24. stycznia tczewski Zakład Unieszkodliwiania Odpadów Stałych otrzymał status Regionalnej Instalacji Przetwarzanie Odpadów Komunalnych (tzw. RIPOK) dla regionu wschodniego województwa pomorskiego. Oprócz tczewskiej jednostki podobny status otrzymała instalacja z Gilwy pod Kwidzynem.
Zgodnie z Wojewódzkim Planem Gospodarki Odpadami na terenie Pomorza powstało kilkanaście instalacji o statusie regionalnym, czyli RIPOKów. Województwo podzielone zostało na 7 regionów. Listę zatwierdzał Sejmik.
- Jeśli chodzi o tzw. region wschodni, gdzie mieszka około 300 tys. ludzi, wskazano dwa RIPOK-i - w Tczewie i Gilwie Małej pod Kwidzynem. Całość wjedzie w życie 24. stycznia - po tym terminie nie można dostarczać śmieci w inne miejsca, niż te zatwierdzone przez wojewódzkich radnych. RIPOK-i muszą spełniać wszelkie normy unijne i środowiskowe - tłumaczy Adam Burczyk, zastępca prezydenta Tczewa.
W Tczewie na obszarze 25 ha, w sąsiedztwie istniejącego składowiska, powstała m. in. sortowania i kompostownia. Dzięki inwestycji zakład ma osiągnąć ponad 50-procentowy poziom recyklingu. Projekt obejmuje 23 gminy w 5 powiatach województwa pomorskiego. Za 146 mln zł powstał nowoczesny zakład, które będzie przetwarzać 96 tys. ton odpadów rocznie. Projekt jest realizowany w ramach przedsięwzięcia "Regionalny System Gospodarki Odpadami Tczew". Zadanie zakłada budowę Regionalnego Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów w Tczewie, Stacji Przeładunkowej w Stegnie oraz stanowiska przetwarzania odpadów budowlanych w Pelplinie, a także rekultywację 11 istniejących składowisk. Jest to największe zadanie w historii tczewskiego samorządu. Miasto o unijne dofinansowanie dla inwestycji, które wyniosło ok. 80 procent, walczyło od lat. Pierwszy list intencyjny z kilkoma gminami podpisany został jeszcze w grudniu 2001 r. Władze miasta podkreślają, że zadanie ma wielkie znaczenie dla pięciu powiatów w zakresie rozwiązania kwestii śmieciowych w zgodzie z dyrektywami unijnymi.
W listopadzie ub. roku nastąpił rozruch technologiczny instalacji - trzeba było sprawdzić działanie ponad 60-ciu linii technologicznych. Zakład jest w pełni zautomatyzowany - śmieci poruszają się po specjalnych taśmach i są odseparowywane przez maszyny - wstępną selekcję śmieci, które mogłyby uszkodzić instalację, dokonują pracownicy. Docelowo zakład ma pracować na 2 zmiany i zatrudniać około 200 osób. Przetworzone śmieci będą sprzedawane, zaś to, co nie nadaje się do przetworzenia, trafi do kompostowni. Teraz rusza rekultywacja starej kwatery śmieciowej. W ostatnich miesiącach trwało odgazowywanie kwatery, z której gaz przerabiany jest na energię elektryczną przeznaczoną do sprzedaży (w naszym serwisie pisaliśmy o uciążliwościach zapachowych, które powodował cały proces). Spółka przygotowuje się również do budowy ulicy Poligonowej, która połączy składowisko z drogą krajową nr 91. Jak poinformował nas niedawno prezes ZUOS-u, Marian Cegielski, podczas niedawnej kontroli Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska tczewska inwestycja, obok budowy zakładu w Tarnobrzegu, zostały ocenione jako najlepiej prowadzone w naszym kraju.
Zgodnie z Wojewódzkim Planem Gospodarki Odpadami na terenie Pomorza powstało kilkanaście instalacji o statusie regionalnym, czyli RIPOKów. Województwo podzielone zostało na 7 regionów. Listę zatwierdzał Sejmik.
- Jeśli chodzi o tzw. region wschodni, gdzie mieszka około 300 tys. ludzi, wskazano dwa RIPOK-i - w Tczewie i Gilwie Małej pod Kwidzynem. Całość wjedzie w życie 24. stycznia - po tym terminie nie można dostarczać śmieci w inne miejsca, niż te zatwierdzone przez wojewódzkich radnych. RIPOK-i muszą spełniać wszelkie normy unijne i środowiskowe - tłumaczy Adam Burczyk, zastępca prezydenta Tczewa.
W Tczewie na obszarze 25 ha, w sąsiedztwie istniejącego składowiska, powstała m. in. sortowania i kompostownia. Dzięki inwestycji zakład ma osiągnąć ponad 50-procentowy poziom recyklingu. Projekt obejmuje 23 gminy w 5 powiatach województwa pomorskiego. Za 146 mln zł powstał nowoczesny zakład, które będzie przetwarzać 96 tys. ton odpadów rocznie. Projekt jest realizowany w ramach przedsięwzięcia "Regionalny System Gospodarki Odpadami Tczew". Zadanie zakłada budowę Regionalnego Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów w Tczewie, Stacji Przeładunkowej w Stegnie oraz stanowiska przetwarzania odpadów budowlanych w Pelplinie, a także rekultywację 11 istniejących składowisk. Jest to największe zadanie w historii tczewskiego samorządu. Miasto o unijne dofinansowanie dla inwestycji, które wyniosło ok. 80 procent, walczyło od lat. Pierwszy list intencyjny z kilkoma gminami podpisany został jeszcze w grudniu 2001 r. Władze miasta podkreślają, że zadanie ma wielkie znaczenie dla pięciu powiatów w zakresie rozwiązania kwestii śmieciowych w zgodzie z dyrektywami unijnymi.
W listopadzie ub. roku nastąpił rozruch technologiczny instalacji - trzeba było sprawdzić działanie ponad 60-ciu linii technologicznych. Zakład jest w pełni zautomatyzowany - śmieci poruszają się po specjalnych taśmach i są odseparowywane przez maszyny - wstępną selekcję śmieci, które mogłyby uszkodzić instalację, dokonują pracownicy. Docelowo zakład ma pracować na 2 zmiany i zatrudniać około 200 osób. Przetworzone śmieci będą sprzedawane, zaś to, co nie nadaje się do przetworzenia, trafi do kompostowni. Teraz rusza rekultywacja starej kwatery śmieciowej. W ostatnich miesiącach trwało odgazowywanie kwatery, z której gaz przerabiany jest na energię elektryczną przeznaczoną do sprzedaży (w naszym serwisie pisaliśmy o uciążliwościach zapachowych, które powodował cały proces). Spółka przygotowuje się również do budowy ulicy Poligonowej, która połączy składowisko z drogą krajową nr 91. Jak poinformował nas niedawno prezes ZUOS-u, Marian Cegielski, podczas niedawnej kontroli Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska tczewska inwestycja, obok budowy zakładu w Tarnobrzegu, zostały ocenione jako najlepiej prowadzone w naszym kraju.
Komentarze (9) dodaj komentarz
_gość
24.01.2014, 09:49
'zostały ocenione jako najlepiej prowadzone w naszym kraju.' a jak inaczej mialy byc ocnione. skoro wszystko jest nowe nie uzywane dopiero co oddane do użytku....niech za rok lub dwa ocenią..
Odpowiedz_gość!!!_gość
24.01.2014, 10:02
Rewelacja. Możemy być dumni, że mieszkamy na wysypisku z takim statusem. A śmieci pędzą do nas aż z pięciu powiatów.
OdpowiedzTczewiak_gość
24.01.2014, 13:07
Pozytyna strona medalu
Ważne, że są nowe miejsca pracy w Tczewie a nie gdzieś tam - również dla tych osób o niskich kwalifikacjach.
Cytuj_gość
24.01.2014, 23:14
bo ty masz wysokije ma się rozumić?
Cytuj_gość
24.01.2014, 15:59
po co to segregować jak i tak wszystko śmieciary wrzucają razem do jednego samochodu?????
OdpowiedzTczewianka_gość
24.01.2014, 16:58
Tczew śmietnikiem 5 powiatów!
I z czego tu się cieszyć? Smród już daje się we znaki... Tczew stał się śmietnikiem 5 powiatów!!! Skoro to taki powód do dumy- to może umieśćmy ten symbol w herbie miasta...
Odpowiedzgosc _gość
25.01.2014, 14:35
hej gdzie znajduja sie biura Zakład Unieszkodliwiania Odpadów Stałych ? w necie nie moge znalesc
Odpowiedz_gość
26.01.2014, 11:12
http://www.zuostczew.pl/pl/kontakt.html
Cytuj_gość
25.01.2014, 19:31
Niemcy zrealizowały swój plan z I-ej w. ś. zwany Mitteleuropa czyli zamienienie krajów Europy Wschodniej w źródło surowców, taniej siły roboczej i rynku zbytu dla niemieckich towarów. Próbowali to zrealizować również w czasie II wojny ale okazało się, ze użycie banków do zrujnowania jakiegoś kraju (np. Polski) jest skuteczniejsze i tańsze niż użycie czołgów.
Odpowiedz