Najbliższy mecz otwiera rundę rewanżową. Jak wiemy I rundę rozgrywek Sambor przebrnął bez straty punktu i z bezpieczna przewagą prowadzi w ligowej tabeli. Nie pozostaje nic innego jak kontynuować dobrą passę.
Nasz kolejny rywal przed sezonem stawiany był obok Sambora jako główny faworyt ligi. Dlatego odniesione nadspodziewanie gładko (27-17) zwycięstwo w pierwszej kolejce w Słupsku uznane zostało jako niespodziankę. W kolejnych meczach Słupsk spisywał się już jednak lepiej, chociaż zaliczył wpadkę w meczu z Płockiem z którym przegrał 19-20. Obecnie nasz najbliższy rywal z 4 zwycięstwami i 2 porażkami zajmuje trzecia lokatę w lidze i do Sambora traci 4 punkty. W zeszłym sezonie Słupia awans do ekstraklasy przegrała dopiero w barażach z ekstraligowym zespołem z Wrocławia i w tym sezonie także ma wysokie aspiracje. W pierwszym pojedynku między naszymi zespołami w ekipie ze Słupska najskuteczniejsze były Anna Ilska (5) i Aleksandra Olejarczyk (3), natomiast dla naszej drużyny najwięcej bramek zdobyły Urszula Czarnecka (6) i Katarzyna Skonieczna (5).
Agnieszka Łazańska-Korewo (Słupia) - Sambor jest faworytem tego spotkania, ale my skóry łatwo nie sprzedamy i będziemy walczyć do ostatniej sekundy meczu. Nie ukrywam, że krótka ławka i kontuzje na pewno działają na naszą niekorzyść, ale wszystko rozstrzygnie się na boisku. Uważam, że każdy wynik jest możliwy, a wygra po prostu lepszy zespół w tym dniu.
Martyna Podgórska (Sambor) - To na pewno nie będzie łatwy mecz. Słupsk będzie chciał się "odgryźć" za porażkę i na pewno będzie walczyć. Miejmy nadzieję, że Justyna zagra w tym meczu i pokieruje grą, bo jak na razie ciężko jest ją zastąpić. Natomiast jeżeli wyprowadzimy skuteczne kontry i wykorzystamy nasz potencjał jaki mamy na obu skrzydłach i do tego nie damy plamy w obronie, to moim zdaniem nie powinnyśmy się Słupska obawiać.
Justyna Domnik (Sambor) - Będzie to jeden z tych ciekawszych meczy w tym sezonie. Mam nadzieję, że wyjdziemy z niego zwycięsko i zwiększymy przewagę nad naszymi rywalkami. Słupsk na pewno będzie chciał pokazać, że ich przegrana w pierwszym meczu była wypadkiem przy pracy, a my będziemy chciały pokazać, że jednak nie i że to my zasługujemy na pierwsze miejsce w tabeli. Moje plecy maja się już lepiej i na pewno pomogę drużynie w odniesieniu zwycięstwa.
Klub Kibica - Mecz na szczycie, Słupia to bardzo groźny rywal Dziewczyny muszą dać z siebie wszystko i jeszcze więcej tak samo jak my na trybunach walka, walka i jeszcze raz walka!
Nasz kolejny rywal przed sezonem stawiany był obok Sambora jako główny faworyt ligi. Dlatego odniesione nadspodziewanie gładko (27-17) zwycięstwo w pierwszej kolejce w Słupsku uznane zostało jako niespodziankę. W kolejnych meczach Słupsk spisywał się już jednak lepiej, chociaż zaliczył wpadkę w meczu z Płockiem z którym przegrał 19-20. Obecnie nasz najbliższy rywal z 4 zwycięstwami i 2 porażkami zajmuje trzecia lokatę w lidze i do Sambora traci 4 punkty. W zeszłym sezonie Słupia awans do ekstraklasy przegrała dopiero w barażach z ekstraligowym zespołem z Wrocławia i w tym sezonie także ma wysokie aspiracje. W pierwszym pojedynku między naszymi zespołami w ekipie ze Słupska najskuteczniejsze były Anna Ilska (5) i Aleksandra Olejarczyk (3), natomiast dla naszej drużyny najwięcej bramek zdobyły Urszula Czarnecka (6) i Katarzyna Skonieczna (5).
Agnieszka Łazańska-Korewo (Słupia) - Sambor jest faworytem tego spotkania, ale my skóry łatwo nie sprzedamy i będziemy walczyć do ostatniej sekundy meczu. Nie ukrywam, że krótka ławka i kontuzje na pewno działają na naszą niekorzyść, ale wszystko rozstrzygnie się na boisku. Uważam, że każdy wynik jest możliwy, a wygra po prostu lepszy zespół w tym dniu.
Martyna Podgórska (Sambor) - To na pewno nie będzie łatwy mecz. Słupsk będzie chciał się "odgryźć" za porażkę i na pewno będzie walczyć. Miejmy nadzieję, że Justyna zagra w tym meczu i pokieruje grą, bo jak na razie ciężko jest ją zastąpić. Natomiast jeżeli wyprowadzimy skuteczne kontry i wykorzystamy nasz potencjał jaki mamy na obu skrzydłach i do tego nie damy plamy w obronie, to moim zdaniem nie powinnyśmy się Słupska obawiać.
Justyna Domnik (Sambor) - Będzie to jeden z tych ciekawszych meczy w tym sezonie. Mam nadzieję, że wyjdziemy z niego zwycięsko i zwiększymy przewagę nad naszymi rywalkami. Słupsk na pewno będzie chciał pokazać, że ich przegrana w pierwszym meczu była wypadkiem przy pracy, a my będziemy chciały pokazać, że jednak nie i że to my zasługujemy na pierwsze miejsce w tabeli. Moje plecy maja się już lepiej i na pewno pomogę drużynie w odniesieniu zwycięstwa.
Klub Kibica - Mecz na szczycie, Słupia to bardzo groźny rywal Dziewczyny muszą dać z siebie wszystko i jeszcze więcej tak samo jak my na trybunach walka, walka i jeszcze raz walka!
Komentarze (6) dodaj komentarz
nie kibic_gość
18.11.2011, 11:48
a kiedy
a kiedy ten mecz i gdzie moze slepa jestem nie podano?
Odpowiedzpinio_gość
18.11.2011, 13:46
do może ślepej
Masz se otworzyć plakat i przeczytać. Tam pisze, gdzie mecz. A tak pozatem. Masz rację. Tekst powinien się zaczynać od tej wiadomości: gdzie mecz... pzdr
OdpowiedzKIBIC_gość
18.11.2011, 15:44
mecz
Mecz w tą sobote o godzinie 17 na budo ! Wszystkich do dopingu zapraszamy na prawą trybune o godzinie 16.30 ! kto jeszcze nie spróbował ma do tego okazje ! Dziewczyny grają ważny mecz !
Odpowiedze_gość
20.11.2011, 15:38
jaki był wynik?
Odpowiedz_gość
20.11.2011, 20:47
Przegrały 21:27
Odpowiedzpinio_gość
24.11.2011, 19:00
Byl mecz. Relacji ni ma
I tak to jest na tym Portalu. Jak nikt nie przysle relacji to ni ma...
Odpowiedz