Do groźnego wypadku doszło w nocy na autostradzie A1. Siedem osób trafiło do szpitala.
Do zdarzenia doszło przed północą na 38. kilometrze A1 (okolice Ropuch):
- Wypadek 4 samochodów osobowych (Matiz, Ibiza, Fabia, Golf) i dostawczego Fiata. Siedem osób lekko rannych w tym jedno dziecko zabranych zostało do szpitala. W akcji udział brały dwa zastępy straży pożarnej (JRG Tczew i posterunek w Pelplinie ), 4 ZRM, Policja i służby operatora autostrady - mówi st. kpt. Zbigniew Rzepka, zastępca komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Tczewie.
Dokładne okoliczności i przyczyny zdarzenia ustali policja.
Do zdarzenia doszło przed północą na 38. kilometrze A1 (okolice Ropuch):
- Wypadek 4 samochodów osobowych (Matiz, Ibiza, Fabia, Golf) i dostawczego Fiata. Siedem osób lekko rannych w tym jedno dziecko zabranych zostało do szpitala. W akcji udział brały dwa zastępy straży pożarnej (JRG Tczew i posterunek w Pelplinie ), 4 ZRM, Policja i służby operatora autostrady - mówi st. kpt. Zbigniew Rzepka, zastępca komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Tczewie.
Dokładne okoliczności i przyczyny zdarzenia ustali policja.
Komentarze (13) dodaj komentarz
_gość
27.08.2016, 09:52
Jak widzisz golfa w poblizu to wiedz że coś sie stanie
OdpowiedzJan_gość
27.08.2016, 10:12
Bez komentarza.
Dziki naród!!!!! Matiz, Fabia, Ibiza, Golf i wyścigi...... Kto wygrał? Kto poleciał najdalej?
Odpowiedzstefan_gość
27.08.2016, 12:01
ale hardkor
namiętny był
OdpowiedzObsługa autostrady to idioci. _gość
27.08.2016, 13:31
Zabezpieczenie miejsca wypadku wyglądało tak że stanęli 10m za rozbitymi autami zamiast min. 100
OdpowiedzJa_gość
27.08.2016, 14:28
Bo Polacy niestety nie potrafią jeździć autostradach...
Odpowiedz_gość
29.08.2016, 09:25
I to jest prawda. Można do tego jeszcze ewentualnie dodać, że Polacy w ogóle nie potrafią jeździć, nie tylko autostradami. Nie ma jeszcze kultury takiej, jak w wysoko rozwiniętych krajach. To z resztą nie dotyczy tylko jeżdżenia autami. To dotyczy wszystkiego. My po prostu jeszcze cywilizacyjnie jesteśmy na poziomie wojowników Czyngis - chana, trochę carskiej Rosji i trochę czasów stalinowskich. Jedna noga jesteśmy jeszcze w Azji mentalnie i cywilizacyjnie.
CytujGosc 4022_gość
27.08.2016, 20:02
Po co te ...
Po co te komentarze! One są zbyteczne. Wszyscy wiedzą najlepiej, jakby tam byli i wszysko widzieli. Tutaj trzeba tylko dziękować, że wszyscy przeżyli.
Odpowiedz_gość
28.08.2016, 14:58
nie stresuj się, bo ci żyłka pęknie
albo popuścisz. ciuchtko do kącika. tam twoje miejsce, knucie koślawy.
CytujMarco_gość
27.08.2016, 23:57
Xyz
I po co to scigac sie na chama?? Ludzie,jestescie kierowcami,troche opanowania i rozsadku,przeciez kazdy moze zginac.
OdpowiedzJuzek juzek . 22 . Pl._gość
28.08.2016, 12:22
O grze
Ten wypadek był trochę dziwny dla tego że jeden jest normalny a drugi fachowiec😥
Odpowiedz_gość
28.08.2016, 12:56
bamberstwo się wyściguje holcwagenami
OdpowiedzSchidlitzer_gość
28.08.2016, 13:05
Resztki testosteronu...
...u tatusiów wzięły górę.
Odpowiedzmieczyslaw
29.08.2016, 09:11
Brak słów
Niedzielni kierowcy nie dają o sobie zapomnieć. Bezpieczna droga, pora doby, kiedy nie ma największego natężenia ruchu, jeśli można mówić o dobrej widoczności wieczorem, to ani deszczu, ani śniegu, ani mgieł, a mimo tego 4 auta rozbite! Mistrzostwo świata! Niech zgadnę, ktoś nie popuścił, ktoś chciał pokazać i udowodnić. Czyli klasyk: brak kultury, wyobraźni i umiejętności również.
Odpowiedz