Od początku kwietnia trwa Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań. Na terenie Tczewa pracuje 27 rachmistrzów (dodatkowo jest 5 rachmistrzów rezerwowych) zatrudnionych przez Wojewódzki Urząd Statystyczny. Tymczasem okazuje się, że nie wszyscy chcą rozmawiać z ankieterami - jednak urzędnicy przypominają, że odmowa poddania się spisowi może skutkować grzywną.
Do tej pory rachmistrzowie trafiali do tych osób, które wylosowane zostały do tzw. spisu reprezentacyjnego, czyli zostały zobowiązane do odpowiedzi na pytania z pełnej rozszerzonej ankiety. To ok. 20 proc. ogólnej liczby ankiet. Tczewscy ankieterzy przeprowadzili już ok. 75 proc tych rozszerzonych ankiet.
- Zdarzają się drobne incydenty i nieprzyjemności, których doświadczają rachmistrze ze strony niektórych mieszkańców. Czasami mieszkańcy zdarzają się być bardzo niemili. Są to jednak sytuacje sporadyczne, jak do tej pory nie wymagały one interwencji służb. - tłumaczy Małgorzata Mykowska z zespołu prasowego tczewskiego magistratu.
Jednak kilka osób z terenu grodu Sambora, pomimo nalegań, stanowczo nie wyraziło zgodny na przeprowadzenie ankiety. W takiej sytuacji, jeszcze raz odwiedzi je rachmistrz w towarzystwie zastępcy Miejskiego Komisarza Spisowego:
- Jeśli i jemu nie uda się przekonać respondenta, o sytuacji poinformowany zostanie Główny Urząd Statystyczny. Udział w spisie jest obowiązkowy, a odmowa grozi karą grzywny. - dodaje rzeczniczka urzędu.
Ci, których jeszcze rachmistrz nie odwiedził, mogą się spodziewać jego wizyty w każdym dniu tygodnia, również w sobotę lub niedzielę. Zwykle rachmistrzowie pracują do godz. 20.00, ale w uzasadnionych przypadkach także do 22.00. Ankieterzy będą odwiedzać poszczególne domostwa do końca czerwca. Jakie pytania usłyszymy podczas spisu? Zapytają nas m.in. o wiek, wykształcenie, źródła dochodu, ale nie o ich wysokość. Możemy odmówić m. in. odpowiedzi na pytania dotyczące niepełnosprawności i naszego wyznania. Nie mamy także obowiązku wpuszczenia ankietera do domu. Wciąż można też spisać się samodzielnie przez Internet (do 16 czerwca) - szczegóły na stronie: http:/www.spis.gov.pl lub http:/www.stat.gov.pl
Do tej pory rachmistrzowie trafiali do tych osób, które wylosowane zostały do tzw. spisu reprezentacyjnego, czyli zostały zobowiązane do odpowiedzi na pytania z pełnej rozszerzonej ankiety. To ok. 20 proc. ogólnej liczby ankiet. Tczewscy ankieterzy przeprowadzili już ok. 75 proc tych rozszerzonych ankiet.
- Zdarzają się drobne incydenty i nieprzyjemności, których doświadczają rachmistrze ze strony niektórych mieszkańców. Czasami mieszkańcy zdarzają się być bardzo niemili. Są to jednak sytuacje sporadyczne, jak do tej pory nie wymagały one interwencji służb. - tłumaczy Małgorzata Mykowska z zespołu prasowego tczewskiego magistratu.
Jednak kilka osób z terenu grodu Sambora, pomimo nalegań, stanowczo nie wyraziło zgodny na przeprowadzenie ankiety. W takiej sytuacji, jeszcze raz odwiedzi je rachmistrz w towarzystwie zastępcy Miejskiego Komisarza Spisowego:
- Jeśli i jemu nie uda się przekonać respondenta, o sytuacji poinformowany zostanie Główny Urząd Statystyczny. Udział w spisie jest obowiązkowy, a odmowa grozi karą grzywny. - dodaje rzeczniczka urzędu.
Ci, których jeszcze rachmistrz nie odwiedził, mogą się spodziewać jego wizyty w każdym dniu tygodnia, również w sobotę lub niedzielę. Zwykle rachmistrzowie pracują do godz. 20.00, ale w uzasadnionych przypadkach także do 22.00. Ankieterzy będą odwiedzać poszczególne domostwa do końca czerwca. Jakie pytania usłyszymy podczas spisu? Zapytają nas m.in. o wiek, wykształcenie, źródła dochodu, ale nie o ich wysokość. Możemy odmówić m. in. odpowiedzi na pytania dotyczące niepełnosprawności i naszego wyznania. Nie mamy także obowiązku wpuszczenia ankietera do domu. Wciąż można też spisać się samodzielnie przez Internet (do 16 czerwca) - szczegóły na stronie: http:/www.spis.gov.pl lub http:/www.stat.gov.pl
Komentarze (19) dodaj komentarz
karą grzywny_gość
20.05.2011, 09:10
a odmowa grozi
jak się nie spiszesz pójdzesz w kamasze zdaje się mówić zdjęcie. ps. Ciekawe kto odmówił takiej fajnej pani Rachmistrz ?
Odpowiedz__gość
20.05.2011, 09:37
A czy jeśli spiszę się samodzielnie przez internet, to ankieter mnie już nie odwiedzi? I nie będzie miał dostępu do podanych przeze mnie danych?
Odpowiedz_gość
20.05.2011, 12:58
Jak poprawnie się spiszesz, to rachmistrz już do Ciebie nie przyjdzie.
Cytuj:)_gość
20.05.2011, 09:41
:)
"Rachmistrz Ewelina Justka odwiedziła już wiele domów w Tczewie" jak widać na załączonym zdjęciu, odwiedza właśnie kolejny:P
Odpowiedzka_gość
20.05.2011, 09:47
Po co?
Sam jestem przeciwnikiem spisu. I to nie dlatego, ze mam coś do ukrycia, ale dlatego, że Wielki Brat wszystkie te informacje już ma. Jesteśmy w bazie danych w USC, UM, Starostwie Powiatowym, ZUS-ie, GUS-ie, US, mężczyźni w wojsku. Tyle przyszło mi do głowy "od ręki". Dwadzieścia lat temu informatyzacja zaczęła wkraczać dużymi krokami w nasze życie, jeżeli więc urzędnikom brakuje jakiś danych, to znaczy, że stracili te lata, a więc powywalać wszystkich za niedopełnienie obowiązków, a nie ponosić kolejne koszty społeczne, aby dowiedzieć się, że Malinowskiemu noga nie odrosła, a Kowalski daklej nie żyje. Pozdrawiam ka
Odpowiedzq_gość
23.05.2011, 20:31
a bo widzisz tak mają wszystko podane na tacy i nie muszą ściągać z różnych urzędów tych danych, przepisywać w nowe tabelki, dodawać i odejmować eehh przecież to tyle pracy i nie będzie już czasu na pogawędkę przy kawie i ciachu z koleżanką z drugiego końca korytarza
CytujMICHU_gość
20.05.2011, 11:08
Przeprowadzanie tego spisu to strata pieniedzy z budzetu Panstwa. Nie ma innych potrzeb w naszym kraju??. Nie jestesmy Dubajem i nie mamy za duzo kasy. Po drugie co daje spis w tych idiotycznych pytaniach o wyznania itp. Wiekszosc krajow europejskich juz tego nie stosuje ale my w dalszym ciagu.
Odpowiedz_gość
20.05.2011, 13:02
Większość krajów europejskich ma spis w tym samym czasie co my.
Cytuj123
20.05.2011, 11:28
Od tego Oni sa, od tego sa Oni... tak jak "Staruch" powiedzial, to wszystko jest do tego zeby podskoczyly slupki na statystykach
OdpowiedzAga_gość
20.05.2011, 12:02
Spisałam się samodzielnie przez internet
w pierwszym tygodniu spisu. Myślałam, że rachmistrzowie mają dostęp do informacji, kto już wypełnił antkietę spisową. A tu wczoraj zdziwko i pani rachmistrz dzwoni do drzwi. Poinformowałam ją, że już dokonałam spisu. Nie mam żadnego potwierdzenia, że wypełniłam ankietę przez internet. Mam nadzieję, że nie dojdzie do takiej sytuacji, że ktoś dostanie karę, dlatego, że jak zwykle w Polsce system nie działa. Czy jest możliwość wydruku jakiegoś potwierdzenia z neta?
Odpowiedzbojący_gość
20.05.2011, 13:37
sPiS
ja się boję zapisać do sPiSu
Odpowiedz_gość
20.05.2011, 14:04
PO co komu te spisy może jeszcze chcą wiedzieć z kim spię i ile razy się kocham z moim mężem mam ich gdzieś i tak im prawdy nie powiem ha ha ha ..Pozdrawiam Tczewianka .
Odpowiedzjur_gość
20.05.2011, 17:28
Takiej sympatycznej dziewczynie
pozwoliłbym spisywać się codziennie
Odpowiedz_gość
20.05.2011, 20:27
na Kozen baardzo sympatyczna Pani rachmistrz była,, osobiście słowo rachmistrz kojarzyło mi się z jakimś snobem w garniturze czy jakąs poważną urzędniczką, a tu miłe zaskoczenie :)
Odpowiedz_gość
20.05.2011, 21:46
Nie jest sympatyczna, a poza tym jest niedokładna, więc tej pani już nie cukrujcie, bo jeśli idzie o pracę, to za takiego pracownika dziękuję, no ale wiadomo skąd idzie kasa na rachmistrzów, pozdrawiam
Odpowiedzqwertyuiopasdfghjklzxcvbnm
20.05.2011, 21:58
Eh
Ja tam spisałem rodzinę na internecie i po kłopocie :) szybko i sprawnie poszło POLECAM ! :)
Odpowiedz_gość
20.05.2011, 22:04
Cóz nie każdy chce się dać spisać w końcu nie każdy chce sie dzielić wiadomościami gdzie pracuje albo jakiego jest wyznania lub jakie ma wykształcenie.
Odpowiedz_gość
20.05.2011, 22:05
Ciekawe stwierdzenie że nie muszę zaprosić do mieszkania,to co na korytarzu ma mnie spisać,śmieszne!
Odpowiedznatka_gość
23.05.2011, 13:43
gość
hej zna ktoś może tego mundurowego z prawej?? bardzo jest podobny do osoby która mnie kiedyś oszukała
Odpowiedz