Dzisiejszy mecz miał wyjątkowy wymiar dla obu zespołów. Zarówno Gryf, jak i rywal z Pelplina, przystępowali do tego meczu z identycznym bilansem jednej wygranej i 3 porażek. Nową tradycją naszego zespołu jest rażąca nieskuteczność ale całe szczęście 3 punkty zostały w Tczewie.

Skład: Malewski, Włodowski, Skalski, Wiech (68' Wiech), Kołodziej, Pietrzyk, Olszewski Ł., Dmitrzyk, Zittrich (46' Hadrysiak), Malarski (78' Litwiński), Gruszewski

Rezerwa: Janiszewski, Kwiatkowski, Rekowski

Bramki: Olszewski Ł., Gruszewski

W pierwszej połowie Tczewianie powinni strzelić przynajmniej 3-4 bramki ale zdobyli tylko jedną. Kilka świetnych okazji zostało zmarnowanych ale sytuację uratował Łukasz Olszewski, który z 15 metrów świetnie przelobował bramkarza gości. W drugiej gra Gryfitów troszkę obniżyła loty i Centrum tworzyło sobie coraz więcej groźnych sytuacji. Po nieco ponad godzinie gry Wiech niepotrzebnie faulował w polu karnym i goście wyrównali z 11 metrów. Na zwycięską bramkę musieliśmy czekać aż do 90 minuty kiedy Gruszewski świetnie głową wpakował piłkę do bramki.

W barwach Centrum zagrało również dwóch byłych Gryfitów. Michał Werner pojawił się na boisku w 40 minucie zastępując kontuzjowanego Kucia. Natomiast Rafał Wszołek wszedł na ostatnie 20 minut.

Następny mecz:

Powiśle Dzierzgoń - Gryf 2009 Tczew

12.09.2015, godz. 17:00

Dzierzgoń, ul. Krzywa 19