Jeździsz na co dzień rowerem? Wiesz, gdzie w Tczewie występują bariery? Weź udział w badaniu, które pozwoli na identyfikację występujących
w przestrzeni miasta utrudnień dla ruchu rowerowego.
Właśnie powstaje internetowa baza danych o miejscach, gdzie istnieją przeszkody dla ruchu rowerowego,która posłuży do tworzenia kompleksowej sieci komunikacji rowerowej w mieście.
- W wielu miastach europejskich rower jest znaczącym sposobem poruszania się po mieście. Chcąc do nich dołączyć, Tczew musi przekonać mieszkańców, że miasto posiada olbrzymi, warty wykorzystania potencjał rozwojowy. Dobrze zaplanowana infrastruktura ma kluczowe znaczenie dla racjonalnego wydatkowania funduszy publicznych. W ramach realizacji projektu PRESTO oraz certyfikacji polityki rowerowej BYPAD miasto od 2009 roku korzysta z doradztwa europejskich i krajowych specjalistów w zakresie tworzenia planów niskonakładowych działań na rzecz poprawy warunków jazdy rowerem po mieście. - tłumaczą inicjatorzy przedsięwzięcia.
Realizatorzy projektu PRESTO zapraszają pod adresem www.dailybike.pl do udziału w badaniu, które pozwoli na identyfikację występujących w przestrzeni miasta utrudnień dla ruchu rowerowego. Badanie zostało opracowane przez Pomorskie Stowarzyszenie Wspólna Europa - partnera miasta w projekcie PRESTO. Mieszkańcy Tczewa od września w ramach dotychczasowych działań projektu mieli okazję uczestniczyć w pilotażu badania. Dotychczas za pomocą ankiet zebrano informacje o ponad 100 barierach na mapie Tczewa. Wyniki zostaną przedstawione w styczniu 2012 roku. Więcej o projekcie na stronie www.presto-cycling.eu
Właśnie powstaje internetowa baza danych o miejscach, gdzie istnieją przeszkody dla ruchu rowerowego,która posłuży do tworzenia kompleksowej sieci komunikacji rowerowej w mieście.
- W wielu miastach europejskich rower jest znaczącym sposobem poruszania się po mieście. Chcąc do nich dołączyć, Tczew musi przekonać mieszkańców, że miasto posiada olbrzymi, warty wykorzystania potencjał rozwojowy. Dobrze zaplanowana infrastruktura ma kluczowe znaczenie dla racjonalnego wydatkowania funduszy publicznych. W ramach realizacji projektu PRESTO oraz certyfikacji polityki rowerowej BYPAD miasto od 2009 roku korzysta z doradztwa europejskich i krajowych specjalistów w zakresie tworzenia planów niskonakładowych działań na rzecz poprawy warunków jazdy rowerem po mieście. - tłumaczą inicjatorzy przedsięwzięcia.
Realizatorzy projektu PRESTO zapraszają pod adresem www.dailybike.pl do udziału w badaniu, które pozwoli na identyfikację występujących w przestrzeni miasta utrudnień dla ruchu rowerowego. Badanie zostało opracowane przez Pomorskie Stowarzyszenie Wspólna Europa - partnera miasta w projekcie PRESTO. Mieszkańcy Tczewa od września w ramach dotychczasowych działań projektu mieli okazję uczestniczyć w pilotażu badania. Dotychczas za pomocą ankiet zebrano informacje o ponad 100 barierach na mapie Tczewa. Wyniki zostaną przedstawione w styczniu 2012 roku. Więcej o projekcie na stronie www.presto-cycling.eu
Komentarze (26) dodaj komentarz
kierowca roweru
13.12.2011, 00:14
Mogę pokazać wszystkie chodniki w mieście. Jazdę utrudnia sam brak ścieżek...
Odpowiedz_gość
13.12.2011, 00:31
dyukl;lkjhy
JAK TO CO UTRUDNIA ?:) PRZECIEZ ŚCIEŻEK ROWEROWYCH BRAK jak na rower to zapraszam do Berlina
OdpowiedzN._gość
13.12.2011, 04:01
Ścieżki rowerowe...
Z drugiej strony patrząc spokojnie mogą być węższe. Zdarzają się miejsca, gdzie na chodniku swobodnie nie mieści się para przechodniów, a ścieżka szeroka na 3/4... Do tego ich położenie po nieodpowiedniej stronie powoduje, że czasami albo intuicyjnie łamiemy "prawo" idąc ścieżką, albo, chcąc np. popatrzeć na deptaku na Wisłę, specjalnie na nią wchodzimy.
OdpowiedzRogi
13.12.2011, 06:57
Tczew ogólnie utrudnia jazdę.
Odpowiedzrowerzysta_gość
13.12.2011, 07:56
refleks
Po raz kolejny wraca jak bumerang temat bezpiecznego poruszania się rowerzystów po Tczewie.Większość tzw. dotychczasowych ułatwień dla rowerzystów nigdy nie była konsultowana z rowerzystą.Jaki mamy tego dziś efekt? Fragmenty ścieżki przy ul.Armii Krajowej- tak fragmenty, gdyż nie jest ona nawet dobrze oznakowana np.przy przejazdach przez boczne ulice, na wysokości Szkoły Podstawowej Nr 8 nagle zanika by za chwilę radośnie powrócić, nie mówiąc już o fatalnym rozwiązaniu na wysokości zatoczki autobusowej i ciągłej kolizji z pieszymi czekającymi na przystankach.Jeśli do tego dodamy bardzo ciekawe zjazdy z kolejnych odcinków tego cyklistyczego ewenementu to rysuje się obraz niestety żenujący.Fragment tzw. ścieżki wzdłuż ulicy Al.Zwycięstwa- to z kolei przykład niewłaściwego ułożenia kostki,zmuszanie do łamania przepisów w okolicy przejścia przy ul.Niepodległości-brak tam jakiegokolwiek oznakowania co dalej ze ścieżką!!Następny przykład braku życiowego podejścia do termatu to odcinek "rowerówki" wzdłuż Alei Kociewskiej.Stojący na przystanku mają do wyboru:albo rowerzysta albo ja...Ciekawe rozwiązanie czeka nas również na nowo oddanym wiadukcie...Czyżby kolejny przykład bezmyślności i wydzielenie pasa dla rowerów po lewej stronie tej arcybudowli!Co dalej zrobi rowerzysta jeśli już tam wjedzie?Można zadać pytanie, gdzie byli projektanci, wykonawcy tych "ułatwień" rowerowych,kiedy można było to skonsultować z rowerzystami?Zapraszam na wycieczkę do Grudziądza.Tam bardzo dobrze wkomponowano ruch rowerowy w rozwiązania komunikacyjne miasta.Tam dodatkowo trzeba było przewidzieć jeszcze linie tramwajowe i o dziwo też się udało to pogodzić.Jeśli ma się odrobinę dobrej woli i chce zrozumieć to ,co jest w miastach nieuniknione- czyli nasilenie ruchu rowerzystów ,to można znaleźć dobre rozwiązania.Trzeba jednak chcieć a niestety w nawale problemów z łataniem miejskiego budżetu zapomniano,że może "koordynator" rowerowy załatwiał by takie sprawy na bieżąco.Z premedytacją użyłem takiego zwrotu, jakiś czas temu powołano "oficera rowerrowego" i co z tego wynikło.Przy całym szacunku dla tej Pani-jakie miała przełożenie na konsultacje przy np. projektowaniu lub poprawianiu istniejących ułatwień dla rowerzystów?Oczywiście były warsztaty,prelekcje, audyty, rowery - natomiast co dzisiaj z tego zostało?Dyplomy, ankiety,wspomnienia....Życie toczy się dalej...Czy Włodarze tego miasta się obudzą?Trzeba mieć nadzieję, ponoć Ona umiera ostatnia...Składam najlepsze życzenia świąteczne i noworoczne tym,co mogą jeszcze coś w tym temacie zmienić!
Odpowiedz_gość
13.12.2011, 09:07
BRAK DOBREGO SERWISU ROWEROWEGO W TCZEWIE !
Do Trójmiasta trzeba jeżdzić - mam y w Tczewie monopoliste , ale facet nisamowicie naciąga i nie jest w porządku , nie mówiąc juz o jakości usług
Odpowiedzbeznicka_gość
13.12.2011, 09:53
wiadomo o kogo chodzi
to typ człowieka, który za 5 pln sprzeda własną matkę ;) ludzi którzy średnio albo mało znają się na tych sprawach naciąga aż głupio czasem słuchać. Proponuje zakupienie książki o naprawie rowerów- są takie wystarczy poszperać na necie, polecam Lenarda Zinna- i samemu zacząć działać :)Przy odrobinie cierpliwości jak dojdziesz do biegłości, to satysfakcja z tego że wszystko zrobisz sam, zastąpi rozczarowanie Tczewskim rowerowym :)
Cytuj_gość
14.12.2011, 08:45
Znam przypadki, kiedy tczewski monopolista z markowych rowerów wymontowywał markowe części i wstawiał w ich miejsce tanią tandetę, rower sprzedawał, jako markowy w całości a potem wymontowane wcześniej markowe części sprzedawał osobno oczywiście drożej niż te, tandetne, które wstawił do markowego roweru. Komuś nawet coś podpadło i po zakupie roweru, sprawdził w katalogu, jakie powinny przy tym rowerze być części a jakie są przy tym, który właśnie kupił. Wrócił do sklepu i oczywiście te właściwe części z jego roweru były w sklepie w sprzedaży.
Cytujbeznicka_gość
13.12.2011, 09:12
Wiele z
problemów i wręcz niedorzecznych na głupi chłopski rozum rozwiązań opisał Rowerzysta. I wcale nie trzeba nie wiadomo jak szerokich ścieżek, niekiedy wystarczy w ODPOWIEDNIM !!! miejscu na chodniku wyznaczyć dobrze oznakowany!!! niezbyt szeroki pas dla rowerów. Tak jest często u zachodnich sąsiadów, jest chodnik albo jezdnia i jest pociągnięta biała linia oznaczająca pas dla rowerów.Wyznaczenie takiej lini jest nie tak drogie jak budowa nowej ściezki, i jesli chodnik jest w znośnym stanie to śmiało do tego sie nadaje. Dlaczego chodnik , bo wtedy rowerzysta i samochody nie przeszkadzają sobie wzajemnie. Jezdnie w naszym mieście raczej już sie na wiele nie zdadzą, bo nasi bezradni radni wymyślili bodajże w 2005 roku że mają być kretyńsko wąskie i wyznaczyć jakiś chociaż mały pas dla rowerów graniczy z cudem. To jest oczywiście przyszłościowe myślenie bo trudno było przewidzieć ze samochodów będzie coraz więcej. Sam nieustannie jeżdże rowerem po mieście i poruszam sie chodnikami, trzeba koegzystować z pieszymi i starać sie nie zawadzać , jest to wykonalne. Unikam jazdy po jezdni jak ognia, nie lubię jak z dużą szybkością mija mnie samochód w odległości 15 centymetrów, nie lubię też stresować sie tym że ktoś śpieszy sie samochodem, a nie może mnie wyprzedzić z powodu wspomnianej wyżej szerokości jezdni. Także pomykam niemalże wyłącznie chodnikami które niekiedy są w opłakanym stanie i mają wysokie podjazdy i gną sie koła w rowerze.Te chodniki przeszkadzają także matkom z wózkami i niepełnosprawnym, co jest oczywiste jeśli ktoś ma wyobraźnie i widzi jak coś co ma jakiekolwiek kółka próbuje poruszać sie po dziurach i uskokach. Sama kultura niektórych tczewskich mistrzów samochodowej kierownicy też czasem woła o pomstę do nieba, wielu to zwykłe buraki. Wymuszanie pierwszeństwa na rowerzystach i stwarzanie zagrożenia nie jest czymś rzadkim. Sam ledwo uniknołęm zderzenia z szybko jadącym Tico- to ja jechałem drogą z pierwszeństwem. Samochodziarzom wydaje sie ze rower to coś gorszego i taniego i myślą ze mała szkoda będzie, jednak niektóre rowery w naszym mieście mocno przekraczają wartość wielu "cudeniek" na czterech kołach. Także apel do kierowców jeśli już chcecie walnąć w rower, to uważajcie w co chcecie walnąć.
Odpowiedzgość_gość
13.12.2011, 10:13
paranoja
paranoja, zamiast płacić za doradztwo w planowaniu zagranicznym firmom niemałe pieniądze, można za tą kasę poprawiać i robić nowe ścieżki, a konsultować się z ludźmi, którzy na codzień korzystają z rowerów za darmo! za 40 tys. zł doradztwa, które nie skończy się na jednym referacie, można połóżyć 400 metrów nowej ścieżki rowerowej!!! przecież to jest chore, ciekawe kto tak naprawdę na tym zarabia! (odp.: tylko firmy doradcze)!
Odpowiedzechhh_gość
13.12.2011, 11:18
troche tego jest
Ściezka wzdłuż Armii Krajowej jest najeżona krawęznikami co 30 metrow, śmietniki i przystanki.
Odpowiedz_gość
13.12.2011, 15:57
Największą barierą są piesi, którzy w notoryczny i w wyjątkowo bezmyślny sposób przemieszczają się po pasach dla rowerów. Wolę jechać ulicą niż co chwilę hamować i jeszcze wysłuchiwać uwag, że to ja mam uważać. Wielka szkoda, bo chyba po coś się te ścieżki buduje, prawda?
Odpowiedzjaszym1
13.12.2011, 16:35
bulwar
Ścieżka rowerowa na bulwarze nadwislańskim ( jej kolejnośc od strony rzeki) zmusza pieszych do przebiegania przed rowerzystami aby powrócić na plac zabaw lub deptak .
Odpowiedzhmmmmm_gość
13.12.2011, 16:48
metodologia badań
sposób przeprowadzenia takich badań budzi moje poważne wątpliwości metodologiczne. Nie zgadzam się z częścią zarzutów wpisanych na mapie. To jakaś amatorszczyzna. Tak zdobyte wyniki badań stworzą nieobiektywny obraz tczewskich dróg rowerowych. Nie są to drogi w dobrym stanie i trzeba wielu działań, aby ten stan poprawić, ale nie takim sposobem! Nie popieram tych badań.
Odpowiedzkociewiak_gość
13.12.2011, 17:37
jazda ścieżką rowerową
w piatek/09.12.br/ obserwowałem na ulicy Armii Krajowej starszego pana-rowerzystę,w kamizelce żółtej jak jechał ulicą w kierunku DK-91,a za nim w tempie pogrzebowym autobus Veolii i kilkanaście pojazdów za autobusem ponieważ nie było możliwości wyprzedzenia tegoż rowerzysty,a biegnąca obok ścieżka rowerowa była pusta.Proszę służby miejskie aby zwracały uwagę na takie zachowania rowerzystów.nieznajomość przepisów prawa nie zwalnia z odpowiedzialności za swoje czyny wobec innych użytkowników dróg publ. W tamtym rejonie miasta to nie pierwszy przypadek tego rodzaju!!!!
Odpowiedz_gość
13.12.2011, 17:49
##
Ja mam 16 lat od 3 lat jeżdżę rowerem po drodze i mi nic nie przeszkadza poza tym ludzie i tak chodzą po ścieżkach i blokują przejazd. Wystarczy nauczyć się jeździć po ulicy i nikt nam nie wchodzi w drogę
Odpowiedzścieżka_dla_roweru_gość
13.12.2011, 22:51
Dla roweru - ścieżka
a dla samochodu - droga. Będzie bezpieczniej.
Cytujzałamany rowerzysta_gość
13.12.2011, 20:55
to jest jakies nieporozumienie ... jak mozna badac utrudnienia w ruchu rowerowym, skoro takiego w ogole w naszym miescie nie ma ... ludzie nie jezdza na rowerach bo nie ma gdzie!!!! Drogi UM wsadz sobie w .... takie badania, i "skrec" cos z kasy ktora wydajecie na te wasze smieszne presta, i inne bajery ktore nic nie wnosza do naszego ROWEROWEGO ZYCIA!! Nie wiem ilu ludzi tu w komentarzach i na forum, ilu w 4 oczy z urzednikami a ilu za posrednictwem ponty pantoflowej, musi głośno powtarzać "MY NIE CHCEMY ZADNYCH PROJEKTÓW, NIE CHCEMY WYPORZYCZALNI ROWERÓW... CHCEMY PORZĄDNY UKŁAD, PRZEMYŚLANYCH SCIEZEK ROWEROWYCH", beda ścieżki bada rowerzysci - nic prostrzego
OdpowiedzNefre_gość
13.12.2011, 22:07
do załamanego rowerzysty**
U nas jest gdzie jeździć- Tczew i okolice - ludziom niestety nie chce sie podnieść tyłka. W zasadzie dla mnie ścieżki są udogodnieniem dla rowerzysty pod warunkiem że sa dobrze wykonane, nie znaczy to że bedziemy czekać 100 lat żeby wsiąśc na rower bez przesady!!!!!
Cytuj_gość
13.12.2011, 22:36
Dobre zdjęcie ale ukazuje jedynie to sposób złomowania rowerów przez niemców :) troche tam mieszkałem więc wiem co piszę :P
OdpowiedzMielonka_gość
13.12.2011, 22:43
Ścieżki OK, ale te krawężniki...
Na Armii Krajowej ścieżka jest poprzerywana wjazdami i za każdym z nich dumnie wystaje krawężnik, więc jazda tam nie ma głębszego sensu - takie paranoje tylko w Polsce... Swoją drogą, ci idioci kładący chodniki mogliby pomyśleć i się trochę wysilić (głębiej nieco kopiąc dołek pod krawężnik), ale mają wyj..ane, zrobią fuchę i na bro... A ty się produkuj cyklisto!
Odpowiedzkierowca_gość
13.12.2011, 22:48
Jazdę utrudnia rowerzysta na drodze, gdy...
Jazdę utrudnia rowerzysta na drodze, gdy obok jest ścieżka rowerowa. Ale po co komu ścieżka - to byłaby zbyt bezpieczna jazda. Łeee, tak bez ryzyka, to nie jazda. :(((
Odpowiedzja_gość
14.12.2011, 08:06
Osiedle Witosa odcięte od reszty miasta
Mieszkam na górkach. Stąd nie prowadzą żadne ścieżki, a obiecywano połączenie ścieżką rowerową od skrzyżowania na Norwida aż do Lidla. Paranoja! Wyobrażacie sobie rodzinę z dwójką dzieci na wycieczce rowerowej krajową jedynką????
Odpowiedz_gość
14.12.2011, 08:51
Nie wiem do dziś, za co władze Tczewa otrzymały tą nagrodę? Przecież nie robią nic, żeby Tczew był przyjazny rowerzystom i nie jest. te nasze ścieżki rowerowe to chyba jakiś żart z rowerzystów. Co z tą wypożyczalnią rowerów zapowiadaną od tylu lat, żeby można było przemieszczać się po mieście rowerem. Wypożyczać rower np na Czyżykowie i odstawiać go na Suchostrzygach? Pamiętam, jak kilka lat temu na tym portalu czytałem, że Tczew dołączy do takich miast jak Paryż, Londyn, Barcelona itd, bo będziemy mieli taką wypożyczalnię i co? I jak zwykle nic. Miało być fajnie a wyszło, jak zwykle. Tak jak z tymi wizualizacjami węzła komunikacyjnego i wiaduktu na Wojska Polskiego.
Odpowiedzgość_gość
14.12.2011, 13:13
ścieżka rowerowa
co to za ścieżka rowerowa wzdłuż Armii Krajowej gdzie każdy kończący się odcinek przy wjazdach na posesję lub innych wjazdach np.przy Hacjendzie kończy się wysokim krawężnikiem
Odpowiedzgość _gość
14.12.2011, 13:18
Brak ścieżek rowerowych
Brak ścieżki rowerowej łączącej Czyżykowo z Suchostrzygami oraz Osiedle Szklane Domy brak ścieżek rowerowych w jakimkolwiek kierunku.
Odpowiedz