Dzisiaj (09.03) w nocy w miejscowości Rakowiec (gm. Gniew) doszło do pożaru budynku gospodarczego, w wyniku którego zginął 62-letni mężczyzna. Obecnie prokurator i policjanci prowadzą działania mające na celu ustalenie, co było przyczyną tego zdarzenia.
Budynek gospodarczy spłonął dzisiaj w nocy. W obiekcie mieszkał 62-letni mężczyznę. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń, do pożaru doszło około godz. 2.00.
- Wówczas płomienie trawiące budynek gospodarczy, zauważyli członkowie rodziny 62-latka, mieszkający na tej samej posesji. Pomimo sprawnej akcji gaśniczej strażaków, mężczyzny nie udało się uratować. - wyjaśnia asp. sztab. Dariusz Górski, rzecznik tczewskiej policji.
Obecnie trwają czynności prowadzone przez prokuratora i policjantów mające na celu określenie przyczyny pożaru.
Budynek gospodarczy spłonął dzisiaj w nocy. W obiekcie mieszkał 62-letni mężczyznę. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń, do pożaru doszło około godz. 2.00.
- Wówczas płomienie trawiące budynek gospodarczy, zauważyli członkowie rodziny 62-latka, mieszkający na tej samej posesji. Pomimo sprawnej akcji gaśniczej strażaków, mężczyzny nie udało się uratować. - wyjaśnia asp. sztab. Dariusz Górski, rzecznik tczewskiej policji.
Obecnie trwają czynności prowadzone przez prokuratora i policjantów mające na celu określenie przyczyny pożaru.
Komentarze (6) dodaj komentarz
Domanos
09.03.2010, 15:43
Wyrazy współczucia
O Matko tragedia, wyrazy współczucia dla rodziny.
Odpowiedzdon pedro
09.03.2010, 15:59
*****
przykro mi,wspolczuje..........
Odpowiedz_gość
09.03.2010, 18:24
[*]
OdpowiedzJenny_gość
10.03.2010, 06:55
tragedia
Domanos-rodzinie nie ma co współczuć,ponieważ mieszkał z nimi a wyrzucili go jak psa do budy.teraz pewnie się cieszą.
OdpowiedzDomanos
11.03.2010, 07:38
Do Jenny
No spoko tego tu nie napisali nie znam zycia tego pana.
Odpowiedzmartita_gość
12.03.2010, 10:58
racja jenny
przyznaje racje nie ma co współczuć rodzinie bo powinni go oddac na leczenie odwykowe opieka mops jakos próbowała go ratowac ale oni za wiele tez nie mogą wywalili go do stodoły i mają problem z głowy mimo ze był alkoholikiem to straszna choroba był nieszkodliwy a z drugiej strony jak by mieszkał w domu to by naraził innych wiem jak to jest życ w strachu bo mam podobną osobe w rodzinie szkoda tylko ze zginął tak tragicznie swoją drogą sprawna akcja strazaków?? to smieszne pół godziny starali sie dostac do wody gmina powinna się wziąsc za zaopatrzenie strazy na wsiach tu jest duzo domów a wóz nawet nie jest przystosowany do gaszenia pożaru
Odpowiedz