Pogoda
TCZ.PL Sp. z o.o. Internetowy Serwis Informacyjny Miasta TczewaOd stycznia w TeTce nie ma emisji na żywo z UM (fot. tcz.pl)
Tczewskich radnych nie możemy oglądać już "na żywo" na ekranach naszych telewizorów - od stycznia tego roku lokalna telewizja TeTka zaprzestała emisji sesji Rady Miejskiej w czasie rzeczywistym. Sprawa zmartwiła radnego Zbigniewa Urbana, który przekazał swoim kolegom z rady sygnały od mieszkańców, według niego, domagających się powrotu obrad "live". Teraz rajca domaga się od przewodniczącego Włodzimierza Mroczkowskiego podpisania z którymś z dwóch operatorów działających na terenie Tczewa umowy na emisję programu "na żywo" z tczewskiego magistratu. Wtóruje mu klubowy kolega - Mirosław Kaffka.
Radny Zbigniew Urban przygotował na lutową sesję Rady Miejskiej specjalne wystąpienie:
- Nie ukrywam, że mam do złożenia dosyć kontrowersyjny wniosek. Zapewne wzbudzi emocje wśród Państwa - mówił do swoich kolegów - Otóż w czasie ostatniej sesji, a także po niej otrzymałem kilka telefonów i przeprowadziłem kilka rozmów. Zgłaszano się do mnie z pytaniem, dlaczego styczniowa sesji nie jest transmitowana "na żywo" w telewizji kablowej. Wtedy nie umiałem odpowiedzieć na to pytanie, ale obiecałem, że się tym zainteresuję. Podjąłem stosowne działania i dlatego dziś składam wniosek do pana przewodniczącego Rady Miejskiej, bo to on jest władny w rozstrzygnięciu tej sprawy. Chodzi o to, by pan przewodniczący, zgodnie z podejmowanymi działaniami ustnymi, podjął wszelkie działania, zmierzającego do tego, by przywrócić i podpisać stosowną umowę z operatorami sieci kablowej - Telkabem czy Vectrą, bo takich dwóch operatorów mamy, na emisję "na żywo" obrad Rady Miejskiej.
Głos w "medialnej" sprawie zabrał również inny członek Rady Miejskiej:
- Do mnie też docierają takie głosy - potwierdzał klubowy kolega radnego Urbana, Mirosław Kaffka - Powiem to humorystycznie - w ostatni czwartek stycznia mieszkańcy Tczewa obudzili się i poczuli się tak jak w stanie wojennym - co prawda nie o 9 rano, tylko o 10-tej nie zobaczyli w telewizji regionalnej "Teleranka". Jak pamiętamy, nie było go 13. grudnia 1981 roku. Dlatego nawołuję do "Przejrzystej Polski" i "Przejrzystego Urzędu" - komisja rewizyjna ma jeszcze dużo kontroli do opublikowania, a mnie się nie chce domyślać, o co w tym wszystkim chodzi. Dlatego nawołuję do rozsądku, by przywrócić na żywo transmisje z sesji.
Zbigniew Urban uważa, że sesja powinna znaleźć się w ramówce którejś z lokalnych telewizji ze względu na bardzo duże zainteresowanie społeczeństwa, tym co dzieje się na forum Rady. Swoim kolegom rajca podał nawet trzy uzasadnienia swojego wniosku - jego zdaniem podczas transmisji "na żywo", bez montażu i cięć, można zobaczyć rzeczywiste zachowania i intencje radnych. Przyznał, że tczewianie uważają, że niektórzy członkowie miejskiego gremium "mają parcie na szkło" i sam częściowo się z tym zgodził. Rajca dodał również, że kolejna grupa mieszkańców grodu Sambora uważa, że rada nie podpisała umowy z operatorami sieci kablowej, bo... widać bałagan, jaki panuje na sesji:
- Że nie do końca osoby, które powinny, panują nad tym i dlatego nie zależy im, by sesje były transmitowane. Zaś ostatnia grupa osób sugerowała, że być może nie ma transmisji dlatego, by nie byłoby widać zapytań i uwag co do funkcjonowania urzędu. Takie sygnały mi zgłaszano. Dlatego składam mój wniosek, a jaki przyniesie skutek, będzie zależało od woli pana przewodniczącego Włodzimierza Mroczkowskiego, bo to on organizuje obrady sesji i ma przyznany przez radnych budżet.
Ostatnia wypowiedź Zbigniewa Urbana dziwi przewodniczącego Rady Miejskiej, Włodzimierza Mroczkowskiego, który wyjaśnia, że dotąd z siecią Telkab rada podpisała jedynie umowę na archiwizację sesji - relacja "na żywo" była prowadzona z dobrej woli operatora i wypełniała jego program:
- To nie ja jestem tu decydentem. Cała rada musi podjąć decyzję - Telkab archiwizuje sesję, chociaż dotąd emitował obrady na żywo. Z moich informacji uzyskanych od prezydenta jednak wynika, że teraz mielibyśmy płacić za każdą godzinę emisji na żywo. Dlatego przedstawię tę propozycje radnym - jeśli zgodzą się na takie rozwiązanie i znajdą się pieniądze na ten cel w korekcie budżetowej, to obrady pewnie powrócą.
Co na to wszystko szef Telkabu, Adam Przybyłowski?
- Nie ma problemu - tylko trzeba dla siebie znaleźć dwie godziny, usiąść, porozmawiać - ale zapytany przez nas, czy marcowa sesja będzie emitowana "na żywo", odpowiada, że nie wie. Piotr Romanowski, dyrektor drugiej lokalnej stacji - Telewizji Tczew, programu lokalnego nadawanego w sieci TK Vectra S.A. zaś dodaje - Vectra nie ma w tej chwili sieci w budynku urzędu ani w pobliżu. Jest natomiast możliwa transmisja drogą internetową i emisja na żywo w Telewizji Tczew, jednak muszą być spełnione pewne warunki co do stałego szybkiego łącza internetowego. Ponadto trzeba zainwestować w sprzęt niezbędny do prowadzenia tego typu realizacji. Do tej pory ramówka Telewizji Tczew nie przewidywała transmisji na żywo, jednak nie wykluczamy tego typu rozwiązań.
O tym, czy radni znów pojawią się "na żywo" - przekonamy się wkrótce, być może już podczas marcowych obrad.
Radny Zbigniew Urban przygotował na lutową sesję Rady Miejskiej specjalne wystąpienie:
- Nie ukrywam, że mam do złożenia dosyć kontrowersyjny wniosek. Zapewne wzbudzi emocje wśród Państwa - mówił do swoich kolegów - Otóż w czasie ostatniej sesji, a także po niej otrzymałem kilka telefonów i przeprowadziłem kilka rozmów. Zgłaszano się do mnie z pytaniem, dlaczego styczniowa sesji nie jest transmitowana "na żywo" w telewizji kablowej. Wtedy nie umiałem odpowiedzieć na to pytanie, ale obiecałem, że się tym zainteresuję. Podjąłem stosowne działania i dlatego dziś składam wniosek do pana przewodniczącego Rady Miejskiej, bo to on jest władny w rozstrzygnięciu tej sprawy. Chodzi o to, by pan przewodniczący, zgodnie z podejmowanymi działaniami ustnymi, podjął wszelkie działania, zmierzającego do tego, by przywrócić i podpisać stosowną umowę z operatorami sieci kablowej - Telkabem czy Vectrą, bo takich dwóch operatorów mamy, na emisję "na żywo" obrad Rady Miejskiej.
Głos w "medialnej" sprawie zabrał również inny członek Rady Miejskiej:
- Do mnie też docierają takie głosy - potwierdzał klubowy kolega radnego Urbana, Mirosław Kaffka - Powiem to humorystycznie - w ostatni czwartek stycznia mieszkańcy Tczewa obudzili się i poczuli się tak jak w stanie wojennym - co prawda nie o 9 rano, tylko o 10-tej nie zobaczyli w telewizji regionalnej "Teleranka". Jak pamiętamy, nie było go 13. grudnia 1981 roku. Dlatego nawołuję do "Przejrzystej Polski" i "Przejrzystego Urzędu" - komisja rewizyjna ma jeszcze dużo kontroli do opublikowania, a mnie się nie chce domyślać, o co w tym wszystkim chodzi. Dlatego nawołuję do rozsądku, by przywrócić na żywo transmisje z sesji.
Zbigniew Urban uważa, że sesja powinna znaleźć się w ramówce którejś z lokalnych telewizji ze względu na bardzo duże zainteresowanie społeczeństwa, tym co dzieje się na forum Rady. Swoim kolegom rajca podał nawet trzy uzasadnienia swojego wniosku - jego zdaniem podczas transmisji "na żywo", bez montażu i cięć, można zobaczyć rzeczywiste zachowania i intencje radnych. Przyznał, że tczewianie uważają, że niektórzy członkowie miejskiego gremium "mają parcie na szkło" i sam częściowo się z tym zgodził. Rajca dodał również, że kolejna grupa mieszkańców grodu Sambora uważa, że rada nie podpisała umowy z operatorami sieci kablowej, bo... widać bałagan, jaki panuje na sesji:
- Że nie do końca osoby, które powinny, panują nad tym i dlatego nie zależy im, by sesje były transmitowane. Zaś ostatnia grupa osób sugerowała, że być może nie ma transmisji dlatego, by nie byłoby widać zapytań i uwag co do funkcjonowania urzędu. Takie sygnały mi zgłaszano. Dlatego składam mój wniosek, a jaki przyniesie skutek, będzie zależało od woli pana przewodniczącego Włodzimierza Mroczkowskiego, bo to on organizuje obrady sesji i ma przyznany przez radnych budżet.
Ostatnia wypowiedź Zbigniewa Urbana dziwi przewodniczącego Rady Miejskiej, Włodzimierza Mroczkowskiego, który wyjaśnia, że dotąd z siecią Telkab rada podpisała jedynie umowę na archiwizację sesji - relacja "na żywo" była prowadzona z dobrej woli operatora i wypełniała jego program:
- To nie ja jestem tu decydentem. Cała rada musi podjąć decyzję - Telkab archiwizuje sesję, chociaż dotąd emitował obrady na żywo. Z moich informacji uzyskanych od prezydenta jednak wynika, że teraz mielibyśmy płacić za każdą godzinę emisji na żywo. Dlatego przedstawię tę propozycje radnym - jeśli zgodzą się na takie rozwiązanie i znajdą się pieniądze na ten cel w korekcie budżetowej, to obrady pewnie powrócą.
Co na to wszystko szef Telkabu, Adam Przybyłowski?
- Nie ma problemu - tylko trzeba dla siebie znaleźć dwie godziny, usiąść, porozmawiać - ale zapytany przez nas, czy marcowa sesja będzie emitowana "na żywo", odpowiada, że nie wie. Piotr Romanowski, dyrektor drugiej lokalnej stacji - Telewizji Tczew, programu lokalnego nadawanego w sieci TK Vectra S.A. zaś dodaje - Vectra nie ma w tej chwili sieci w budynku urzędu ani w pobliżu. Jest natomiast możliwa transmisja drogą internetową i emisja na żywo w Telewizji Tczew, jednak muszą być spełnione pewne warunki co do stałego szybkiego łącza internetowego. Ponadto trzeba zainwestować w sprzęt niezbędny do prowadzenia tego typu realizacji. Do tej pory ramówka Telewizji Tczew nie przewidywała transmisji na żywo, jednak nie wykluczamy tego typu rozwiązań.
O tym, czy radni znów pojawią się "na żywo" - przekonamy się wkrótce, być może już podczas marcowych obrad.
W związku z propozycją naszych czytelników została uruchomiona sonda dotyczącą wyboru sposobu transmisji sesji Rady Miasta w lokalnych mediach. Zapraszamy do udziału w głosowaniu. Sonda znajduje się po prawej stronie strony serwisu.
Wykop
Komentarze (29) dodaj komentarz
Stronniczy_gość
18.03.2010, 06:17
Dajcie sesje w INTERNECIE
W związku z tym, iż wiem co mówię, ponieważ obserwuję tczewskie media oraz lokalny rynek. Sesje na żywo w Telewizji Tetka nie są tak istotne dla życia mieszkańców i nie są atrakcyjne, ponieważ: 1. Są nadawane w porach, w których większość pracuje. 2. Często na sesjach nic się nie dzieje (wiadomo, nie ma możliwości przewijania - ale o tym dalej). 3. Sesje w TV Tetka są nagrywane "bezpłciowo" - żadnych zmian w prezentacji, jedno miejsce i jedno oko kamery, itd, itd. Dobra przejdę do sedna sprawy... Tczew potrzebuje sesji, ale sesji które publikowane są w INTERNECIE. O korzyściach nie trzeba dużo pisać. Można przewijać, można oglądać kiedy się chce, można wracać do materiałów archiwalnych, nie trzeba mieć TV Tetka i wiele innych. Dlaczego jeszcze nikt o tym nie pomyślał!? Być może dlatego, że taki materiał jest o wiele "groźniejszy" niż przekaz na żywo - albo dlatego, że to wyeliminuje swego rodzaju "monopol na sesję" w TV Tetka. Apeluję do Radnych Miasta, aby w końcu zainteresowali się różnymi formami przekazu, nie korzystali z usług wciąż tego samego operatora, a sesje publikowali TYLKO w sieci INTERNET. Macie prosty, w sumie jedyny przykład: zajrzyjcie do działu Telewizja Internetowa w Tcz.pl i zobaczcie ile ludzi ogląda filmy wideo - są to tysiące... nie sądzę, żeby TV Tetka miała taką oglądalność w trakcie nadawania sesji. Pozdrawiam!
OdpowiedzMIO
18.03.2010, 10:51
I można oglądać w każdym miejscu na świecie.
Cytujbaniak_gość
18.03.2010, 07:36
Na co idą miejskie pieniądze?
GRRRRRRRRRRR Jakoś przed chwilą przeczytałem, że mieszkańcy miasta mają 6.000.000 zł długu a urzędnicy martwią się tym że nie mogą ich eksmitować. O tym, że biednym ludziom odbiera się dzieci bo nie mają na chleb lub są chorzy. O tym, że taksówkarze nie mogą się doprosić od PÓŁTORA ROKU o koncesję (w niezgodzie z ustawą zasadniczą - konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej). Drodzy radni - bierzcie diety i siedźcie w domu a nie generujcie jeszcze dodatkowych kosztów na obsługę medialną skoro miasta na to nie stać. Ta widownia która cierpi, że Was nie widzi przełączy się na Majkę albo TV Trwam po dwóch dniach Waszej absencji na antenie. Zgadzam się z jednymi i drugim wypowiedziami, że jak radni mają możliwość to "prą na szkło" i że jest bałagan. Dlatego zamiast martwić się o niedolę taksówkarzy - powinien o to zadbać rynek z prawem popytu i podaży - inaczej sprawia to wrażenie celowego blokowania miejsc pracy. Mamy 15 % oficjalnego bezrobocia siedząc w samym środku strefy gospodarczej. Restrykcyjne przepisy PUP pozwalają domniemać że jest ono dwukrotnie większe realnie. Zamiast wydawać pieniądze na cyrk w telewizji może lepiej wspomóc te zadłużone rodziny?
Odpowiedzkierowca roweru_gość
18.03.2010, 11:28
Mi kto dopłaca?
Cytujkierowca roweru_gość
18.03.2010, 11:40
jeszcze jedno... Zadłużone rodziny - są bezrobotni? Chcą dostawać zapomogi? OK! Ale proszę to odpracować. Trawniki w kupach są, proszę pracować, będzie zapomoga. To samo tyczy się więźniów.
CytujMemory
18.03.2010, 07:37
rozrzutność radnych
Nie macie na co kasy wydawać? Kto ogląda te sesje na żywo?
Odpowiedzkusy_gość
18.03.2010, 08:13
kumoterstwo
A kumoterstwo?--załatwimy koledze---tego nikt nie ogląda!!!
Cytujyhy_gość
18.03.2010, 08:15
może zróbmy referendum bo szczerze powątpiewam w to że mieszkańcy są tak zainteresowani tymi transmisjami. może chociaż jakaś sonda na tcz.pl??? swoją drogą to niektórych naszych radnych to się ogląda z przyjemnością, np. taki radny Kaffka jest jak Tommy Lee Jones w "Ściganym" a radny Urban ma aparycję Toma Hanksa. aż bierze dziw że nie dostają propozycji z agencji reklamowych do grania w spotach reklamowych, np. z Plusa "wnoszę poprawkę!";)albo ofert grania w serialach.
Odpowiedz_gość
18.03.2010, 09:19
Super
No to mamy sondę :) Głosujmy!
Cytujhehehe
18.03.2010, 08:49
:)
im mniej wiesz - tym dłużej żyjesz :)))
Odpowiedzhumorystycznie_gość
18.03.2010, 08:56
!!!!
o stanie wojennym humorystycznie ciekawe poczucie humoru panie Kaffka -widocznie miłe wspomnienia ma pan z tego okresu !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzŁukasz
18.03.2010, 08:58
Precz
Rozpędzić towarzycho, szczególnie pisorów, nic nie robią, a mieszają najwięcej.
Odpowiedzhehehe
18.03.2010, 09:30
:)
ktoś w UM ma chyba odpaloną tcz.pl bo ciągle minusuje komentarze :)))
Odpowiedzhejaho
18.03.2010, 09:35
Lansu na żywo się jeszcze zachciało - jak rzeczywiście chcecie się pokazywać, to dajcie do neta - cała Polska będzie mogła radnych popodziwiać. Nikt się w pracy nie będzie nudził. A jakie fajne komentarze polecą
Odpowiedz_gość
18.03.2010, 09:50
Odcięci Urban i Kafka
A jak się ma lansować Urban I Kafka jak im , biedakom, telewizje zabiorą? Do roboty! Krowa która dużo ryczy mało mleka daje!
Odpowiedz....._gość
18.03.2010, 11:15
muszą komunikować się z ludźmi przez tv, bo dzwonic nie mogą, w końcu telefony szkodzą i pewnie już je oddali sieciom he he
CytujMaxx
18.03.2010, 10:38
Koszty umieszczenia sesji w Internecie
Jakby któremuś z lokalnych polityków zebrało się na wynurzenia jakich to ogromnych serwerów i łaczy potrzeba żeby nagranie sesji było dostępne w Internecie to uprzejmie donoszę że konto Plus na Vimeo kosztuje 60$/rok i umożliwia wysłanie 5GB materiału na tydzień, bez ograniczeń czasowych, może być w HD, a jak się poszuka to i darmowy tego typu serwis można znaleźć. Jedynym obciążeniem dla strony UM byłby wówczas link odsyłający do profilu na Vimeo. A na nagrywanie sesji na potrzeby Internetu można ogłosić przetarg...
Odpowiedzal _gość
18.03.2010, 11:50
Dlatego nie ma relacji bo zrobiło się już ciepło i prawdziwy cyrk przyjechał .Nie potrzeba nam jeszcze cyrku w telewizji na żywo .Wystarczająco się radni ośmieszają w internecie ostatnio była próbka na temat koloru włosów .Mamy dosyć błazenady za publiczne pieniądze,i ogłądania pana Urbana i jemu podobnych.
Odpowiedzhehehe
18.03.2010, 11:53
:)
i sprawdziło się, siedzą i negują komentarze :))) piknie grają :)))
Odpowiedzadam p._gość
18.03.2010, 15:52
anonimowe bzdury
Czytam te bzdury (możecie się obrażać nawet) bo inaczej tego nazwać nie można. Sądzę, że tylko nieliczni z was oglądali sesje. Sesja była do grudnia realizowana z kilku kamer a od roku na żywo. Transmisja na żywo jest chyba najuczciwszym sposobem przekazu tv i nikt nie ma pretensji, że wycięli czy że nie wycięli. Wbrew niektórym opiniom było spore grono oglądaczy. Cz y radni zechcą być w naszej tv czy nie, to ich problem. Możemy to zrealizować lub nie. No ale wiadomo, internauci to sami fachowcy a w internecie można wszystko i za darmo. Tak. To proszę mi napisać gdzież to dają kamery, może nawet z cztery, za darmo, gdzie dają mikser wizji, nadajniki i odbiorniki optyczne, światłowody a do tego wszystkiego dają za darmo oczywiście obsługę, która będzie stać kilka godzin i za darmo gapić się w ekraniki i słuchać....... A ktoś to musi zrealizować. Niewątpliwie za darmo. Transmisja przez i do internetu też się zrobi sama i za darmo (to naprawdę żaden problem techniczny). Gratuluję pomysłów. I proszę nie pisać bzdur o jakimś monopolu na sesje. My akurat możemy to zrealizować. Ale czy musimy? Zapewniam, że nie. Proponuję się zgłosić do tvp. Chętnie zrobią, na pewno lepiej i na pewno za darmo. I do internetu. I w HD. I cały świat będzie mógł....... mania wielkości czy głupota! Szczególnie australijczyków i chińczyków obchodzi co się dzieje na tczewskiej sesji RM. To chyba raczej dla tczewiaków. Adam Przybyłowski Tv TeTka PS. Jedynie tv kablowe realizują transmisje lub retransmisje różnych sesji samorządowych a podparte jest to stosownymi umowami i finansami. No chyba, że dotyczy to Sejmu RP lub wspaniałych komisji sejmowych (TVP). Niedawno był sondaż na tczewski temat. A jak będzie teraz? Zrobić reportaż jest znacznie prościej i bez kasy....
OdpowiedzMaxx
18.03.2010, 19:59
Jedynie słuszna prawda o finansowaniu prywatnej tv
Jakiś problem ? Chcesz w swojej telewizji pokazać sesję to przysyłasz ekipę (jak każdy ma prawo tam przebywać), nie przyślesz - nie pokażesz sesji, proste jak drut. Twoja sprawa (w granicach prawa) i Twój problem co pokażesz w prywatnej telewizji. Ja wolę przeczytać protokół, treść poznam w znacznie krótszym czasie a znając zachowanie 'naszych' lokalnych polityków formę mogę sobie wyobrazić :P.
Cytuj_gość
18.03.2010, 18:50
Panie Adamie Przybyłowski
Pan się nie oburza. P.S. Jeśli chodzi o INTERNET to zapewne chodzi o retransmisję, a nie transmisję przez Internet "na żywo".
Odpowiedzadam p._gość
18.03.2010, 19:06
gościu
A czy się gościu oburzam? Fakty są faktami. A bzdury pozostaną bzdurami.....
Odpowiedz_gość
18.03.2010, 20:15
A co Pan na to?
"Radni PiS chcą, by Włodzimierz Mroczkowski, przewodniczący rady podjął działania, które doprowadzą do powrotu transmisji obrad. Sam zainteresowany tłumaczy, że to nie on zrezygnował z transmisji na żywo, a sama telewizja. Nie zgadza się też z sugestią, jakoby nie panował nas sesją. - To pan Urban wprowadza prowokacje, które wywołują przepychanki słowne - dodaje. - Zresztą nie ładnie postąpił, mówiąc o tej sprawie, kiedy mnie nie było na ostatniej sesji. Ponadto wcześniej mnie o to w ogóle nie pytał. Zapytany przez nas o transmisje na żywo stwierdza, że dowiedział się od prezydenta, iż za jedną godzinę takiej relacji samorząd miałby zapłacić 300 zł (teraz płaci on 500 zł za archiwizację całej sesji). - W moim przekonaniu jest to za drogo, ponadto uważam, że dzięki sesji telewizja wypełnia sobie program, a zatem może robić to za darmo - dodaje. - Niemniej zaproponuję radnym taką możliwość."
Cytujhmm_gość
18.03.2010, 21:17
ale czy nie oczekujecie za wiele ? rozumiem zrobienie reportazu 15 minut itd... ale szczerze mowiac ? nie chcialbym stac tych kilka godzin i to nie sam przed kamera czy tak jakims mikserem i to operowac, po czym to jeszcze w domu zmontowac i zarchiwizowac za 500 zł i jeszcze od tego placic podatek?, to przeciez praktycznie 2 dni wyjete z zycia dla minimum 2 osob.... a zarobek jaki ??... zejdzcie na ziemie, moze dla jakis licealistow takie 200-300 zł to duza kasa, ale w swiecie profesjonalistow takie cos by kosztowala kilka tysiecy zlotych per jeden "job". a tetka to nie moloch ala tvn ktorego stac na wyslanie w korki helikoptera... a co do transmisji w necie... przeciez miasto placac za archiwizacje ma wszystkie kopie na jakims tam nosniku.... przeciez sami moga to w net wzucic i udostepnic jakis czas pozniej... pytanie tylko kto ma to zrobic, przekonwertowac pliki, pilnowac tego, i poswiecic na to czas.... nei sadze aby nasi radni sami umieli to zrobic... wiec za to tez komus trzeba zaplacic (nie licze wogole oplacenia serwera)
Odpowiedzadam p._gość
18.03.2010, 22:04
za darmo?
To ja zapraszam chętnych do pracy w UM na sesji za darmo. 300zł za pracę czterech ludzi za godzinę ze sprzętem transmisją itd. A rozstawianie sprzętu trwa ponad godzinę! Kamerzysta zrobi weselisko z 1 kamery i ma od 1500 do 2500zł. Mało? Dużo? Na Śląsku za to samo dostaje 500. A co do wypełniania programu. Spoko. Mamy co i gdzie robić. Na sesji to akurat mi nie zależy. To przecież wy internauci wiecie najlepiej, że tego "cyrku" czy "kryminału" nikt nie ogląda. W dodatku przed południem...... I jak tu zatrudnić kamerzystę i to nie weselnego! Zapraszam więc chętnych do pracy za darmo 25 marca do UM. Na wszelki wypadek zabiorę 3 kamery. Ciekawe ilu przyjdzie? Oj czuję po kościach, że będzie wyjątkowo tłoczno.....
Odpowiedzbaniak_gość
19.03.2010, 08:10
doskonale rozumiem koszty
Liczę na to że p. Adam mnie źle nie zrozumie bo pałam głęboką sympatią do Telkabu - jako wieloletni klient, dodam - zawsze zadowolony klient. Jednak rada miasta podczas tych sesji które oglądałem ja nie zrobiła kompletnie nic. Za to 300 zł nie na godzinę a na miesiąc to utrzymanie jednej osoby a nawet dwóch. Ja po prostu zwracam uwagę na to że jestem przerażony tym w jaki sposób i jak lekką ręką są wydawane pieniądze z miejskiej kasy, podczas gdy odwracając kartę zamierza się eksmitować tysiące ludzi, którym miasto statutowo powinno pomagać. Doskonale rozumiem potrzebę archiwizacji tego materiału na wideo, potrzebne będzie zapewne w wyborach jakichś do złapania kogoś za język. Z pewnością ożywia to atmosferę, poprawia świadomość mieszkańców nt.: rajców co pozwala na większą rozpoznawalność na plakatach wyborczych. Ale tam przecież umierają ludzie. Nie wszyscy piją i biją. Niektórzy tylko nie mają. Jest MOPS i ktoś wie komu naprawdę brakuje i komu trzeba dać. Mamy ustrój niemalże socjalistyczny - są monopole, koncesje, przymusowe ubezpieczenia, odbieranie dzieci przez sądy - powinna też być opieka socjalna. Za tą namiastkę demokracji jaką mamy chociażby. Radni są takimi samymi ludźmi - emitowany wczoraj program w telewizji francuskiej, głośno retransmitowany przez TVN, pokazywał właśnie do czego są zdolni ludzie mający za sobą a raczej przed sobą telewizję. Radni to ci sami ludzie ludzie. Nie ma politologów, socjologów, jest kilku menadżerów (moim zdaniem jednak skoro nie kontynuują kariery to niesprawdzonych lub nie najlepszych). Jednak radni to dalej ci sami ludzie - mam zdjęcia radnego jak zrywa moje plakaty w trakcie ciszy przedwyborczej - bo zakryły jego plakaty. Człowiek jest tak ważny że policja nie przyjęła zgłoszenia a ja nie naciskałem bo nie czuję jakoś żalu - chciałem tylko zobaczyć czy zareagują i zgodnie z moim założeniem poklepali po ramieniu i odesłali do domu "bo to sprawa cywilna" (miałem świadków), choć kilka godzin wcześniej na wezwanie jednego z komitetów byli w 4 minuty przy jednym z publicznie dostępnych słupów ogłoszeniowych. Dodam, że plakaty rozkleiłem na słupach w ciszy przedwyborczej - kiedy wiedziałem że nie zakleją moich. Ci sami ze swoimi słabościami - dlatego uważam, że pod okiem kamery będą się jakoś bardziej prężyć i wymyślać miliony interpelacji bez sensu a najlepiej moim zdaniem - jakby nic nie robili oprócz działalności ścisłe statutowej po jak najmniejszych kosztach. (nie znalazłem jednak statutu i zakresu obowiązków Rady Miasta na BIP Tczew, ale mogłem nieuważnie szukać) W żaden sposób nie marginalizuję pracy Rady Miasta - wiem jak jest ona ważna dla zachowania porządku i demokracji. Rada Miasta działa przecież w naszym imieniu. Jednak nie jestem zwolennikiem cyrku w telewizji. Jestem tczewiakiem i mam prawo do własnego zdania - niezgodnego nawet z interesami firm czy próżnością ludzi.
Odpowiedz..._gość
19.03.2010, 14:42
link
http://www.bip.tczew.pl/wiadomosci/lista/12/statut pzdr
Cytujewa1948_gość
19.03.2010, 14:18
obrady a tv
Dla mnie w tej chwili bezpośrenia transmisja z obrad, to jest robienie sobie kampanii. Z całym szacunkiem dla radnego Pana Urbana, ale mam pytanie ile te grupy liczyły osób. Jeżeli mają czas na obserwowanie obrad w tv, to z powodzeniem mogą na te obrady przybyć i być bezpośrednim świadkiem działań naszej Rady. Przecież takie obrady są jawne i każdy mieszkaniec ma prawo w nich uczesticzyć. Wiem, że niektórzy mają "parcie na szkło," ale dziwię się, że tylko to. Szukałam informacji o sptkaniach radnych z wyborcami i nic takiego nie znalazłam (są tylko dyżury radnych) a chciałabym dowiedzieć się od tych, co nas reperezentują, co w toku tej kadencji zrobili. Interesuje mnie też sprawa zwolnień radnych z pracy zawoowej (jednostki państwowe i samorządowe) na sza pracy rady i jej orgnów. Czy ci radni (za ten czas) pobierają wynagrodzenie? Nie wiem, czy kiedyś tego się dowiem.
Odpowiedz