Morsy z tczewskiego klubu „Przerębel” mają nowe polary. Każdy opatrzony logo Tczewa i „ksywką” właściciela”.

30 polarów wręczył morsom prezydent Tczewa Mirosław Pobłocki. Teraz morsy będą promować Tczew. Najmniejszy polar dostała Zuzia Chabowska, najmłodsza uczestniczka zimowych kąpieli. Zuzia ma 4 lata. - Lubię się kąpać i wcale nie choruję - mówi Zuzia.

Tczewski Klub Morsów liczy ok. 30 osób. Co niedzielę rano, w sezonie zimowym, spotykają się nad jeziorem w Siwiałce. Czasami wyjeżdżają dalej, by uczestniczyć w imprezach wraz z innymi morsami.Byli m.in. w Szwecji.

Jak twierdzą tczewskie morsy, zimowe kąpiele to najlepszy sposób na zahartowanie organizmu, a przy tym ogromna dawka energii i radości. Wchodząc do wody należy jednak pamiętać o założeniu specjalnych butów, czapki i rękawiczek - bez nich nawet morsom jest zimno…