"Czad i Ogień. Obudź czujność". Straż ostrzega, by w Święta nie doszło do tragedii

Straż Pożarna (fot. Tcz.pl)
"Czad i Ogień. Obudź czujność". Straż ostrzega, by w Święta nie doszło do tragedii
Jak co roku podczas sezonu grzewczego Straż Pożarna przypomina, jak niewiele może dzielić nas od tragedii. Trwa kolejna akcja uświadamiająca, że czad wciąż jest groźny i zabija. Jednak w tym roku strażacy skupiają się nie tylko na czadzie, ale również na tragicznych skutkach pożarów, do których często dochodzi, kiedy w różny sposób dogrzewamy swoje domostwa. Mundurowi zainaugurowali kampanię społeczną pod nazwą "Czad i Ogień. Obudź czujność".

- Zbliżają się święta - dlatego zachęcamy do tego, by dobrze się do nich przygotować i być czujnym. Ubiegłoroczne święta były szczególnie tragiczne jeśli chodzi o liczbę ofiar pożarów. Akcja "Nie dla czadu" przynosiła efekty, dlatego mamy nadzieję, że podobnie będzie z przedsięwzięciem "Czad i ogień. Obudź czujność" - mówi st. kpt. Zbigniew Rzepka, zastępca komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Tczewie.




Niestety, ze strażackich statystyk wynika, że świadomość Polaków odnośnie czadu i pożarów jest wciąż niska. Aż co czwarty Polak myśli, że czad można poznać po zapachu lub po dymie. Tymczasem czad jest bezwonny i bezbarwny. Tylko co piąty Polak wie, że czad można wykryć za pomocą specjalnych czujników. Z badań przeprowadzonych na zlecenie MSWiA wynika, że ponad 1/4 Polaków twierdzi, że żeby uchronić się przed pożarem wystarczy być uważnym. Tylko 6% wie, że trzeba mieć sprawne instalacje elektryczne, grzewcze i gazowe. Według statystyk strażaków, wady i niewłaściwa eksploatacja urządzeń i instalacji grzewczych to przyczyna ponad połowy pożarów w budynkach. Badania wykazały również, że tylko co dziesiąty Polak wie, że w domu trzeba mieć gaśnicę, a jedynie 8% uważa, że trzeba regularnie czyścić i sprawdzać szczelność komina, i umawiać na kontrole kominiarza.




Czad i ogień - obudź czujność

Co trzeci pożar powstaje w naszym mieszkaniu - tam, gdzie czujemy się najbezpieczniej i zbyt często zapominamy o potencjalnych zagrożeniach. W 2015 roku w Polsce odnotowano prawie 30 tys. pożarów mieszkań, 7414 osób trafiło do szpitala, 512 osób poniosło śmierć w pożarach, 50 osób zginęło od zatrucia tlenkiem węgla.

W 70% przyczyną śmierci jest zetknięcia z dymami i toksycznymi produktami spalania, takimi jak tlenek węgla, chlorowodór, cyjanowodór. Pomimo tego, że bezpośrednią przyczyną śmierci są najczęściej silnie trujące produkty spalania i rozkładu termicznego, ciągle bardzo mało popularne jest wyposażanie domów w czujki dy­mu.



Pożary to zagrożenie, którego nie można lekceważyć. Ogień łatwo wymyka się się spod kontroli, szybko rozprzestrzenia i czyni nieodwracalne straty. Powoduje ogromne zagrożenie dla naszego życia i zdrowia. A przecie można się przed nim ustrzec. To zależy bardzo często od nas samych.

Niestety, to człowiek jest najsłabszym ogniwem i najczęstszym sprawcom pożarów. Pamiętaj! Bezpieczeństwo Twoje i Twoich najbliższych zależy od Ciebie samego. Bardzo często sprawcy pożarów stają się jego ofiarami.

Co zrobić, gdy zauważysz ogień? Szczegółowe instrukcje tutaj - https://www.straz.gov.pl/porady/bezpieczenstwo_pozarowe_w_domu



Drukuj
Prześlij dalej