Tczewska spółka Grupy GPEC rozpoczyna inwestycję w rozbudowę sieci ciepłowniczej w Tczewie, która obejmie część Starówki. Podłączanie kolejnych budynków do sieci miejskiej, czyli bardziej ekologicznego ciepła, przyczyni się do poprawy jakości powietrza w mieście.
Inwestycja o wartości ponad 2 milionów złotych jest finansowana ze środków własnych Grupy GPEC. Prace przyłączeniowe potrwają do końca października br.
- Cieszymy się, że Grupa GPEC zdecydowała się zainwestować własne środki finansowe w dalszą rozbudowę sieci w Tczewie i jeszcze w tym roku część mieszkańców Starówki będzie mogła korzystać z bezpiecznego i atrakcyjnego cenowo ciepła systemowego. - mówi Mirosław Pobłocki, Prezydent Miasta Tczewa. - Podłączenie do miejskiej sieci ciepłowniczej to także jeden z najbardziej skutecznych sposobów zwalczania niskiej emisji, czyli po prostu poprawy jakości powietrza w naszym mieście. Dlatego to dla nas ważny krok na rzecz podnoszenia jakości i komfortu życia mieszkańców Tczewa - dodaje prezydent.
- Grupa GPEC jest częścią miast, w których funkcjonuje. Dlatego inwestycje w rozwój Tczewa, w tym przyłączenie Starówki, czyli serca miasta, są dla nas, tak jak i mieszkańców, niezwykle ważne. Prowadziliśmy szczegółowe analizy w celu znalezienia najbardziej optymalnego rozwiązania technicznego i finansowego. Dziś oficjalnie rozpoczynamy naszą inwestycję - wyjaśnia Lucyna Federowicz, Prezes Zarządu tczewskiej spółki Grupy GPEC. - Warto dodać, że nie udałoby się do tego doprowadzić, gdyby Grupa GPEC nie miała po drugiej stronie profesjonalnych i zaangażowanych partnerów - mieszkańców i włodarzy Tczewa - dodaje Federowicz.
Inwestycja będzie przebiegała w trzech etapach: od istniejącej sieci przy ul. Wojska Polskiego 6 do wiaduktu kolejowego, nad magistralą kolejową, dalej ul. Kopernika do Urzędu Miasta przy Pl. Piłsudskiego 1. W ostatnim etapie zostaną poprowadzone sieci rozdzielcze do budynków i przyłącza. Pierwsze prace rozpoczną się w tym tygodniu. Do końca października zostanie przyłączonych 12 obiektów. Przynajmniej połowa z nich będzie mogła już w tym roku korzystać z ciepła systemowego z sieci ZEC Tczew. Do końca roku potrwają prace odtworzeniowe, obejmujące chodniki czy fragmenty zieleni.
Szczegółowe informacje na temat budynków objętych możliwością przyłączenia można uzyskać pod numerem tel. 58 531 22 62 lub za pośrednictwem poczty elektronicznej: bok@zectczew.pl
Inwestycja o wartości ponad 2 milionów złotych jest finansowana ze środków własnych Grupy GPEC. Prace przyłączeniowe potrwają do końca października br.
- Cieszymy się, że Grupa GPEC zdecydowała się zainwestować własne środki finansowe w dalszą rozbudowę sieci w Tczewie i jeszcze w tym roku część mieszkańców Starówki będzie mogła korzystać z bezpiecznego i atrakcyjnego cenowo ciepła systemowego. - mówi Mirosław Pobłocki, Prezydent Miasta Tczewa. - Podłączenie do miejskiej sieci ciepłowniczej to także jeden z najbardziej skutecznych sposobów zwalczania niskiej emisji, czyli po prostu poprawy jakości powietrza w naszym mieście. Dlatego to dla nas ważny krok na rzecz podnoszenia jakości i komfortu życia mieszkańców Tczewa - dodaje prezydent.
- Grupa GPEC jest częścią miast, w których funkcjonuje. Dlatego inwestycje w rozwój Tczewa, w tym przyłączenie Starówki, czyli serca miasta, są dla nas, tak jak i mieszkańców, niezwykle ważne. Prowadziliśmy szczegółowe analizy w celu znalezienia najbardziej optymalnego rozwiązania technicznego i finansowego. Dziś oficjalnie rozpoczynamy naszą inwestycję - wyjaśnia Lucyna Federowicz, Prezes Zarządu tczewskiej spółki Grupy GPEC. - Warto dodać, że nie udałoby się do tego doprowadzić, gdyby Grupa GPEC nie miała po drugiej stronie profesjonalnych i zaangażowanych partnerów - mieszkańców i włodarzy Tczewa - dodaje Federowicz.
Inwestycja będzie przebiegała w trzech etapach: od istniejącej sieci przy ul. Wojska Polskiego 6 do wiaduktu kolejowego, nad magistralą kolejową, dalej ul. Kopernika do Urzędu Miasta przy Pl. Piłsudskiego 1. W ostatnim etapie zostaną poprowadzone sieci rozdzielcze do budynków i przyłącza. Pierwsze prace rozpoczną się w tym tygodniu. Do końca października zostanie przyłączonych 12 obiektów. Przynajmniej połowa z nich będzie mogła już w tym roku korzystać z ciepła systemowego z sieci ZEC Tczew. Do końca roku potrwają prace odtworzeniowe, obejmujące chodniki czy fragmenty zieleni.
Szczegółowe informacje na temat budynków objętych możliwością przyłączenia można uzyskać pod numerem tel. 58 531 22 62 lub za pośrednictwem poczty elektronicznej: bok@zectczew.pl
Komentarze (19) dodaj komentarz
kociewianin_gość
08.07.2015, 10:46
Czy to żart?
Dlaczego oni marnują pieniądze na takie głupoty, pszecież teraz w Tczewie jest bardzo ciepło. Po co jeszcze ogrzewać. Mogliby zainwestować w takie kurtyny wodne jak w Warszawie na przykład.Ale oczywiście cebulakom zwasze źle isię nie da dogodzić, co Tczewiacy są przykładem bardzo dobrym. Hyba pora z tego kraju spadać bo sie nie dażyć.
Odpowiedz_gość
08.07.2015, 11:36
Dobra rada.
Zainwestuj w słownik ortograficzny.
Cytujkociewianin_gość
08.07.2015, 12:29
Taki mądry?
A jakie niby błędy zrobiłem? Ale takie prawdziwe, a nie tego rodzaju 'niby błędy' co stary esbek miodek wymyśla, żeby mieć robote?
Cytujbabcia Stasia_gość
08.07.2015, 11:02
terefere
Akcja propagandowa na rzecz ZEC w rozkwicie... Słodkie artykuły, opowiadania o tym, jaki to ZEC jest cudowny i wspaniały. Zapytajcie tych, co na Starówce są już podłączeni do sieci, ile płacą ZEC za to "tanie ciepło" i dlaczego walczą o odłączenie... Albo zaszczutych i wykorzystywanych do maksimum pracowników - jak im się pracuje i za jakie pieniądze. Ale nie takich ze świecznika, jak Pani Prezes czy Pani Rzecznik, tylko tych, co na nocki dygają za czterech... A szczytem hipokryzji są opowieści o tym, jak to URE zatwierdza taryfy. Czemu nie piszą, jak walczą o każdy grosz, który URE próbuje im uciąć? Kiedy drożeje paliwo - natychmiast ZEC składa wniosek o zmianę (podwyżkę) taryfy. Ale kiedy tanieje - to już URE musi ich wzywać do złożenia odpowiedniej korekty. Ech, obłudnicy...
OdpowiedzTomus_gość
08.07.2015, 12:52
Jaka tam średnio wychodzi cena miesięczna za ogrzewanie i ciepłą wodę tych osób przyłączonych np. zeszłej "zimy"?
Odpowiedzjola_gość
08.07.2015, 14:34
ogrzewanie
koleżance podłączyli ciepłą wodę i ogrzewanie miała także wczesniej piece kaflowe płaciła 450 zł a teraz płaci 600 zł 4 osoby zameldowane czyli wzrosło jakieś 150 zł za 4 osoby
Cytujmama_gość
08.07.2015, 15:20
Jak masz ocieplony dom to pewnie zyskasz, ale na starówce są stare zabytkowe kamienice,których nie można ocieplić bo szanowny konserwator zabytków nie wyraża zgody na ocieplenie tych budynków, no chyba że ktoś nielegalnie ocieplił i konserwator o tym nie wie .To ja mam w nosie takie ogrzewanie miejskie-bo zabulę jak za zboże-no chyba że ten konserwator zmieni zdanie, to wtedy ja też zmienię.pozdrawiam
Odpowiedzgość_gość
08.07.2015, 15:54
do mama. A kto powiedział że nie można ocieplić kamienic na Starym Mieście?.Zobacz ile kamienic jest ocieplonych i na pewno nie są ocieplone nielegalnie. Konserwator zabytków nie robi problemów, tylko narzuca z góry grubość ocieplenia bądź też kolor elewacji. A co do wypowiedzi joli to wolę zapłacić troszeczkę drożej (w co osobiście nie wierzę), niż w zimie siedzieć w domu bo nie można nigdzie wyjechać bo w piecu wygaśnie i będzie zimno.
OdpowiedzGość_gość
08.07.2015, 16:56
ekologia a ZEC
jaka to ekologia?! ZEC w Tczewie bazuje na węglu więc im więcej mieszkań będzie przyłączonych tym większa emisja zanieczyszczeń dostanie się do atmosfery !
Odpowiedzekolog amator_gość
08.07.2015, 22:25
To nie takie proste
Piec w domu, to nie to samo, co wielki kocioł w zakładzie ciepłowniczym ...
Cytujmama_gość
08.07.2015, 19:43
do gość gość
I tu pan(i) się myli właśnie mieszkam w kamieniczce, która należy do zabytkowych .No i właśnie dlatego nie mogę go ocieplić-decyzja konserwatora zabytków - mimo że wygląda obskurnie nie mogę nic z tym zrobić.Co do innych budynków nie będę nielegalnie ocieplać -głupia nie jestem ktoś się dopatrzy i będę musiała go zdjąć-a to nie są małe pieniądze.Wolę palić w piecu i mieć spokój.pozdrawiam
Odpowiedzmama_gość
08.07.2015, 19:55
do joli
Jolka to jest prawda ,że to ogrzewanie da nam popalić.Mojej znajomej podobnie obiecano tanie ogrzewanie i wyszła na tym jak Zabłocki na mydle.Tym bardziej jak masz nieocieplony dom.Wolę siedzieć zimą przy piecu i go doglądać niż brać pożyczkę na opłaty za ogrzewanie. Nie zwracaj uwagi na gość gość bo jak ma kasę to niech płaci-jego sprawa.Nas nie może zmusić do zmiany decyzji.pozdrawiam
OdpowiedzZorientowany_gość
08.07.2015, 21:09
AD VOCEM
Obiecałem sobie , że nigdy już nie będę komentował internautów. Jednak jak się czyta takie wpisy to nie sposób milczeć: a. "Kociewianin" - chciałem życzyć Tobie szerokiej drogi - jednak proszę nie wyjeżdżaj jeżeli jesteś inżynierem to proszę opublikuj teorię "kurtyn wodnych" do ogrzewania mieszkań - gwarantuję jak to opatentujesz już nigdy nie pomyślisz o wyjeździe, b. "Babcia Stasia" - proszę niech Babcia wskaże chociaż jedno miejsce na Starówce, które korzysta już z miejskiej sieci ciepłowniczej zasilanej z kotłowni w Rokitkach- podejrzewam, że otrzyma Babcia nagrodę. - Babciu co do pracowników - tak to prawda nie jest to łatwy kawałek chleba ale za leżenie się nie płaci, można się z wieloma sprawami nie zgadzać ale znam zakłady gdzie jest znacznie gorzej a pracownik traktowany jest tak jak jego umowa o pracę czyli ostatnio popularne umowy śmieciowe. Znam też firmy gdzie ciągle pracuje się tak samo jak przed 1989 r i i to za pieniądze podatnika bezpośrednio z budżetu, ale znam też firmy gdzie za dobrą pracę płacą.' Jedynie nad czym możemy ubolewać to to, że przez ostatnie ośmiolecie zniszczono w naszym kraju instytucję "dialogu" na wielu frontach co miało też swoje odzwierciedlenie w wielu zakładach. Babciu możemy mieć tylko do siebie pretensje poza politykami i warto zadać sobie pytanie " Co przeoczyliśmy lub czego nie przekazaliśmy dzisiejszemu pokoleniu ? c. Babciu z tym URE coś zapewne słyszałaś ale nie do końca zrozumiałaś -odsyłam do strony internetowej URE tam jest poradnik dla klienta i można wyczytać ciekawą wiedzę Jolu- tak przyznaję rację, że z piecem kaflowym przegrywamy co do kosztów jednak znam wielu Tczewian, którzy przeszli na ogrzewanie z miejskiej sieci ciepłowniczej i zapomnieli już co to starania się o węgiel i drzewo, codzienne rozpalanie, zapylenie pokoju, czad - po prostu zyskali większy komfort, wygodę i bezpieczeństwo nawet za nieco większą cenę; Gościu - ekologia a ZEC - ciekawa teza i wnioskuję , że znasz wszystkie badania ,środowiskowe jakie są przeprowadzane na terenie kotłowni jeżeli tak jest to je opublikuj. A po za tym dzięki nowym technologiom nie zawsze zwiększenie ilości Odbiorców przekłada się na zwiększenie zużycia węgla bo mniemam , że zapewne znasz prawa fizyki i stosowane coraz to nowsze urządzenia. I ostatnia kwestia - przedsiębiorstwo umie liczyć a tym bardziej rozeznawało ten rynek od dawna, więc nigdy by nie odważyło się na podłączenie tak trudnej dzielnicy jak Stare Miasto gdyby nie było zainteresowania i oczekiwania mieszkańców, które naprawdę jest zaskakujące. Starówka jest zbyt piękna i trzeba dać jej możliwości do skorzystania z ciepła ekologicznego Zapewne ktoś spyta o Czyżykowo i gwarantuję , że przedsiębiorstwo doskonale rozumie tych mieszkańców . Dlatego od dawna szuka dodatkowych Odbiorców po drodze na Czyżykowo ( są takie z którym prowadzi poważne rozmowy) aby zminimalizować koszty inwestycyjne. Mieszkańcy Czyżykowa czekają i na pewno będą wdzięczni. Jeżeli popełniłem błędy to przepraszam Dobrej nocy
OdpowiedzBabcia Stasia_gość
10.07.2015, 16:20
Kochanieńki mój...
Drogi Zorientowany, jednak nie masz nicku Wszechwiedzący, więc skoro milczeć nie możesz, to może pośpiewaj? :) "Czasami człowiek musi, inaczej się udusi", jak (również) śpiewał klasyk... Babcia jednak swoje wie. Strona internetowa URE nie powie Ci o rozgrywkach wokół zatwierdzania taryfy. Ani strona URE, ani tym bardziej ZECu :)) Natomiast argument "inni mają gorzej" marnym jest pocieszeniem i nie jest usprawiedliwieniem dla idiotycznej polityki kadrowej i traktowania ludzi w ogóle. A dzisiejsze pokolenie - i zarządzających, i pracowników, wychowało się znacznie wcześniej, niż te 8 lat wstecz, więc sam sobie odpowiedz, kto ich wychowywał i co im przekazał...
Cytujjurek_gość_gość
21.03.2017, 19:35
ciepełko
Bardzo fajny i rzeczowy komentarz.Tylko taka mała uwaga: Remontowano całkiem niedawno dwie ulice Starowiejska i Nowowiejska.Totalna przebudowa ,wykopy ,rozkopy nowa kanalizacja itp . No a cóż przeszkadzało położyć instalację co. Kilkadziesiąt domów , kilkaset pieców.Szkoda takiej okazji.
Cytujgość_gość
08.07.2015, 21:16
do mama
Ja również mieszkam na Starym Mieście i również w zabytkowej kamienicy. Ale nie było problemu żeby ją docieplić. Jak pisałem wcześniej konserwator zabytków może określić grubość styropianu i kolor elewacji. W mojej kamienicy grubość od ulicy jest inna niż od podwórka i to sporo. Ale coś za coś. Teraz ładnie to wygląda. Chyba że ktoś mieszkając w kamienicy wielorodzinnej chce ocieplić tylko ściany swojego mieszkania, wtedy wiadomo konserwator nie wyrazi zgody. A wracając do kosztów, czy wszyscy z Nowego Miasta i Suchostrzyg, biorą pożyczki żeby zapłacić za ogrzewanie z ZEC-u. Nie wydaję mi się.
OdpowiedzSonderabteilung_gość
09.07.2015, 08:49
patola jak zwykle...
Problem, jak zwykle w Tczewie, jest z patologią. Patola ma niskie koszty ogrzewania, ponieważ w piecach pali butelkami PET, oponami i padłymi zwierzętami. Mieszkam w jednym z nowych budynków na starym mieście ale wokół jest pełno tzw. "trollowni" i widzę, z jakiego opału korzysta mieszkający tam element. W tym mieście nigdy nie będzie porządku, hołota dewastuje, wszczyna burdy, ale drogę do MOPSU to znajdzie nawet skrajnie zamroczona alkoholem. Menelstwo to plaga Tczewa!
Cytujobywatel_gość
09.07.2015, 08:48
Nie można było pomyśleć o sieci ciepłowniczej w momencie budowy wiaduktu? Byłoby prościej i taniej
Odpowiedzobywatelka_gość
21.03.2017, 18:54
ciepło
niech szybko robią nie mogę się doczekać lepsze to niż ogrzewanie prądem gazem lub palenie w piecu
Odpowiedz