Szukali odpowiedzi - "po co nam nastolatki?"

Szukali odpowiedzi - "po co nam nastolatki?"

zobacz galerię zdjęć: 3
23. października w Centrum Kultury i Sztuki w Tczewie odbyło się Sympozjum Naukowe na temat: „Neurodydaktyka dorastania, albo po co nam nastolatki”. Sympozjum zorganizowało Gimnazjum nr 2 im. majora Henryka Sucharskiego w Tczewie wraz z Wydziałem Edukacji Urzędu Miejskiego w Tczewie. Patronat Honorowy nad sympozjum objął Prezydent miasta Tczewa- pan Mirosław Pobłocki. Celem sympozjum było uświadomienie nauczycielom, rodzicom i wychowawcom oraz przedstawicielom instytucji zajmujących się dziećmi i młodzieżą faktu, że każde dziecko jest na swój sposób zdolne. Każde dziecko jest inne i wyjątkowe i w każdym tkwi potencjał, który należy wykorzystać w systemie edukacji. Neurodydaktyka jest zbiorem faktów, których znajomość ułatwia życie uczniów, ich rodziców i nauczycieli. Spotkanie ukazało nową koncepcję funkcjonowania młodego człowieka w rzeczywistości współczesnego społeczeństwa.

Otwarcia Sympozjum Naukowego dokonał pan Prezydent miasta Tczewa - Mirosław Pobłocki. Prezydent w sarkastyczny sposób ocenił współczesną szkołę, która przygotowuje do rozwiązywania testów, a nie przekazuje wiedzy. Ciepłe słowa skierował do organizatorów Sympozjum Naukowego za ambitne dzieło przygotowania spotkania. Stwierdził, że jak nasze dzieci będą lepiej wykształcone, to będzie to owocne dla naszej ojczyzny.

W problematykę sympozjum wprowadziły zgromadzonych gości scenki z życia szkolnego przygotowane przez uczniów Gimnazjum nr 2 pod opieką polonistki, Barbary Rokity. Scenki w sugestywny sposób ukazywały różne środowiska uczniów. Przedstawiono domy, w których rodzice nie okazują zainteresowania sprawami swoich dzieci i takie, gdzie konflikty rodzinne źle wpływają na rozwój dziecka.

W programie sympozjum znalazł się wykład dr. Marka Kaczmarzyka, pracownika naukowego Uniwersytetu Śląskiego na temat: „Neurodydaktyka dorastania, albo po co nam nastolatki? ”Neurodydaktyka to dyscyplina, która zajmuje się zastosowaniem wiedzy z zakresu neurobiologii w doskonaleniu procesu dydaktycznego. Zachodzi konieczność nauczania zgodnego z zasadami funkcjonowania mózgu. Dzięki postępowi neuronauk można zweryfikować stosowane w placówkach edukacyjnych metody nauczania.

Wnioski płynące z neuronauk pozwalają rodzicom i nauczycielom lepiej wykorzystać potencjał dzieci i młodzieży. Dlatego tak ważna jest wiedza o tym, jak przebiegają procesy uczenia się. Prelegent zaznaczył, że największa chłonność umysłu obserwowana jest u małych dzieci. Ich otwartość i ciekawość świata powoduje, że szybciej się uczą. Doświadczenia pobudzają i decydują o neurobiologicznych kompetencjach.

Świat młodego człowieka, nastolatka to starcie dwóch światów- mózgu nastolatka i mózgu nauczyciela. Aby mózg mógł przetworzyć informacje, muszą one pojawić się w kontekście mającym dla niego znaczenie i mieć zabarwienie emocjonalne. Najnowsze odkrycia neurobiologów pokazują związek między pobudzaniem emocjonalnym a uwalnianiem w mózgu neuroprzekaźników, substancji chemicznych , bez których nie może zachodzić proces uczenia się. Efektywna nauka możliwa jest tylko wtedy, gdy w klasie panują dobre relacje. Doktor Kaczmarzyk zwrócił także uwagę na inny rytm dobowy nastolatka i osoby dorosłej. Wydzielanie melatoniny u nastolatka jest ograniczone. Istotną sprawą są również reakcje lustrzane . Jeżeli nauczyciel „zagra” zainteresowanie przedmiotem, tematem to następuje reakcja lustrzana w mózgu ucznia i bardziej zaangażuje się w proces dydaktyczny.

Następnie zebrani wysłuchali wykładu dr Doroty Ackermann-Szulgit z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika na temat : „ Neurodydaktyka w psychologii-nowe spojrzenie na mózg nastolatka”. Prelegentka zaakcentowała znaczenie relaksu , które ułatwia przyswajanie wiedzy. Humor, dzięki któremu uwalniają się endorfiny sprawia, że uczenie staje się przyjemnością. Stres bowiem powoduje obumieranie neuronów. Humor podnosi kreatywność i pozwala rozwiązywać problemy. Uczniowie chętnie uczą się od osób, które lubią. To , co sprawia przyjemność, uczniowie uczą się mimowolnie. Uczenie mimowolne, humorystyczne sceny są lepiej przyswajalne. Nauczyciel ma być osobą, która wzbudza fascynacje tematem i zaprasza uczniów do wspólnego odkrywania świata.

Psycholog Michał Kuchczyński opowiedział o „Funkcjonowaniu ucznia w środowisku szkolnym”. Przypomniał, że dziecko rodzi się wszechstronnie uzdolnione, od nauczycieli zależy, czy będzie swoje talenty rozwijać. Pedagodzy powinni uczyć jak myśleć. Otwarcie, korzystanie z nowości , rozwijanie się nauczycieli to korzyść przede wszystkim dla uczniów.

Ostatnią prelegentką była Beata Richert, która wygłosiła wykład na temat: „Edukacja domowa, alternatywą dla tradycyjnej szkoły”. Swoje spostrzeżenia i refleksje na ten temat oparła prelegentka na doświadczeniu w pracy z własnym dzieckiem. Edukacja domowa to nauczanie dziecka w domu przez rodziców lub inne osoby. Bardzo silnie zaznaczyła znaczenie rodziny , która daje podwaliny do przyszłego, dorosłego życia. Edukacja domowa to indywidualne podejście do dziecka, wypracowane metody. Dziecko cały czas się uczy, a to zwiększa więzi rodzinne W edukację domową zaangażowana jest cała rodzina. Uatrakcyjnia się zajęcia, aby dziecko chciało się uczyć. Dziecko edukowane w domu musi zdać egzamin kompetencyjny.

Sympozjum Naukowe zakończył dyrektor Gimnazjum nr 2 w Tczewie - Piotr Kaczmarek. Zaznaczył, że każde dziecko jest na swój sposób zdolne i warto te wiedzę przełożyć na edukacyjną rzeczywistość. Powinny nam jako motto towarzyszyć słowa: „Nauka powinna sprawiać taką radość , żeby myśl o zbliżających się wakacjach napawała dzieci smutkiem”. Dyrektor podziękował licznie przybyłym gościom: prezydentowi Mirosławowi Pobłockiemu i Zenonowi Drewie, przedstawicielom Wydziału Edukacji w Tczewie, radnym, dyrektorom szkół i przedszkoli oraz nauczycielom i rodzicom.

Materiały z konferencji można znaleźć tutaj - https://gim2.tczew.pl/sympozjum/

Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (5)
dodaj komentarz

  • zaratustra83

    27.10.2014, 08:56

    trwonienie kasy

    No to kurde nowości wyłożyli. Pewnie nikt wcześniej nie wiedział że jak nauczyciel prowadzi ciekawe lekcje to uczniowie lepiej się uczą, to pewnie nowość że jak relacje między uczniami w klasie są złe, to nie sprzyja to nauce. To są takie same oczywistości jak to że dziecko woli zjeść coś smacznego niż obrzydliwego. Ja się pytam czemu trwonione są publiczne środki na tego typu pseudo naukowe sympozja? Jeżeli ci nauczyciele nie posiadali tej wiedzy wcześniej to co oni robili do tego momentu w szkole? Kazali przepisywać podręczniki? Kpina i rozpieprzanie publicznych czyli naszych środków na pierdoły.

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • rodzic_gość

    27.10.2014, 18:50

    skorzystalam

    Byłam, bardzo skorzystałam, dużo mądrych wiadomości, które wykorzystam w wychowaniu nastolatka, nie zgadzając sie z przedmowcą, poprosze o wiecej takich spotkań w Tczewie.

    Odpowiedz
    IP: 83.11.xx9.xx8 
  • zaratustra83

    28.10.2014, 09:59

    przedmowca

    Przedmówca z miłą chęcią posłucha przeczyta cóż za odkrywcze treści tam podawano, bo z artykułu wynika że same oczywistości. Poza tym nie twierdzę że pozyskiwanie jakichkolwiek wiadomości jest złe, twierdzę że jak Pani tak bardzo te wiadomości potrzebne, to nic nie stoi na przeszkodzie by zapłacić temu czy owemu profesorowi za wykład. Dla czego wszyscy podatnicy mają składać się na czyjeś szkolenie? Kurcze ja chce sympozjum na temat tresury kota. Czy parę milionów polaków nie chce przypadkiem ze swoich podatków mi za to zapłacić? To jest przykład rozpieprzania naszych pieniędzy.

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
  • blablabla_gość

    27.10.2014, 23:44

    Chemia

    Ooo jest i P.Richert .. :)

    Odpowiedz
    IP: 31.61.xx0.xxx 
  • _gość

    29.10.2014, 21:22

    tnij.tcz.pl/?u=ba5a7f

    Odpowiedz
    IP: 83.23.xx2.xx2 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.