Bez prawa jazdy, po pijanemu uciekał przed patrolem - grozi mu do 2 lat więzienia

Policja (fot. bilgoraj.com.pl)
Bez prawa jazdy, po pijanemu uciekał przed patrolem - grozi mu do 2 lat więzienia
Wczoraj wieczorem (16.09) policjanci z tczewskiej "drogówki" zatrzymali pijanego 37-latka, który kierując fordem fiestą, próbował uciekać przed nimi ulicami miasta. Dzisiaj mężczyzna po nocy spędzonej w areszcie usłyszy zarzuty. Za kierowanie autem pod wpływem alkoholu grozi mu do 2 lat więzienia.

Do zdarzenia doszło kilka minut po godzinie 23.00 w Tczewie przy ul. Gdańskiej. Pełniący służbę policjanci usiłowali zatrzymać do kontroli kierowcę osobowego forda.

- Ten na widok funkcjonariuszy zamiast się zatrzymać, przyspieszył i zaczął uciekać. - wyjaśnia asp. sztab. Dariusz Górski - Po krótkim pościgu wpadł w ręce policjantów na sąsiedniej ulicy. Okazało się, że kierujący fordem fiestą był pijany. Badanie wykazało ponad 1,5 promila alkoholu w wydychanym przez niego powietrzu. Ponadto mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania autem. Dzisiaj 37-latek po nocy spędzonej w areszcie usłyszy zarzuty. Za kierowanie samochodem pod wpływem alkoholu grozi mu do 2 lat więzienia.

Taka sama kara grozi też 41-letniemu mieszkańcowi gminy Tczew, który wczoraj ok. godz. 15.00. został zatrzymany przez "drogówkę" w miejscowości Mieścin. Mężczyzna kierujący motorowerem miał w wydychanym powietrzu ponad 0,5 promila alkoholu. Ponadto okazało się, że 41-latek w związku z wcześniejszą "wpadką" po pijanemu za kierownicą ma orzeczony sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi obowiązujący do 2011 roku. Za złamanie tego zakazu grozi mu do roku więzienia.


Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (23)
dodaj komentarz

  • TCZEWIAK5

    17.09.2010, 14:28

    brak słów

    I jak tu ma być bezpiecznie na drogach?! Ale cóż-taki mamy prawo. Piraci i pijani kierowcy nie boją się konsekwencji więc wsiadają za kółko. ciekawe jaka będzie kara a raczej kiedy znów przy piwku z koleżkami zasiądzie?

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • 123

    17.09.2010, 14:42

    na drogach nigdy nie bylo bezpiecznie i pewnie juz nigdy nie bedzie. Co do kierowcow to czy sie nie boja? Mysle ze bardziej mysla "a pewnie ich nie bedzie" tak samo jak z "kanarami". Kare to bym dal jak najwyzsza ale to niestety nie ode mnie zalezy. Taki pacjent dostanie zawiasy i tak znowu pojedzie po koeliszku bo co tam "pewnie nie bedzie patrolu"

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
  • ktoś_gość

    17.09.2010, 15:28

    a ja jeżdże 6 lat bez prawka mam przez ten okres tylko 2 mandaty(po 500zł) i jeżdże lepiej niż te świeżaki z prawkiem jeżdże trzezwy , i zawsze przepisowo,zrobiłem kurs i 2 razy podchodziłem do egzaminu ale mam to w d... po egzamin na prawo jazdy to maszynka do kręcenia lodów i pieniędzy,porównajmy to z systemem amerykańskim,gdzie prawko uzyskać nieporównywalnie łatwiej,a u nas bzdura uczą parkowania na mm ,a jak masz swoje 4 kółka to się sam nauczysz,a na początku będziesz stawiał gdzie zaparkujesz bez problemu,potem w miarę umiejętności podnosisz poprzeczkę

    Odpowiedz
    IP: 188.33.xx9.xx0 
  • brak słow_gość

    17.09.2010, 16:26

    Coś w tym jest

    Gdyby każdy zdawał egzamin za 1 razem, to 3/4 egzaminatorów z PORD-u teraz by siedziało w Urzędzie Pracy i puszczało brzydkie bączki. Niestety, każdy oblany egzamin to jakiś % ich miesięcznego wynagrodzenia, szkoda tylko, że kosztem uczciwych ludzi i nie zawsze zamożnych, że o stresie nie wspomnę. PS. niektórzy egzaminatorzy po prostu zapomnieli jak to jest być człowiekiem.

    Cytuj
    IP: 84.38.xx5.xx9 

    czegewara

    17.09.2010, 17:11

    Ja jednak lepiej będę się czuł gdy będę wiedział ,że uczestnik ruchu posiada uprawnienia do jazdy po drogach. Skoro nie możesz zdać muszą być ku temu przyczyny . Mam nadzieję ,że nie wpadniesz na pomysł zostać np. chirurgiem samoukiem :)

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 

    anon_gość

    17.09.2010, 22:21

    ................

    Pożądny kierowca zdaje za drugim razem hihihi Pozdrawiam.

    Cytuj
    IP: 178.37.xx8.xx5 

    rosolini

    18.09.2010, 09:49

    Już lepszy taki, co nie ma uprawnień ale potrafi jeździć, niż na odwrót :)

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
  • Tczewiak_gość

    17.09.2010, 19:50

    Ciekawe czy szybka Czerwona FIESTA :)

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx7.xx2 
  • Grabus

    17.09.2010, 20:00

    Z tego co zrozumiałem, temu który uciekał grozi taka sama kara, jak temu który nie uciekał? To prawo nie przewiduje u nas kary, za niezatrzymanie do kontroli?

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • kydzusze

    17.09.2010, 20:13

    na odwyk

    Każdy trzeźwo myślący człowiek wiedząc, że pojedzie samochodem (lub innym pojszdem) nie wypije. Osoba majaca problem alkoholowy wypije bo dla niej najważniejszy jest alkohol a później dopiero cała reszta. Wszystkie osoby nietrzeźwe kierujące pojazdami poza kara która powinny otrzymać obowiązkowo powinny byc także kierowane do poradni alkoholowej celem ich przebadania. Moim zdaniem pijani kierowcy to alkoholicy. Pozdrawiam

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • pierre.dzoncy

    18.09.2010, 00:53

    Zaraz tam alkoholicy... to zazwyczaj zwykli idioci, uważający ze "przecież nic mi się nie stanie", a do tego nie trzeba codziennie się upijać, tylko raz na jakiś czas na imprezie dać po garach, a potem odważnie wsiąść za kółko.

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
  • maxstrand_gość

    17.09.2010, 23:02

    przed chwila obok mnie dachowal koles polonezem przy dziczku....az chodze...pierwszy raz widzialem...wyszedl o wlasnych silach nim dobieglem i jacys goscie...jutro pewnie bedzie jakies info o tym...

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx6.xx0 
  • Dejw_gość

    18.09.2010, 10:01

    Swoją drogą...

    Propo czerwonej fiesty nie wiem czy zauważyliście, że kierowcą jest 13-15 letni chłopaczek? Widziałem go już 3 razy. Kopletny brak odpowiedzialności. Chłopak oczywiście z rumuńskiej rodziny handlującej na rynku. Jak go przyczaje gdzieś na parkingu to osobiście gnojkowi kluczyki wyciągne ze stacyjki i przedzownie na komisariat z prośbą o interwencje!

    Odpowiedz
    IP: 83.14.xx8.xx0 
  • Marecki_gość

    18.09.2010, 13:07

    Widziałem to koleś na jedności pod prąd wjechał między wieżowce :)

    Odpowiedz
    IP: 178.235.xx1.xx6 
  • czegewara

    18.09.2010, 14:44

    6 lat bez prawa jazdy

    Ktoś kto twierdzi ,że może poruszać się po drogach publicznych bez uprawnień jest w wielkim błędzie .Co by to było gdyby na ten pomysł wpadło więcej osób ? Nie chcę brać udziału w ruchu drogowym z jakimiś niedouczonymi użytkownikami co to wydaje im się ,że 6 lat bez prawa jazdy uprawnia go do nazwania kierowcą. Jak tutaj ktoś wcześniej powiedział..., " Porządny kierowca zdaje za drugim" razem". Nieodpowiedzialni ludzie trzymający kierownicę w ręku mający problemy z zaliczeniem prawka posiadają jakąś barierę która ich wyklucza z grona kierowców. Choćby ten ,że się poddał i zrezygnował z ponownego podejścia do egzaminów, to tylko świadczy o jego słabościach . Można powiedzieć ,że selekcja naturalna zadziałała prawidłowo.

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • ko_gość

    18.09.2010, 15:32

    mam pomysł

    robić zdjęcia i do gazety jak kiedys w Wieczorze Wybrzeza było, każdy czytał!!

    Odpowiedz
    IP: 83.31.xx6.xx7 
  • _gość

    18.09.2010, 17:06

    może sam jesteś niedouczony, myślę że sam masz problem, bo umiejętność prowadzenia pojazdu a zdany egzamin prawa jazdy to dwie różne rzeczy,po za tym testy zdałem od razu,oblał mnie pajac bo chciał zarobić, a co do testów,twoja wiedza jako posiadającego prawo jazdy z przepisów ruchu drogowego nie musi być większa od mojej,a co do techniki jazdy ją w dużej mierze czyni praktyka,a ja robię miesięcznie średnio 1.5 tyś km,a najdalsze trasy to powyżej 700 km,i moja prawidłowa jazda nigdy nie zwróciła uwagi policji, bo ja w przeciwieństwie od pseudokierowców mających prawo jazdy 2 mies, nie mam potrzeby ciśnięcia pedału gazu za każdym razem gdy to możliwe,mandat karny nałożony dwukrotnie na przestrzeni 6 lat wynikał z rutynowej kontroli drogowej.Jedyne ryzyko jako ponoszę to to że w przypadku kolizji ponoszę koszt naprawy pojazdu.A jeśli mówisz że "Porządny kierowca zdaje za drugim" razem", to traktując jako odniesienie zdolności do kierowania pojazdem ile razy dana osoba podchodziła do egzaminu,to Porządny Kierowca Zdaje Za Pierwszym Razem;-) jak w sporcie liczy się tylko pierwsze miejsce,ale oboje wiemy że jest to nieadekwatne do umiejętności, tak jak to że Ernesto Che Guevara nie był bohaterem ludowym a ludobójcą,także podziwiam jakich masz idolów

    Odpowiedz
    IP: 109.243.xx4.xx3 
  • czegewara

    18.09.2010, 18:18

    6 lat bez prawa jazdy

    Większość oblanych twierdzi ,że egzaminator chce w łapę :D Słaby psychicznie jesteś i tyle , ten wywód na temat Che to potwierdza . Mam nadzieję ,że tym przykładem nie pójdą następni pseudo kierowcy .

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
  • czegewara

    18.09.2010, 19:57

    6lat bez prawa jazdy

    Uważasz się za usprawiedliwionego ,że zapłacisz mandat karny za brak prawka lub poniesiesz konsekwencje finansowe za kolizję ? A wypadek drogowy ? Powiem tak : Nie masz uprawnień do kierowania pojazdami..., Nie ma groźby kolizji, nie ma groźby wypadku drogowego /oby nie/ ponieważ nie wsiadłeś za kierownicę .

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • ktoś_gość

    19.09.2010, 09:28

    czegwara-uprawnienia a życie

    wiesz czytając większość twoich wypowiedzi można powiedzieć jedno- brak ci rzeczowych argumentów,brak uprawnień nie określa braku umiejętności,czy wiedzy,jeżeli chodzi o przepisy ruchu drogowego to wiedza elementarna jest łatwa do przystosowania z wiedzy ogólnej,odpowiedz mi jak posiadacze skuterów,funkcjonują w ruchu ulicznym, gdyż do pewnego czasu nie wymagano od nich dodatkowych uprawnień,dopiero od niedawna planuje się wprowadzenie kategorii uprawnień na skutery które też są pojazdami silnikowymi,i bardzo często z usuniętą blokadą prędkości do której mogą się poruszać,myślę że 13-14 latek na skuterze lub 70 latek za kółkiem z poważnymi zaburzeniami zdrowotnymi w sferze koordynacji ruchowej stwarzają większe zagrożenie niż ja

    Cytuj
    IP: 109.243.xx8.xx3 

    _gość

    19.09.2010, 12:19

    do czegewara

    zdaje się, że jesteś absolwentem Wyższej Szkoły Lansu i Fajansu. Nie masz pojęcia o realiach przyznawania uprawnień, albo posiadasz w rodzinie egzaminatora. Jeśli posiadasz Prawo Jazdy zrobione kilka lat temu, to mnie pewność, że idąc dziś na egzamin z pewnością je stracisz. 90% kierowców posiadających Prawo Jazdy nie potrafi dziś pomyślnie zaliczyć egzaminu teoretycznego. (sprawdzałem na 10 osobach)

    Cytuj
    IP: 193.200.xx0.xx7 
  • ktoś_gość

    18.09.2010, 21:35

    odnośnie pierwsze miejsce nie liczy się do umiejętności, dotyczy jazdy samochodem a nie sportu;-)

    Odpowiedz
    IP: 188.33.xx1.xx9 
  • ktoś_gość

    19.09.2010, 13:40

    re:brak uprawnień ,a rowerzyści bez prawa do o.c.

    jeżeli z ich winy(oczywiście nie pod wpływem alkoholu) spowoduje wypadek ,np.wymusi pierwszeństwo i sam ulegnie uszkodzeniu ciała i w skutek tego dokona uszkodzeń pojazdu biorącego udział w kolizji, to ubezpieczyciel auta po dokonaniu naprawy wystawi (i to na ogół słony) rachunek rowerzyście,który np. 20 lat temu uzyskał prawo do ruchu drogowego(czyli kartę rowerową) .Posiada on prawo do poruszania się pojazdem mechanicznym na drodze,ale ustawodawca stawia go na przegranej pozycji,np. odmawiając mu prawa do ubezpieczenia które chroniłoby go od obciążeń finansowych.Kierowca który posada motorower,czyli skuter jest zobowiązany do oc,a nie wymaga się od niego uprawnień zgodnie z art. 87 ust. 3 kodeksu drogowego, nie wymaga się uprawnienia do: kierowania rowerem, motorowerem lub pojazdem zaprzęgowym od osoby, która ukończyła 18 lat

    Odpowiedz
    IP: 109.243.xx8.xx3 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.