3. maja w Kościele św. Franciszka z Asyżu odbył się koncert inauguracyjny II edycji Tczewskich Wieczorów Organowych. Potędze organów przeciwstawiono piękno ludzkiego głosu, który rozbrzmiewał w murach świątyni z wielką siłą, poruszając zebraną publiczność w ten wyjątkowy świąteczny dzień. Kolejny koncert już 10 maja.
Potężna dawka muzyki przepełniona młodzieńczym duchem, pełna pasji i energii wypełniła tczewską świątynie dzięki uprzejmości Ks Proboszcza Jana Buka oraz dzięki dotacji z Urzędu Miasta Tczew. Młodzi, żywiołowi artyści z trójmiasta - sopranistka Monika Cichocka oraz organista Maciej Zakrzewski - zaprezentowali się w muzyce kameralnej oraz w wirtuozowskich partiach solowych, wywołując niemałe poruszenie wśród zebranej publiczności.
Święto 3 maja stało się inspiracją programową dla artystów, którzy postanowili postawić muzykę polską w centralnym punkcie koncertu. Długim, pełnym nostalgii, romantycznym frazom Surzyńskiego i Nowowiejskiego przeciwstawili ekspresję i przenikliwość dzieł Lutosławskiego i Sawy, ukazując przy tym szeroką paletę barw i nastrojów, jakie drzemią w spuściźnie polskich twórców. Trzeba pamiętać, że przez lata rozbiorów i okupacji to właśnie muzyka i sztuka były narzędziami manifestacji polskości oraz, że dzięki nim nie udało wymazać się naszego kraju z mapy świata. Całości programu dopełniły wirtuozowskie dzieła organowe i wokalne - jak popisowa słynna Toccata Ch. M. Widora, czy aria „Let the bright Seraphim” J. F. Haendla. Jako że koncert przypadł na maj, artyści wykonali także Ave Maria G. Cacciniego oraz H. Seroki stanowiące prawdziwe perełki w literaturze muzycznej.
Tradycyjnie już całości dopełniła ciekawa konferansjerka, dzięki której świat muzyki stał się jeszcze bliższy tczewskim melomanom. Prowadzący koncert Jan Morus w nietuzinkowy sposób przeprowadził nas przez koleje historii muzyki, rozbudzając ciekawość publiczności.
Potężna dawka muzyki przepełniona młodzieńczym duchem, pełna pasji i energii wypełniła tczewską świątynie dzięki uprzejmości Ks Proboszcza Jana Buka oraz dzięki dotacji z Urzędu Miasta Tczew. Młodzi, żywiołowi artyści z trójmiasta - sopranistka Monika Cichocka oraz organista Maciej Zakrzewski - zaprezentowali się w muzyce kameralnej oraz w wirtuozowskich partiach solowych, wywołując niemałe poruszenie wśród zebranej publiczności.
Święto 3 maja stało się inspiracją programową dla artystów, którzy postanowili postawić muzykę polską w centralnym punkcie koncertu. Długim, pełnym nostalgii, romantycznym frazom Surzyńskiego i Nowowiejskiego przeciwstawili ekspresję i przenikliwość dzieł Lutosławskiego i Sawy, ukazując przy tym szeroką paletę barw i nastrojów, jakie drzemią w spuściźnie polskich twórców. Trzeba pamiętać, że przez lata rozbiorów i okupacji to właśnie muzyka i sztuka były narzędziami manifestacji polskości oraz, że dzięki nim nie udało wymazać się naszego kraju z mapy świata. Całości programu dopełniły wirtuozowskie dzieła organowe i wokalne - jak popisowa słynna Toccata Ch. M. Widora, czy aria „Let the bright Seraphim” J. F. Haendla. Jako że koncert przypadł na maj, artyści wykonali także Ave Maria G. Cacciniego oraz H. Seroki stanowiące prawdziwe perełki w literaturze muzycznej.
Tradycyjnie już całości dopełniła ciekawa konferansjerka, dzięki której świat muzyki stał się jeszcze bliższy tczewskim melomanom. Prowadzący koncert Jan Morus w nietuzinkowy sposób przeprowadził nas przez koleje historii muzyki, rozbudzając ciekawość publiczności.
Kolejny koncert w ramach Tczewskich Wieczorów Organowych już w najbliższą niedzielę 10 maja o godz. 17 w kościele św. Franciszka z Asyżu w Tczewie na Górkach. Ponownie szykuje się moc przeżyć. Tym razem organy będą rywalizować o uznanie publiczności z fletem. Konkurencja zapowiada się ciekawie bowiem tego wieczoru wystąpią prawdziwi wirtuozi swoich instrumentów- Bartosz Morus oraz Adam Klarecki. Muzyce Bacha przeciwstawią dzieła Telemanna- dwóch niemieckich mistrzów reprezentujących dwa zupełnie inne światy.
Serdecznie zapraszamy! WŁĄCZ SIĘ NA ORGANY!
Serdecznie zapraszamy! WŁĄCZ SIĘ NA ORGANY!
Komentarze (1) dodaj komentarz
Dama_gość
06.05.2015, 23:09
Dotacje miasta?
Jan, Bartosz ,brakuje jeszcze jednego Morusa, a bogate miasto dotuje.Dobra przykrywka,tym razem "wieczory organowe".Sitwa i tyle w temacie.
Odpowiedz