Kto był grzeczny w ciągu całego minionego roku, nie bał się wizyty tego pana. Ci, którzy mieli coś na sumieniu, trzęśli się ze strachu na samą myśl o przybyciu świętego. Tczewskich radnych odwiedził sam... św. Mikołaj. W świątecznym worku z prezentami znalazły się i rózgi, i słodkości.
Podczas ostatnich ubiegłorocznych obrad Rady Miejskiej do członków miejskiego gremium zawitał nietypowy gość - święty Mikołaj. Przybysz tajmniczo osłonięty ciemnymi okularami od razu wziął się do roboty - i zaczął rozdawać gościom zgromadzonym na sali słodkości. Nie zabrakło też rózg. Świętemu towarzyszył przedszkolaki, które odśpiewały kolędy. Tymczasem Mikołaj, jak tylko rozdał wszystkie upominki, tajemniczo ulotnił się z Urzędu Miejskiego. Musiał minąć się w drzwiach z radnym Romanem Kucharskim, do którego był dziwnie podobny, spieszącym się na głosowanie uchwały budżetowej.
Podczas ostatnich ubiegłorocznych obrad Rady Miejskiej do członków miejskiego gremium zawitał nietypowy gość - święty Mikołaj. Przybysz tajmniczo osłonięty ciemnymi okularami od razu wziął się do roboty - i zaczął rozdawać gościom zgromadzonym na sali słodkości. Nie zabrakło też rózg. Świętemu towarzyszył przedszkolaki, które odśpiewały kolędy. Tymczasem Mikołaj, jak tylko rozdał wszystkie upominki, tajemniczo ulotnił się z Urzędu Miejskiego. Musiał minąć się w drzwiach z radnym Romanem Kucharskim, do którego był dziwnie podobny, spieszącym się na głosowanie uchwały budżetowej.
Komentarze (4) dodaj komentarz
Gwiazdor_gość
04.01.2010, 00:46
To jest gwiazdor on rozdaje w Wielkopolsce:D
Odpowiedz_gość
04.01.2010, 11:30
A strój z lekka odstrasza, biedne dzieciaki :)
Odpowiedzkietil_gość
04.01.2010, 17:05
rozga
mam nadzieje ze dal tylko rozga
Odpowiedzktos całkiem obcy_gość
05.01.2010, 11:56
buhahahah święty w okularach przeciw słonecznych hehe czego to polak nie wymyśli
Odpowiedz