Pogoda
TCZ.PL Sp. z o.o. Internetowy Serwis Informacyjny Miasta Tczewa
Bycie rodzicem stawia wyzwania, które uczymy się pokonywać. Czasami te wyzwania są tak duże, że zamieniają się w problemy, które mogą powodować stres, złość, czasem sprawiają, że rodzice zaczynają wątpić w swoje kompetencje.
Problemy z jakimi spotkać się może rodzic są różne: obawa o to, że nasz maluch nie rozwija się zgodnie z oczekiwaniami, że zbyt dużo płacze, że nie chce spać w nocy… Każdy problem jest ważny dla rodziców, którzy go doświadczają.
- Działaniami zaplanowanymi w projekcie „Bezpiecznik - kompleksowy program wsparcia i edukacji” chcemy wspomagać rodziców dzieci do lat 6 w procesie wychowania. Wiemy, że dobry rodzic to dobry start dziecka. Chcemy aby rodzice, którzy zdecydują się na udział w projekcie byli współautorami działań i dzielili się z nami swoja wiedzą o wychowywaniu dziecka. Rodzic jest bowiem niezaprzeczalnie ekspertem w zakresie wiedzy o sytuacji swojej, swojej rodziny oraz swojego dziecka. Wszelkie obawy, potrzeby i trudności można w ramach projektu skonsultować z ekspertami układając indywidualny program rozwoju rodziny. Wszelkie osoby zainteresowane zapraszamy do Świetlicy Środowiskowo-Sąsiedzkiej ZAMKOWA 26. - mówią realizatorzy przedsięwzięcia.
Więcej informacji na bieżąco profilu facebookowym placówki.
Wykop
Komentarze (6) dodaj komentarz
_gość
08.11.2014, 09:34
grant he he nie roUmiem jednego chca pouczac te osoby ktore nie maja pojecia o wychowywaniu dzieci bo ich nie maja wiec nie maja zadnego doswiadczen jest roznica miedzy wychowywaniem dziecka na codzien wiec co moga powiedziec nam osoby ktore na codzien nie maja z tym stycznosci co one moga wiedziec pokazac sie i tyle w temacie
OdpowiedzMaryja_gość
08.11.2014, 15:39
Na co konkretnie te środki? Na etaty?
OdpowiedzP_gość
08.11.2014, 16:12
To,że ktoś zostaje rodzicem wcale nie oznacza, że podoła wychowaniu dziecka. Dookoła mamy mnóstwo przypadków rodziców którzy nie wychowują, a hodują dzieci. To, że ktoś nie ma własnych pociech nie ma nic do rzeczy, można ich nie mieć ale wiedzieć jakie dziecko ma potrzeby i w jaki sposób z nim pracować żeby wyrosło na zdrowego, normalnego człowieka.
Odpowiedz_gość
08.11.2014, 17:31
no wlasnie na co te srodki??? 13 tysiecy dla tych ktorzy przez pol godz pogadaja o czyms o czym nie maja pojecia
Odpowiedz_gość
09.11.2014, 09:52
Skąd ta pewność,że nie mają pojęcia? Co do środków to są zapewne na to, co przewiduje projekt w swoim programie, a skoro pokonał innych w eliminacjach o grant i oceniany był przez osoby niezależne (członków komisji, ekspertów), to chyba jest to dobry projekt? Czy może źle myślę? Jak tak, to proszę mnie oświecić, co w tym nie gra.
Cytuj_gość
08.11.2014, 17:32
ciekawe kto bedzie uczeszczal na te zajecia pewnie normalni ludzie a Ci ktorze maja naprawde problem z dziecmi ominieto
Odpowiedz