Padło aż 7 goli

Padło aż 7 goli
W 4 kolejce A-klasy podtczewski Świt Dąbrówka pokonał na wyjeździe Pogoń Smętowo. Mecz rozegrano na boisku w Smętowie Granicznym. Obie drużyny, rozpoczynając mecz, miały taką sama ilość punktów, więc spotkanie zapowiadało się ciekawie - było wiadomo, że będzie to walka o punkty o miejsce w tabeli.

Świt rozpoczął pewnie od strzelenia bramki przez Marcina Cetere. Bramka padła przez dobicie strzału z rzutu wolnego, zawodnik ominął bramkarza i trafił do siatki. Długo nie trzeba było czekać na odpowiedź rywali. Trafili do kilka minut później po szamotanej akcji. Wynik 1:1 obie drużyny walczą, lecz to w szeregach Świtu było widać pomysłowość na stworzenie akcji. Podczas dośrodkowania z rzutu rożnego Kamil Uhle dopuścił się zagrania ręką w polu karnym Świtu i sędzia podyktował rzut karny. Wymarzonej sytuacji do strzelenia bramki na 2:1 dla gospodarzy nie mogło być, lecz zawodnik nie wykorzystał jej i trafił w słupek. Po tej nie wykorzystanej sytuacji piłkarze Świtu dostali wiatru w żagle i grali jak natchnieni zdobyli bramkę na 1:2 po kolejnej dobitce. Przed trafieniem bramkarz zderzył się ostro z napastnikiem Świtu, domagając se rzutu wolnego i ukarania napastnika, jednak kiedy on podnosił się z murawy goalkeeper Smętowa kopnął w kostkę zawodnika, za co został ukarany czerwoną kartką. Rozbite Smętowo dobija Adam Gackowski, trafiając do siatki na 1:3 po pięknym dorzucie Leszka Michny. Jednak wydawać by się mogło grające w dziesięciu Smętowo nie miało już szans, to doprowadza do stanu 2:3 do przerwy po pięknym przelobowaniu Kamila Szabłowskiego i taki wynik zostaje do ostatniego gwizdka w pierwszej połowie. Druga połowa obie drużyny na pełnej mobilizacji, lecz to Świt ma ten komfort psychiczny, bo prowadzi nie na swoim terenie i z takim wynikiem wyjeżdża ze Smętowa, zabierając stąd 3 punkty. Po przerwie długo było czekać na jakąś bramkę. Było widać wysoki pressing żółto czarnych. Dopiero około 70 min kolejna piękna akcja, po przechwycie piłki przez Kamila Uhle i górnego wystawienia piłce Adamowi Gackowskiemu, Świt prowadzi już 2:4. Po tej bramce wiatr zaczął wiać w żagle Pogoni. Grali wysoko, stwarzając wiele sytuacji. Po jednej z nich padła bramka na 3:4. Taki wynik już nie uległ zmianie. Mecz ciekawy, dużo bramek, bo aż 7, żaden kibic nie powinien się na tym meczu nudzić, nie zabrakło kontrowersji, kartek, sytuacji strzeleckich, oraz dopingu kibiców.

Więcej na temat spotkania tutaj




Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (6)
dodaj komentarz

  • _gość

    11.09.2011, 19:32

    Ale ...

    to akurat nie ma nic wspólnego z Tczewem. A jeśli ma to co?

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx3.xx9 
  • odpowiedź_gość

    11.09.2011, 19:36

    mieszkańcy dąbrówki też tu zaglądają - tym bardziej, że leży jakieś 2 kilometry od miasta

    Cytuj
    IP: 89.200.xx2.xx4 

    _gość

    11.09.2011, 22:05

    Heh

    No Dąbrówki ale nie Tczewa. Jak chcą to niech sobie swój portal założą.

    Cytuj
    IP: 109.207.xx3.xx9 

    _gość

    12.09.2011, 12:13

    ale masz problem zyciowy... Dąbrówka to prawie jak Tczew wiec jak ci nie pasuje to nie czytaj

    Cytuj
    IP: 109.207.xx3.xx4 
  • fela end felo_gość

    11.09.2011, 22:40

    SPOKO MECZ

    lepsza taka druzyna niz picie browaru i ciagle narzekanie typowo polskie stekanie a sami nic nie potrawia zrobic a tu nawet pan z brzuszkiem w obronie switu daje rade i spala cukier ! bravo -tak trzymac i zycze powodzenia i nie sluchac malkontentow i frustratow ! wazne zeby byl FUN(zabawa) !pozdro.

    Odpowiedz
    IP: 69.113.xx1.xx5 
  • lgfs_gość

    13.09.2011, 22:34

    a

    aeaeao papis królem świata. zawodnik nr 19 zagrał przekapitalnie.. autokoronacja po meczu! viva la Patryk !

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx7.xx9 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.