doliczeniu pensyjek i innych 'niezbednych' kosztów w ostatecznym rozrachunku będzie droższa niż wynajmowana na wolnym rynku. O "ośmieszanie się" nie mam pobaw, taka jest przecież długofalowa strategia promocyjna wypracowana przez UM - patrz 'przyjazność' rowerzystom, 'najnowocześniejszy' system karty miejskiej w którym nie ma i nie nigdy będzie takich rzeczy jak karta na okaziciela, doładowanie przez Internet i korzystanie z innych usług miejskich, czy też 'nowatorska' polityka ulg w KM zapewniająca moc atrakcji osobom przyjezdnym...
OdpowiedzHigienistka_gość
09.06.2010, 07:12
pup puk. Kto tam? To my, WYBORY!
Słyszycie moi drodzy to głośne tupanie za oknem? Tak, tak, to idą wybory. Odgłos tupania wyborów tłumi skutecznie myślenie i budzi demony władzy, umysły naszych dzielnych radnych codziennie rano i wieczorem zatruwa myśl, czy uda mi się być dalej ojcem lub matką tego miasta, bo to przecież ja wiem najlepiej co jest dobre dla tego prostego ludu, że nie zacytuję klasyka -ciemnego ludu. Nie jest już ważna logika, interes mniejszych grup społecznych, ważne jest zdobycie populistycznego poparcia. Pytam was drodzy radni, gdzie byliście lub o czym myśleliście kiedy uchwalano budżet? Pytam jaka jest wasza uczciwość jeśli teraz negujecie to, czego żądaliście od Prezydenta, czyli pozyskiwania środków unijnych na ROZWÓJ MIASTA? A może przyczyna całej zadymy jest prosta, może wy poprostu nie rozumiecie jak działają dotacje unijne i zwyczajnie z powodu wrodzonego lenistwa nie raczyliście poczytać małe co nieco na ten temat? Generalnie wstyd i obciach. Jesli chodzi o ogromne potrzeby miasta panie Urban, to powiem panu tak. Środki unijne maja byc motorem rozwoju gminy. Potrzeby, nawet te ogromne muszą się mieścić w ramach opisanych programami dotacji nie można robić ze środków pomocowych wszelakich pomysłów radnych, na to to gmina musi sobie sama wygospodarować środki. A może cała sprawa jest dużo prostsza. Toć to zwykłe polecenie partyjne wydane pisowskim zagończykom, żeby deprecjonować wszelkie plusy dotychczasowej władzy i na tle spalonej ziemi eksponować osiągnięcia powiatu.
Odpowiedzs._gość
09.06.2010, 07:40
Przynajmniej już wiem na kogo nie głosować w nadchodzących wyborach samorządowych. Widać teraz kto i jak wspiera młodych przedsiębiorców. Może pani Grażyna A. chce tam ulokować swoją organizację pozarządową.
OdpowiedzWOW ale mądrości_gość
10.06.2010, 22:04
Wspaniale, człowiek może wiele lat poświęcając swój czas pomagać innym ludziom tak jak robi to Pani Grażyna a i tak przyjdzie sobie ktoś, jakiś anonim, który palcem dla nikogo w życiu nie ruszył i będzie rzucał bezpodstawne obelgi. Wygodnie tam za monitorem prawda? Na szczęście mieszkańcy Suchostrzyg wiedzą ile dobrego dla nich zrobiła Pani Grażyna. Ja wiem i tylko to się liczy.
Cytujlaleczka czaki_gość
09.06.2010, 07:45
Budynek budynkiem ale czym ta jednostka mialaby sie zajmowac? Moze ktos wie? Jest tam wzmianka o dofinansowaniach unijnych. Ma byc to cos w rodzaju firmy consultingowej? wynika tylko, ze sa watpliwosci co do zasadnosci jej powstania. Chcialbym poznac blizej szczegoly pracy Domu Przedsiebiorcy. Skoro zarzadzajacy placowka ma dostawac 7 000zl to za co? Jakie sa statutowe dzialania placowki, w jaki sposob bedzie kierowana pomoc dla przedsiebiorcow? Poki co to jest troche jak z duchami. Nikt nie widzial, a wszyscy sie boja:) Dlaczego docieraja do nas szczatki informacji? Ciekawi mnie jaki jest popyt na tego typu uslugi. Czy ktos w ogole przeprowadzil jakies badanie rynku czy placowka powstaje w ciemno, a za 2 lata sie okaze, ze w sumie nie wiadomo po co powstala, bo nikt nie korzysta z takich uslug.
Odpowiedzurbanizator IV koronny_gość
09.06.2010, 08:23
argumenty nie emocje !
Przecież nikt nie powiedział, że trzeba zrezygnować z projektu. Ja przeczytałem, że trzeba się nad tym zastanowić. Najgorsze jest to że radnych wprowadzili w błąd = miało być 5 lat, a okazało się że będzie 15 lat i to jest podstawowy argument. UE dołoży nam do funkcjonowania DP 17 tyś. miesięcznie. A ja się pytam ile do funkcjonowania DP będzie miesięcznie dokładać miasto ? Z drugiej strony 7ooozł za zarzadzanie 3 ludźmi to całkiem sporo jak na tczewskie warunki. Prawie jak w TTBS ! Nie wspomnę, że w Tczewie jest już 508 instytucji wspomagających przedsiębiorców od wszelkiego rodzalu mutacji Librechta poprzez 250 różnego rodzaju kursów szkoleń PUP do MOPSU włącznie. 1 okienko, w którym wszystko można załatwić ? Niestety nawet cudakowi Tuskowi się to nie udało, chociaż czarodziej z niego WIELKIEJ klasy :) Nie upolityczniajmy tej dyskusji, liczą się argumenty merytoryczne.
Odpowiedzdo urbanizatora_gość
09.06.2010, 15:06
stop chamstwu!
po pierwsze: podnoszenie tego tematu teraz, kiedy zapadły wszelkie decyzje jest objawem politycznej schizofrenii i zwykłego braku umiejętności pojmowania słowa dobro wspólne, pod drugie: dla ciebie pisofilu to jest pan Premier Donald Tusk i tyle w temacie. po trzecie: skąd wiesz, że wprowadzili radnych w błąd, może radni nie raczyli się zapoznac z kwitami? nie oceniaj bez pełnej wiedzy, ja nie wiem jak było, więc pisze w formie domniemania. Leniwi i zadufani w sobie radni nie raczyli zastanowić się nad sprawą, to raz, a dwa to nie mają bladego pojęcia o zasadach funkcjonowania funduszy UE i stąd takie nagłe zdziwienie.
Cytujs._gość
09.06.2010, 08:25
7000 to kwota całkowitych kosztów ponoszonych przez pracodawcę, na rękę wyjdzie jakies 4200. nie wnikam czy to dużo czy mało. O budowie domu przedsiębiorcy wiadomo od dawna, projekt został złożony, przed złożeniem musiał być konsultowany. Studium wykonalności musiało zawierać analizę finansową i ekonomiczną inwestycji na 15 lat. Skoro projekt otrzymał opinię pozytywną o wykonalności inwestycji od 3 niezależnych ekspertów, to znaczy że jest wykonalny i przynosi wymierne korzyści społeczne. Chyba że naściemniali w analizach. Dziwi mnie jedynie fakt, że radni dopiero teraz żądają dodatkowych analiz, jak projekt jest już w realizacji. Trzeba było wcześniej sie obudzić, a nie teraz kiedy budowa ruszyła. Remont budynku z własnych środków to branie pieniędzy z moich podatków na co się stanowczo nie godzę, skoro można to zrobić za kasę z Unii. Moim zdaniem inkubator przedsiębiorczości jest u nas potrzebny. Poza tym z tego co wiem to kolejówka ma być przeznaczona na cele organizacji pozarządowych, niech tam remontują ze środków miasta. Każdy teraz przed wyborami chce pokazać jaki jest ważny. Jedni chcą zrobić z Tczewa rezerwat przyrody sadząc jakies dęby, innym się nie podoba remont budynku, bo sobie nagle wymyślili inne przeznaczenie obiektu. Ludzie opamiętajcie sie... Co ciekawe, partia tych populistów jest jedna i ta sama.
Odpowiedzurbanizator IV koronny_gość
09.06.2010, 08:37
do Higienistka
Przypomnę tylko, że poprzednie wybory samorządowe zmiotły ze sceny połowę tzw. 100% kandydatów do rady i to w przeważającej części z PnP. Nawet obaj urzędujący zastępcy prezydenta nie weszli do rady miejskiej - to tak na marginesie, pod rozwagę.
OdpowiedzŁukasz
09.06.2010, 09:24
bez sensu
na moje, to robią sobie zaplecze na wypadek porażki w wyborach. dużo lepiej, jakby tam powstało np. przedszkole z dużym żłobkiem, którego u nas nie ma.
OdpowiedzWolność słowa_gość
09.06.2010, 09:52
Wstyd mi za Tczew, za Radnych. Zawiodłem się :(
I jak się okazuje nie chodziło młodzi mieszkańcy Tczewa o jakiekolwiek wspieranie młodej, tczewskiej (czy innej) przedsiębiorczości, itp. itd. Radnym chodziło JEDYNIE (?) o wyremontowanie budynku za Unijne pieniądze i sprzedanie (wydzierżawienie) go po kilku latach. Wychodzi jednak, że będą mogli to zrobić... po 15 latach to już im się to nie spodobało (bo namieszało im to w planach). Mówiąc w skrócie RADNI MAJĄ NAS GDZIEŚ (też chciałbym kiedyś otworzyć jakiś mały biznes lokalny) - i tutaj wyraźnie widać jacy są naprawdę i, że myślą tylko o sobie!? A co z projektem? Tak się pisze projekty w Tczewie - zróbmy to, to i to, z "zamiarem", że potem i tak zrobimy co innego - czytaj: zrealizujemy ukryte intencje RADNYCH albo żegnaj projekcie. Czy tak się wykorzystuje pieniądze z UE? Moim zdaniem wstyd! Czy wiecie co to jest inwestycja w innych, co to jest prestige? To nie zawsze przynosi dochody finansowe (fizyczne) - może przynieść w danym momencie straty, ale potem zyski w postaci, np. podniesionych kwalifikacji i umiejętności młodych przedsiębiorców. Na koniec o tym nieszczęsnym 7000 - a wy myślicie, że co? Że za 1200 brutto będzie taki dyrektor siedział, myślicie że nie będzie nic robił? Będzie harował zapewne podobnie jak Pani Alicja Gajewska (dobre porównanie). Co to jest 7000 brutto? Zostaje na rękę pensja naczelnika z UM. Wasze argumenty są śmieszne i czytając to, że CZEPIACIE SIĘ TEGO WYNAGRODZENIA PRZYPOMINA MI SIĘ ANEGDOTKA O PRACODAWCY, "PRYWACIARZU" DLA KTÓREGO PENSJE PRACOWNIKÓW SĄ ZAWSZE STRATĄ DLA JEGO FIRMY. Tacy jesteście, niczym się od niego w tym momencie nie różnicie w moim przekonaniu. P.S> Chciałem zaznaczyć, iż nie o wszystkich radnych myślę w ten sposób. Liczę, że projekt będzie zrealizowany o co proszę w tym momencie radnych.
Odpowiedz...._gość
09.06.2010, 10:31
cytat: którego wynagrodzenie oszacowano i skalkulowano na poziomie 7 000 zł miesięcznie (kwota brutto - dla potrzeb analizy projektu - przyp. red.), szkoda, że radni nie zwrócili uwagi, że kwota, która tak bardzo ich boli była dla potrzeb studium wykonalności i tak naprawdę oznacza górną granicę wynagrodzenia, a nie wymagalną kwotę. Wynagrodzenie ustalają władze miasta. Niestety myslenie i analiza faktów boli, populizm rajcuje.
CytujG_gość
09.06.2010, 10:15
Do Pana Urbana
Cytuję Pana: "Tym bardziej, że nie do końca wiadomo, czym ta jednostka miałaby się zajmować." Nie "zaznajamia" się Pan szczegółowo z materiałami na temat projektu, który w pierwszej fazie został przez Pana zaakceptowany (przez ogół waszych radnych)!?. Może Pan to "coś" wyjaśnić? Pozdrawiam! P.S. My tu przecieramy oczy ze zdumienia na wieść o w/w sytuacji. Takie projekty odrzuca się w pierwszej fazie, a nie w obecnym studium wykonania.
Odpowiedzbardzo zaciekawiony_gość
09.06.2010, 10:26
W co gracie panie i panowie radni?
Odpowiedz_gość
09.06.2010, 10:49
Znając życie, taki dom przedsiębiorcy niewiele pomoże osobom chcącym założyć własną działalność gosp. lub ludziom takową prowadzącym. Co najwyżej taki dom będzie interesantów odsyłać do odpowiednich urzędów i jednostek organizacyjnych. Realizacja tego projektu (domu przedsiębiorcy) będzie stanowić niezłą przechowalnię pracowniczą dla osób będących najbliżej decydentów. Powoli zaczyna do mnie trafiać jakim to pan Pobłocki jest etatystą. Wyżej wymienionemu, jako człowiekowi wykształconemu technicznie, w tym wypadku średnio znającemu się na ekonomii, mechanizmach gospodarczych, wydaje się (co z pewnością uważa za czyn szlachetny), że jak się stworzy odpowiedni urząd, to już w pewnym zakresie problem będzie rozwiązany. Jest to prawda rodem z gospodarki planowanej centralnie, czyni komunizmu. Niestety pan Pobłocki, jak część naszych wielce szanownych decydentów czerpie inspiracje z doświadczenia życiowego, a więc z epoki, w której się wychowali. Wcześniej czy później wyszło i wyjdzie na jaw, że osoby reprezentujące taki światopogląd są w błędzie. A przedsiębiorcy poradzą sobie, byleby jak najmniej wtrącało się do nich państwo i urzędnicy.
OdpowiedzAnakin_gość
09.06.2010, 11:05
Naiwny młodziak
Szanowni „radni”. Mieszkam w Tczewie, ale pracuję w 3mieście i muszę przyznać, że bardzo mi się ten pomysł podobał. Bo nie stać mnie na szybki start w mikro biznesie, a mam parę pomysłów na nisze rynkowe. No i właśnie wszystko zrobiło pierdut. Bardzo żałuję. Mam do was żal i pretensje o to, że okłamaliście i mnie, i setki waszych wyborców, bo każdy z waszych programów wyborczych mówił o rozwoju i konieczności tworzenia miejsc pracy poprzez rozwój lokalnego biznesu. Dziękuje wam bardzo, będę o was „pamiętał” przy następnych wyborach, ja i wszyscy moi znajomi.
OdpowiedzHeHeHe reaktywacja :)))
09.06.2010, 11:29
...
a może Zenek, na odchodne, zainteresuje się tematem ??
OdpowiedzŁukaszB_gość
09.06.2010, 11:36
Gdzie można dowiedzieć się jak będzie funkcjonował taki dom? Na razie wszyscy mówią o kosztach a nikt nie skupił się na jego funkcji. Prowadzę swoją działalność od 8 miesięcy i początki nie były łatwe. O ile sama rejestracja była szybka i bezbolesna to już urząd skarbowy i ZUS dały popalić. Warto żeby w domu przedsiębiorcy były osoba udzielająca porad także w tym zakresie.
Odpowiedzxyz_gość
09.06.2010, 15:10
xyz
panstwo radni po prostu nie maja pojecia co mowia : ] jak zawsze zresztą plotą plotą zapominając o wlasnej nieciekawej przeszlosci ,tak, tak wiecie o czym mowie panowie radni
Odpowiedzzulus_gość
09.06.2010, 16:13
do bani z tym pomysłem
złobek zrobić i już
Odpowiedzświder_gość
09.06.2010, 19:59
Radni, jak to radni ...
Trochę z innej beczki... Przed poprzednimi wyborami jeden z szanownych Radnych obiecywał, że podejmie się "załatwić" sprawę komunikacji kolejowej miedzy Tczewem a 3miastem, jako że jeden z ostatnich reliktów komuny, tj. PKP od lat kasuje połączenia Tczewa z Trójmiastem, zwłaszcza wyrugował niemal całkowicie z tej trasy tańszą SKM. I co Panie Radny? Gdzie Pańskie obietnice? Nie będę tu wskazywał Pańskiego nazwiska, ale mogę powielić Pańską podobiznę i z Pańską wypowiedź z ostatniej kampanii i rozdawać tczewiakom wożonym codziennie jak bydło z Tczewa do Gdańska. Z pewnością ucieszą się, gdy im się przypomni komu to pośrednio zawdzięczają.
Odpowiedzwaldek_gość
09.06.2010, 20:14
stop niekompetencji !
Panie i panowie radni nie pisuję na tym forum, ale tym razem muszę, bo wasze zakłamanie i niekompetencja jest porażająca. Nie będę pisał o meritum sprawy, bo inni to już zrobili, natomiast złożę wam obietnicę. Stać mnie na to, żeby w czasie kampanii wyborczej, przy każdym waszym plakacie wisiały plakaty powieszone przeze mnie opisujące wasze „osiągnięcia” i waszą „skuteczność”. Będą to plakaty szalenie wyraziste i jednoznaczne, takie, żeby ludzie wiedzieli, że jesteście zwykłymi szkodnikami społecznymi. Urban, Genca, Antczak nigdy więcej radnymi, bo to pisowska wataha ciemnogrodu i ludzie małych interesików powiązanych z organizacjami pozarządowymi. No może daruję p. Antczak, jak wybuduje plażę nad Wisłą, na bulwarze (bu cha cha).
Odpowiedzurbanizator IV koronny_gość
10.06.2010, 07:43
waldek nie szczekaj tylko wieszaj (się)
Chłopie masz mętne pojęcie, o tym co piszesz. Genca jest z PO. A plażę masz już na bulwarze - )
Odpowiedz...._gość
10.06.2010, 08:43
jak to jest, że do nie docierają do Ciebie prośby o odpuszczenie chamstwa. Widocznie pisofile macie to w genach i trzyma to was kupie. Nic to, nie wychowała matka, nie wychował ojciec, nie wychowają internetowi adwersarze. Waldek ma 100% racji. Nie przynależność partyjna, a mentalność decyduje o ocenie pacjenta, a p. Genca mimo, że z PO to mentalność ma pisiora i komunistycznej szkolnej księgowej i przewodniczącą komisja finasowej RM powinna byc tak jak ja baletnicą, tam trzeba finansisty i specjalisty od budżetu, a nie fachowca od słupków. Poza tym, nie jest istotne, czy temat rozwala po, czy pis, bo na poziomie Tczewa partyjniactwo jest śmieszne, tu decydują układy i układziki personalne, a nasi radni są baaardzo poukładani w zakresie zabezpieczenia sobie tyłów na następna kadencję. Waldek, podaj kwotę i konto. Dołożę się do tych plakatów, żeby było ich więcej i bardziej kolorowe.
Cytujpierzynowska_gość
10.06.2010, 09:06
suchostrzygi
co robi radna gertruda pierzynowska chyba pod siebie z nauczycielki co niema pojecia robicie polityka sprawdzic korzenie to jest niemiec one komentar do wyjasnienia panie prezydencie miasta dirschau!!!!!
Odpowiedzdo gościa ~ pierzynowska_gość
10.06.2010, 11:58
a tak w ogóle i w szczególe to o co ci chodzi przyjacielu?
Cytujurbanizator IV koronny_gość
10.06.2010, 09:56
co radni załatwili sobie ????????
Żeby mieć układy trzeba być przy korycie. Niektórzy są już kilka-kilkanaście lat. Tam szukaj, a nie wśród radnych po czy pis. Czyżby to Twoje układy były zagrożone ? To dla Ciebie posadka ? Jestem za, niech waldek wiesza stare ulotki radnych ich obietnice itd. Ja też sie dołożę. Podaj konto. A przy okazji gdzie chamstwo ?
Odpowiedzel doopa_gość
10.06.2010, 15:23
'radny kradnie,a cale miasto na dnie'
Odpowiedztczewianka_gość
12.06.2010, 16:52
żalosne. "Wprawdzie pozyskujemy z UE aż 75 proc. kosztów projektu, ale z drugiej strony przez 15 lat budynek dawnego LOK-u będzie zamrożony." nagle się obudzili. od kiedy pamietam, ten budynek to była ruina, a teraz jak w końcu miało być zrobione coś z głową i dla społeczności, to okazuje się, że rada miasta się zastanawia nad tym, co by tam innego zrobić. aż nie wiadomo czy sie śmiac czy płakać.
Odpowiedzowen_gość
02.06.2012, 08:25
owenfinane08@gmail.com
Zmęczony szukają pożyczek i kredytów hipotecznych? była wyraźnie niższa Bank Światowy i inne instytucje finansowe? dobry wiadomością jest tutaj .. Dajemy pożyczki do wszystkich osób Podmiot ten oraz oprocentowanie 3 proc! Możesz skontaktować się z nami owenfinane08@gmail.com Formularz wniosku o pożyczkę. Pan / Pani nazwisko: .............................. Nazwisko: ......................... Nazwa firmy (jeśli dotyczy): .......................... Kwota pożyczki potrzebne: ............................. Czas trwania kredytu: .................................... Cel pożyczki: .............................. Miesięczny dochód .......................... E-mail: .............................. Kraj: .................... Miasto: .............................. Stan / Województwo: .............................. Telefon: ............................. Czy stosowane przed ........................ Kontakt przez owenfinane08@gmail.com Pani Tina
Odpowiedz