Pożar w domu jednorodzinnym w Tczewskich Łąkach. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Ogień pojawił się przed godziną szóstą w domu przy ulicy Czatkowskiej.
- Pożar pojawił w kuchni - prawdopodbnie od zmywarki. Poza stratami materialnymi nic nikomu się nie stało. Pięć osób ewakuowało się z budynku. Akcja przebiegła sprawnie - strażacy nie dopuścili do rozprzestrzenienia się ognia. Mireszkańcy przed przybyciem sami próbowali gasić, ale zadymienie było za duże - mówi kpt. Zbigniew Rzepka, zastępca komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Tczewie.
Na miejscu były dwa zastępy straży, zespół ratownictwa medycznego i policja.
Ogień pojawił się przed godziną szóstą w domu przy ulicy Czatkowskiej.
- Pożar pojawił w kuchni - prawdopodbnie od zmywarki. Poza stratami materialnymi nic nikomu się nie stało. Pięć osób ewakuowało się z budynku. Akcja przebiegła sprawnie - strażacy nie dopuścili do rozprzestrzenienia się ognia. Mireszkańcy przed przybyciem sami próbowali gasić, ale zadymienie było za duże - mówi kpt. Zbigniew Rzepka, zastępca komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Tczewie.
Na miejscu były dwa zastępy straży, zespół ratownictwa medycznego i policja.
Komentarze (1) dodaj komentarz
Kaboom_gość
17.11.2014, 16:18
Szok i niedowierzanie
dobrze że wszystko ok
Odpowiedz