Funkcjonariusze Straży Miejskiej w Tczewie kontynuują akcję informacyjną dotyczącą szkodliwości spalania odpadów.
W ubiegłym tygodniu akcja prowadzona była w rejonie os. Staszica.
Każdy, kto nie stosuje się do obowiązujących przepisów musi liczyć się z konsekwencjami. Artykuł 191 Ustawy z dnia 14 grudnia 2012 r. o odpadach (Dz. U. z 2013 r. Nr 0, poz. 21) mówi, że kto termicznie przekształca odpady poza spalarnią odpadów lub współspalarnią odpadów, podlega karze aresztu albo grzywny. Strażnik miejski może wypisać mandat od 20 do 500 zł. Mundurowi na podstawie upoważnienia Prezydenta Tczewa w oparciu o art. 379 ustawy Prawo ochrony środowiska uprawnieni są do wstępu przez całą dobę na teren nieruchomości na której prowadzona jest działalność gospodarcza, oraz od 6.00 - 22.00 na pozostały teren w celu przeprowadzenia kontroli. Ponadto próba niewpuszczenia upoważnionych do kontroli strażników na teren posesji też może skutkować sankcjami. Artykuł 225 § 1 Kodeksu karnego (Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553 z późn. zmianami) mówi bowiem, że kto osobie uprawnionej do przeprowadzenia kontroli w zakresie ochrony środowiska lub osobie przybranej jej do pomocy udaremnia lub utrudnia wykonanie czynności służbowej, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech.
- Zwracamy się również z prośbą do wszystkich mieszkańców o zgłaszanie do Straży Miejskiej pod bezpłatny numer tel: 986 przypadków spalania odpadów w domowych piecach. - mówią strażnicy miejscy.
(Straż Miejska w Tczewie)
W ubiegłym tygodniu akcja prowadzona była w rejonie os. Staszica.
- Należy podkreślić, że ważnym elementem jest prowadzenie działań profilaktyczno- edukacyjnych w tym zakresie, ponieważ wydzielający się podczas spalania śmieci trujący dym zawiera szkodliwe, zarówno dla ludzi jak i środowiska, związki chemiczne - tłumaczy Monika Fabich z tczewskiej Straży Miejskiej. - Dlatego też funkcjonariusze pozostawiali ulotki w skrzynkach pocztowych oraz w placówkach handlowo-usługowych prowadzących działalność w tym rejonie. Niestety pomimo nieustannych apeli, wciąż nie brakuje osób, które skłonne są wrzucać do domowych pieców plastikowe butelki, foliowe torby , stare ubrania czy buty.
Każdy, kto nie stosuje się do obowiązujących przepisów musi liczyć się z konsekwencjami. Artykuł 191 Ustawy z dnia 14 grudnia 2012 r. o odpadach (Dz. U. z 2013 r. Nr 0, poz. 21) mówi, że kto termicznie przekształca odpady poza spalarnią odpadów lub współspalarnią odpadów, podlega karze aresztu albo grzywny. Strażnik miejski może wypisać mandat od 20 do 500 zł. Mundurowi na podstawie upoważnienia Prezydenta Tczewa w oparciu o art. 379 ustawy Prawo ochrony środowiska uprawnieni są do wstępu przez całą dobę na teren nieruchomości na której prowadzona jest działalność gospodarcza, oraz od 6.00 - 22.00 na pozostały teren w celu przeprowadzenia kontroli. Ponadto próba niewpuszczenia upoważnionych do kontroli strażników na teren posesji też może skutkować sankcjami. Artykuł 225 § 1 Kodeksu karnego (Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553 z późn. zmianami) mówi bowiem, że kto osobie uprawnionej do przeprowadzenia kontroli w zakresie ochrony środowiska lub osobie przybranej jej do pomocy udaremnia lub utrudnia wykonanie czynności służbowej, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech.
- Zwracamy się również z prośbą do wszystkich mieszkańców o zgłaszanie do Straży Miejskiej pod bezpłatny numer tel: 986 przypadków spalania odpadów w domowych piecach. - mówią strażnicy miejscy.
(Straż Miejska w Tczewie)
Komentarze (14) dodaj komentarz
roki_gość
25.02.2017, 00:25
mam już otwarte drzwi
Odpowiedzlol_gość
25.02.2017, 14:56
ohoho
Nie zamierzam utrudniać mogą przyjść na kontrole tylko na jakiej podstawie wejdą do mieszkania, piwnicy itp? Kopia z artykułu prawnika który interpretuje przepisy jak się powinno je interpretować " do mieszkania każdy z nas musi wpuścić prokuratora, policję lub inny organ określony przez odpowiednie ustawy. Ale uwaga! Przeszukanie może nastąpić jedynie w oparciu o postanowienie wydane przez sąd lub prokuratora" oraz "Dlatego też do naszego mieszkania na siłę mogą wejść także strażnicy miejscy i gminni, żeby sprawdzić np. co spalamy w piecu. Nie muszą mieć przy tym nakazu. Wystarczy, że wytłumaczą, iż zareagowali na widok czarnego dymu, który ulatnia się z komina, co jest sytuacją nagłą." Znakiem tego palisz wilgotnym drewnem będziesz miał odwiedziny ot taki nasz kraj kochany, prawo zatwierdzone przez komuchów.
Cytujlol_gość
25.02.2017, 15:00
ohoho
I jest też takie coś:"Naruszenie miru domowego. Mir domowy, czyli wolność niezakłóconego korzystania z domu, mieszkania czy innego lokalu, jest dobrem chronionym przez przepisy prawa karnego. Zakłócanie miru domowego może polegać na wtargnięciu do lokalu lub nieopuszczeniu go, mimo żądania osoby uprawnionej. Wtargnięcie do lokalu może polegać zarówno na wejściu przy użyciu siły, jak i wbrew woli czy wiedzy użytkownika lokalu. Osobą uprawnioną, zgodnie z treścią art. 193 kodeksu karnego jest przede wszystkim właściciel domu czy mieszkania, ale również jego użytkownik, a nawet osoba, która tylko chwilowo została upoważniona do użytkowania lokalu (dysponuje prawem dostępu do niego). Naruszenie miru domowego zagrożone jest karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Cytujwyborcza_gość
25.02.2017, 08:01
Spaliłem wszystkie propagandowe ulotki wyborcze i stare gazety wyborczej. Czy to odpad? Dym szedł czarny taki piekielny.
OdpowiedzZyga_gość
25.02.2017, 08:35
Palisz śmieci
Palenie śmieci to wykroczenie ! Trucie innych to powinno być zakwalifikowane jako przestępstwo !
Odpowiedz_gość_gość_gość_gość
25.02.2017, 12:00
.
Ciekawe czym się poruszasz na co dzień? Idąc twoim tokiem myślenia, używanie aut z silnikiem spalinowym, też powinno być przestępstwem.
CytujPOlak_gość
25.02.2017, 09:26
Śmieci
Straż nie powinna informować o rzeczach oczywistych tylko każdemu złapanemu tysiąc zł. mandatu i tyle w temacie nie zamierzam wdychać smrodu i zanieczyszczeń bo niektórzy pajace pala czym popadnie !
Odpowiedzkobieta_gość_gość_gość_gość
25.02.2017, 09:49
palenie śmieci
To prawda na osiedlach domków jedno rodzinnych palą wszystkim co się da . Przy działka w dzień nie można wytrzymać palą jakby opony, butelki plastyki , szmaty . Jest nie do wytrzymania. Karać za takie coś bo to widać jak z komina leci dym.
Odpowiedztczewiak_gość
25.02.2017, 11:49
T Y L K O K A R A Ć ???
Oczywiście ,że palenie śmieci jest karygodne z różnych przyczyn, ale może tak zacząć trochę działać i myśleć. Prosty przykład - ul. Starowiejska + ul, Nowowiejska . Obie ulice pięknie wyremontowane od podstaw , ale cóż przeszkadzało przy okazji podłączyć je do ciepłowni . Kilkadziesiąt domów ,kilkaset pieców.Oczywiście pojawi się natychmiast argument braku pieniędzy. Ale na różne akcje propagandowe,ulotki ,dopłaty do pojedynczych projektów i inne dziwne działania"pod publiczkę" jakoś pieniądze się znajdują .A przy takim remoncie jakie przeszły te ulice to koszty na pewno niewiele by wzrosły.A efekt był by wymierny. Prawdopodobnie takich sytuacji jest dużo ,dużo więcej. A tak przy okazji,dlaczego przy tak radykalnych remontach nie chowa się tej paskudnej siatki przewodów do latarni do zasilania domów etc.Byłoby na pewno bezpieczniej i ładniej
OdpowiedzTczewiak_gość
25.02.2017, 12:59
Jasne ...już wierzę w takie akcje i ich
super sukces....codziennie ktoś z osiedla górek tzn. ul Reymonta na Górkach pali śmieci w piecu i dym się niesie aż do drogi nr 1 i na spacerową. Spacerować nawet nie można i nie ma czym oddychać, może by się tak zainteresować.
OdpowiedzRentgen_gość
25.02.2017, 16:32
Poszliście na łatwiznę robiąc zdjęcie komórką do artykułu zamiast użyć oryginalny obrazek. Np tu: tnij.tcz.pl/?u=6222f1
Odpowiedzkurdupel_gość_gość_gość_gość_gość
25.02.2017, 17:30
SM-moze lepiej wieczorami?
Chodzą do południa,a wystarczy pospacerować pod wieczór-wtedy dopiero palą czym się da.
Odpowiedzzybi_gość
26.02.2017, 18:51
palenie śmieci
Chciałbym się dowiedzieć ile mandatów, za ten proceder, tej zimy nałożyła straż miejska, moim zdaniem żadnych, nie trzeba być fachowcem, żeby stwierdzić, że ktoś pali śmieci, stare meble itp, wystarczy powąchać. Niestety trudno to zrobić jadąc samochodem, a tak najczęściej porusza się nasza straż miejska, trudno też to ustalić na głównych ulicach miasta, ale znacznie łatwiej na osiedlach domków jednorodzinnych, trzeba pospacerować po zmroku po takich ulicach jak Świętopełka, osiedle nad Wisłą przy ulicy Czatkowskiej, na Górkach i innych, do rzetelnej pracy drodzy strażnicy, trudno czasem trzeba się narazić.
Odpowiedzidiota_gość
27.02.2017, 10:04
paliłem palę i będę palił
Odpowiedz