Wisła z(a)lała Bałtyk

Wisła Tczew (fot. mat. prasowe)
Wisła z(a)lała Bałtyk
Piłkarze Wisły Tczew w znakomitym stylu uczcili pierwszą rocznicę reaktywacji pokonując wicelidera tabeli i głównego rywala do awansu Bałtyk Sztutowo aż 4:0. Wynik mógłby być wyższy ale Kamil Nowaczyk nie wykorzystał jedenastki.

BAŁTYK SZTUTOWO 0:4 WISŁA TCZEW
Bramki: Rafał Wszołek (38.), Patryk Wojciechowski (40.), Karol Ćwikliński (54.), Kamil Nowaczyk (58.)

BAŁTYK: 12 Tomasz Świderski - 3 Maciej Daniluk, 9 Paweł Friszkemut (80. 40 Piotr Obara), 17 Karol Friszkemut, 20 Ludwik Gondek, 6 Maciej Sala (79. 16 Kacper Cieśluk), 23 Michał Smosny, 24 Maciej Świderski, 98 Bartosz Szloser, 11 Radek Szmidt, 7 Dawid Weber

WISŁA: 12 Marcin Bielewicz - 18 Paweł Plewniak, 9 Paweł Radzimski [K], 11 Karol Skotnicki, 6 Piotr Kaczmarczyk, 20 Patryk Wojciechowski, 21 Kamil Nowaczyk (86. 19 Maciej Szwarczyński), 22 Rafał Wszołek, 16 Adam Czerwiński, 10 Karol Ćwikliński, 14 Karol Opczyński

Sędziował: Krzysztof Zabojszcz (gł.)

Widzów: ok. 150 (w tym ok. 40 z Tczewa).

Wiślacy nie pozostawili złudzeń sympatycznej drużynie z Mierzei Wiślanej, choć trzeba przyznać, że to gospodarze pierwsi zagrozili bramce tczewian. Wisła niesiona dopingiem swoich wiernych fanów zagrała mądrze i dojrzale. Dość licznie zgromadzeni widzowie komplementowali grę podopiecznych Leszka Różyckiego, twierdząc że wiele lat nie było w Sztutowie tak dobrego zespołu... to miłe, być docenionym przez najważniejszego rywala w drodze po awans. Wisła do przerwy prowadziła 2:0, a gole zdobywali Wszołek i Wojciechowski. Po przerwie bramkę sezonu zdobył Karol Ćwikliński, a dzieła zniszczenia dopełnił Kamil Nowaczyk. Trzeba podkreślić znakomitą grę na stoperze Pawła Radzimskiego, który niczym profesor zarządzał grą Wisełki.
Na uwagę zasługuje też oprawa jaką przygotowali kibice biało-czerwonych.

Do awansu brakuje już tylko punktu, a ten Wiślacy mogą zdobyć już w środę. 25 maja o 18:00 na Ceglarskiej podejmujemy Nogat Malbork. Ptaszki ćwierkają, że na stadionie pojawi się Reprezentant Polski - Paweł Wszołek, więc będzie okazja nie tylko do obejrzenia meczu ale być może do strzelenia sobie pamiątkowego zdjęcia z zawodnikiem Hellas Verona. Nie siedź w domu, przyjdź na mecz!


Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (1)
dodaj komentarz

  • Pan_gość

    24.05.2016, 21:39

    Gryf spada

    Wisła wygrywa a Gryf spada. Tylko Wisła Tczew !!!

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx2.xx6 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.