Trwa rozbiórka budynku przy ulicy Mieszka I, w którym do niedawna spotykali się m. in. hodowcy gołębi. Do naszej redakcji wpłynął anonimowy list informujący o rzekomych nieprawidłowościach przy rozbiórce. Postanowiliśmy wyjaśnić sprawę.
Świetlica - a raczej wagon kolejowy - przy ulicy Mieszka I od dłuższego czasu znajdowała się w złym stanie technicznym, dlatego zapadła decyzja o jej rozbiórce. Obiektem administrował Zakład Gospodarki Komunalnym Zasobem Mieszkaniowym. Starostwo powiatowe wydało stosowne zgody - i rozbiórka ruszyła. Tymczasem - jak poinformowano redakcję w anonimowej korespondencji - okoliczni mieszkańcy mają do rozbiórki poważne zastrzeżenia, a w okolicy aż huczy:
- Prywatna firma wygrywa przetarg na wykonanie prac rozbiórkowych - czytaj - brat właściciela tczewskiego ZUK. Prace rozbiórkowe wykonuje owa firma, czyli tną metale z dachu itp., a samochodami z ZUK wywożą do skupu złomu, wykorzystując przy okazji nieswój sprzęt. A pracownicy ZUK dodatkowo wykonują prace związane z uprzątnięciem terenu. Czy nie sądzą państwo, że jest coś nie tak? - pyta osoba, która podpisała się jako internautka.
Postanowiliśmy wyjaśnić sprawę i skontaktowaliśmy się z Zakładem Usług Komunalnych, który jest podmiotem odpowiedzialnym za prace rozbiórkowe i porządkowe związane z miejskim mieniem. Zarzuty "internautki" przedstawiliśmy dyrektorowi ZUKu, Marianowi Kamińskiemu:
- Sprawa wygląda zupełnie inaczej, niż naświetlono to w korespondencji. - mówi dyrektor - Owszem prace rozbiórkowe zostały zlecone firmie zewnętrznej - firma prowadzi roboty w zamian za odzyskany materiał - robimy to bezkosztowo, by nie obciążać budżetu. Pani mogła widzieć tam samochody ZUKu, bo wywozimy resztki śmieci na wysypisko. Na koniec dodam, że przedsiębiorstwo rozbiórkowe jest prowadzone przez pana Kamińskiego, ale to po prostu zbieżność nazwisk - jest to dla mnie kompletnie obcy człowiek.
Prace rozbiórkowe, które trwają trwają już od jakiegoś czasu, powinny wkrótce się zakończyć.
Świetlica - a raczej wagon kolejowy - przy ulicy Mieszka I od dłuższego czasu znajdowała się w złym stanie technicznym, dlatego zapadła decyzja o jej rozbiórce. Obiektem administrował Zakład Gospodarki Komunalnym Zasobem Mieszkaniowym. Starostwo powiatowe wydało stosowne zgody - i rozbiórka ruszyła. Tymczasem - jak poinformowano redakcję w anonimowej korespondencji - okoliczni mieszkańcy mają do rozbiórki poważne zastrzeżenia, a w okolicy aż huczy:
- Prywatna firma wygrywa przetarg na wykonanie prac rozbiórkowych - czytaj - brat właściciela tczewskiego ZUK. Prace rozbiórkowe wykonuje owa firma, czyli tną metale z dachu itp., a samochodami z ZUK wywożą do skupu złomu, wykorzystując przy okazji nieswój sprzęt. A pracownicy ZUK dodatkowo wykonują prace związane z uprzątnięciem terenu. Czy nie sądzą państwo, że jest coś nie tak? - pyta osoba, która podpisała się jako internautka.
Postanowiliśmy wyjaśnić sprawę i skontaktowaliśmy się z Zakładem Usług Komunalnych, który jest podmiotem odpowiedzialnym za prace rozbiórkowe i porządkowe związane z miejskim mieniem. Zarzuty "internautki" przedstawiliśmy dyrektorowi ZUKu, Marianowi Kamińskiemu:
- Sprawa wygląda zupełnie inaczej, niż naświetlono to w korespondencji. - mówi dyrektor - Owszem prace rozbiórkowe zostały zlecone firmie zewnętrznej - firma prowadzi roboty w zamian za odzyskany materiał - robimy to bezkosztowo, by nie obciążać budżetu. Pani mogła widzieć tam samochody ZUKu, bo wywozimy resztki śmieci na wysypisko. Na koniec dodam, że przedsiębiorstwo rozbiórkowe jest prowadzone przez pana Kamińskiego, ale to po prostu zbieżność nazwisk - jest to dla mnie kompletnie obcy człowiek.
Prace rozbiórkowe, które trwają trwają już od jakiegoś czasu, powinny wkrótce się zakończyć.
Komentarze (16) dodaj komentarz
hehe_gość
19.12.2011, 05:28
......
Oj tam oj tam
Odpowiedzja222_gość
19.12.2011, 21:37
osoba, która napisała ten donos pewnie się sama kroiła na ten złom. co za ludzie!
Cytuj_gość
19.12.2011, 07:28
???
"prace rozbiórkowe zostały zlecone firmie zewnętrznej - firma prowadzi roboty w zamian za odzyskany materiał - robimy to bezkosztowo, by nie obciążać budżetu" ktoś przetłumaczy z polskiego na nasz ??????? ?????? ????
Odpowiedz..._gość
19.12.2011, 08:20
odp
to znaczy że chłopaki z prywatnej firmy robią w zamian za złom i inne materiały z tego wagonu
Cytuj_gość
19.12.2011, 10:48
to znaczy
że prywatna firma zabiera przedmioty wartościowe, a resztę "porządkuje i wywozi ZUK " ? gdzie tu logika
CytujPos_gość
19.12.2011, 08:17
A za przeproszeniem tej osobie która napisała ten anonim to chyba po prostu zal du.. ściska też niech sobie pójdzie pozbiera troche złomu i sprzeda !!!! Taki jest kraj ale skoro mogli sobie w taki sposób dorobic to nie widze przeszkód tylko zawsze sie znajdą tacy ludzie którzy po prostu { uprzejmie Donoszą}
Odpowiedzcheb_gość
19.12.2011, 08:36
wagon
A ja tam miałem osiemnastkę ;) i jeszcze niejdna impreza tam się później odbyła ;) a teraz nie będzie...pamiętam, że zawsze dziadki borowe kasowali za kaucję, że niby coś popsute było albo niesprzątnięte ;) he,he
OdpowiedzKASIA_gość
19.12.2011, 08:38
Niezłe imprezki odbywały sie w wagonie, dobre czasy...:-)
Odpowiedzplusujemny_gość
19.12.2011, 09:01
A kiedy zginą z GRUNWALDZKIEJ
te koszmarne "blaszaki"?
Odpowiedzzzz_gość
19.12.2011, 13:43
zzz
nigdy !!!
Cytuj@@_gość
19.12.2011, 11:39
NARESZCIE GINĄ Z NASZEGO KRAJOBRAZU TAKIE "BUDOWLE" I KOMU TO PRZESZKADZA?? JAK BARDZO MU ŻAL,NIECH DA SOBIE POSTAWIĆ NA SWOJEJ POSESJI JAKO RELIKT Z PRZESZŁOŚCI. WESOŁYCH SWIĄT WSZYSTKIM!!!!
Odpowiedzlooksfer_gość
19.12.2011, 12:16
WAGON - kawał historii, kiedyś młodzież zyła imprezami w wagonie i tym podobnych miejscach, teraz chyba już się nie urządza osiemnastek w jakichś salkach, co najwyżej w stylu "sweet sixteen"
Odpowiedzja15_gość
19.12.2011, 15:10
heh
Ja tam byłem i nic nie "huczało" a nie mam wady słuchu ;)
Odpowiedzyou _gość
20.12.2011, 15:25
co za kapus
Odpowiedztczewiak_gość
27.12.2011, 20:54
Znowu ci Kaminscy
Odpowiedzhans_gość
11.06.2012, 20:11
Przecież pan kaminski to mega uczciwy człowiek ;)) - tak jak jego syn hans,ci ci go znaja to wiedza doskonale, nawet kiedyś Gazeta Tczewska pisala o ich "uczciwości".
Odpowiedz