"Rondo niebezpieczne i niefunkcjonalne dla rowerzystów". TIR chce zmian

Rowerzyści chcą zmian (fot. nadesłane do redakcji)
"Rondo niebezpieczne i niefunkcjonalne dla rowerzystów". TIR chce zmian
Tczewscy rowerzyści chcą, by podczas budowy ronda, nie zapomniano o wprowadzeniu bezpiecznych rozwiązań dla miłośników dwóch kółek. "Budowa ronda przy Wieży Ciśnień wchodzi w kolejny etap, a Powiatowy Zarząd Dróg w Tczewie dalej zwleka" - podkreśla Tczewska Inicjatywa Rowerowa, która wystosowała do jednostki podległej starostwu specjalny apel.

- W dniu 24 kwietnia br. przekazaliśmy do sekretariatu Powiatowego Zarządu Dróg w Tczewie pismo z naszymi uwagami odnoście budowy wydzielonej drogi dla rowerów wokół ronda przy Wieży Ciśnień - mówi Grzegorz Pawlikowski, prezes stowarzyszenia Tczewska Inicjatywa Rowerowa. - Wskazaliśmy tam na kilka kwestii, jakie należy pilnie zmienić w projekcie: wysokie krawężniki, wymalowanie przejazdów rowerowych na czerwono, wykonanie zjazdu z drogi dla rowerów w ulicę Kołłątaja oraz wykonanie wjazdu i zjazdu ze „ścieżki” w ulicę Bałdowską.
Jeśli rondo zostanie wybudowane według obecnych założeń to rowerzyści jadący po „ścieżce” nie będą mogli legalnie skręcić w ulicę Kołłątaja. Oczywiście zawsze zostaje im zejście z roweru i przeprowadzenie go pieszo, albo nielegalna jazda po chodniku. Czy do tego dąży PZD?

Jak podkreślają rowerzyści, druga najważniejsza kwestia po ulicy Kołłątaja to łagodny oddalony od ronda wjazd i zjazd w ulicę Baldowską.

- Na ulicy Bałdowskiej nigdy nie będzie wydzielonej drogi dla rowerów i bardzo słusznie zresztą, ponieważ jest to szeroka ulica, tam wystarczą pasy rowerowe. Przy obecnych założeniach ronda rowerzysta jadący z ulicy Bałdowskiej w kierunku Starego Miasta będzie musiał wykonać skręt o 90 stopni, by wjechać na ścieżkę. Życzę wszystkim powodzenia w wykonywaniu takiego manewru. Trudniejsza i o wiele niebezpieczniejsza sytuacja będzie, gdy ten rowerzysta będzie jechał w odwrotnym kierunku tj. z ronda będzie chciał zjechać, by podążyć ulicą Bałdowską - będzie zjeżdżał w miejscu, gdzie kierowca również zjeżdżał z ronda. Rowerzysta nie będą miał możliwości go zobaczyć, bo samochód będzie za jego plecami, a kierowcy często nie są jeszcze świadomi nowych przepisów i nie będą rowerzyście ustępować pierwszeństwa. Już lepiej dla rowerzystów byłoby gdyby ta „ścieżka” wokół ronda w ogóle nie powstała. Ronda są z natury bardzo bezpieczne dla rowerzystów i nie trzeba wokół nich budować wydzielonych dróg rowerowych. - mówi przedstawiciel rowerzystów - Próbowaliśmy na początku skontaktować się bezpośrednio z Panią Dyrektor, ale otrzymaliśmy informację, że jest na urlopie. Rozmawialiśmy z kierownikiem budowy oraz z pracownikiem PZD zajmującym się bezpośrednio tą inwestycją. Początkowo zdawało nam się, że rzeczywiście zależy im na szybkim załatwieniu sprawy, ale teraz chyba okazuje się, że jesteśmy po prostu zbywani i jest to jakaś gra na czas. Z tego co wiemy to projektant pozytywnie przychylił się do wszystkich naszych propozycji i z drobnymi korektami poparł nasze rozwiązania. Więc w czym jest problem? Czy naprawdę musimy trwonić publiczne pieniądze i czekać, aż inwestycja zostanie zakończona by później po 2 miesiącach rozkopywać wszystko od nowa by dokonywać korekt? W proponowanych przez nas rozwiązaniach nie chodzi tylko i wyłącznie o komfort jazdy rowerzystów, ale głównie o ich bezpieczeństwo. Liczymy, że PZD nie będzie czekało do zakończenia inwestycji z wdrożeniem naszych uwag.

Co na zarzuty miłośników dwóch kółek odpowiadają przedstawiciele tczewskiego starostwa, które nadzoruje pracę Powiatowego Zarządu Dróg?

- Szkoda, że Tczewska Inicjatywa Rowerowa, z której opinią się liczymy, włączyła się w przedmiotową kwestię dopiero na poziomie realizacji tego zadania, a nie przedstawiła swoich uwag w momencie dyskusji nad dokumentacją. Z informacji, jakie otrzymaliśmy od projektanta zadania, wiemy, że przygotowany przez niego projekt został uzgodniony z wszystkimi stronami postępowania administracyjnego i uwzględnia ich uwagi. Projekt przygotowany został również w oparciu o obowiązujący Plan Zagospodarowania Przestrzennego miasta Tczewa, który nie przewiduje ścieżki rowerowej w ciągu ulicy Kołłątaja i ulicy Bałdowskiej. Postulowane zmiany projektowe w zakresie tych dwóch ulic nie są możliwe do zrealizowania na obecnym etapie prac bez poniesienia dodatkowych kosztów (zmiany projektu i zakresu robót), gdyż umowa z wykonawcą nie przewiduje zmian, chyba, że wykazane zostałyby w dokumentacji błędy. I takie też jest oficjalne stanowisko wykonawcy w tej sprawie. Odnosząc się konkretnie do przedstawionych przez Tczewską Inicjatywę Rowerową sugestii, to chciałbym zaznaczyć, iż kwestia wysokości krawężników została uzgodniona z Wykonawcą zadania tuż po podpisaniu umowy i zgodnie z ustaleniami ta część projektu zostanie wykonana tak, aby była zgodna z obowiązującymi przepisami prawa, a więc wysokość krawężników zostanie obniżona. Wskazana w piśmie do PZD sugestia dotycząca wymalowania przejazdów rowerowych na czerwono poddana była analizie i uznano, że mogłoby to spowodować śliskość nawierzchni, co z kolei mogłoby stać się przyczyną kolizji na rondzie. Nie posiadam takiej wiedzy, która pozwoliłaby mi w tej chwili odnieść się do zarzutów w kwestii zaangażowania PZD w przedmiotowe zagadnienie. - tłumaczy Mariusz Wiórek, wicestarosta tczewski.


Tczewska Inicjatywa Rowerowa dodaje, że wcześniej nie zgłaszano uwag, bo stowarzyszenie formalnie działa od lutego br (wpis do KRS uzyskało 08.04.2014r.)

- Jeśli PZD nie zmieni stanowiska to będziemy wnioskowali o likwidację drogi dla rowerów poprzez nie oznakowywanie jej. Tak się dzieje w wielu miastach Polski przy złych i niebezpiecznych rozwiązaniach dla rowerzystów. - mówią przedstawiciele TIR.

Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (42)
dodaj komentarz

  • _gość

    30.05.2014, 15:42

    Już nie marudźcie i nie komplikujcie. Niech chociaż jedna budowa w tym kraju zakończy się zgodnie z planem. Poprawianie projektu, to dodatkowe koszty i strata czasu. Osoby jeżdżące rowerami, to z reguły osoby aktywne, bo gdyby takie nie były, to jeździłyby autobusami, albo samochodami, więc chyba nie spadnie im korona z głowy, jeśli zejdą z roweru i przejdą się kawałek?

    Odpowiedz
    IP: 213.17.xx8.xx5 
  • zaratustra83

    30.05.2014, 19:08

    projekty

    A nie lepiej by było gdyby w końcu projekty inwestycji były wykonywane porządnie a nie na odpiernicz? Za te projekty płaci się z naszych podatków potężne pieniądze i chyba ktoś kto to projektuje powinien być osobą kompetentną. Projekt infrastruktury powinien wprowadzać maksimum bezpieczeństwa dla uczestników ruchu. Po pierwsze ktoś powinien dostać po głowie za lipny projekt, po wtóre skoro rozwiązania w nim zastosowane są niebezpieczne dla uczestników ruchu, to musi to zostać naprawione jeszcze w fazie budowy. A może pójdziemy starym torem i poczekamy aż jakiś dzieciak na rowerze zostanie potrącony bo ktoś lipnie zaprojektował rondo? "Polak mądry po szkodzie" ma być naszą dewizą? A twierdzenie że z roweru można zejść i go przeprowadzić to już kpina. Po co nam ścieżki po jakich będziemy więcej chodzić niż jeździć. Wjazd i zjazd ze ścieżki rowerowej powinien być płynny.

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 

    _gość

    31.05.2014, 22:07

    cokolwiek

    czlowieku Ty chyba za komuny urodziles wstyd sie i tobie plusujacym, jezeli cokolwiek robie to robie dokladnie, zebym byl zadowolony z mojej roboty i cieszylo oko Innych a nie fuszerke wrzucac

    Cytuj
    IP: 5.146.xx0.xx5 

    _gość

    17.07.2014, 00:37

    no tak

    Chyba nie spadnie kierowcom korona z głowy jak wysiądą z auta i go przepchną kawałek...

    Cytuj
    IP: 109.207.xx8.xx7 
  • Zibi_gość

    30.05.2014, 15:43

    Znowu te rowerki?

    Tym razem czepiają się ronda...

    Odpowiedz
    IP: 153.19.xx8.xx2 
  • konio_gość

    30.05.2014, 15:59

    rowery na tiry

    Rowery na tiry

    Odpowiedz
    IP: 87.204.xx5.xx8 
  • siedzący byk_gość

    30.05.2014, 16:48

    O ile sympatyzuję z rowerzystami...

    ... to w tym przypadku muszę zgodzić się ze starostą Wiórkiem. Czasu na zgłaszanie uwag było sporo, a członkowie TIR mogli to zrobić nie koniecznie jako stowarzyszenie, lecz jako osoby prywatne.

    Odpowiedz
    IP: 81.190.xx9.xx9 
  • TIR_gość

    30.05.2014, 22:09

    Trudno ogarnąć wszystko w małej grupie, poza tym nikt nie przypuszczał, że wokół ronda będzie ścieżka, bo normalnie wokół rond się nie buduje dróg rowerowych.

    Cytuj
    IP: 109.197.xx8.xx0 

    _gość

    31.05.2014, 22:18

    dalem Tobie minusa cokolwiek robie to z mysla o przyszlosci a pan Wiorek i podobni Jemu, juz popisali sie glupota wiec nie zaglosuje na nich ps obojetnie czy to bedzie rowerzysta, pieszy i kierowca samochodu, kazdemu nalezy sie bezpieczenstwo a Twoj tok myslenia jest bzdurny takich, jak Ty rzadzacych w miescie to zawsze Polska bedzie lezala w gruzach

    Cytuj
    IP: 5.146.xx0.xx5 
  • logik_gość

    30.05.2014, 16:55

    Proszę nie robić z siebie pajaców, chcesz to wybul swoją kasę, a nie moją, na jakieś bezsensowne ścieżki. Dobrze, że rondo będzie niebezpieczne. Jak jeden z drugim zostanie potrącony przez samochód to może nauczy się jeździć przy krawężniku, a nie jadąc jak lord po środku wąskiej drogi, gdzie nie ma możliwości go wyprzedzić, bo z naprzeciwka ciąg samochodów, a jaśnie pan jedzie 15 km/h. W ogóle tylko żądania i żądania. Najpierw dajcie coś od siebie, potem żądajcie. Jestem za ogólną likwidacją wszelakich ścieżek i wydawaniu licencji na zabijanie rowerzystów przez kierowców samochodów

    Odpowiedz
    IP: 31.174.xx7.xx9 
  • __gość

    30.05.2014, 22:58

    No ciebie to już konkretnie pogrzało. Życzę wygodnego miejsca w psychiatryku.

    Cytuj
    IP: 109.207.xx5.xx3 
  • _gość

    30.05.2014, 17:09

    Skomplikować to co proste

    Sztukmistrze ruchu drogowego wykoncypowali w tym miejscu Tczewa   ekwilibrystykę dla pojazdów kołowych. Powstaje coś w rodzaju trenażera   zwrotności Po oddaniu inwestycja ta prosi się o wpuszczenie buldożerów aby  wyprostowały pokrętne zawężenie przy dojeździe do ul. Kołłątaja. Nazwa już  przyjęta może przeniesie się także na jego twórców.

    Odpowiedz
    IP: 83.21.xx1.xx3 
  • gość_gość

    30.05.2014, 18:13

    Przy każdej budowie i rozbudowie zawsze uwzględnia się ścieżki rowerowe . Starostowie z Tczewa o tym nie wiedzą ,co było widać przy częściowym remoncie chodnika przy ul .W Polskiego w kierunku wiaduktu imienia ODYJI.

    Odpowiedz
    IP: 46.215.xx3.xx2 
  • rowerzysci srysci

    30.05.2014, 18:25

    rowery

    wypi...dalac z tymi gratami nie pasuje jedz gdzie indziej, dwa kolka haha

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • _gość

    31.05.2014, 22:45

    poza jazda, wiele plusow

    Ty chyba w swoim zyciu nie korzystales z dwoch kolek bo nie potrafisz jezdzic rowerem i dla tego piszesz glupoty po pierwsze jazda rowerem sprawia mi przyjemnosc nabieram kondycje i trace przy tym dodatkowe kalorie i nie musze takze martwic sie o parking

    Cytuj
    IP: 5.146.xx0.xx5 
  • mentos_gość

    30.05.2014, 18:30

    rowery..

    PO CO KOLEJNE PRZEJAZDY DLA ROWERZYSTOW ? Na moscie na W.Polskiego jest trasa dla rowerów to nie barany pchaja sie wąskim chodnikiem na ludzi, albo jada jezdnia i auta wleką się za nimi. Jestem za uleprzeniami ale najpierw nauczcie sie z nich korzystać a potem domagajcie się kolejnych...

    Odpowiedz
    IP: 83.18.xx9.xx2 
  • TIR_gość

    30.05.2014, 22:06

    Na Wojska Polskiego jest wiadukt, nie most. Mosty są nad rzekami. Tam nie ma ścieżki rowerowej. Droga dla rowerów jest tam gdzie jest oznakowanie pionowe i poziome, a tam nie ma więc nie ma obowiązku jazdy po tym odcinku. Poza tym jak sobie wyobrażasz jazdę raz ulicą potem 5 metrów ścieżką i znów ulicą?

    Cytuj
    IP: 109.197.xx8.xx0 

    _gość

    31.05.2014, 04:35

    Tam nie ma ścieżki dla rowerów, jest tylko kawałek na czerwono pomalowanego chodnika dla pieszych. Ścieżka wymaga odpowiedniego oznakowania pionowego i poziomego.

    Cytuj
    IP: 109.197.xx6.xx9 

    Marcin_gość

    31.05.2014, 08:58

    Ty chyba nigdy nie jechałeś na rowerze

    Z tą "pseudo-ścieżką" na WIADUKCIE w ciągu ulicy Wojska Polskiego to jesteś śmieszny - ten odcineczek nawet nie jest oznakowany, więc formalnie nie jest ścieżką tylko chodnikiem. Dodatkowo, w obecnym układzie drogowym przed wiaduktem (z obu stron) przejazd przez wiadukt tą ścieżką jest BEZ SENSU - jeśli nie wiesz dlaczego, to wsiądź na rower i spróbuj przejechać tą "ścieżką" nie stwarzając przy tym zagrożenia w ruchu pieszych i pojazdów. Ten apel TIR-u jest próbą ochronienia nas przed stworzeniem przez starostwo kolejnej rzeczy oderwanej od rzeczywistości...

    Cytuj
    IP: 109.207.xx4.xx8 
  • _gość

    30.05.2014, 18:37

    Tak najlepiej jak rowerzysta przeprowadzi rower przez całe miasto chodnikiem...

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx1.xx8 
  • wyborca_gość

    30.05.2014, 18:50

    krętactwo starostwa

    Wiórek kręci i wciska urzędniczą ciemnotę! Niech nie pyta się projektanta jakie są uzgodnienia w projekcie, tylko niech wyjmie projekt z szafy i pokaże, że są takie uzgodnienia z rowerzystami. Nie mogą być, bo TIR działa od lutego br. Co oznacza bełkotliwy żargon urzędniczy - .... projekt został uzgodniony ze wszystkimi stronami postępowania administracyjnego i uwzględnia ich uwagi. Wiórek zrzuca całą sprawę na Plan Zagospodarowania Przestrzennego. Mieszkańców to nie obchodzi. Przyjęli projekt z błędami, bo się na tym nie znają. Wykonawca sobie zastrzegł, że nie ma być zmian w projekcie, a jeżeli będą to trzeba ponieść dodatkowe koszty. Polski urzędnik na wszystko znajduje wytłumaczenie i za swoją niekompetencję nie ponosi żadnej odpowiedzialności!!!!!!

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx2.xx8 
  • zxc_gość

    30.05.2014, 18:56

    ....

    Rowery na ściezki rowerowe, chodniki ... zdarza sie że jest ściezka rowerowa lub pusty chodnik a dana osoba jedzie ulicą

    Odpowiedz
    IP: 83.20.xx2.xx7 
  • TIR_gość

    30.05.2014, 22:10

    Ulice nie są tylko dla samochodów.

    Cytuj
    IP: 109.197.xx8.xx0 
  • Tczewska Inicjatywa Rowerowa_gość

    30.05.2014, 19:18

    Chcielibyśmy podkreślić, że ze sprawozdań Zespołu ds. Polityki Rowerowej prezydencie Tczewa, którego członkiem jest Pani Maria Witkowska nie wynika aby kwestia ścieżki wokół ronda była w jakikolwiek sposób poruszana więc nie wiemy z kim takie rozwiązanie ronda było konsultowane. Odnosząc się do kwestii ścieżki rowerowej na ul. Bałdowskiej i Kołłątaja to zgodzę się, że nie ma tam jej w planach (i bardzo dobrze zresztą), ale to nie jest argument za rozwiązaniem jakie wokół ronda zastosowało PZD. Wręcz odwrotnie, jeśli na Kołłątaja czy Bałdowskiej nie będzie wydzielonej drogi dla rowerów to rowerzysta poruszający się tymi ulicami będzie musiał w jakiś sposób z nich wjechać na ścieżkę przy rondzie i z nich zjechać. W przypadku Kołłątaja nie będzie takiej miał możliwości, no chyba, że nielegalnie po chodniku. Taka ścieżka wokół ronda będzie fikcją i nikt nie będzie z niej korzystał. Jeśli chodzi o Bałdowską to obecne rozwiązanie funduje rowerzystom wjazd i zjazd z ronda pod kątem 90 stopni i to tuż przy zjeździe samochodów z ronda. Takie rozwiązanie jest bardzo niebezpieczne. W sprawie przejazdów malowanych na czerwono to mówiliśmy o warstwie antypoślizgowej, a nie o zwykłej farbie. Takie rozwiązania stosuje Sopot, Słupsk czy też Gdańsk. Nie chodzi o to by robić byle jak i aby powstało cokolwiek nowego, ale o to by robić z głową, by rozwiązanie było bezpieczne i sensowne dla wszystkich uczestników ruchu. Traktujmy w końcu rower jako środek transportu, a nie jako fanaberię. Ludzie dojeżdżają nim do sklepu, szkoły, pracy tak jak inni samochodem czy też autobusem.

    Odpowiedz
    IP: 109.197.xx8.xx0 
  • _gość

    30.05.2014, 20:54

    Publiczne pieniądze są także płacone w formie podatków przez rowerzystów, więc argument, że oni mają za coś płacić ze swojej kieszeni jest nielogiczny. Poza tym, rowerzysta to nie jest postać z innego świata tylko osoba, która porusza się w danym czasie akurat rowerem w następnym dniu może jechać samochodem, autobusem czy iść pieszo. To tak jakby kazać płacić pieszym za chodnik w postaci dodatkowego podatku. Jeśli dążymy do merytorycznej dyskusji to niestety ale trzeba przedstawiać logiczne argumenty, a nie tylko mieć "poglądy"... Ścieżki rowerowe to nie jest jakaś fanaberia tylko "oczywistość" i to w dużo mniejszych miastach niż Tcz. To, że nie ma ich w Tcz jest tylko przykładem na zacofanie tego miast w tej sprawie. Paradoksalnie Tcz jak wynika z raportów odnośnie potencjału do komunikacji rowerowej, ma właśnie bardzo duży  potencjał do tego typu transportu, z uwagi na dość zwartą zabudowę, co oznacza ,że z jednego końca miasta na drugi dość szybko można się dostać. Aż się prosi, żeby tylko je ze sobą skomunikować. Jak się niestety okazuje, jest to "problem" nierozwiązywany przez lata. Dopiero silna presja społeczna mieszkańców, którzy niekoniecznie muszą nazywać się "rowerzystami", a po prostu zwykłymi obywatelami, którzy chętnie jeżdżą na rowerze, pomorze ten problem rozwiązać. Tak jak w przypadku kina, było silne ciśnienie ze strony  mieszkańców i w końcu jest. Pozdrawiam

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx1.xx8 
  • mc_gość

    30.05.2014, 21:12

    Wiórek...

    Wiórek nie potrafi dobrze małego ronda ogarnąć, a swoją wizję Mostu Tczewskiego forsuje. Żenada...

    Odpowiedz
    IP: 93.154.xx2.xx0 
  • Taki_gość

    30.05.2014, 21:37

    Znowu to samo...

    Tyle czasu planowania, a i tak będą musiały być poprawki - norma POlska. Widać po tym wszystkim, że daleko nam do zachodniej części Europy !!!

    Odpowiedz
    IP: 78.88.xx4.xx0 
  • on_gość

    30.05.2014, 21:45

    nie no znowu rowery ... i tym razem sie czepiają ze złe rondo dla nich bedzie. popieram jazde na rowerze jesli ktos lubi ale na tym tcz.pl to juz jakas przesada na maxa z tymi rowerami

    Odpowiedz
    IP: 78.88.xx4.xx9 
  • _gość

    31.05.2014, 22:37

    bzdury piszesz nazywajac "przesada na maxa" czy bezpieczenstwo dla rowerzystow , prowodzadzacych samochod i pieszych jest przesada na maxa, przykro mi ale w tym momecie stuknij sie w ten Twoj glupi leb

    Cytuj
    IP: 5.146.xx0.xx5 
  • gal anonim :)) _gość

    30.05.2014, 22:16

    bla bla bla

    a wy sie jeszcze nie przyzwyczailiście ?? toc to jest polska wkoncu oni analizuja błedy dopiero jak prace osiągną 70% :D

    Odpowiedz
    IP: 83.25.xx8.xx9 
  • CIn_gość

    30.05.2014, 22:24

    ...

    Na Hrabiego WIorka już inaczej nie można powiedzieć jak id....a przecież to jest Bar...n , to co nosi w glowie miedzy uszami to mu chyba poszlo w brodke i później się dziwia nasi cudowni urzędnicy dziwia ze ludzie zaczynają glosowac na Korwina ....

    Odpowiedz
    IP: 84.234.xx5.xx4 
  • _gość

    31.05.2014, 06:58

    po co wy rowery macie zeby ulicami jezdzic czy natura nie przesadzaj i zgas sie

    Odpowiedz
    IP: 84.212.xx4.xx6 
  • Jola_gość

    31.05.2014, 07:43

    ciekawe

    szef tej organizacji rowerowej pracowal w starostwie i juz nie pracuje ciekawe czemu i czyzby to zemsta z jego strony a moze byc kiepskim pracownikiem

    Odpowiedz
    IP: 37.209.xx6.xx7 
  • as_gość

    31.05.2014, 07:55

    Brak połączenia ze ścieżką rowerową rowerową .

    Kolejny absurd ! Dosłownie " rzut beretem " od ronda zaczyna się ścieżka rowerowa połączona z chodnikiem. Biegnie ona przez cały park i wychodzi na ul. Kołłątaja , a stąd już niedaleko do bulwaru gdzie jest kolejna piękna ścieżka rowerowa. Aż się prosi żeby to połączyc w jedną trasę rowerową.!!!

    Odpowiedz
    IP: 83.11.xx1.xx9 
  • nieznany_gość

    31.05.2014, 16:15

    Nie rozumiem całego zamieszania, problem powinien być rozwiązany ruchem dla rowerów wyznaczoną ścieżką, a nie włączać użytkowników do ruchu po rondzie, niebezpieczeństwo wynika z braku znajomości przepisów przez wszystkich użytkowników rowerów, bo każdy jeździ jak chce.... nic tylko utrudniać ruch dalej ;)

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx8.xx9 
  • _gość

    31.05.2014, 21:58

    jestes baran takich rzadzacych ludzi nie chcialbym miec w rzadzie to samo moglbym polecic Tobie zrob sobie przerwe w zyciorysie ,

    Odpowiedz
    IP: 5.146.xx0.xx5 
  • _gość

    31.05.2014, 22:31

    niektorzy takie bzdury pisza o roworzystach nie wiem czy mam sie z glupoty ludzkiej  smiac sie jestem rowerzysta, takze osoba prowadzaca samochod rowniez korzystam z komunikacji miejskiej mieszkajac w metropolii kolonskiej nie wyobrazam sobie bez roweru zaoszczedzajac sobie czas korzystam z roweru z punktu A do B jestem szybcej, jakbym  korzystal z komunikacji miejskiej albo samochodu i po druge trudno znalesc parking przestacie bzdury pisac o rowerzystach byc moze macie problem z soba nie umiejac jezdzic na rowerze bo sa i tacy

    Odpowiedz
    IP: 5.146.xx0.xx5 
  • remoo_gość

    01.06.2014, 08:40

    Scieżki rowerowe

    Proponuję aby podczas projektowania następnych ścieżek rowerowych w Tczewie uwzględnić co najmniej 5-cio centymetrowe krawężniki na skrzyżowaniach, tak jak ma to miejsce na ścieżce na Armii Krajowej. Nie wiem kto to projektował i zatwierdzał... Co do ronda - jak zwykle zaczynamy od du..y strony. Najpierw budowa, a potem protesty i propozycje zmian w projekcie. Na sam koniec oczywiście narzekania i utyskiwania jak to marnuje się nasze pieniądze. Sam poruszam się rowerem, ale uważam, że dyskusje i zmiany powinny odbywać się na etapie projektu a nie wówczas, kiedy budowa ma się ku końcowi. Stało się - trudno. Oderwanie dupska od siodełka i kilkunastosekundowy spacer nie spowoduje tragedii.

    Odpowiedz
    IP: 78.88.xx5.xx5 
  • rowerzysta_gość

    01.06.2014, 18:23

    Ścieżka rowerowa doi nikąd!!!!!

    Dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg Maria Witkowska nie ma żadnych kwalifikacji z dziedziny infrastruktury drogowej. Jej wykształcenie to ochrona środowiska, rybactwo i bioinżynieria zwierząt. Co ona merytorycznego może wnieść w pracy Zespołu ds. Polityki Rowerowej?! N I C!!!! To inwestor powinien rowerzystom budować ścieżki rowerowe w oparciu o wiedzę specjalistyczną w tym temacie. Mówienie, że rowerzyści nie uczestniczyli w tworzeniu projektu jest niespotykanym absurdem!! Oczywiście, jakieś konsultacje i uzgodnienia mogą być, bo to nigdy nie zaszkodzi, a tylko pomoże. Ścieżka ma błędne rozwiązanie i jest niebezpieczna. TIR ma rację!! Ta ścieżka rowerowa wokół ronda nie wiadomo komu, oraz czemu ma służyć i jest ścieżką do N I K Ą D!!!!!!

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx2.xx8 
  • _gość

    17.07.2014, 09:07

    GDYBY PODATNIK NIE ZATRUDNIAŁ SZOFERA DLA GRUBEGO POBŁOCKIEGO, TO MIRUŚ MUSIAŁBY SIE PORUSZAĆ ROWERKIEM ALBO PIESZ, WIĘCEJ BY WIDZIAŁ, A I MYŚLENIE BY MU SIE USPRAWNIŁO...ALE SPAŚLAK MA GDZIEŚ PRAWA CZŁOWIEKA I SWEGO CHLEBODAWCY- A JOLKA POBŁOCKA- CÓRCIA I TAK NIE PUŚCI TEGO KOMENTARZA....DBA O PR OJCA- PREZYDENTA ZNIKĄD...

    Odpowiedz
    IP: 213.238.xx3.xx6 
  • _gość

    17.07.2014, 09:29

    szanowny panie

    tym komentarzem pokazuje pan swoją kompletną niewiedzę na temat, w jakim pan się wypowiada - rondo podległe jest starostwu, a nie prezydentowi (wystarczyło przeczytać tekst, a już by to pan wiedział). co do "jolki pobłockiej" - nie jest córką mirosława pobłockiego. prezydent ma czworkę dzieci i żadne nie ma na imię jolanta - wystarczy sprawdzić w internecie, zamiast wypisywać bzdury,. nie pierwszy raz zresztą. proszę pamiętać, że nie jest pan anonimowy w internecie - i wrzucanie kłamliwych postów - może spowodować poważne konsekwencje

    Cytuj
    IP:  
  • MrErdek1_gość

    13.02.2015, 01:32

    ROWER I RONDO

    Zasady ruchu na skrzyżowaniach typu RONDO tnij.tcz.pl/?u=d41853

    Odpowiedz
    IP: 83.20.xx2.xx4 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.